spinoza

...odemnie masz plus za zrobienie, niespotykanego modelu ... i wdłubanie go do leciwego juz silnika ... a co do prezentacji modeli z eginów .. znam ludzi którzy na samą myśl wstawienia czegoś do silnika (co często wiąze sie z odpaleniem dodatkowego softu) dostają białej gorączki - (artysci z zacięciem artystycznym ??;) ) a sa też tacy którzy potrafią zwykłą kulke exportowac dziesiątki razy do róznych enginów , zmieniać jej shadery, dołączać logike itd. tylko po to żeby zobaczyc jak coś jest zrobione (grafik inżynier ??;))...fakt faktem że czasami włożenie czegoś do enginu może popsuć dużo krwi ale następnym razem idzie już szybciej , człowiek uczy sie pewnych zasad i reguł które można stosować nie tylko przy jednym silniku , a nawet najgorszy silnik korzysta z tego samego rdzenia co te topowe na rynku (directx , opengl) ... wiec moze jednak czasami warto ?? ... z doświadczenia wiem że najwiecej frajdy człowiek ma z enginem "dołączonym" do jakiejs gry (np.quake , halflife itp) bo oprócz przetestowania , mozna sobie poprostu pograć i zobaczyc jak zrobiony przez siebie game content sprawdza sie na lini frontu ... za enginy developerskie (ogre,truevision a nawet torque) lepiej brać sie mając juz pewne podstawy i silną motywacje ...

Witam, w ostatniej chwili decyduje się zamieścić fotke za którą pewnie moja żona mnie zabije (jak tylko dowie sie że ją tu zamieściłem) ... imho idealnie nawiązuje do tematu ...haha juz wiem co niektórzy sobie pomyśleli :). Fotka przedstawia zakamarek w naszej łazience w którym czai się "zło"(dokładnie jest to fuga na styku kafelek podłogi i ściany) . Zdjęcie zrobione kompaktem canon A95 , trudne warunki oświetleniowe i zaledwie kilka chwil na focenie zanim żona wpadła z cięzkim sprzętem i usuneła "zło" ... lekka postprodukcja w ps.. blackandwhite oryginalne zdjęcie ... wykorzystałem rozdzielczość matrycy bo zrobienie makro shoota było niemożliwe .... ...

..moj glos dla bad moona :) chociaż tym zielonym światłem spaprał całą wcześniejszą piekną robotę :| ... dwa najwieksze pozytywne zaskoczenia tej bitwy to dla mnie postać limoli (serio to Twój drugi model dopiero ?? jesteś po jakimś plastyku czy co ??? :) i niepozorny na początku a rzutem na taśmę model Konrasa , fajny trochę oldschoolowy z zarąbistym wyrazem na twarzy ... no i szkoda spiderka że sie w sondzie nie pojawił :(

...hmm a "fin" nie moze być ??:)

...ogarneło mnie wielkie lenistwo w tym tygodniu , nic wiecej nie zrobiłem , a miał być jeszcze żołądź , rig i jakaś scenka .. no cóż wrzucam texturke a ostatnie rendery uznaję za końcowe ... dziekuje wszystkim za komentarze i świetną zabawe ...

..zrobiłem normale , co prawda na nosie i uszach coś nie teges akurat , troche tweeków i tym razem zapodaje renderki ...no i walcze z tym furem na kicie ... uparlem sie ze musi byc jak w nowych gierkach- realizowane przez shader (albo na ps2 gdzie nie ma shaderów) na zasadzie layerów ... na statecznych screenach jest kiepsko bo sie da policzyć layerki :) ale w ruchu z jakąś postprodukcją realtimową daje rade (Colossus na ps2 albo ice age 2 na pc ) ...

...dobra powoli finiszuje ... jakbym jutro nic nie update'nął prosze uznać ten screen za ostateczny... ..model 4990 trókątów textura diffuse 1024x1024... screen realtime z vieport'u... moze uda mi sie jescze jakąś scenke zrobić ... btw. koniec bitwy 10 grudnia ??

...tak w maya wszytko idzie :) .. irytujący brak czasu skłania do wymyślania szybkich rozwiązań ... proszę nie traktować poniższego screena poważnie ... texturka diff 512x512 ... pierwsze przymiarki ....

..fajna poza ale nie ukrywaj go w cieniu :) wyeksponuj detale które zrobiłeś ... co do diffuza nie przemawia do mnie takie ostre zestawienie czerwonego i niebieskiego jak z taniego komiksu gdzie oszczędzano na farbie w drukarni :) przydała by sie wieksza gradacja tych dwóch kolorów ...

ha dzieki za doping ... zrobiłem szybką uv'ke , niezbyt optymalna i równa ale jak da radę to nie bede jej juz zmieniał ... ..miałem jeszcze żołędzia ale mi sie gdzieś zapodział , jak znajdę to wrzucę ...

..dzieki wszystkim za komentsy :)... wrzucam prawie skonczony model , jutro go jeszcze na świerzo musze zobaczyc i skorygować to i owo , wszelkie sugestie mile widziane ...

...witam starych znajomych (byczku krasy hehe) i lece z koksem ... tyle dzis wieczorkiem wydłubałem jakies 1650 trójkątów na razie ... ... ide spać ...

Witam wszystkich uczestników minibitwy. Spróbuję się zmierzyć z tym małym futerkowcem , może sie uda skończyć w terminie :). Pierwsze updaty wkrótce.

...dobra motywacja , tak trzymaj ...

..zarąbiste , pracka ma potencjał ... podkreśliłbym tylko szczegół na wieży i w górnej części kadłuba bo textura go teraz zjadła ...i czekam na kompozycję z tłem ...

..zarąbiste , pracka ma potencjał ... podkreśliłbym tylko szczegół na wieży i w górnej części kadłuba bo textura go teraz zjadła ...i czekam na kompozycję z tłem ...

... a fuj nie psuj go zimmeritem ... bierz się za texturki ;)

... a fuj nie psuj go zimmeritem ... bierz się za texturki ;)

hindus:...co do gąsienic na jednych referkach są takie naciągniete na innych trochę luźniejsze ...jeszcze nad nimi pomyślę ... Falcrum:...jeszcze 2-3 updatów bedzie w takim stylu , szkoda mi teraz czasu na zmienianie oświetlenia ... chcę najpierw skończyć model ...potem się zacznę bawić światłem i sceną ...chociaż przepalenia mogłbym przygasić ... Archangel:...kratka jest na prostej siatce ... w załączniku wire ...

..hmm coś przeoczyłem ?? ... najpierw konceptowy opis sceny a potem gotowa pracka ??? zapomniałeś zamieścić kilku (kilkunastu , kilkudziesięciu :) updatów pokazujących etapy powstawania Twojej pracy ...??? czy może to tylko koncept ??

...nie za bardzo kumam co sie stanie z tą plachtą jak ona złoży ręce ?? Tak na oko to wygląda ze jej się strasznie plątać miedzy nogami zacznie ...poza tym twarz wyszła całkiem sexi ... :)

...kolejny update ... osłona jescze nie poprawiona , skoncetrowałem sie na lewym błotniku ...

...trochę się boję że Wam ten detal ucieknie w końcowej scenie , obym się mylił ...

... mniam smakowite renderki :) czekam na wieżę ...

... mniam smakowite renderki :) czekam na wieżę ...