felav

Wlasnie o tym pisalem poprostu nie umiem i nie lubie rysowac rak i odkładam to na sam koniec, a co do teatru to też fajny pomysł pokombinuje w niedziele...

Wlasnie doznalem oswiecenia(?) tło pojdzie do wymiany, pomyślałem, żeby zrobić widok z okna biurowca, chłodny - będący esencją obecnego stylu życia... Co o tym myślicie?

A ty kolejny update, w tygodniu mam strasznie mało czasu, naszczęście szykuje mi się luźniejszy weekend i mam nadzieje ze znajde kilka h na dokonczenie tej pracki, chociaż już boje się rysowania rąk i tymbardziej dłoni :/

Bardzo fajne, fajnie powychodziły te wszystkie rury i wentylatory, Tylko niewiem czemu ale mi sie nasuwa taka historyjka, że ten koleś to najemnik(czy coś w tych klimatach), któremu jakiś doktorek zaglutował ukochaną, gdybyś nie pisał nie domyśliłbym się raczej, że to naukowiec... Jeżeli nie biały to moze chociaż seledynowy kitel ;p

Do mnie to nie przemawia, takie niby kolorowe a jednak bezbarwne, dodaj może jakieś głębsze cienie, konkretne źródło światła, zdecyduj na jakąś konkretną tonację, narazie to przypomina mi obrazek z lekcji plastyki w podstawówce, bez urazy (Christee i uczniowie podstawówek)...

Darkelf, o które postaci Ci chodzi o te z karczmy? I tak będę jutro napewno na gadzie kolo 20 to pogadamy... no chyba że już wszystko wiesz...

Dobra czyli robimy intro tj. karczmę, wiem ze zawalilem sprawe z ta texturka karczmy, ale ona jest jusz prawie gotowa tylko ze z quarkiem sie z nia mecze i mecze i jakos sie jej umeczyc nie moge, ale wiem tez ze brakuje jeszcze chociazby postaci gonca (chyba ze umknela mojej uwadze to przepraszam) No i co do programistów to przydałby się ktoś ktoby trochę Sylwiusza odciążył...

Kilka dni temu gadałem z Willowem o tej wiosce drwali no i poprawiliśmy jej opis, który jest dostępny ->tutaj

Not so fast muchachos... Lepiej chyba bedzie jak najpierw przedstawisz questy, pogadamy o nich, poporawiamy i dopiero porobimy zlecenia. Chcialem tez zauwazyc ze narazie priorytet powinny miec modele zwazane z wioska i karczma (+otaczajacy je las)

calkiem fajny, ale jakos trudno mi ocenic animacje, chociaz wydaje mi sie ze on troche za majestatycznie macha tymi skrzydłami jak na wróbelka. Po drugie popracuj nad texturka. Myslalem tez ze wrobla latwiej zobaczyc na ziemi niz na niebie wiec nie wiem czy nie lepiej zrobic animacje skaczascego wrobelka. Ale fajny ten ptasi motyw, mozna jeszcze zrobic dzieciola na drzewie i jakies latadło w stylu sokoła i sowe, ale to tak tylko na przyszlosc

Nie, nie jak konwertuje na kompie to RGB prawie niczym nie odbiega od cmyka, jak drukuje na plujce tez nie mam duzej roznicy, ale jak to dalem do wyruku to juz duzo gorzej... moze to kwestia profilu koloru, tylko nie wiem jak skalibrować wszystko ze by to co mam na monitorze odpowiadalo temu co sie wydrukowalo w drukarni...

Texturka juz wyglada lepiej mozesz pokac siateczke?

Mam takie dość poważne pytanie natury DTP, nie wiedzialem gdzie je moge wcisnac, wiec pytam sie tutaj, mam nadzieje ze nikt mi za zle tego ne bedzie mial: Mam plakat w RGB, a musze go wydrukować w drukarni w wiekszej ilości sztuk, wiec jak przekonwertowac go do CMYK\'a zeby kolorki na wydruku były maxymalnie zbliżone do tych na moim monitorku?

A jednak nie za duzo zrobilem, bo jakies 20 min temu skonczylem rzeczy do budy, a wiec tak, fryzura zostaje stara, eksperymentowalem ze \'spokojniejsza\' ale wtedy mi sie jakos z presleyem kojarzyl. Nie przejmujcie sie tymi szkicami i mnogoscia kresek, bo zawsze tak wygląda mój pierwszy szkic, a potem na kolejnych warstwach redukuje ich liczbe - ot taka dziwaczna maniera

jeszcze nad tym popracuje i update poznym wieczorem (24-1)

Tez mi tak w pewnym momencie zaczal przypominac Brodyiego (co do Stewarta to raczej nie ;p) , a w sumie na poczatku wzorowalem sie na modelu z katalogu U.S. Poslo Association ;p A tak na marginesie to zastanawiam sie wlasnie nad kolorkiem marynarki i koszuli, moze jakies sugestie... Obecnie on mi zaczyna przypominac Presleya ;p jak go inaczej ulozylem

dzieki

Mam nadzieje ze zobaczysz ;p

nie wiem ale moze niech bedzie bledszy, bo narazie wyglada na pablowato(sory Pablo)-gonzelasowatego typa z Buenos Aires

Nie wiem mi sie ta twarz cały czas nie podoba, on wyglada jak by robil to na codzien, no i nie wyglada na takiego inteligentnego dziwaka, daj mu moze chociaz jakieś okulary i troche tradzika, wiem ze to stereotypowo, ale jakos bardziej by mi sie wtedy kojarzylo o co tu chodzi, bo ten koles moglby rownie dobrze byc kapitanem drużyny siatkarskiej ;p

Mi sie wydaje ze powinienes sie pobawic swiatlem i cieniem, ale nie dla pojedynczych objektów tylko dla calej sceny...

Ta twarz kolesia nie pasuje troche do jego opisu ten raczej wyglada na bandziora z obrzezy Buenos Aires, niz na niesmialego chlopaka ktory interesuje sie astronomia. Po drugie to miasto jest mało polskie (a po napisie spodziewam sie ze ma byc polskie) bo gdzie przedmieścia zaczynają się od biurowców, daj raczej jakies blokowisko. Nie rozumiem także specjalnie roli tych skrzynek z kablami (kojarza mi sie z sf). No to chyba tyle narzekan z mojej strony

Nie wiem czemu ale ja to caly czas widze w metalicznie czarno -zielonej kolorystyce obcego mimo to ciekawe, fajnie wyglada ta twarz-maska

dzieki... czy skrzypce beda purpurowe? - raczej nie ;p wiem ze poza narazie nijaka, ale jutro juz to troche zmienie, glowa bedzie przechylona i przytulona do skrzypiec, dorysuje tesz rece

No i znowu postanowilem przystapic do bitwy, z jakim skutkiem zobaczymy... Jako że wiekszosc osób przedstawa miłość szaleńca, do kobiety, postanowilem zrobić inaczej, moj bohater bedzie pałał miłością do instrumentów muzycznych. Na pierwszym planie bedzie tulił do siebie swoje ukochane skrzypce, tło zaś będzie stanowiło ciasne ciepłe wnętrze, zagracone resztą jego zbioru. A tutaj początki pracy: