mCh

kiedy mi przyślą tablet... arghhh. nie chce mi się tego ruszac bez niego. mam czasu w cholerę, a nie chce na siłe czegoś dziabać.

ninja, nie lubię cię :/

panowie krytycy! krowa sie odnalazla! nogi urwal jej rząd, jedno ucho zabrał rywin a dobrą kreskę samoobrona. hunter: uważaj! wróg czuwa! ten obrazek jest tak głęboki, że nieumiejący pływac mogą się utopić. PILNUJ TAJEMNICY ZAKŁADU.

drock: podejrzewam, że scorpi takiego sobie brusha ustawił. pobaw się w ustawieniach, tam jest coś takiego.

UWAGA! PONIŻSZY MATERIAL ZAWIERA TREŚCI PORNOGRAFICZNE, MASOŃSKIE I NIEZWYKLE DUŻĄ PORCJĘ JAPOŃSKICH KRÓW!!! Ktoś na koncercie enrique - Hej! Ziom! Kup pan krowę! -KURTYNA-

jeny... zdecydowanie nie dla mnie, nie cierpię takich kwasowatych kolorów.

poza tym zdaje mi się, ze kiedyś to już gdzieś widziałem... madbart?

fajne, ale im dłużej patrzysz, tym więcej błędów znajdujesz. na przykłąd na ja takie schody bym za chiny ludowe nie wszedł.

dlaczego nie wrzuciłeś do fun art, eksperymenty, artrage? nie podobają mi się kolory i brak gry światła w tym obrazku.

farbrausch rządzi... the popular demo to jest coś.

A ja tam się zastanawiam skąd ma narkotyk nasz forumowy pieniądze na taki sprzęt. Powiązania z mafią? Rodzice w rządzie? Syn Kulczyka? Bill Gates?

teraz musze was przerazić. mam wizję i wymodeluję... twarz. :) ale bez obaw, nie będzie ona znowu taka typowa, hłe hłe.

patrzcie co ta robota potrafi z ludźmi zrobić. zamiast prezentu rysować, jakieś komercyjne zadania odrabiasz. nieładnie bardzo, panie kris.

a teraz chodź, pomaluj mi rys... na czarno i na czerwono! nindzia, nie koloruj i tak nie zrobisz tego, bo jesteś leniem. ciebie powinno sie zamknąć w piwnicy, przywiązać do krzesła, dać kartkę i zestaw ołówków derwenta i biczem łajać za brak szkiców. talent to 5%, reszta to niewolnictwo. mam lepsze kredki niż ty.

no naturalnie, jakieś różnobarwne na pewno te kolory będą...

nindzia, a zwróć uwagę, że ja tylko o technice wspomniałem... bo rys jest tragiczny oczywiście, tylko się wykonaniem ratuje. wygląda jakby był ołówkiem rysowany, po prostu żenada. teraz dobrze? tak, lubię skrajności.

peter muler senseju, takie mam wrażenie subiektywne. z resztą kto teraz się połapie... a dnia od nocy nie od różnisz. co przemawia za tym, żeby uznać to za raster? technika i stylistyka conajmniej wektorowa.

mental ray oczarował mnie możliwościami od razu, gdy po raz pierwszy zapuściłem próbny render kulek ze standardowym materiałem. jest poza tym chyba najbardziej stabilny i kompatybilny z maxem pośród wszystkich nie-scanline'owych renderów. w końcu jest integralną jego częścią, a to już pewna przewaga. mi vray i brazil wywalały się, mental zawsze pracował wolno, ale konsekwentnie i do końca.

kris, działaj! nie widać postępu...

toe: niestety, masakra na niekorzyść.. jestem przewrażliwiony na punkcie techniki, przede wszystkim więc staraj się uzywać większej ilości technik, kolorów... muszę jednak spisać te wszystkie notatki w jakiś mini-tutorial, bo widzę kolejni panowie te same błędy popełniają. ogólna uwaga - nie bój się. im więcej kombinujesz, im bardziej spontaniczny jest rys, tym fajniej wychodzi. nie stanowi to jakiejś zasady, ale... z reguły tak jest. facialis - sympatyczskoje wektorki. edit -> rozwinięcie zasad watku w celu usunięcia wszelkich niedopowiedzeń. patrz: pierwszy post w tym thread'ie.

super technika.

te "rusztowania" czy "szczebelki" - nie wiem jak to nazwać w górnej częśći pracy strasznie psują kompozycję i ogólnie brzydko wyglądają. ja bym dał w centrum gębę, łączącą sie takimi ceglastymi linami ze ścianami...

syndrom dresiarza. ta rakieta po prostu chciała mieć co najmniej jeden pasek, bo to takie modne ostatnio. rakiety też mają swoje prawa! śmierć dyktatorom! śmierć!

mati: zamierzam się nauczyć prawdziwego modelowania i xsi|softimage. Wtedy będe trzepał animki w takich klimatach... Myślałem kiedyś nad spacerującym pająkiem, spotykającym takie właśnie dziwactwa jak tutaj oraz o twarzy w psychodelicznej teksturze ;) to drugie chyba już wkrótce...

jakie słodkie :)