Damian

kengi: piękno tkwi w prostocie :) ;) wiem, wiem...

spokoj panowie! no :) - na wszelki wypadek reaguje z wyprzedzeniem:)

muza miala być dziwna, i niepokojąca, spoecjalnie przerobilem pianinko, by dysonansowało, specjalnie dałem męczące kawałki "hard core" by męczyć na maxa i podbić na zasadzie kontrastu oddech ktory po nich następował, czuje sie jakby się chcialo wypuścić powietrze, mi akurat nowa muza bardziej przypada do gustu, jest mniej banalna, i mniej ilustracyjna, choć nadal narracyjna lecz tym raze gra takze swoją rolę w całości, osobną od obrazu, teraz muzyka sama niepoko i albo kusi, a nie tylko naśladuje obrazki.... tak przynajmniej uwazam ja, ale wiem ze to troche kontrowersyjna sprawa, bo slyszalem w szkole duzo glosow extremalnie rozniących się od siebie, jak bedzie kopia pokazowa to moze znajdzie sie czas i kasa na coś bardziej pro. ale Tiger to ze sie nie pokrywa z akcentami to mnie zdziwiłes.. hmm moze coś się rozjechało w kodeku, jak oddtwarzasz, bo naprawde zdziwił mnie ten zarzut.... :/

no a bryloczki muszą dyndać :) fajne to, nawet bardzo, kurde ja jestem zielony w vektorkach... :)

no co ty nie powisz? :P

eee nie widać ze pilot zasłabł? ;)

nie chcialo mi sie wczoraj w nocy wyciągać tableta z za pieca ;)

nieee..... :), tzn. tak ucze sie w filmowce, i to jest tak: od paru lat jest taka zasada ze na pierwszym roku, animacje muszą MUSZĄ.. powstać na taśmie filmowej... czyli co za tym idzie muszą byc wykonane ręcznie, ja troche to potraktowalem obejściowo :) i drukowałem ale i tak ręcznie rysowane klatki, więc jestem "czysty", montaz to nie ma roznicy, jak robisz coś na tasmie to tez montujesz na avidzie, ale w krotkich formach takich jak moj film wystarczylo ze usiadlem przy stole montazowym i w pol godziny pocielem jak nalezy, poniewaz ja juz mialem wydrukowane zmontowane ujęcia, z przenikaniami itp. więc montowałem jedynie błędy i dokręcane ujęcia. generalnie teraz popolarne są dwa sposob/nosniki na ktorych sie robi film - cyfra i taśma, cyfra to np. Beta albo coraz częsciej DVD, a taśma to tasma 35 mm albo 16mm.. i inne (matrix byl robiony na 70 mm :)) cyfra wiadomo, mozesz robić kamerą np. DV, albo z kompotera itp, a taśma no to kamerą filmową , dziala jak aparat fot., mozna jeszcze dokonać transferu, tzn zrobić na kompie i "przekopiować" na taśmę filmową, ale to kosztuje. a więc tak jak pisałem w wątku z animaticem, co roku na animacji robisz jeden film, pokazujesz go na egzaminie we wrześniu. tyle ze na pierwszym roku, robisz go na taśmie a nie na cyfrze.. i to cały szkopoł.. Ps. transfer z cyfry na taśmę tez jest zabroniony, jak by bylo inaczej to bym tego nie drukował. :)

hmmm albo coś nie tak wlączyles te are shadow albo za daleko wywaliles omnie, ustaw je pare cm, za krawedzią obrazka, i daj większy rozmiar w ustawieniach area shadow, albo poporstu poporoboj, tak by uzyskać zmiękczone krawedzie cieni. a tutorial do skylighta.... : 1. zrob sky lighta -> panel ze swiatlami 2. uruchom w nim rzucanie cieni 3. ustaw go ponad sceną. 4. render :)

jak mam być szczery to najczęsciej powtazane przezemnie zdanie na temat tego filmu w szkole to "zepsuli mi taśmą animatic", uwazam ze era taśmy filmowej w animacji - to wazne boi nie mowie o zdjęciach aktorskich) minela bezpowrotnie, i jeszcze nigdy tak nie pomstowałem jak w tym roku, tygodnie kręcenia , drukowania i pierdo...nia sie z tym wszystki tylko po to by uzyskać efekt identyczny z tym na PC..... + setki zadrapań, brodow, płytkich kolorów, beznadziejnego dzwięku mono.... ale jakoś to przezyje, juz i tak spisałem ten rok na straty.(wyniosłem za to mnostwo wiedzy), ten film to maximom co mogle, albo co chcialem wyciągnąc z tej przeklętej taśmy traktując całą technikę jak prymitywny "transfer"... ach... szkoda słow... :( moze tą kopie pokazową dadzą mi zrobić z PC....

na tasmie napisy są pozniej, te dodałem w after fx, na szybko, .. rzeczywiscie za szybko:) co do swiatła, to zdecydowałem ze bedzie rozmyte i zamglone, nie chcialem sprzedawać od razu gdzie i dokąd idzie, nie zabardzo chodzilo o to by go coś ciągneło, jak magiczny flet szczury, tylko odwrotnie to jest jego wybor ze idzie by poznać by sie zmierz\yć z samym sobą poznać to co nie poznawalne itp, to jego "Cel" i jego determinacja, a słonko, to takie tam poporostu... celowniczek ;) co do sceny ze swiatłem padającym na plery, to mialem problemy pod kamerą uzyskać taki efekt... szczeze mowiąc nie mam pojęcia jak to zrobić, przy technologji jaką zastosowałem... sprawdzała sie ona w 99% filmu, ale nie w scenie ze swiatłem, a wiec zrobiłem jedynie rozjasnianie obrazu, za pomocą przesłóny w kamerze,... coś kosztem czegoś.. nie stety nie moglem uzyć kompotera, nie na 1st roku, jest to poprostu zabronione, i tak, wcisnelem go do granic mozliwości :) oczywiscie tlumaczenie sie ze nie wiedzialem jak jest zupelnie bez sensu, i dziecinne, ale prawda jest taka ze odposcilem sobie poporostu tą scenę... jak to mowią "wymiękłem" :( a koncowa scena jest dluga jak w animaticu, ale nie chcem jzu poporawiać bo te przeklęte 52mega mi sie uploadowało 3 dni.... :(:(:(:( w alfie bedzie jak trza ;)

a ja chce animacje działania!!!! koniecznie:D niech bryzgnie krew, niech lataja trzewia... eee? no co?

e tam, to tylko szpetna maska:) ja - lobo, mam ostatnio manie ukrywania swej niebieskiej facjaty za ponurymi maskami zombiaka w swetrze ;)

Witam, ponownie z moim "celem" :) 1st rok, stodiow dobiega końca i wraz z nim 1st roczny film.. robiony cały przeklęty rok... :) Powiem tak, wersja na tasmie jest gotowa, (kopia roboczna jak narazie..) Egzamin pod koniec wrzesnia, więc nie zpaeszam, i nie krzycze ze skończylem, choć wersja dla szanownej komisji juz siedzi w puszkach na regale 2 metry odemnie, to jeszcze sporo sie moze zmieńć.. jezeli (daj Bog..) moj film, wyrokiem szanownej allmighty komisji dostanie kopie pokazową to bede (mam nadzieje) mogl zmieńć to i owo, ale to sie zobaczy. Po egzminie i kopii pokazowej zrobie sobie jakies prowizoryczne portfolio, jak już będę mjiał co tam pokazać :D to co pokazuje tutej skolei to w somie nie wiem jak nazwać.. hmm moze "Rekonstrukcja CG wersji analogowej?" :) coś w tym stylu.. z nieruszonych plików (klatek) w wersji do drukowania, ktore caly czas trzymam na HDD, zklecilem coś na wzor tego co na taśmie pod kamerą, podlozylem tą samą muzę, i dodałem jakies tam napisy, nie mające nic wspolnego z tablicami które tłukłem pod kamerą, troche na szybko je zrobilem, są nie dopracowane czasowo, ale jakoś tam są. Tyle biadolenia. Acha i wyjasnienie: kopia robocza to taka obdotykana i podrapana, moimi paluchami brudnymi zmontowana i poklejona taśma – obraz osobno na 35 i dzwięk na 35 magnetycznej) A kopia pokazowa, to już ze zmontowanego (sciętego) negatywu, bez sklejkowa taśma z obrazem i sciezką audio na dole, czyli coś z czym się da do ludzi iść :) Pare miechow temu prezentowałem gotowy animatic, z probną muzyką i sfx, przy tej okazji zaprezentowałem scenariusz i wybujałe „tło fizoloficzne;)” i inne inforamcje dot filmu i jego genezy odsyłam: http://www.max3d.pl/forum/showthread.php?t=6226 Zalozenia się nie zmieniły, wszystko jest po staremu, technika ta sama o jakiej wspominałem, rotoskopia, rysunki na tablecie---> drukowanie ----> ponowne maltretowanie i w końcu filmowanie + ostra korekcja barw w WFDiF... Dane techniczne.. hhmmmm.. no to tak: tasiema: Kodak Vision 2, 100 T 5212, razem z napisami wychodzi 110metrów (dycha mi została w puszce jak ktos chce to sprzedam za grosze), dzwięk to jakies gow.no magnetyczne tyz kodak kamera... „krass” nie wiem czy ma jakiś numerek... straszny szmelc... klateczki.. 2500 z hakiem. Rysowałem niecałe 3 miechy, obijałem się i grałem w farcry’a zamiast rysować. Muzyka, to mocny mix z wielu moich sampli i pocięytch utworkow do których moja szkoła ma prawa, wiec wszystko jest 100%legal. Robilem sam w audition i magixie. To chyba tyle.. po prostu mój pierwszoroczny film. pare fotek z za sceny;): sorki za jakość.. nie mam nic na swoją obronę... to tutej to konsoleta od tego calego krassa -- moj plan zdjęciowy.... obiektyw... wiem wiem poruszone...:( czasami sie nie obijałem...:) dzwigam cięzar przedsięwzięcia :D paskudne 2500 klatek no i w koncu moje wypociny: http://www.avantgarde.lo.pl/TheAimBeta04.avi oraz dzieki uprzejmosci Leandera: lusterko 1: http://www.yobrada.com/video/TheAimBeta04.avi Animatic THE AIM:: http://www.yobrada.com/video/ANIMATICtheaim.avi sorki wielkie ze wazy 52 mega... walczylem z tym dlugo.. to najwiekszy kompromis....

taka propozycja, - nic nei zmeiniaj oprocz: co następuje :) : wywal omni gdzieś dalej, daj mu area shadow, daj sky light, i wyrenderuj, i wklej w forum :D sukces murowany! :D:D:D:D model wygląda na sprawny, nie skomplikowany ale w koncu co tam am byc skomplikowanego? :) zdaje sie ze jest wierny orginalnemu, choć nie chce mi sie szukać fotek i porownywać z suwmiarką :D daj ten sky light, i poczoj powiew dobrej prezentacji.. ! :D

fantasy moze nie ale na pewno mocno odrealniona i troche taka hmm.. malarska.. baśniowa.. no to moze zle slowo.. ale taka mocno stylizowana. nawet bardzo mocno...

ognisty... no coz... hyba sie mylisz, ale dla pewności wez jeszcze sowmiarkę :P:) -spox, zartoje sobie teraz, nie obrazaj sie, ale realizm to ostatnie co chcial;em tu uzyskać i jak by o realizm oswietlenia chodzilo to robil bym to o miesiąc krocej..... tu nie ma rzadnego realizmu oswielenia, jedynie lekkie poczucie kieronkow, tak byt obraz nei razil niekonsekwencjami. nei zgadzam sie z tym co napisałes, ale rozomiem ze kazdy lubi co innego ;)

woda to wyrzeźbiony plane z displace od Vraya. + materiał multilayer dla połysku, i fallof dla zieleni i błękitu na zewnątrz. - to tak ogolnie, bo to naprawde skomplikowany materiał, mocno pomieszane proceduralki z mapami, i mnostwo masek, mixów fallofów vraymapów itp. samolocik, miał byc początkowo dalej, nei robilem szczegolow, ale kształt jest generalnie dobry zrobiony ponkt w ponkt z blueprintami, materiały są jak w orginale, nad nimi posiedziałem dluzej, miały ratować model :)

Popraw temat, jutro sam to zrobie ale stosując politykę bezstresową upominam na sam pierw :) kurde samochodzik jest swietny, podoba mi sie, i nie wierze ze pierwszy ;), lakier spox, ale cos ty tam dał w mapę refleksji? :) mysle ze to dobry pomysł by była urozmaicona jak twoja, ale powinna mimo wszystko nawiązywać do tła w jakim jest auto u ciebie jest biało, i powinno sie to "biało" odbijać.. chyba ze to ja mam coś z oczkami :) bardzo łądnie przedstawiłes sam model. niby biel ale jednak nei biel, ladnie to wygląda, duzo ludzi o tym zapomina, a to 30% sukcesu. hmm.. materiał szyb mi jeszcze nie pasi...

Popraw temat, albo mogę polączyć ten wątek z porzednim o mechu, zadecyduj. jor czojs:)

wypas wypas wypas... i wypas. ;)

mi sie wydaje ze wiecej nieba niz wody.. ale coz... ja tam nic nie wiem ;) far cry rulezzzzzzz

polecam wrzocic to do Zbrusha i bedzie wsopanialy grubas. zresztą mimo bledow ktorych sam jestes swiadomy :0 jest calkiem wpozo :)

Z-brush rulez... model, jak przystało na zbrusha robi wrazenie, ale twoj pomysł mi sie tez podoba i to jest największy plus, bo zbrushowe modele zaczynają mi sie juznudzić.... :)a pomysły są niesmiertelne ---> gratuluje!

jasne, ze się dało! o ile sie wlączylo bounding box, i wyloczylo particle ;) w tedy po minucie sie robił updejt okna... :D najlepsze bylo to ze z pol minuty otwierał sie material edytor.... ale mimo wszystko nie dałem sie zagiąć maxowi, i dzielnie trzymałem w tle winampa, przez cały czas! :D