Kulki

A co ktoś wpadł ostatnio?:) Ja pamiętam popijawę na Słodowej gdy mój kolega wylądował od pasa w górę w Odrze:D

Adek to absolutnie nie jest żaden zarzut ta jakość. Wersja oryginalna też jakościowo nie jest najwyższych lotów.. Widać to na tych wszystkich parach, dymach itp Zdecydowanie to wina kompresji.. Trajler na youtube też jest taki średni. Szkoda bo żeby zobaczyć i docenić to wszystko przydała by się jakość żyleta.

Jakoś jest jednak słaba mimo 720p to chyba kwestia kodeka.. Mam teraz dylemata:/ Oglądać to czy liczyć na to, że pojawi się lepsza jakość na sieci. Mam przeczucie, że ten film jest zbyt fajny abo go sobie taką średnią jakością spaprać.

Hej miałem dziś po raz pierwszy w ręce Htc HD 7 ..Pojawił się w salonie Playa i muszę powiedzieć, że byłem baaardzo zawiedziony. Tzn cały telefon jest mega fajny, czuć w dłoni taką silną, porządną konstrukcje.. Z jednym wyjątkiem niestety, a mianowicie tą taką podpórką dzięki której możemy sobie ten telefon gdzieś postawić. Jest ona wykonana tak badziewnie, że aż trudno było mi w to uwierzyć (straszne luzy itp) ehhhh masakra:/ Możemy przyjąć, że faktycznie telefon był w salonie i ludzie z nim się nie cackali ale z drugiej strony taki "test" w salonie to jakieś dwa lata w pigułce normalnego użytkowania.

blinq ano temu, że czasami przy odpowiednim świetle nic w nich nie widać:D

Hej! Od dawna zastanawiam się nad pewną sprawą i dziś jest ten dzień, w którym postanowiłem spytać mądrzejszych.. Tak się zastanawiam jak to jest, że wszyscy psioczą na błyszczące ekrany w laptopach, monitorach, telewizorach, telefonach, tabletach.. a producenci tego typu sprzętu z uporem maniaka nam wyżej wymienione serwują. Czy ktoś wie jaki jest tego powód? Jakość obrazu? Cena wyprodukowania? Dziękować mam nadzieję, że łamigłówka się przyda na rozruszanie się umysłu;)

tr3buh fuck!! Super, że zdradzasz zakończenia filmu ludziom, którzy go jeszcze nie oglądali!! W takich wypadkach stosuje się np inny kolor czcionki.. :/

Jak tylko to zobaczyłem wiedziałem, że zaraz ktoś się będzie pluł, że videocopilot tez ma takiego tutoriala od dawna:P

Ach.. to ja chyba źle zajarzyłem.. Myślałem, że to internet w komórkach.. :/

Hej nie chcę rozkręcać nowego tematu.. Od dziś Play dostarcza nam usługę 4G - jak ktoś ma i korzysta z neta to po testuje i podzieli się nowościami oczywiście?:D

A ja myślę, że najpierw trzeba usiąść poznać soft na poziomie średnim i dopiero jak będziemy wiedzieć co nas kręci co nam wychodzi brać się za specjalizację.. Inna droga to droga na skróty i na dobre nam nie wyjdzie. Inna sprawa ze nawet animator powinien mieć pojęcie o modelowaniu, teksturach itp.. (mam na myśli animatora wolnego strzelca a nie gościa, który siedzi w Digital Domain np..)

http://www.arest.pl/produkt/12816/HP-PAVILION-DV6820EW/

Ja osobiście uważam, że bardzo zaawansowane animacje można robić na sofcie pokroju XSI.

Luki dzięki, że Ci się chciało.. Jest ślicznie:) Ps Jeden sutek zasłania folder "downloads" a drugi "zdjęcia" także mogę korzystać z kompa nie tylko po 22 Jeszcze raz dzięki:)

Panowie w sprawach hardware jestem mocno cofnięty.. Jak można taką partycję usunąć? Muszę mieć do tego jakiś soft? I drugie pytanie.. Jak myślicie czy gdybym podłączył jakiś dysk pod usb to da radę tak skonfigurować bios aby ten dysk usb był dyskiem startowym? Wtedy mógłbym sobie na próbę zainstalować widne 7

Hej pragnąłbym zadać pytanie.. Jako, że mój laptop HP ma fabrycznie zainstalowany windows vista (osobna mała partycja z wersją instalacyjną) a ja chciałbym się przesiąść na windows 7 mam do was pytanko.. A raczej dwa.. Mianowicie czy usunięcie takiej partycji na której jest system instalacyjny jest wogóle możliwe a jak tak to jak?:) Mianowicie czy windows 7 da radę zainstalować się na takim lapie? Mam na myśli czy będą sterowniki (chodzi mi o to czy taki laptop z system "na stałe" być może ma jakąś elektronikę niestandardową np płyta główna, karta graficzna, i sterowniki napisane są tylko pod konkretny model laptopa i w "ogólno dostępnym systemie" z boxa takich sterowników nie uświadczysz)? Ps A to moje cudeńko;) http://www.arest.pl/produkt/12816/HP-PAVILION-DV6820EW/

ola-f żałuję, że nie jestem gejem.. ;)

Luki jak się tą mowę Elfów tłumaczy na dysortograficzną gadkę szmatkę, którą jestem?

Jak dodasz bardziej panoramiczny kadr obiecuje zrobić sobie z tego tło na lapa i nosić co najmniej do czerwca:D

Jak rozumiem efekt zamiany łabędzia na końcu filmu którego jeszcze nie widziałem? Super:)

Zobaczyłem sobie i tylko zobaczować mogłem.. Jest bardzo cicho.. Nawet przy głośnikach na ful słychać bardziej szum niż to co mówisz.. Boję się podkręcać głośniki na ful bo jak potem zapomnę skręcić to zawał mam murowany..

illy ja nie jestem jakimś zwolennikiem takiego podpisu i wogóle nie po to powstał ten wątek aby o tym gadać.. Weryfikacja oczywiście była. Jak widać coś takiego funkcjonuje w naszym kraju i prawdopodobne prawo to jakoś reguluje bo inaczej można by to o kant dupy.. Podobnie zresztą jak np to ze wystarczy mieć zdaję się dwóch świadków aby coś tam udowodnić. Co do tych teorii o tym, że wiszę Ci 10.000 to nie przesadzaj. Jakiś czas temu otwierałem sobie kolejny rachunek w mBanku i też wystarczyło powiedzieć przez telefon i mi założyli no a przecież zły prezes banku mógł na ten rachunek wziąć jakiś wielki kredyt.. Gdy robiłem taki sam numer w Inteligo przysłali mi dokumenty do podpisania.

"podpis słowny" to taki moja nazwa tego. To był aneks.. Nie jestem prawnikiem ale wydaje mi się, że skoro spora wrocławska firma coś takiego stosuje to ma to jakieś umocowania prawne. Pozatym wiesz jeżeli taki "podpis słowny" można o kant dupy.. To to działa w obydwie strony..

taką dostałem przed chwilą odpowiedź: "Szanowny Panie, usługa była świadczona z prędkością którą zawarł Pan w umowie, aneks jednak nie może być świadczony z prędkością 1 Mbit/s ponieważ wysycałoby to nadmiernie łącze dla pozostałych klientów i powodowało pogorszenie się usługi. Na chwilę obecną nie ma więc możliwości świadczenia takiej usługi." Ps może sobie zmienię nicka na "wysysacz" :D

Kliment owszem, że się pochwaliłem.. Pokazałem im jedną z twoich prac i powiedziałem, że wjadę nią w dupę prezesa;)