Zawartość dodana przez Shogun 3D
-
Rzeczy interesujące, rzeczy zabawne vol.2
Dziwne pytania na egzaminie na prawko: http://wiadomosci.o2.pl/?s=258&t=529822
-
Rzeczy interesujące, rzeczy zabawne vol.2
Odnośnie testu o kolorach http://www.joemonster.org/link/pokaz/4959 Mój wynik tego testu (jestem od dwoch dni na nogach, nie spałem ani godziny, na dodatek po trudnym spotkaniu z klientem dzisiaj:
-
Rzeczy interesujące, rzeczy zabawne vol.2
Oto, czym rozbija się policja w Holandii: http://www.moto.wp.pl/kat,48436,wid,8813241,power_artykul.html
-
Animacja 3d: "Bugs' Race"
Gratuluję, świetna anima i niesamowita masa pracy. Ten garbusik mnie rozwalił. :)
-
teorie spiskowe czy fakty ????
Zastanawiam się, kto dla takich ludzi jest autorytetem, skoro opluwają wszystkich, których my darzymy szacunkiem?
-
teorie spiskowe czy fakty ????
Adamek, polecam poczytać Jasienicy trochę, albo to: http://www.gorzkachwala.com/ Czasem "zażydzony" punkt widzenia nie jest taki zły. :)
-
teorie spiskowe czy fakty ????
Adamek, jak rozmawiasz z Muzułmaninem i próbujesz go nawrócić, to sobie daruj. Nic dziwnego, ze się wkurzył, bo znając juz twój tok rozumowania, zapewne wystartowałeś z poziomu Szlachetnego Białego Człowieka który teraz będzie uświadamiał ciemnego pastucha z Kaukazu? Piłsudski od samego początku, gdy tylko Hitler doszedł do władzy i gdy zaczął łamac zasady traktatu wersalskiego, chcial prewencyjnie najechać Niemcy i odsunąć Hitlera od władzy, bo wiedział, co się święci. Tak wiec sztama pomiędzy nim a Hitlerem to wierutna bzdura. tak samo, jak to, że był agentem. Psiakrew, oskarzyć o agenturę łatwo, udowodnić trudniej. Udowodnij mi to, bo ja jakoś póki co te twoje teksty między bajki wkładam. I to te złe bajki, nie dla dzieci.
-
teorie spiskowe czy fakty ????
Adamek, bzdury, jakie wypisujesz zaczynają sięgać zenitu: Raz: Polska jest jedynym krajem na swiecie, gdzie tytuł profesorski jest tytułem naukowym. Wszędzie indziej najwyższym tyutułem naukowym, jaki mozna dostać jest tytuł doktorski. Bartoszewski ma takich tytułów 9, i to nadanych przez 9 uniwersytetów w trybie honoris causa, czyli za wybitne osiągnięcia w swojej dziedzinie. Tymczasem Nowak ma co prawda tytuł profesorski, ale ja juz nie raz słuchałem tego, co wygaduje i szczerze mówiąc gdybyś się z Nowakiem zamienił miejscami, poziom emisji bzdur by nie spadł ani o jotę. Co do Afgańczyków i Afganistanu, to pozwolę sobie zacytować swoje własne słowa z tego forum, choć w innym wątku: http://www.max3d.pl/forum/showpost.php?p=444712&postcount=157 Afgańczycy mają nie mniej bogatą historię od nas, Polaków, a ich kulturę kształtował wpływ takich narodów, jak Arjowie, Grecy, Chińczycy, Wielcy Mogołowie i Mongołowie. Nawiasem mówiąc ulubiona gra elit euroy zachodniej, jaka jest polo, pochodzi właśnie z Afganistanu. Co prawda kiedyś nie grało się piłką, a jeńcem, a obecnie w Afganistanie gra się workiem z koźlej skóry, który jeńca imituje, ale zasady gry są podobne. Ze względu na fakt, iż Afganczycy, podobnie, jak kiedyś my podczas II WŚ od 30 lat stawiją skuteczny opór wielekroć silniejszemu najeźdźcy, nalezy im się najwyższy szacunek i podziw. A co do porównywania ich kraju do naszego, to można to robić, o ile sie porówna ich kraj do polski z roku 1950, krótko po wojnie. Co do traktatu pokojowego pomiedzy Polska a Niemcami, to stanowi go akt bezwarunkowej kapitulacji niemiec z 8 maja 1945r. Polska jest stroną i sygnatariuszem tego aktu. na jego mocy dopiero mozliwe były dalsze traktaty regulujące relacje polsko niemieckie, czyli traktat poczdamski, na mocy którego, dzieki naciskom Kremla, Polacy zrzekli sie wszelkich reparacji ze strony Niemiec. Później, w 1970r w traktacie Gomułka - Brandt Niemcy z kolei zrzekli się wszelkich roszczeń terytorialnych i majątkowych wzgledem Polski. Na mocy tego traktatu Niemcy raz na zawsze utracili mozliwośc domagania się majątków utraconych na naszym terytorium podczas II WŚ. Co innego Niemcy, którzy PO II WŚ stracili majątki, po tym, jak wyemigrowali do Niemiec, a komuchy im je zabrały. O te majątki moga oni walczyć. Adamek, mam przemożne wrażenie, że nie masz bladego pojęcia o tym, co to jest prawo i jak ono działa. Tekst w stylu: "Argument, że tamci nie żyja i wszyscy spadkobiercy również do NIKOGO nie przemawia." dobitnie o tym świadczy. Jeśli jakiś Polak jako ostatni z rodu, bez spadkobierców wykorkuje na obczyźnie, to jego majątek staje się własnościa państwa, w którym wyzionął ducha. Stanowi o tym prawo międzynarodowe, bedące nadrzędnym nad prawami panstw, które prawo międzynarodowe uznają. Gdybym ja, jako Polak, chciał ten majątek zagarnąć, "bo ja tez jestem Polak", to zostałbym równo wyśmiany. Rurociąg Północny biegnie przez terytorium morskie Rosji (wedla prawa międzynarodowego jest to pas o szerokości 100km od brzegu morza nalezacego do danego panstwa), następnie przez wody eksterytorialne i dalej znów przez terytorium Niemiec... Polakom nic do tego, a nad bezpieczeństwem tego rurociągu i wymogami bezpieczeństwa, jakie ma spełniać, czuwa ONZ. Od Piłsudskiego i jego rzekomej agentury sie lepiej odczep, bo obrażasz męża stanu, o jakim Polska jeszcze długo będzie marzyć. Gomułka - Brandt
-
teorie spiskowe czy fakty ????
W pełni zgadzam się z wypowiedziami Leandra. :) Zaniepokoiło mnie Twoje podejście i Twoja pewność siebie. Ja sam przez całe zycie miałem tendencję do zadawania trudnych i niewygodnych pytań i otoczenie nieraz reagowało na nie bardzo alergicznie, co narażało mnie od czasu do czasu na przykrości. Niemniej jednak nigdy nie dałem się złapać na lep wszelkich wyjaśnień które wszystkie dziury w teorii ślicznie zatykaja tworząc idealną gładź. Ja taką gładź pozostawiam wszystkim tym, ktorzy równie gładką mają korę mózgową. Kazde dziecko przeciez wie, że do zapychania dziur najlepiej służy wciskanie kitu... Jeśli chodzi o doinformowanie, to jak na razie nigdzie i nigdy nie znalazłem źródeł w pełni wiarygodnych i pozbawionych tendencyjności, tudzież błędów merytorycznych. Niemniej zdarzają się źródła, mające tych skaz relatywnie mało. Jeśli więc chcesz poznać historię Polski naprawdę i zalezy Ci na źródłach autorytatywnych, to polecam Jasienicę. Uprzedzam tylko, że jego książki, zwłaszcza "Polska Piastów i Jagiellonów" oraz "Rzeczpospolita Obojga Narodów" to są grube tomiszcza z niewielką ilością obrazków. Śmiem sądzić, że Afgańczycy są cywilizowani. Róznica w poziomie cywilizacyjnym jego i Twoim wynikała z czego innego... EDIT: Odnosnie najświezszych wypowiedzi powyżej: mam kolezanke która zaciekle wierzy w kreacjonizm... i mimo to zdała maturę i poszła na studia. Czy to jest dowód na nieistnienie Gupy Odławiającej Niedobitki Ewolucjonistów, czy też po prostu dostała na maturze pytania o budowę skorupiaka, zamiast o jego pochodzeie?
-
teorie spiskowe czy fakty ????
Serio. :) http://en.wikipedia.org/wiki/Flat_Earth_Society
-
teorie spiskowe czy fakty ????
Tweety, Leander, Mirach: pełne poparcie. Dla mnie wszelkie teorie spiskowe, zwłaszcza bazujace na teorii, jakoby Żydzi byli wszechwładni i wzechobecni, jest kardynalną bzdurą. Po pierwsze: żadna, ale to absolutnie żadna organizacja spiskowa, podejmująca jakiekolwiek działania na skalę mającą wpływ na losy państw, społeczeństw, świata, o ile ma działać 100% skutecznie i potajemnie, nie przekraczała kilku - kilkunastu członków. Solidarność podziemna, albo AK w czasie wojny równiez były organizacjami tajnymi, ale Niemcy i komuchy doskonale o nich wiedzieli i jakkolwiek nie przychodziło im to z łatwością, to dawali radę wyłapywać ich członków. Jednym z największych spiskowych majstersztyków w historii były zamachy 11 września na WTC, Pentagon i (nieudany) na Biały Dom. Dokonało tego kilkunastu ludzi, mających wsparcie finansowe i szkoleniowe Al Kaidy. A i tak, nawet im - po szkoleniu godnym jednostek komandosów - nie udało się uniknąć przecieku, który na ich szczęście został zbagatelizowany. Jak więc niby światem ma kierować grupa Żydów? Wystarczy spojrzeć na nasz, lub jakikolwiek inny parlament, by zobaczyc mnogość koncepcji politycznych władania jednym tylko krajem. Czemu więc niby (zakładając na użytek przykładu, że jest jakaś tam grupa szarych eminencji pociągających za sznurki, z pejsami i w chałatach), ta grupa trzymająca władzę nad światem ma miec jednakowy cel i koncepcję na to, co z tym światem zrobić, czemuż to oni są tak odporni na indywidualne ambicje, jakie łechce pozycja i wpływ? Mógłbym jeszcze długo wytykać dziury w tej teorii, ale mi obiad stygnie... :)
-
Wątek urodzinowy: 100 LAT ...
Dzięki. :) Ponoć po trzydziestce to juz leci z górki... :)
-
Animacja 3D: Mirage
Ok, już obejrzałem: animka świetna, masa roboty - to trzeba przyznać. :) Troche za duzo tych ochów i achów, jakie wydają z siebie bohaterowie, ale ogólnie przy takim wkładzie pracy trudno się czepiać. :)
-
Animacja 3D: Mirage
Film ściągam, więc na razie nie o filmie, a o ortografii: Raz: zlikwidujcie ten paskudny twór nowomowy jakim jest słowo "oglądnij" na stronie głównej filmu. Zamieńcie to na "obejrzyj". Dwa: w opsie "Natvies (Fakhir & Aqil)" słowo zamożność pisze się przez ż! Sorki, ale takie błędy na stronie bedącej Waszą wizytówką to... ekhm... lekki obciach... Update postu będzie po obejrzeniu filmu. :)
-
animacja 3d : biped tests
Podpisuję się pod Kusenagim. Posiedź trochę nad jakimiś momentami zatrzymań ciała, nabrania rozpędu do ruchu... Na razie tam jest za dużo gładkości w tych ruchach...
-
Ostatnio obejrzane filmy, polecane filmy
Hellboy 2 - Fajny, ale to nie do końca to. Jedynka pasowała do Hellboya znacznie lepiej. Trzymała klimat. Tymczasem świat w 2 jest zbyt bajkowy, zbyt fantazyjny i kolorowy, taka krzyżówka Niekończącej się Opowieści i Labiryntu Fauna... Swoją droga strasznie mnie zirytowało tłumaczenie, było bardzo wiele błędów. Na przykład Tooth Fairy to Wróżka Zębuszka, a nie... nawet juz nie pamiętam, jak to tam w filmie nazwali: dziąślak kamieniojad? Fuj! Kolejna kwestia: sam Hellboy się nieco zmienił: w jedynce był co prawda niesforny, ale poważny. W dwójce zrobił się rubaszny i mocno stracił na powadze. na dodatek charakteryzacja w 1 była duuużo lepsza. W dwójce już przedobrzyli. Postarzyli go, dodali zmarszczek, skopali proporcje twarzy... Porażka... Scena z piwem, o jakiej była juz mowa - faktycznie fajna, ale napruty Hellboy i Blue i tzw. meskie rozmowy o kobietach w tym stanie - znów popsuły klimat oryginalnego Hellboya. Efekty za to absolutnie bombowe, zwłaszcza scena wstawania skalnego giganta - portalu, oraz żywiołak natury. Dobra choreografia walki, szczególnie ta w wykonaniu księcia. Generalnie polecam
-
animacja-robal
Noooo! Jedziesz. :) Co prawda lip sync taki troche na dwóję z małym plusem, ale reszta - rewelka. :) Czym robiłeś całą tą glizdowatość ruchów robala? Mam na myśli te galaretowate ruchy ciała.
-
Jak przywrócić pliki wywalone z kosza?
Sly: tak się składa, że osiołek zapisuje mi wsio na d, w miejscu, gdzie wsio instaluję, czyli w tym przypadku w katalogu incoming, w plikach osiołka. Nic nie za... pełnia mi partycji c. :) mkeruj: może u mnie coś jest zwalone, nie wiem... :(
-
Thunderbird -czy koniecznie na c?
Grrr... namieszałem... Teraz w ogóle mi nie widzi mojego konta. :(
-
Thunderbird -czy koniecznie na c?
Cleaner mi wyczyścił poro, ale nadal brakuje mi 40MB miejsca... A co do TB to jeszcze poszukam. :)
-
Thunderbird -czy koniecznie na c?
Mam problem z pocztą. Uzywam Thunderbirda. Zawala mi on znaczną część partycji systemowej. Oczywiście z pozoru jest jasne, że jak ma się zapchaną skrzynkę, to nie da rady, trzeba ją wyczyścić. Kłopot polega na tym, ze mimo czyszczenia nadal plik inbox w systemie zajmuje mi 844 MB i ani drgnie, choćbym i całą pocztę wywalił do kosza. Kłopot pogłębił się w momencie, gdy, ze wzgledu na małą ilosć miejsca na dysku (13MB) zrobiłem backup pliku inbox na innym dysku i wyrżnąłem plik inbox. Poczta się ślicznie wyczyściła, ale to przeciez nie o to chodziło. Postanowiłem więc przerzucić zbackupowany plik inbox spowrotem. I tu nagle zonk: Not enough free space on disk! Nie wiem, jak i czym, ale systm ot tak, zeżarł sobie 80MB miejsca na dysku. Czym to zapełnił? Najstarsi górale nie wiedzą. Plik z tempami mam na innym dysku i na pewno tempy nie gromadzą mi się na c. Przejrzałem całą zawartość dysku. Nie nalazłem nic, co możnaby wywalić. Na pulpicie mam tylko skróty i kilka grafik, łącznie 4,5MB. Płotka. To nie to. Zaczyna mnie to już z deczka irytować. Liczę na Waszą pomoc, bo mam kilka ważnych maili które czekaja na odpowiedź i póki nie odzyskam spowrotem miejsca na backup i w ogóle wiecej miejsca na dysku, to będzie kiszka. Zastanawiam się, czy nie ma jakiejś opcji, umozliwiającej przeniesienie wszelkich plików pocztowych TB na inny dysk, na którym mam już spokojnie masę miejsca na pocztę na najblizsze 10 lat...? Z góry dziękuję za pomoc. :)
-
Jak przywrócić pliki wywalone z kosza?
Użyłem Stellar Phoenix. Wyświetlił mi całą długa liste znalezionych plików .avi, bez nazw plików, jedynie z ich numerami i rozmiarami. Tego, czego szukałem nie było, a przynajmniej żaden avik nie miał tego rozmiaru, co trzeba. Tyle tylko, że przeskanowałem tylko jeden z dwóch dysków jakie mam, przy czym oba są takie same, i nie wiedziałem, czy skanuję partycję c, d, i z, czy tez dysk e, na którym te pliki były. Nie mam więc pewności, czy skanowałem ten dysk, co trzeba. Najwyraźniej nie. Niemniej jednak po restarcie kompa i ponownym odpaleniu osiołka postanowiłem ten plik sciągnąć ponownie, nie czekając na ponowny skan. Tak czy siak nawet mając listę plików usuniętych, to nie mając ich podglądu, nie będe wiedział, który to plik.
-
Jak przywrócić pliki wywalone z kosza?
Nie, na dysku systemowym nie trzymam żadnych plików, od tego mam osobny dysk.
-
Jak przywrócić pliki wywalone z kosza?
Generalnie sprawa wydaje się być bardziej skomplikowana. Po kolei: Partycja systemowa ma u mnie 7,8GB. Programy intaluję tylko i wyłącznie na osobnym dysku. Do c trafiają więc tylko i wyłacznie pliki, które i tak tam muszą trafić. Obecnie, po wycięciu pliku incoming (844MB) z Thunderbirda, na dysku zwolniło mi sięnajpierw własnie te 844MB, ale chwile potem znów dysk miałem zawalony tak, ze już backupu nie mogłem wkleić spowrotem... Wcześniej robiłem przadek w poczcie TB, wywalałem sporo starych maili, zwłaszcza tych z załącznikami i... nic... plik inoming nadal miał tyle, co poprzednio. BTW: ten sofcik do odzysku jakoś mi ie znalazł tego pliku, a był to film. Mało tego; sofcik widział u mnie tylko dysk c i partycję SWAP... :/
-
Jak przywrócić pliki wywalone z kosza?
Ok, spróbuję. :) THX