Skocz do zawartości

Morbid Karbid

Members
  • Liczba zawartości

    871
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    5

Odpowiedzi dodane przez Morbid Karbid

  1. jak zmrużysz oczy to trzeba tak ustawić jasność monitora (zaleca się przy tym jak największy kontrast) żeby te kolorowe kwadraty zlewały się z otoczeniem czyli tym kropkowanym polem. Jeśli kwadraty w środku są wyraźnie jaśniejsze niż otoczenie to masz za jasno, a jeśli są wyraźnie ciemniejsze to za ciemno. To tak w skrócie. Może ktoś się zna bardziej i wyjaśni o co chodzi.

  2. aha

    za ciemno, za jasno - ludzie mają naprawdę różnie ustawione monitory, ciężko z tym dojść do ładu. Zwłaszcza lcd mocno rozjaśniają. Ja próbowałem się dostosować do tej skali z ballistic publishing więc mam nadzieję, że mam w miarę ustawiony monitor.

  3. Pozwólcie, że przedstawię swoją interpretację, która wyjaśni może kilka decyzji, które podjąłem w trakcie malowania, a przede wszystkim brak innych świateł.

     

    Mroczne Miasto - wiecznie uśpione, zatopione w mroku i beznadziei. Mieszkasz w nim i wydaje ci się, że jesteś jedyną żywą istotą. Mury są martwe, bardziej martwe niż kamień, z którego są zbudowane. Czujesz jakby chciały cię wchłonąć. Każdy przechodzień budzi twój niepokój. Są milczący i złowrodzy. Zawsze wychodzą z mroku albo mgły, nigdy nie dostrzegłeś żadnej twarzy. Nie możesz pozwolić, aby się zbliżył, aby na ciebie spojrzał. Gdyby tak się stało, nastąpiłoby... nastąpiłoby coś strasznego...

     

    śmieci na ziemi to rzeczywiście dobry pomysł, może jeszcze pozostałości plakatów na murach. Z tym pierwszym planem jeszcze nie wiem czy warto coś wsadzać. Musiałby to być coś uzasadnionego i nie rozwalającego kompozycji. Hydrant - może, szczur byłby już zbyt dosłowny jak dla mnie. Na łuku chyba pojawi się jakiś kot - czarny kot oczywiście :]

     

    jaki to kolor "żółty sodowy"? może lepiej podaj mi w RGB hehe, bo z nazewnictwem kolorów u mnie słabo :)

     

    dzięki za komentarze

  4. no to wyszło ci prawie wypasione :) bardzo dobre pierwsze wrażenie. Są fragmenty bardzo fajne i fragmenty trochę słabsze. Świetny stwór i miłe na nim kolorki. Ogólnie widać u Ciebie niezłe umiejętności w renderowaniu. Słabsze punkty to: nieciekawa poza wiedźmina, krok w spodniach chyba trochę za nisko i trochę zbyt krótkie ręce, zbyt monochromatyczne tło.

  5. te sceny ok 3-4h. Zwykle ok godziny poświęcam na szkicowanie i wymyślanie co tam wogóle ma być. Koncept z tunelem trochę dłużej, ale ciężko mi powiedzieć, bo robiłem po trochu przez trzy wieczory. Postaci to poniżej godziny na jeden szkic i dwie godziny na pokolorowanie wszystkich. czyli razem ok 4-5h. Nie wiem czy to szybko czy wolno. Czasem jak rysuję i tak jakoś fajnie idzie to śmigam, aż miło. Ale jak coś się nie klei to nie poradzę i męczę się niemiłosiernie.

  6. witam,

    raczej w tym wątku nie występuję, ale chciałbym po prostu zaprezentować swoje nowe portfolio, a właściwie jego zawartość. Strona z linkami niedopracowana i chętnie wysłucham sugestii, bo prawdę mówiąc trochę nie mam pomysłu.

    www.balloontree.com

    pozdrawiam

  7. przykra ta dyskusja. Jest taki koleś Marcin Gienieczko. Pochodzi z wygwizdowa Polski (bez obrazy dla ludzi stamtąd ale to tylko alegoria). Dla mnie to taki (podwórkowy) niesamowity przykład wyrwania się z tej wszechogarniającej niemocy i poczucia klęski. Nie chcę pisać o cechach narodowych itd., ale da się u nas wyczuć delikatnie mówiąc brak wiary.

    Otóż chłopak ten w swojej naiwności wymyślił sobie, że będzie podróżował po całym świecie i realizował swoje marzenia obieżyświata. Oczywiście nikt nie dawał wiary w okolicy, że da radę, że skąd pieniądze i wogóle, że jest śmieszny i niech spada. Ale dzięki jego niesamowitemu entuzjazmowi, dobremu planowaniu i paru innych pozytywnych rzeczach jakoś udało mu się zobaczyć trochę świata i przeżyć parę przygód. Po prostu zarażał innych swoimi ideami, sprawiał, że ludzie może trochę z niedowierzaniem i może politowaniem ale jednak zapewniali ten sponsoring.

    Zapewne zaraz polecą teksty, że nie ma co porównywać, że inna kasa, czas, zasoby ludzkie i inne takie. Ale to tylko porównanie. Dla mnie móc to przede wszystkim chcieć i wierzyć.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności