Morbid Karbid

robot z dwoch stron wcześniej, bardzo cacy!

kreska jest z flasha... używam flasha bo ma inną metodę antyaliasingu niż photoshop i dzięki temu kreska jest taka mocna i ostra. Zamieniam to na .png i wrzucam do photoshopa. Tam kolorowanie.

dzięki za pochlebstwa i krytykę ;) z rysunkiem u mnie lepiej niż malowaniem, co widać po waszych komentarzach. A możecie mi podpowiedzieć dlaczego ten ostatni obrazek jest dla was taki słaby? Bo mi się podoba... :/

witam, przedstawiam koncepty, które wydłubałem wczoraj i jeden starszy z innej bajki. Ciągle szukam swojej ulubionej techniki.

pewnie się powtórzę, bo komentarzy co niemiara i nie chce mi się czytać :) szkice robią świetne wrażenie. Potwory są niebanalne, nie są przekombinowane, proporcje są anatomicznie uzasadnione. Dla mnie super. Kreska dynamiczna, widać swobodę w rysunku, a nie ślęczenie z wywalonym językiem i spotniałą twarzą nad szczególikami. Duża klasa. Pozdrawiam!

hehe jakieś piesozwierzę miało być, ale wyobraź sobie, że po prostu o nim zapomniałem...

o, fajne naturalne kolorki. Podoba mi się :) a co do faceta, który se stoi... jasna sprawa, że trzeba ich trochę natrzaskać, żeby jak już stanie to wszystkim kopara opadła;) pozdrawiam

już masz dużo prac pt. "stoi se facet..." :) Sam masz chyba uczucie, że pracka jest taka sobie. podłoga poprzez wyrazistość pędzla nie ma efektu połysku. Niby coś się w niej odbija, ale jest to jakieś takie "suche". pozdrawiam!

nooo.... zapowiada się fajny futuro-gotyk. dorzuciłbym jakiś statek dokujący do filara pośrodku. Może oklepany motyw, ale ożywiłby obrazek

photoshop, pędzle proste z lekką texturką w trybie overlay i jak najbardziej twardy. Krycie zwykle ok 70%. dzięki za komentarze!

tam widać but. Teraz faktycznie widzę, że postać jest za krótka. Dzięki również za inne uwagi, ale nie jestem pewien czy dam radę poprawiać jakieś rzeczy. Po pierwsze z częścią uwag mógłbym się nie zgodzić, a po drugie, tak poprawiać można w nieskończoność. Jeśli popełniłem określone błędy to znaczy, że jestem na takim a nie innym poziomie i postaram się to naprawić w następnych ilustracjach. Przynajmniej będzie widać progres :) i zamiast jednego wypasionego obrazka będę miał więcej i coraz lepszych, o! pozdrawiam!

witam, oto moja najnowsza ilustracja. Młody marzyciel, który po dalekiej i żmudnej drodze dotarł do legendarnego balonowego drzewa. Drzewo właśnie zaczyna rozsiewać swoją legendę... photoshop i kilka wieczorów.

To ja odgrzeje swojego batmana. 15 minut we flashu

teraz jest słabiej. Wróciłbym do wcześniejszej wersji i na pierwszym planie walnął np prom kosmiczny z uciekinierami.

flash i 13 minut. Jak komuś przeszkadza, że to tylko czarno-biały szkic, a nie wypasiony full kolor landszafcik z photoshopa, to piszcie - nie będę śmiecić w temacie.

Another world i Flashback - dokładnie ten klimat. Obrazek Weedloga chociaż prościutki wywołuje pozytywne uczucia, a to najważniejsze. btw, żadna inna gra po Another World nie zrobiła już na mnie takiego wrażenia.

aha jak ktoś chce modelować, proszę się nie krępować. Tylko żeby było wiadomo, kto go wymyślał :)

Dzięki za budujący odzew. Jasne, że należałoby dopracować parę rzeczy, ale to miał być tylko koncept i ćwiczenie w stylistyce. Np. pary nie chciało mi się wypasić bo chciałem tylko pokazać, że ona tam jest. Zresztą nie wiem za bardzo jak powinna wyglądać... z czajnika leci mi jakaś taka niemrawa ;) Szkoda siedzieć za długo nad jedną rzeczą. Z drugiej strony jak się nie dopracowuje jakichś szczegółów to raczej do poziomu elity się nie dojdze. Następny będzie lepszy. Lisek: normalnie nie jestem burakiem i odpisuje na maile szybko. Ale na maksa zapomniałem to zrobić. Miałem kupę roboty, kłopoty z koncentracją i zawały systemu w międzyczasie. Napisz proszę jeszcze raz.

robot napędzany parą z kotła umieszczonego w brzuchu. Wystylizowałem go trochę na zawodnika sumo :) Mam nadzieję, że łapiecie klimat. Photoshop

hej, flashowa ilustracja. Czas poniżej 2h. Pozdrawiam.

fajne rzeczy można robić nawet w MS Paint ;)

hej flashowy szkic

Maceo: zupełnie się z Tobą zgadzam :) czyli, że najważniejszy jest wypierd i podskok. Ja to nazywam klimatem. Zgadzam się też, że te szkice nie do końca go mają, bo jeśli ktoś nie lubi tego rodzaju fantazji, to raczej nie zwróci na te obrazki uwagi. Bardzo mocno pracuję, żeby rozwijać w sobie chęć przekazywania czegoś, a nie tylko po prostu rysowania. Ale te szkice to właśnie takie koncepty, projekty, którymi może zaludnię kiedyś wymyślony przez siebie świat ;) Dużo już tych światów... Warhammery, Warzony itd... ale to będzie mój świat (co nie znaczy, ze chciałbym w nim mieszkać hehe)

hej, dorzucam szkic w klimacie.

to tylko "speed", w którym chciałem poćwiczyć "mokrość" - nie zamierzam go kontynuować