Marduk

Łeb tego świstaka mi niepasuje...reszta jest cacy ;). A tak już troche na poważniej - gitara jest ok, otoczenie też. Szczur prezentuje się nieźle do momentu w którym zaczyna się szyja... jest ona troche zbyt długa. Do tego głowa nie jest do końca poprawna i na dodatek troche płasko wyszła. Przejżyj referki i spróbuj poprawić, bo może być całkiem dobra praca z tego.

Troche to podciągnąłem, ale do końca troche jeszcze brakuje.

"Szkic" Demona na 11 diggartową CA Battle. Zobaczymy ile się uda nad tym posiedzieć.

Wciąż na etapie szukania najlepszego pomysłu:

Dzięki za komentarze. Co do twarzy, to w tym momencie już raczej nie powróce do pierwszej wersji. Zresztą każdy ma troche inne preferencje. Mi akurat bardziej podoba się ta ;). Nad resztą staram się sukcesywnie pracować. Narazie mały update + próbna textura (zobaczymy czy w finale będzie z texturą czy bez - zależy jak się przyjmie). Koniu - każdy porządny program posiada coś takiego jak korekcja barwy, kontrastu itd.

Ten ostatni przyzwoity. Może nie rewelacyjny, ale jako np. portret do BG, NwN itd. byłby niezły ;)

Małe zmiany. Głównie na twarzy. Do tego próbna zmiana kolorystyki. A co do celulitu to się jeszcze wygładzi ;).

Mam nadzieje, że teraz barki/głowa/szyja wyglądają troche lepiej. Wciąż będę się starał nad tym pracować:

Mały update. Starałem się poprawić to i owo. Mam nadzieje, że następuje progres a nie regres ;]. Nie jestem jeszcze pewien co do ułożenia glowy. Może jeszcze to zmienie. Tak btw to należą się podziękowania Amrunowi za znaczącą sugestię co do używania kolorów ;).

Narazie staram się ukształtować poprawnie anatomie... i walcze z tym światłem. Narazie jest jeszcze sporo niedociągnięć, ale pracuje nad tym ;).

Hmm fakt jest taki, że nie za bardzo mam czas posiedzieć nad nim więcej... chętnie bym to zrobił, ale... mam też inne zajęcia, a tą ilustracjie zrobiłem nie mając z tego praktycznie profitów. Może kiedyś (może nawet niedługo) nad tym posiedze. Może rzeczywiście nie jest to moja najlepsza praca, ale uważam, że jest przyzwoita (pomimo paru niedociągnięć).

Taki sobie gnomi wynalazca - ilustracja do tekstu na dnd.polter.pl.

No z tym jest jazda - znajomi z budownictwa na pw juz tym sra..ą...;]. Kumpel pszyszedł z rysunkiem a kobieta do niego "Co pan mi tu za szmate przyniósł"... koleś sobie podobno tylko pomyślał " Kur...a 7 godzin rysowałem". Motywy tupu zachlapanie rysunku tuszem i robienie całego od nowa - na porządku dziennym.

... zacząłem troche w związku z tą zmianą oświetlenia, którą zasugerował Morbid. Zacząłem od twarzy, bo jest ważnym elementem, trudno ją poprawnie oświetlić ... i głównie na niej chciałem zobaczyć jak to będzie wyglądać. Wiązało się to praktycznie z całkowitym jej przemalowaniem. Po przemalowaniu głowa wydawała się troche za mała, więc ją powiększyłem - szyja się automatycznie zrobiła krótsza. Nie wiem czy w dobrym kierunku, ale : Ogólnie to będzie ciężka przeprawa. Nie wiem czy to ułożenie ciała nie będzie dla mnie "zbyt ciężkie" do poprawnego namalowania , ale zobaczymy ;).

Edit: Finalna wersja (przynajmniej na chwilę obecną): Ostatnio gdy robiłem podobną pracę, było troche zgrzytów i zastrzeżeń, dlatego postanowiłem troche zawczasu to pokazać... może ktoś mi zasugeruje poprawki jeszcze w momencie gdy będzie chciało mi się nad tym siedzieć ;]. Praca totalnie dla relaksu, bez presji itd. Pomysł przyszedł podczas przeglądania jednego z albumów w Empiku. Była tam sobie w nim "Spadająca Gwiazda" Witolda Pruszkowskiego - do której chciałem odnieść na swój sposób.

Teraz wygląda conajmniej przyzwoicie... imho idziesz w dobrym kierunku ;).

Dzięki za komentarze... wnioski stosowne postaram się wyciągnąć... Co do tego konturowego oświetlenia... to fakt - troche tego nadużywam. Ogólnie mam jeszcze spore problemy z oświetleniem momentami. Zostaje tylko nauka i ćwiczenia... może z czasem się naucze intuicyjnie "budować" właściwe światło ;].

Mały update. Narazie bezstresowo... still searching - nice shape and composition... ;)

Zakładam swój nowy topic- teczkę... po części z powodu takiego iż tamten topic nie miał takiego przeznaczenia docelowego... pozatym zmienił się regulamin... i teraz będę mógł jasno określić co się tu będzie dziąło ;]. Na start dwie prace. Finalna wersja konceptu Pasterza Żółwi i taki żabowaty cyklop ;].

Postanowiłem pujść w trochę inną stronę... aktualnie odkrywam potęge airbrusha... i myślę, że się tu bardzo przy tych chmurkach przyda ;]. Poniżej - coś w rodzaju wizji nieba.

Dlaczego wojną wikingów?? ;] Wiem, że narazie to tylko chaos, ale... chyba poprostu marnie mi landscape'y idą... trzeba będzie poćwiczyć... jest okazja - tylko muszę właściwą scenę w plamy ubrać. Problem jest taki, że narazie pomysł widzę jak przez mgłę... ;].

Pierwsze moje podejście... ale efekt chyba nie taki jaki bym chciał. Szukam wiec dalej...

Moja wersja finalna Miasta w Chmurach: Założe sobie wątek tak zawczasu, żeby oznaimić wszem i wobec, że w tej bitwie też biorę udział... no i żeby sie troche zmobilizować i pośpieszyć ;). Krąży mi po głowie pare pomysłów. Najprawdopodobniej będzie to taki baśniowy widoczek latającej wyspy. Zobaczymy jak to wyjdzie.

Wygląda jakby było inspirowane jednym z teledysków Linkin Park... tam gdzieś im sie pojawiał obrazek z takimi stworami a puxniej gdzieśtam sobie przechodziły ;]. Narazie jest nieźle - czekam na postępy.

Ten ostatni świetny... ale w paru miuejscach mógłby być jeszcze lepszy. Najlepszy jest chyba ten ogrowaty stwór.