siwy

ok mam. wszystkie kawałki puszczane na antenie są podane na stronie trójki a to ten kawałek: lepsza jakosc: http://www.youtube.com/watch?v=_8RpJXtKclk&feature=related

A wie ktoś jaki kawałek puszcza Wojciech Mann w trójce w piątki rano pod koniec swojej audycji? Taki indyjski jakby z bolywoodu, facet na wokalu a w tle chórki robią: tu ru ru ru ru ru ru ruuuu ruuuu :) byłbym wdzięczny za jakieś info

skalę złapiesz jak z cali przeskalujesz na cm powiększając model 254 %

ford i mazda ma sporo wspólnych części, tak jak w volvo s40 montowano silniki bazujące na mitsubishi i zawieszenia od renault. serwisowanie mazdy 626 '95 jest tańsze niż forda focusa '2005 - sprawdzone

Bez przesady. Japońce, przynajmniej te z lat 90 są dość trwałe i wcale nie takie drogie w naprawach a części używanych zatrzęsienie. Mechanicznie dość proste też są. A z nowszymi wozami to może i tak jest, ale podobnie jest z ctroenami, audikami, saabami, subaru czy innymi. Jak się trafi awaria nietypowej części to się buli grubo. Dlatego warto mieć auto starsze to wtedy przynajmniej na używkach można części kupować. Na forach konkretnej marki czy modelu każdy swój sprzęt chwali i jak się człowiek naczyta za dużo to zaraz będzie chętny do kupna.

Ja mam wrażenie że właśnie w komisach jest największe zagęszczenie kombinowanych albo z zawyżoną ceną aut.

Co do terenówek to moje zauroczenie nimi prysło jak pojeździłem nissanem patrolem gr w pełnej długiej wersji z wielkimi rurowymi zderzakami. Jeździ się tym jak małą ciężarówką, niby o.k. ale jazda tym na codzień jest upierdliwa, osiągi na asfalcie bez rewelacji a spalanie duże i utrzymanie takiego auta sporo kosztuje. Same opony to wydatek ok 2 tys za komplet (nowe). Rozwiązaniem pośrednim jest kupienie właśnie takiego suva 4x4 gdzie osiągi i koszty utrzymania będą jak w osobówce a napęd 4x4 pozwoli wjechać do lasu. Ładę nivę odpuść od razu. Nissan navara to też ciężarówka, jak patrol, poza tym ciasny w środku. p.s. Długi czas poświęcony na szukanie auta nie gwarantuje że kupisz cudo. Ja ostatni wóz kupowałem niecały tydzień, jeżdżę nim bez większych przygód i awarii 4 lata a wóz ma już 15. powodzenia.

Kształt profilu będziesz miał dobry jak gizmo obrócisz odpowiednio 2 razy a to na dole to błąd profilu, sprawdź jeszcze raz czy jest dobrze narysowany.

przejdź na poziom gizmo modyfikatora i obróć je

Wszystkie znane mi osoby które zawodowo zajmują się projektowaniem lub wizualizowaniem wnętrz pracują na 3dmaxie, chyba nie przypadkowo. To że można wizualizacje zrobić w każdym programie 3d to racja, tyle że w niektórych łatwiej, szybciej, efektowniej i mając do dyspozycji banki modeli i materiałów które ułatwiają pracę. Chyba że zaczynasz od 0 a budżet masz mocno ograniczony to możesz zacząć od blendera. Nic nie tracisz, najwyżej wyrzucisz go i przestawisz się na któryś z komercyjnych softów. p.s. rewolucją dla blendera byłby vray, podobno ruscy pracują nad darmową podróbką vraya pod blendera

Jak jest vray do modo i da się wrzucać modele w formacie .obj albo .3ds czy .max to powinno być git.

A czemu nie 3dmax, i czemu akurat Mac OS ? Moim zdaniem do wnętrz to 3dmax ew. C4D, najwięcej dodatków i pomocy dla wnętrzarzy.

Nie ma to jak utrudnić sobie życie. Przecież to się robi spjalnem w 10 sec.

Przed booleanem sprawdzaj czy model wycinany i wycinający jest poprawny i nie ma nakładających się vertexó, połamanych fac'eów itp., takie wycinanie jak na obrazku to nie jest normalna sprawa. Używaj tez pro Boolean'a, jest lepszy.

q7 musi być, jak sie przyjrzysz to i lecące kaczki w odbiciach zobaczysz :P

zrób sobie prosche: http://izismile.com/2010/06/01/a_porsche_for_the_poor_44_pics.html

Gzymsy najlepiej się robi modyfikatorem bevel profile. W dowolnym momencie możesz edytować profil i ścieżkę wytłaczania.

ok, już...

moim zdaniem problem jest w refrakcji, czyli albo materiał zasłon czy lampki jest skopany albo siatki tych obiektów (może w zasłonach są nakładające się face'y, a może trzeba nadać grubość dla nich)

dobre, poprawił mi humor twój post.

co za różnica 1000 czy 10000 :) max kosztuje ok 18 tys pln brutto Jak ktoś na tym zarabia i jest profesjonalistą to pewnie stać go i na zakup. Jak ktoś nie zarabia na pracy w maxie tylko robi to hobbystycznie to może kupić wersję edu za ok 1000 zł. http://www.procad.pl/pf/page/me/cennik.html

super, tylko skąd to wziąć

fajne szkło i odbicie na trzecim renderze

rewelacja, gratuluję

super, mi się podoba