GrafMax

wow DUNDE!!! ale poświęcenie, żeby od razu video tutoriala trzaskać....wielkie dzięki!!! :) Problem w tym, że to co tam pokazałęś to już dawno zrobiem. Chodzi o to, że nie moge kontrolować upadku tych strzępów rozbitej kuli. Sprężynują o podłoże dosłownie jak galaretka. Więc jeśli ktoś w dwóch zdaniach może mi napisać gdzie to kontorolować to byłbym wdzięczny. Próbowałem już z ustawieniami grafitacji, deflectora i particle motion i na niewiele to sie zdaje. Moze coś źle robię? HELP :(

Cześć. Do jutra musze zrobić animacje w której jedna kula wpada na drugą i rozbija ją na kawałki. Użyłem PArray i wszystko pięknie, tylko że kawałki rozbitej kuli upadają na ziemie zachowując się jak galareta! Tak dziwnie sie trzęsą. Gdzie można kontrolować ich sprężystość i ogdziaływanie z podłożem, tak aby uapadały jak sztywne ciało stałe i wyglądało to realistycznie? Jak manipuluję Strength w Gravity to nie zdaje się na wiele. Pomocy! :( (pracuję w 3d Studio max r3 ) Pozdrawiam:)

w Magazynie 3d był kiedyś artykuł na ten temat. nr 6/2000 (22).

hehe, wiem wiem ;)

Huh! Sesja się skończyła i nareszcie jest czas, aby trochę pokrytykować ;) Robię więc to, co Ci obiecałem. Nie wiem, czy pamiętasz, ale kiedyś już stwierdziłenm, że widzę w pracy niebezpieczny brak zamysłu całości, co wychodzi pozniej przy projekcie. Dużo się przy tym napracowałeś i niektórych rzeczy niestety nie cofniesdz, chyba że masz ochotę zaczynać od początku;) Jednak wyciągnij z tego wniosek na przyszłość, powinieneś się dużo nauczyć na tej bibliotece i tak zapewne jest. I podstawowy wniosek jaki powinieneś wyciągnąć (wybacz, że sie powtarzam) to, szkice...szkice, szkice! Dużo szkiców! Tylko w ten sposób można rozsądnie opracować całość. Wiem, że nie jesteś przekonany do kreślenia ołówkiem na papierze (a szkoda), ale szkic może być też wirtualny! Możesz poustawiać sobie same boksy i wtedy dobrać proporcje i zaprojektować całość. Wybacz jeśli już to piasłem, ale nie mam czasu na czytanie całogo threadu. A po za tym \"nigdy zadość przypominania\" ;) A skupaijąc się już na konkretych rzeczach, to: 1) Polki są za duże w stosunku do całości, jak mniemam chciałeś, aby całość wyglądała monumentalnie, a te poleczki zdecydowanie monumentalnosci ujmują. 2) znowu polki - one same tez nie wygladaja wbyt okazale, myśle że brakuje jeszcze (co najmniej) jednej polki na górze, ktora zamykala by calosc, teraz to sie wszystko \"wali\" a mnichowie wyglądają tak dziwnie wysocy, oni wręcz sterczą. 3) uwazaj, aby nie przesadzić z tymi szkielecikami, bo to może popsuć efekt i zamiast mrocznie zrobi się śmiesznie - nie jestem przekonany co do tych ukrzyzowanych kosciotrupow. Moze warto zroznicować kompozycje, wprowadzjąc gdzieniegdzie zupełnie surowe, architektoniczne formy? 4) po co jest ta polka dookola, za ukrzyzowanymi? Nie wydaje ci sie ze ona tez odbiera monumentalnoć. Bo ja mam takie wrazenie, ale moze sie myle To tyle narazie, z mojej strony. Jak zwykle zycze powodzenia :)

Wyciągnij policzki do przodu razem z nosem, bo cała twarz jest wklęsła, Powodzenia.

jestem podobnego zdania co MareG :) zwłaszcza jeśli chodzi o kolumny

Widzę, że biblioteka się rozrasta :) Dzisiaj Cię zaskocze Saygon - Będzie KRÓTKO!! :P Podobają mi się ażury, ale to już chyba mówiłem. A co do proporcji, to smok ma miednice na ogonie, przesuń ją do przodu(oczywiście razem z nogami ;) ) Powodzenia

to nie żyły, to zmarszczki :)

hmmm, a może update r3.1, jest bez tego błędu??

.

Witam, To mój debiut w dziale WIP(jako krytykowany, nie krytykujący). Po kilku miesięcznej przerwie w 3D, postanowiłem rozgrzać skostniałe paluszki ;) Oto efekty. Wpadłem, na szalony pomysł, aby na moim złomie (PII 233, 320 RAM, GeForce Annihilator 256 Pro !!!, shareware: 3d studio max R3), animować postać. Głowa będzie najgęstszą siatką, w scence, reszta będzie Super Hiper Ultra Mega Low-poly (chyba nie musze pisać dlaczego). Teraz kombinuje, aby jak najmniejszymi środkami, uzyskać jak najciekawszy efekt. Nie chodzi mi o realizm, tylko o to by wyglądało to ciekawie plastycznie. Sama twarz jest już prawie na finiszu , trzeba popracować nad gałkami ocznymi, ale to później. Na razie chce się zająć włosami. Shag Hair odpada, bo nie posiadam wersji na r3, a po za tym chyba długo by się renderowało. Kombinuje ze zwykłymi tekturami na obiektach. Na razie nie wygląda za ciekawie, ale dodam jeszcze kilka tasiemek Nurbs z teksturą kosmyków i mapą przeźroczystości. Jeśli macie jakiś pomysł jak to zrobić, to byłbym wdzięczny za wskazówki.

hmmm. sam już nie wiem ale to już trudno, jakoś się obejdzie ten błąd, natomiast teraz mam kolejny problem. Chodzi o wagi vertexów w modyfikatorze MeshSmooth. Wyskakują błędy. Gdy ustawie sobie wagi dla kilku verteksów, a później dokonuje manipulacji z poziomu editable mesh i później w drzewie modyfikacji wrócę do poziomu MeshSmooth, to wagi sie przestawiają, np verteks, który był ustawiony na 1,0 ma 10,5 i na odwrót, któryś ma 1,0 zamiast 10,5. Nie wiecie czy jest jakaś łata korygująca ten błąd w max r3 ?

Nie, jestem pewien że taśma jest nustawiona w pionie, nie po przekątnej. Widocznie mam jakiś błąd w maxie. Nie mniej wilekie dzięki za pomoc Bracy :)

Ok, dzięki za pomoc. :D Ale to nie koniec problemów niestety :( Zmniejsztłem sobie głowę, tak że teraz ma okolo 23 cm wysokości. A później utworzyłem Tape Measure, bo chciałem sobie coś zmierzyć. Taśma pokazuje mi że twarz ma wysokość tylko 12,5 cm, a nie 23 tak ja pisze e Proporties. Co jest grane??

Witam, Pracuję nad pewnym projektem. Zacząłęm modelować postać, głowa już jest. Problem w tym, że dość późno przypomniałem sobie, że muszę modelować w odpowoiednich wymiarach, aby postać dopasować później do scenografii. Zmieniłem więc ustawienia w Units Setup z Generic Units na Metric > Centimetres.Wtedy okazało sie, że moja głowa ma 200 cm wysokości!!! Próbowałem ją przeskalować, ale w Proporties obiektu dalej pisze 200 cm. Dlaczego się nie zmniejsza ta liczba i jak skalować obiekt, aby było dobrze? Z góry dzięki za pomoc :) P.S. Mam 3ds Max r3

skoro nie można zrobić tak, aby każdy z miał wybór w opcjach osobistych to ZDECYDOWANIE STARY :D

Cześć Saygon :D Tak, się przyglądam Twoim pracom nad biblioteką i mam kilka uwag. Po pierwsze, to uważam, że powinieneś na razie zawiesić pracę nad dopieszczaniem szczegółów i skupić się na całości, bo mam wrażenie, że sam nie wiesz jak całość ma wyglądać. Przydałyby się jakieś szkice poglądowe całości, które pomogą Tobie i wszystkim tym, którzy zechcą udzielać Ci korekt (na przykład mnie). Bez takich szkiców trudno jest zapanować nad całością. A teraz konkrety. Ta konstrukcja wygląda, jakby miała za chwile z wielkim hukiem runąć na ziemię. Ja bym się bał wchodzić do takiej biblioteki :P Przede wszystkim jestem zdumiony rozstawieniem kolumn. Dlaczego one są pod łapami smoka? Jeśli zależy Ci na dynamice, to łapy nie powinny się na niczym opierać, nie mówiąc już o tym, że z czysto architektonicznego punktu widzenia rozkład sił jest fatalny. To nie miałoby szans się utrzymać. Wprawdzie nie jestem znawcą praw fizyki i jej zastosowań w architekturze, ale takie, rzeczy widać od razu. Mam wraże, że zbyt wiele uwagi poświęcasz poprawnemu odwzorowaniu anatomii szkieletów, a za mało samej architekturze. Pamiętaj, że projektujesz obiekt architektoniczny, więc powinieneś najpierw zająć się prawidłowym wyważeniem konstrukcji budunku, zrobić jej ogólny zarys, a dopiero później zająć się wpisywaniem w bryłę budowli detali, w tym wypadku szkieletów. Wydaje mi się, że zrobiłeś odwrotnie, najpierw zrobiłeś detale a później próbowałeś ułożyć z nich całość i stąd taki efekt. Kiedy patrzę, na te kolumny utwierdzam się w przekonaniu, że zdecydowanie za bardzo przejmujesz się anatomią. A jakbyś tak te szkieleciki roztrzaskał, że każda kosteczka leżałaby na ziemi osobno i jeszcze raz złożył z tego kolumnę, jednak zupełnie nie dbając o anatomie, ale o harmonię samej kolumny jako ELEMENTU ARCHITEKTONICZNEGO? Nie było by lepiej? Po prostu masz jakieś tam, kości i nie wiesz jak one były kiedyś ze sobą ułożone, są to dla Ciebie jedynie obiekty, bryły z których masz ułożyć coś co ma podtrzymywać sklepienie (nie łapy smoka) i wytrzymać jego ciężar. Wtedy możliwości kompozycyjnych jest multum. To tyle, co mam na razie do powiedzenia. A żeby zakończyć optymistycznie to dodam, że ciekawie zapowiada się rzecz z tymi ażurami, ale trzeba to też jeszcze dopracować. Jednak to na samym końcu, na deser. Najważniejsza zasada w komponowaniu: od ogółu do szczegółu. Tylko taką kolejność stosując można dojść do czegoś sensownego:) Tak, więc byłoby świetnie, gdybyś zamieścił jakieś poglądowe szkice budynku (nie kości). To tyle. Pozdrawiam i powodzenia :)

Witam, Nie wiedziałem gdzie dokładnie umieścić to pytanie, ale niech już bedzie tutaj. Problem mój dotyczy dodania do obrazka efektu rastra. Nie dawno zainstalowałem sobie Photoshopa 7.0 i nie moge tam tego znaleść, albo inaczej jest coś takiego w zakładce Layer->Razsterize ,ale problem jest w tym, że opcję tą mam wygaszoną. Próbowałem znaleśc to w Photo-Paint 11, ale taż nic z tego. :( Czy ktoś może mi pomóc?? z góry wielkie dzięki :D

12

11

10

09

08

07