GrafMax

wiem, zielony nie jestem, jednak w praktyce sie nie sprawdza, czasami welduje se sobą nie te co trzeba i nawet zmiana dystansu nic nie pomaga, istnieje inna metoda?

hej! po zaimportowaniu do sceny obiektu z pliku *.3ds lub *.DWG, modele są rozbite na poszczególne ścianki, to znaczy pollygony nie są ze sobą połączone. Istnieje jakaś metoda automatycznego scalenia wszystkich ścianek obiektu? bo nie chce mi sie weldować poszczególnych werteksów, nie mam na to czasu:/ pomocy:/

Szukam pracy jako projektant: -www -idetyfikacja wizualna: logo, ulotki, materiały promujące -animator -grafik 2d/3d -wszelkie branże związane z projektowaniem graficznym i multimediami. Czym się zajmuję? -projektowanie graficzne -animacja -www i multimedia -fotografia -rysunek i malarstwo -grafika komputerowa (2d i 3d) Umiejętności w zakresie oprogramowania: -3d studio max -Adobe After Effects -Adobe Premiere -Adobe Photoshop -Adobe Illustrator -Adobe InDesign -Corel Draw -Photopaint -Flash + podstawy ActionScript -inne Więcej o mnie w portfolio link bezpośredni do prezentacji Kontakt: -GG:2055273 -mail: [email protected]

weedlog dlaczego pokazujesz nam swoje błahe ilustracyjki?

ani nie zaszkodziła ani nie pomogła, po prostu nie trafiona ;) Panie sly skąd te porównania??!! Sudek a akcjoniści??!! Prowinciał a społecznicy?!! Obora a księżyc?!Nie porównuj krasnali ogrodowych z egzystencjonalizmem! Co ma Saudek, który pozuje na wielkiego artystę, do ludzi którzy sami za artystów się nie uważali i mieli o wiele wyższe cele niż robienie kariery na tendetnym badziewiu? Co ma piernik do wiatraka? PS. akcjoniści są mi dosknonale znani - bynajmniej nie jako artyści, lecz jako zjawisko i postawa społeczna (zresztą sami chcieli by tak ich postrzegano). Kiedys się nimi fascynowałem, ale już mi przeszło;)

Leander jeśli chodzi o akademizm, to się nie zgadzam. Prawdopodobnie na Twoją opinię rzutuje rysunek i malarstwo, które przyznaje pachnie akademizmem i muszę coś z tym zrobić. Jednak opinia, że "wszystko jest tak bardzo przesycone akademizmem." jest moim zdaniem przesadzona. Jeśli chodzi o specializację, to unikam tego jak ognia. Tak jest na zachodzie, tam, każdy jest od czegoś - specialista od wbijania gwoździ, specialista od wkręcania żarówek, specialista wiercenia dziór, specialista od wbijania kółków...społeczestwo mrówek, wszyscy w kupie znaczą wiele, ale w pojedynkę zero, bo specialista od gwozdzi nie potrafi wkręcić żarówki...Podobnie jest w projektowaniu niestety. Staram się być jak najbarrdziej wszechstronny, bo to daje mi więcej możliwości i mój umysł jest bardziej otwarty. Ograniczanie się do jednej dziedziny to samookaleczanie. Niektórzy mówią, że lepiej byc dobrym w jednej rzeczy, niz przeciętnym w wielu, ale najlepiej być dobrym w co najmniej kilku i do tego zmierzam;) Sly co do światła, to zasady o których piszesz, to podstawowe zasady "poprawnej" fotografii studyjnej, które można stosować,ale nie trzeba. Nie zastosowałem ich bo nie chciałem - światło miało być mocno kontrastowe, bo to dodaje dramatyzmu tej scenie. Po za tym tematem fotografii nie jest kobieta! To interpretacja tekstu - przeczytaj go uważnie to zrozumiesz dlaczego takie światło i dlaczego tło tak podobne jest do tego co ma na sobie modelka...Wszystkie elementy tych scen starałem się dobierać bardzo dokładnie, aby zinterpretować tekst własnie tak jak chciałem i tak jak go czułem. Ale wystrzeliłeś z tym Saudkiem. Nieznosze tego kolesia! Niecierpie ani jego pseudoartystycznych i kiczowatych fotek, ani jago nadętej osobowości i naprzykrzającej się pozy "wielkiego artysty". Ten facet jest obleśny, a jego fotki doskonale oddają jego wydumaną i wystylizowaną "osobowość". Przepraszam, że tak najeżdzam, ale robię to za każdym razem gdy ktoś wspomni o tym jegomościu. Ughh idę pogoglądać Newtona dla odzyskania równowagi.... Pozdrawiam ;)

hmm?? pochwalić? chyba istotna informacja dla potencialnego pracodawcy? jeśli o to chodzi, to już wszyscy doszliśmy do podobnych wniosków i nie ma co więcej się na ten temat rozpisywać;)

dzięki hehe, pewnie chodzi Ci o ten komiks? Ostatnio własnie rozmawialem o tym z kolezanką, ona tez miała zkojarzenia z Echerem, ale to nie on był inspiracją, a Ying Yang. Ale jak stwierdziła koleżanka "Escher tez pewnie myślał o Ying Yang" ;) co rozumiesz przez brak światła? Nie to nie Aura, to aniamcja poklatkowa na papierze + Photoshop

a gdzie chcesz zdawać i na jaki kierunek?

sly widocznie przycisk się niedoładował, poniżej jest link bezposredni. http://one.fsphost.com/grafmax/nowrotek_portfolio.rar Salvator, tak jestem ignorantem, bo nie mam pojęcia o linkusie,ale po co się tak pienić? Linux jest linux - jak czujesz się pokrzywdzony to zacznij grzebać w kodzie i udoskonal go, albo zrób sobie transparent i idź na ulicę protestować przeciwko dyskryminacji mniejszości.

można jeszcze prościej, modyfikator bend odpowiednio zanimowany powinien dać radę, wszak to nie to samo co kości, ale dla początkującego....

hehehe, no wiec tak...po pierwsze trzeba znaleźć Panią z pasją, która interesuje się, że tak to ujmę, działaniami twórczymi i jest dla nich gotowa się poświęcić. A jesli z tą Panią doskonale się rozumiesz, to za wiele mówić nie trzeba ( z wyjątkiem tego co zamierzasz jej zrobić). A tak nawiasem mówiąc to nie była to masa solna lecz gips (to naprawdę bolało, wiem bo wcześniej przeprowadziłem próbę na sobie, żeby wiedzieć na co Panią narażam....)

że jest full screen to wiem, bo wersję w swf zrobilem w full screen, ale chodzi mi skalowanie swfa i jego zawartości, w przypadku gdy rozdzielczość ekranu jest inna niż sugerowana, wiem że to tez da sie zrobić, musze dowiedzieć się jak...a wersję online bede musiał podzoielić na kwalki, nikt nie bedzie czekał aż załaduje mu się 9 mb... Co do automatycznego przezucania stron, to próbowałem dodać dwa przyciski (w tył u w przód), ale coś mi z kodem nie wyszło, więc narazie pozostaje klikać w róg strony ;)

a to ci psikus! sproboj zassać przez IE (jeśli masz), nie wiem co jest grane, nikt wczesniej nie mial takich problemów (z wyjątkiem tego nieaktywnego 'ok' )

Paul_PL mam dokładnie ten sam problem, ale nie rozumiem dlaczego tak sie dzieje. Przełącz się miedzy opcjami zapisz/otwórz i wtedy 'Ok' się uaktywni.

Obywatel, oczywiście prezentacja została zrobiona we flashu, ale kod z przewracaniem stron nie jest mojego autorstwa. To open source, który można ściągnąć z sieci, co tez zrobiłem i zaadoptowałem na własne potrzeby, trochę dopisując action scriptu. Nie jestem informatykiem i nie mam tyle dośwaidczenia żeby napisać coś takiego, chociaż ostatnio sie uczę action scriptu;) Co do nieszczęsnego formatu exe, to zdecydowałem się nań z jednego powodu: chciałem, żeby prezentacja dopasowywała sie do rozdzielczości ekranu. Możliwe, że da się napisać script, aby zwykły swf mógł to robić, ale tego jeszcze nie wiem. Jak sie naucze to odpuszcze sobie wszelkie exe. Teraz już wiem, ze bez wersji on-line sie nie obejdzie i zabieram sie do pracy. Muszę tylko jakoś obejść problem róznych rozdzielczości ekranu. No i bedzie trzeba wszystko pomniejszyć, bo przez przeglądarę sporo miejsca odpada;) Miło słyszeć przychylne komentarze i cieszę się, że każdemu podoba się co innego;) Dzięki jeszcze raz. P.S. jesli jest tu jakiś flash master i wie jak rozwiązać mój problem to bede wdzięczny za pomoc;)

dzięki za komentarze;) teraz też widzę że z tym exe to taki średni pomysł, chyba zrobie wersje online. co do wektrów (no może nie wszyskich) to da przypadkowe, ale to wypełniacz, taka estetyzacja - przyznaje sie bez bicia:P a z tym ramem to dziwnie u mnie jest 38 465 k, ale za to procesor pożera w całości :/ (99%) no cóż, bedziemy obdzierać flasha ze skóry;)

własnie widzę, ale może znajdzie sie tu choć jeden smiałek i podejmie sie tego arcytrudnego zadania :/

bo portfolio jest offline, należy go pobrać i uruchomić prezentację (to coś na zasadzie NewWebPick - zresztą forma podobna)

owszem ten, tu pokazuje sie swoje prace;)

Zapraszam ;) mn.5y.pl Zaznaczam, że portfolio jest offline - pobierz i uchuchom prezentację. .

hehehe, jakbym gdziesz już to czytał - deja vu pewnie - hehehe Nie będę setny raz komentował tego samego tekstu, zresztą i tak miałem się już nieodzdywać. No to pa robaczki! ;)

noo i dlatego już nie będę raczej wypowiadał się na tym forum, bo znowu dostanę naganę, hehehehehe Miejcie się na baczności! ;)

heheheh - unoszę się...hehehe - jakby Ci to powoiedzieć - mocno nadinterpretujesz. Masz racje nie ma sensu odbijać piłeczki, już się nie opdzywam. Mam tylko taką, prośbę, przeczytaj jeszcze raz ten wątek i moje posty, a potem zrób zrób edit w swoich bo chyba się troche rozminąłeś z tematem.

nareszcie ktoś, kto sie ze mna zgadza :D