leander

Ja mysle, ze prezesi sie uciesza. Ma w sobie cos pozytywnego ten obrazek. No ale mi sie osobiscie nie widzi. Efekt malarski niezbyt ciekawy, tak jak mowi smart, jabys potraktowal zdjecia jakims filtrem. Nie do konca rozumiem uzycie tej zieleni na wlosach. Lepiej byloby chyba w tych miejscach dac lekkie akcenty z kolorow logo. Ogolnie zielony na skorze nie wywoluje pozytywnych skojarzen. Strasznie malo kontrastowe te twarze. Powinienes wzmocnic kontrasty w odpowiednich miejscach zeby zatrzymac wzrok i zaciekawic twarzami. Jedyny wyrazisty ksztalt tworzy profil pana po naszej lewej. Z ciekawosci jak "ugryzc" prezesow, zrobilem wlasny szkic. Ja bym chyba podszedl do tego tak klasycznie. Chociaz z drugiej strony zbyt pompatycznie i pewnie bym zostal posadzony o lizanie tylkow prezesow :)

Plan jest taki, że wszyscy zrzucamy sie na biglebowskiego, a on nam zdradzi progi :)

W sumie troche sie rozpedzilem, i wycofuje sie z tego, ze kolory maja na siebie oddzialywac. Chodzi o to, ze przy danym oswietleniu kolory daza do okreslonej tonacji i to sie chyba nazywa zharmonizowana paleta barw. U Ciebie jest zupelnie nie zharmonizowana :) Wziales skrajny niebieski i skrajny czerwony i operujac jedynie ich jasnoscia namalowales caly obraz. Wiec poza detalami, uzyles tylko dwoch kolorow i szarosci. W dodatku ta szarosc to nie jest najlepszy pomysl, gasi kolory sasiadujace. Zreszta wiekszosc speedów to prace walorowe, mało komu chce sie szukac innego koloru dla swiatla, a w rzeczywistosci tak wlasnie jest. Zrobilem podmalowke z innymi kolorami. Niebieskiemu nadalem nieco tonacji czerwonej, a czerwonemu niebieskiej. Cienie i swiatla sa z innej palety. Nie powiem, zebym byl zadowolony z efektu, ale mniej wiecej widać idee:

binc: hehe, to jest dopiero kozacka fota :D Przypomniala mi sie praca oDD'a: http://www.ef.art.pl/show.php?id=387&typ=1 alicja w krainie trzyma klimat. Swietny autoportret. Wg mnie duzo o Tobie mowi. Masz oko, wlasnie glownie w tym zdjeciu troche popracowalem w PS-ie zeby nie zgubic tej faktury a rownoczesnie nie miec mroku w ciemnych partiach. Pod powiekszalnikiem chyba musialbym uzyc papieru multigradacyjnego i modyfikowac kontrast i nasycenie waloru. Wyjsciowy material nie byl w kazdym razie idealny. Zreszta juz na drugim zdjeciu dloni z zegarem skóra jest przepalona. Aparat to Canon EOS D60. chveti: to ostatnie faktycznie najlepsze, chociaz dla mnie tam sie za duzo dzieje. Mozna by sie pokusic o precyzyjniejsza kompozycje. Mysle, ze daloby sie fajnie poprowadzic wzrok widza przez te gąszcza folii, pudel i pretów :) jakubm: piękne zdjecia, tylko "mordor" dla mnie troche niestabilny, ale moze to zaleta w tym kontekscie. Wrzucaj wiecej!

arturros: troche tam swiatel odbitych jest na tym ludku, ale ciagle zbyt lokalnie kolorami operujesz, niech na siebie wplywaja. WWWoj, eol: niezla kreska, jak to mawiają :) skan jakiegos malego szkicu + zabawa w PS

Po prostu za duzo elementow na raz sie przemieszcza. Pewnie klip ze sloncem i tym gradientem najbardziej obciaza. Moze niech stoi w miejscu? Zobacz tez czy w scenie nie ma jakis smieci, ktorych nie widac, bo 143 kb na same wektory to troche duzo wyszlo. Nie wiem jak skomplikowane sa krzywe ale czasem warto je zoptymalizowac, wygladzic (w opcjach flasha).

"odpalam go to zalony muli ". "Zalony"? Czytaj prosze co piszesz, bo jest kupa drobnych literowek a zdania maja nieprzystepna skladnie. Trzeba czytac co napisales po 3 razy a i tak problem nie jest jasny. W taki sposob na zadnym forum nie uzyskasz pomocy. > pytanie nr 2 Moze brak preloadera na poczatku animacji? Flash w biegu probuje zaczytac animacje i dławi sie na klatkach. Pozniej jest plynnie, bo juz cala zawartosc animacjii siedzi w pamieci. > pytanko nr3 Dodaj w MC "animacja" akcje "stop();" na pierwszej klatce. A w 50 klatce glownej osi "_root.animacja.gotoAndPlay(2);". Jesli sie da to zalaczaj pliki swf lub screeny z tego jak wyglada u Ciebie timeline. Czesto problem tkwi w zlym operowaniu klatkami kluczowymi a nie np w action scripcie. Wtedy ciezko pomoc bez obrazka.

Żesz jaka kolorowa niedziela :) Dajecie czadu panowie :) Ja troche sie poznecalem nad ta pania jeszcze

Prorok jakis czy co? ;) To koncept postaci, czy scenka? Bo jak scenka to bym troche bardziej skupil sie na calej kompozycji, na tle i ogolnym tonow ciemnych, jasnych. Same domki wiele nie wniosa do ogolnego odbioru. Troche ryzykowne kompozycyjnie jest poziome polozenie laski. Moze napisz cos wiecej o tym kim jest postac, gdzie sie znajduje, dlaczego i na kogo jest taka wkurzona, etc..

Pitu pitu.. ciagle slysze "dobry rysownik to, dobry rysownik tamto". Pokazcie mi tego dobrego rysownika co te cuda robi. Bo z tego co wiem, teraz i w calej historii sztuki artysci wysiadywali ze swoimi modelami dlugie godziny. Poza tym rysowanie portretu to spotkanie z czyjąś psychiką, z oczekiwaniami, jak ten ktoś widzi siebie. To nie tylko bryla twarzy.

Mkaszpir: hehe, dobre. Swietne raczki i mina jak u Pani Krysi, ktora przy kieliszku obgaduje swoich lokatorów na stancji ;) "Bo gdzie im k... *hip* bedzie lepiej?" ;) Studium pupy ze zdjecia z --> drawing jamu

Wlasnie w tym rzecz, że uczestnicy 'konkursu' nie mieli tak dobrze jak Rafal. Bo "wiadomo ze z ładnej foty łatwiej". A Rafal to przeciez len :) Jakich by miar nie przykladac, szanse nie sa rowne.

Mysle, ze dla Ciebie peter_muler "gorszy" czy "lepszy" portret oznacza zupelnie cos innego niz dla nastolatki, ktora ma go dostac na urodziny. Tu nie maja znaczenia zadne srodki wyrazu, poza ladnym ulozeniem swiatla na twarzy. Kolorem czy kreska tego nie poprawisz, bo nie upiekszysz tym dziewczyny i nie dostarczysz jej powodow, zeby nie schowala portretu gleboko w szafie. Courtney Love w dwoch odslonach: Mysle, ze 13-letnią Courtney Love bardziej uszczesliwilby Zenek ze starowki portretujacy zdjecie drugie, niz Rafal z forum ze zdjeciem pierwszym. EDIT: Rafal z forum portretujacy zdjecie pierwsze przegra nie tylko z Zenkiem. Przegra takze z Rafalem portretujacym zdjecie drugie, wiec niewatpliwie, w tych okolicznosciach, zdjecie jest wyznacznikiem efektu.

Przyznam, ze zachowales sie troche nie fair. Jak tu widze, zdjecie referencyjne jest wykonane w studiu. To wypracowany portret z dobrym oswietleniem. Dla rysownika tego typu portretow to 80% roboty. Zdjecia, ktore udostepniales ludziom z forum nie posiadaly tych walorow. Jesli poswiecasz czas innych to wypadaloby wyrownac szanse.

wierzymy my :) Fajnie wyszlo, jedynie po prawej te szare powierzchnie z szumem wzbudzaja watpliwosci. Mozna by je polaczyc w jednolita plame, ktora udawalaby reke przyslaniajacą kadr.

Łukasz Misztela: Proporcje polecialy ostro. Za mala glowa, prawa reka za krotka o jakies 30 cm, w lewej nie czyta sie skrot zupelnie. Plasko generalnie poza okolicami pasa. Mysle, ze jak poprawisz mu anatomie to i poza sie poprawi, bo poki co zamiast wojownika mamy przykurcza, ktorego zaskoczyl niedzwiedz w lesie ;) Autoportret, ktory zarzucilem po nieudanej probie namalowania oczu

A co mamy rozumiec pod haslem "Psychologia twórczości"? Przy krytyce mamy zwrocic szczegolna uwage na aspekt psychologiczny Twoich prac?

Marduk: Ty swintuchu! Lubisz gole sciany, przyznaj! ;) A serio to cos w tym jest. Przy takim kadrze nie wiadomo czy modelka podkresla miejsce, czy to miejsce/sciana dopelnia postac. tweety: Na strychu trzymam jedynie duza kolekcje znaczkow, wiec owszem, mykam tam czasem z kolezankami ;) Ale zdjecia tego typu raczej w studio. Tzn akurat sesje aktu robilem pierwszy raz i latwiej mi namowic dziewczyne do przyjscia do studia na uczelni niz do domu. No i kwestia przestrzeni, lamp i duzego tla. Aczkolwiek mysle, ze mozna samemu. W wiekszosci tych zdjec bylo jedno rozproszone zrodlo swiatla + duzy kawal styropianu odbijajacy je z drugiej strony. Wiec strych + duza kalka techniczna do rozpraszania powinny dac rade :)

Dalej was pomecze sesja aktu

W zestawieniu z pierwszego zdjecia mozesz sie nam czesciej przypominac.

JEEEEEEEEE ;)

Intryga z Ptasiorem i Kolegaalkiem trzeba przyznac trzymala poziom :D Mkaszpir: swietna ta twarzyczka, ogolnie charakterny obrazek, zapada w pamiec. Łukasz Jaskólski: niesamowite te Twoje szkice. Sposob uchwycenia sylwetki i ruchu dziecka idacego tylem genialne. Deus: Swietne to zielone. Niezle sie rozkreciles ostatnio. Ten kot byl wyjatkowy. lord_saskybody: faktycznie jeszcze not quite, ale don't give up a bedzie very good :) Anomal: Bardzo zgrabnie to namalowane jest. yookeer: Dynamika fajna i kompozycyjnie ciekawie obmyslone. Sposob nakladania plam tylko mi sie nie podoba, za male opacity i nie buduja sie bryly, tylko "brudno" sie robi. Olowki i akryle

Każdy artysta jest próżny. Saudek przynajmniej jest szczery i uczciwy w swojej nadętosci.

Widac, ze konkretna z Ciebie osobowosc artystyczna, chociaz z drugiej strony to wszystko jest tak bardzo przesycone akademizmem. Niby srodowiska artystyczne, ASP czy licea plastyczne powinny otwierac umysly, a ja chodzac na wystawy ASP ciagle widze to samo. Wszystko kreci sie w jakiejs jednej puli srodkow wyrazu. Skoro to idzie do pracodawcy brakuje mi tez tu specjalizacji jakiejs, to bardziej pokaz duzej wrażliwosci plastycznej niz wykazania sie specjalnymi umiejetnosciami rysunkowymi, malarskimi czy fotograficznymi. Ale na Art Directora - projektanta powinno wystarczyc ;) No i trzecia sprawa: http://www.max3d.pl/forum/showthread.php?t=5748

Smart_art: No super. Fajnie z tymi srubkami powalczyles. Nie mam doswiadczenia w fotografii przedmiotow, ale wg mnie zdecydowanie najciekawiej wypadly "Sróbeczki 2". Jest kontrast. Kontrast ksztaltu srubek do plaskiej powierzchni i kontrast krępych srub to finezyjnych cienkich linii. Zreszta same linie sa bardzo ciekawe. W pierwszych zdjeciach faktury srub i wody sa obie na równi ciekawe. Zadna nie jest podkreslona druga. Nie wiadomo co jest wazne. Karteczka i kropelki fajne! A co Ty wlasciwie pozyczyles z tej pracowni fizycznej? Z jakiego to materialu i jaki daje efekt dokladnie? I co to za maź na tym? I zrezygnowalbym z podpisu! Ew cos subtelniejszego poza ramka. To ja tak spokojnie, dalszy ciag poprzeniej sesji