Skocz do zawartości
View in the app

A better way to browse. Learn more.

Max3D.pl

A full-screen app on your home screen with push notifications, badges and more.

To install this app on iOS and iPadOS
  1. Tap the Share icon in Safari
  2. Scroll the menu and tap Add to Home Screen.
  3. Tap Add in the top-right corner.
To install this app on Android
  1. Tap the 3-dot menu (⋮) in the top-right corner of the browser.
  2. Tap Add to Home screen or Install app.
  3. Confirm by tapping Install.

hkropinski

Members
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez hkropinski

  1. W dowód przyjaźni Bush z Putinem zamienili się sekretarkami. Po jakimś czasie sekretarka Busha telefonuje do niego z Rosji. - Szefie, ja tutaj nie wytrzymam. Kazano mi związać włosy, założyć stanik i podłużyć spódnicę. Wkrótce do Putina telefonuje ze Stanów jego sekretarka. - Szefie, ja tutaj nie wytrzymam! Kazano mi rozpuścić włosy, zdjąć stanik i tak skrócić spódnicę, że lada moment będzie mi widać kaburę i jaja.
  2. nawet nawet, swiatla najlepsze;)
  3. James Bond wchodzi do knajpy i siada za barem. Zamawia Martini z wódka i zaczyna sie rozgladac. Spostrzega panienke, która obserwuje go od momentu, kiedy wszedl. Panienka przysuwa sie do Bonda i pyta: - Och, jaki ladny zegarek, czy posiada duzo funkcji? James Bond odpowiada wiec: - Oczywiscie. Dzieki temu zegarkowi moge natychmiast zobaczyc wszystko, co sie wokól mnie dzieje. Poza tym, moge widziec wszystko, czego nie jestem w stanie zobaczyc "golym" okiem, na przyklad widze, ze Pani w tej chwili nie ma na sobie majtek... Dziewczyna ripostuje: - Pana zegarek zle chodzi. W tej chwili mam na sobie majtki! Bond patrzy na swój zegarek, stuka go kilkakrotnie i odpowiada: - Oh! Przepraszam... spieszy sie o godzine!!!
  4. Pewnego razu żył sobie mężczyzna, który nade wszystko uwielbiał trzy rzeczy: sałatę, seks i wakacje w ciepłych krajach. Nagle, z jakiegoś powodu, zdrowie przestało mu dopisywać i szybko znalazł się na łożu śmierci. Tuż przed pożegnaniem się ze światem doczesnym, żona poprosiła go: - Przyrzeknij, że jak się już „tam” znajdziesz, dasz mi znać, jak „tam” jest naprawdę. Mężczyzna przyrzekł dotrzymać słowa i po pewnym czasie „dał znać”. - Słuchaj, „tutaj” jest wspaniale. Na śniadanie sałata i seks, na lunch sałata i seks, na obiad sałata i seks, między posiłkami sałata i seks... - To znaczy, że dobrze jest być aniołem w niebie? – rzekła żona. - Jakim aniołem, w jakim niebie? Jestem królikiem w Australii
  5. bal gimnazjalny:P hk - pierwszy z lewej:P man in black:D 3ds maxa troszke brakowalo...
  6. http://www.youtube.com/watch?v=gwZD59Ic9T8
  7. http://www.idg.pl/news/114334.html#
  8. Pewnej nocy złodziej włamuje się do pustego mieszkania. Szpera po ciemku, przerzuca rzeczy w komody szukając pieniędzy aż tu nagle słyszy: - Jezus cię widzi... Zapala światło rozgląda się po pokoju. Nikogo nie ma. Dalej przerzuca rzeczy. - Jezus cię widzi... "Co u licha!!" - rozgląda się dokładniej a tu papuga w klatce. - Te papuga to ty mówiłaś? - Ja - A jak masz na imię? - Nepumenozenia - Nepu... co? Głupie imię jak dla papugi. - Jezus tez głupie jak dla rotwailera.
  9. heh... no wlasnie, ja po porzadku to nigdy nie moge niczego znalesc:P
  10. Mezczyzna przyszedl do jasnowidza. - Jest pan ojcem dwójki dzieci - rzekl jasnowidz. - To pan tak mysli ... - zasmial sie mezczyzna - jestem ojcem trójki dzieci! - To pan tak mysli ... - zasmial sie jasnowidz *** Spotkaly sie dwie blondynki i jedna mówi: - Slyszalas Sylwester w tym roku wypadnie w piatek! - Kurcze, byle nie trzynastego... *** Wchodzi Amerykanin do baru w Polsce i mowi: - Slyszalem, ze wy, Polacy to jestescie straszni pijacy. Zaloze sie o 500$ ze zaden z was nie wypije litra wodki jednym haustem! W barze cisza. Kazdy boi sie podjac zaklad. Jeden gosciu nawet wyszedl. Mija kilka minut, wraca ten sam gosciu, co przed chwila wyszedl, podchodzi do Amerykanina i mowi: - Czy twoj zaklad jest wciaz aktualny? - Tak. Kelner! Litr wodki podaj! Gosciu wzial gleboki oddech i fruuu... z litra wodki zostala pusta butelka. Amerykanin stoi jak wryty, wyplaca 500 $ i mowi: - Jesli nie mialbys nic przeciwko, moglbym wiedziec gdzie wyszedles kilka minut wczesniej? - A, poszedlem do baru obok sprawdzic, czy mi sie uda.
  11. Pewien bezrobotny stara sie o stanowisko sprzatacza w Microsofcie. Dyrektor personelu przyjmuje go i kaze zaliczyc test (zamiatanie podlogi), po czym stwierdza :"Jestes przyjety, daj mi twoj e-mail, wysle Ci formularz do wypelnienia, oraz date i godzine, na ktora masz sie stawic w pracy". Zrozpaczony czlowiek odpowiada : "Nie mam komputera, ani tym bardziej e-mail'a". Wtedy personalny mowi mu, ze jest mu przykro, ale poniewaz nie ma e-mail'a, wiec wirtualnie nie istnieje, a poniewaz nie istnieje, wiec nie moze dostac tej pracy. Czlowiek wychodzi przybity; w kieszeni ma tylko 10$ i nie wie co ma zrobic. Przechodzi kolo supermarketu. Postanawia kupic dzisieciokilowa skrzynke pomidorow. Potem chodzac od drzwi do drzwi sprzedaje caly towar po kilogramie i w ciagu dwoch godzin podwaja swoj kapital. Powtarza te transakcje jeszcze trzy razy i wraca do domu z 60 $ w kieszeni. Uswiadamia sobie, ze w ten sposob moze z powodzeniem przezyc. Wychodzi z domu coraz wczesniej, wraca coraz pozniej i tak kazdego dnia pomnaza swoj kapital. Wkrotce kupuje woz, pozniej ciezarowke, a po jakims czasie posiada cala kolumne samochodow dostawczych. Po pieciu latach mezczyzna jest wlascicielem jednej z najwiekszej sieci dystrybucyjnej w Stanach. Postanawia zabezpieczyc przyszlosc swojej rodziny i wykupuje polise ubezpieczeniowa. Wzywa agenta ubezpieczeniowego, wybiera polise i wtedy agent prosi go o adres e-mail, aby mogl wyslac mu propozycje kontraktu. Mezczyzna mu wtedy, ze nie ma e-mail'a. "Ciekawe - mowi agent - nie ma pan e-mail'a, a zbudowal pan to imperium? Niech pan sobie wyobrazi, czego dokonalby gdyby go pan mial !!" Mezczyzna zamyslil sie i odpowiada : "Bylbym zamiataczem w Microsofcie !!" ----------------------------------------------------------------------- Taksowkarz w Warszawie zlapal klienta - Japonczyka. Wiezie go swoim Daewoo, nagle ziuuuu.... cos go minelo... Japonczyk podekscytowany: - Honda... Made in Japan... bahdzo, bahdzo sibka... Taryfiarz wkurzony mocno, ale nic jedzie dalej, nagle ziiuuuuu... znowu cos smignelo bokiem Japoniec z usmiechem: - Toyota... Made in Japan.... Sibka, mnostwo sibka Taksowkarz z piana na ustach jedzie dalej. W koncu dowiozl klienta po kilku podobnych przypadkach i mowi: - 400zl Japoniec zdziwiony: - Ciemu tak duzio taki krotki kurs? Na to taksowkarz: - Taksometr... Made in Japan... bahdzo, bahdzo sibka... ----------------------------------------------------------------------- Zorro przyjezdza na koniu do kochanki ktora mieszka na 10 pietrze. Mowi do konia: -Jakby co, to ja skacze i uciekamy No to juz sie "bara bara" i nagle dzwonek do drzwi, zorro chce uciekac a tu kobieta: -Nie, zaczekaj to tylko sasiad po make. Z:-No dobra Dalej "bara bara" i znowu ktos dzwoni do drzwi. Zorro zrywa sie chce uciekac, a kobieta zatrzymuje go i mowi: -To tylko sasiadka po cukier Z:-No dobra ale nastepnym razem juz sakacze na 100%. Dalej "bara bara" i ktos dzwoni do drzwi, Zorro wyskoczyl. Kobieta otwiera, a tam koń: -Ty, powiedz Zorrowi ze jestem na klatce bo deszcz pada
  12. nie;) są na styk;P :D:D dzieki, myszki to oczywiscie ja wybieralem:D muzyka? hmm... pewnie nie uwierzysz, ale siedząc w grafice muzyka mnie rozprasza:PP wiec nie mam zadnego super sprzetu grającego:D:D wydruki;) ehh... a ja to specjalnie dla was zrobilem porzadek do zdjecia a ty takie cos tu odstawiasz???:D:D:D:D iiii... zgadza sie;) pozdrawiam
  13. Pewien pan zapragnął kupić swojej ukochanej urodzinowy prezent a że byli ze sobą dopiero od niedawna po dokładnym zastanowieniu postanowił kupić jej parę rękawiczek - romantyczne i nie za osobiste. W towarzystwie młodszej siostry swojej ukochanej poszedł do sklepu i kupił rzeczone rękawiczki. Siostra natomiast w tym samym czasie kupiła sobie parę majtek. Podczas pakowania ekspendient zamienił te dwa zakupy tak że siostra dostała rękawiczki a ukochana majtki. Bez sprawdzania co jest gdzie wysłał prezent do swojej sympatii dołączając następujacy list: Kochanie ten prezent wybrałem dla Ciebie własnie taki ponieważ zauważyłem że nie nosisz żadnych kiedy wychodzimy wieczorem. Gdybym miał kupić dla Twojej siostry to wybrałbym długie z guziczkami ale ona już nosi takie krótkie i łatwe do zdejmowania. Te są w delikatnym odcieniu jednak ekspedientka która mi je sprzedała pokazała mi swoją parę którą nosi już trzy tygodnie i wcale nie były poplamione czy zabrudzone. Przymierzyłem na niej te dla Ciebie i wyglądała naprawdę elegancko. Chciałbym jako pierwszy je na Ciebie włożyć tak by żadne inne ręce nie dotykały ich przed tym jak się z Tobą zobaczę. Kiedy je będziesz zdejmowac nie zapomnij je trochę nadmuchać przed odłożeniem albowiem całkiem naturalnie będą po noszeniu trochę wilgotne. I pomyl tylko jak często będę je całować w tym roku. Mam nadzieję że będziesz je miała na sobie w piątkowy wieczór. Z całą moją miłoscią PS. Ostatnio w modzie jest noszenie ich odrobinę wywinięte tak by widać było trochę futerka.
  14. meritum mojego pokoju;) to juz mam nadzieje ostatnie zdjecia z moim nec'iem:P
  15. no gratulacje, ale czy sie nalezal to nie wiem:P przypominam przynajmniej 8 meczy, w których real zdobywał bramki w ostatnich 5 minutach meczu, to jest szczęście i tyle:P barca grala przez pol roku w oslabieniu, bez najlepszego napastnika, krola strzelcow ubieglego sezonu, oraz przez 4 miesiące bez messiego w meczu z deportivo RvN strzelił bramkę ręką, gdyby nie ona, to barca bylaby mistrzem:P za rok bedzie lepiej! VeBarca! pozdrawiam
  16. Kedzior -> spoko, i tak siedze nad kilkoma prackami na raz:P Leci sobie Superman i ma ochote sobie pociupciac. Obok przelatuje Batman. - Hej Batman!!! Lecisz ze mna na panienki??? - Nie moge... musze zwalczac zlo i korupcje!!! - Frajer z ciebie, czesc! Leci dalej, a tu na scianie Spiderman. - Czesc pajak!!! Skoczysz ze mna na panienki??? - Nie mam czasu... ide walczyc z dr Octopusem!!! - Glupi jestes, czesc! Leci dalej, patrzy, a tu lezy sobie na dachu jednego z biurowcow rozebrana do naga Catwoman z rozchylonymi udami. Superman pomyslal: - "Hmm. Jezeli bede naprawde szybki, to jak zapikuje, szybko zrobie co mam zrobic, to nawet nie zauwazy i bedzie sie dalej opalac." Jak pomyslal, tak zrobil. Z predkoscia swiatla zaatakowal i... juz po chwili, zaspokojony mknal dalej w przestworza... Lekko zaniepokojona Catwoman mowi: - Kurcze... co to bylo??? - Nie wiem co to bylo, ale bolalo jak cholera! - odpowiedzial jej Invisible man...
  17. Przychodzi blondynka do banku i prosi o kredyt na miesiąc. Urzędnik pyta się ile chce i jakie ma zabezpieczenie. Blondynka chce 35 tys. złotych na wyjazd na wakacje. W ramach zabezpieczenia zostawi swoje Lamborgini. Urzędnik węsząc dobry interes daje jej kredyt i zabiera samochód. Po miesiącu blondynka wraca oddaje 35 tys. i 14 złotych odsetek. Odbiera samochód. Zdziwiony urzędnik mówi, że sprawdzili ją i okazuje się, że ma konto w ich banku na 3 mln dolarów, więc dlaczego brała kredyt. Na to blondynka odpowiada: A gdzie ja bym znalazła płatny parking na miesiąc za 14 złotych.
  18. :D:D Ksiądz i rabin mieli zderzenie czołowe. Kiedy opadł pył - masakra. Samochodów właściwie nie ma... Z jednego wysiada rabin, lekko potłuczony. Z drugiego ksiądz - parę siniaków... Patrzą na siebie - na samochody -niedowierzanie... Rabin mówi do księdza: to niemożliwe, że żyjemy... Ksiądz: no właśnie - to musi być znak od Szefa... Rabin: tak, to znak od szefa, żebyśmy się wreszcie pogodzili. Ksiądz: tak, koniec waśni miedzy religiami... Rabin (wyciąga piersiówkę): napijmy się, żeby to uczcić. Ksiądz wziął butelkę, pociągnął parę łyków i oddal rabinowi. Rabin zakręcił i schował. Ksiądz: a ty ???? Rabin: a ja poczekam, aż przyjedzie policja W samolocie lecą dwie blondynki, murzynka i reszta pasażerów. Nagle pilot samolotu oznajmia, że samolot nie wyląduje i że prawdopodobnie wszyscy zginą. W samolocie zaczyna się panika, ale jedna z blondynek zaczyna zakładać na siebie biżuterię, blondynka siedząca obok niej pyta się: - Czemu zakładasz na siebie tą drogocenna biżuterię? - Bo gdy zginiemy najpierw będą szukać tych bogatych. Słysząc to, druga blondynka zaczyna się malować i robić manikure i pedicure. Widząc to ta pierwsza blondynka pyta się: - Dlaczego się malujesz? - Bo gdy zginiemy sadzę że najpierw będą szukać tych najpiękniejszych. Murzynka słysząc to zdjęła majtki, oparła się o fotel znajdujący się przed nią i bardzo mocno się wypięła. Obydwie blondynki widząc to pytają się murzynki: - Dlaczego siedzisz nago i tak bardzo się wypinasz? Murzynka na to: - Moim zdaniem jak zginiemy to najpierw będą szukać czarnej skrzynki!
  19. Pani prosi dzieci, aby ułożyły zdanie w którym będzie nazwa ptaka. Zgłasza się Jaś: - Tata przyszedł do domu nawalony jak szpak. - Dobrze. A z dwoma ptakami? - Tata przyszedl do domu nawalony jak szpak i wyrżnął orla. - A z trzema ptakami? - Tata przyszedł do domu nawalony jak szpak, wyrznął orla i puścił pawia. - A z czterema ptakami? - Tata przyszedł do domu nawalony jak szpak, wyrznął orla, po czym puścił pawia, aż mu dwa gile wyszły z nosa. - A z pięcioma ptakami?! - Tata przyszedł do domu nawalony jak szpak, wyrżnął orla, po czym puścił pawia, aż mu dwa gile wyszły z nosa i poszedł dalej pić na sępa
  20. Przychodzi blondynka do sklepu RTV: - Poproszę telewizor z lotnikiem. - Chyba z pilotem? - Nie wiem, jestem w tych sprawach zupełnym lajkonikiem. Jasio idąc z mamą (blondynką!) zauważa kota i pyta: -Mamo! Czy to kot, czy kotka? -Kot. Nie widzisz, że ma wąsy?
  21. ładnie, model ciekawy, materialy ogolnie tez nie najgorsze, tylko popracowalbym jeszcze nad światłami, bo w dobrych swiatlach powinno sie dać jeszcze rozróżnic poszczególne elementy, a tu sie to wszystko przez materiał zlewa. tylne swiatla wyszly super. kola troche gorzej, felgi do tej astry nie pasują i materiały tez niezbyt wyszły, zwlaszcza na oponie, ktora zbyt mocno odbija, pozdrawiam
  22. hmmm... nie podoba mi sie ustawienie kamery, mogłaby byc bardziej centralnie nda obiektem, bo uciales troche modelu:P

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności

Configure browser push notifications

Chrome (Android)
  1. Tap the lock icon next to the address bar.
  2. Tap Permissions → Notifications.
  3. Adjust your preference.
Chrome (Desktop)
  1. Click the padlock icon in the address bar.
  2. Select Site settings.
  3. Find Notifications and adjust your preference.