darkelf

wlasnie, niektorzy np. ze wsi sa :>

tak naprawde rozmieszczenie marszczek jest bardzo rozne [wynika to z moich obserwacji w autobusie lol], i na pewno nie mozna powiedziec, ze przypadkowe faldy skorne sa tutaj nie na miejscu. co nie zmienia faktu, ze wyglada to jak kisiel. co nie zmienia faktu, ze bardzo fajnie ci to idzie.

uuu ja sie jeszcze na 6tke nie przesiadlem... ehh ;).

huhu, co za kreatywnosc ;)... zacheciles mnie tytulem watku. szkoda, ze tylko nim ;).

spalone, zreszta jak wczesniej wspomniano. to mi wadzi glownie. reszta dobra.

ano praca zmierzajaca w dobrym keirunku, aczkolwiek nie czuje jeszcze sie w pelni usatysfakcjonowany[lol... gdzies bylo juz takie cos] :)... co nie zmienia faktu, ze jest dobrze. drakul: to nie arogancja, to indywidualne i wysublimowane zdanie wybitnego impresjonisty i abstrakcjonisty. bisous.

zobaczymy co z tego wyniknie jeszcze - mozesz podac jakis cel w robieniu takich scian? co do conceptow, to bolsowi chyba raczej chodzilo o to, zeby rozrysowac cos, co chce sie zrobic[co, wbrew pozorom, rowniez zwie sie conceptem ;) ]... niekoniecznie korzystac z cudzego... moim skromnym zdaniem, jakeij bys wyobrazni nie mial, w trakcie pracy zapomnisz o swojej wizji. chyba, ze uzywasz ino bevela ;).

Spokowypaselo :)

ha, a macie ;). troche kila, ale musialem... zmusila mnie do tego bardzo fajna buzka pana logana. czas: gdzies pomiedzy 60 a 61 sekunda. :P

o i fajna buzka :>... czepnalbym sie, ale po co - charakterek ma :).

fajny laser z tutka ;). jezu te reflektory z tylu chyba tez ;). ogolnie to nieklimatyczne chyba.

piekne i spoko i w ogole, ale ja bym chcial zobaczyc cos, co nie wyglada jak wyciagniete z winampa, taka wiesz... infantylna i plytka warsztatowa grafike... bo na razie mam wrazenie, ze idizesz naokolo. bisous ;).

jaka kreska fiu fiu ;) - do pupy.

jezeli dobrze zrozumialem twoj problem... jezeli obrocisz z wylaczonym auto keyem obiekt, wtedy obroci sie w calej animacji, nie tylko w jednym kluczu.

ano fajnie ino mnie bledy raza ;).

ojej sonda przedstawia straszna rzecz ;)... mch nie ma racji :P.

widze, ze chwytasz sie roznych technik, aby byc zauwazonym... co nie zmienia faktu, ze nawet fajne to :).

czulosc nacisku?

HMM, no zobaczymy co z tego wyniknie... chyba tez bede siedzial cicho :P...

I to jest to moim zdaniem :)... swietne. ostatnie jakos odstaje lekko... ale i tak jestem pod wrazeniem.

moj nedzny umysl nie potrafi objac niezglebionej duchowosci oraz wielkopomnej koncepcji tego niesmiertelnego dziela. szkoda, ze raczysz nas ciagle tym samym monochromatycznym stylem.

no nawet fajnie - usta tam troche w koniuszkach takie jakies, ale lepiej jest.

jakie karczycho ;)

no tak, najlatwiej zgonic na "niemadrych" odbiorcow... gorzej z zauwazeniem czegos u siebie... co do pracy, to moze miales jakas wizje, ale ja jej kompletnie nie widze. chyba za glupi jestem.

1.a to bedzie z bliska? 2. ino teraz jakbys chcial jakos sensownie zmapowac dziure to wiekszosc co tam sobie pomalujesz i tak nie bedzie widac.