Skocz do zawartości

Destroyer

Members
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Destroyer

  1. Destroyer odpowiedział blood_brother → na odpowiedź w temacie → Work in progress (WIP)
    Hej bardzo fajna postać, dobrze to wygląda, ma charakter i harmonijnie się wszystko zgrywa. Choć na artstacji zbliżenia już tracą bo brakuje detalu i rozdzielczości tekstur na takim zbliżeniu. Co robiłeś tu w hudinim? 🙂 I jeszcze co mi się rzuciło to skała na której stoi jest trochę blobowata, niby są jakieś kamyki a wszystko jakby naciągnięta płaska tekstura na głądki model podloża a prostym dispem by to można było szybko wyciągnąć i by lepiej siedziało 🙂 hmm może sam bym teczkę założył, w sumie to tak planowałem zrobić już z rok czy dwa i jednocześnie coś w socialach robić ale stary jestem i mi się nie chce a i też nie mam za bardzo czego pokazywać żeby wstydu nie było 😛
  2. Destroyer odpowiedział Destroyer → na odpowiedź w temacie → Dyskusje o grafice
    charactersy ai ile z tego jest wyreżyserowane a ile tej sztuczniej inteligencji to to kiedyś się przekonamy gdy ktoś zacznie to testować. Trochę drętwe ale połowa gier ma tylko goły tekst to może to by było lepsze w niektórych przypadkach. https://www.nvidia.com/en-us/geforce/news/nvidia-ace-for-games-generative-ai-npcs/
  3. Już tak jest https://petapixel.com/2023/05/24/client-asks-photographer-for-real-estate-photos-gets-ai-images-instead/ Gdy potrzebujesz czegoś naprawdę konkretnego to już/ jeszcze się nie da ale gdy ma być coś generycznego w jakimś temacie to będzie znacznie szybciej. Zresztą zdarzyło mi się pół dnia siedzieć i szukać stocków jakie chciałem a teraz jest szansa, że będzie to znacznie szybszy proces. Już można czuć delikatny niepokój choć kto ma robotę to chyba jeszcze jest ok gorzej z zatrudnieniem nowych ludzi gdy coraz mniejszą ilością osób mozna zrobić coś i szybciej i taniej i nawet nie potrzeba takich umiejętności jak jeszcze rok czy pół roku temu.
  4. Chyba można powiedzieć Trochę to uprości wiele spraw i ludzie z marginalną wiedzą o Photoshopie będą mogli całkiem sporo zrobić. To trochę skompiluje życie tym co nauczyli się dłubać i sklejać prawie po pikselu obrazki od lat 90tych 🙂
  5. Destroyer odpowiedział SebastianSz → na odpowiedź w temacie → Work in progress (WIP)
    Właśnie bardzo fajne są takie smaczki bo od razu rodzą się pytania i myśli gdzieś błądzą, dodaje charakteru i zaczepia uwagę na dłużej tak niewielkim kosztem a tak to by było - a se siedzi baba na trawie i idę dalej 🙂
  6. Destroyer odpowiedział Destroyer → na odpowiedź w temacie → Dyskusje o grafice
    @RaVirr I see you are man of culture ass well 🙂 gimby nie znajo 😄 Tak powinna brzmieć ta prezentacja
  7. Destroyer odpowiedział SebastianSz → na odpowiedź w temacie → Work in progress (WIP)
    Jest bardzo fajnie, efekt pędzla też bardzo przyjemny ale zaraz google zbanuje maxa na reklamy bo porno 😉
  8. Tak ryzyko było przekalkulowane 🙂 Tak mnie nogi bolą, że nie mogę chodzić, najbardziej stopy, w szczególności od podeszwy, najgorzej ruszyć, szczególnie po przebudzeniu bo potem siłą "rozpędu" jakoś się idzie 🙂 Przespałem 9 godzin na regenerację a zwykle dopiero na drugi dzień jest najgorzej a mam wtedy zapisane kolejne zajęcia ale coś czuję, że będę musiał anulować fitnesy 🙂 I teraz wyczytałem, że te ćwiczenia to były w 3 grupie intensywności na 3 możliwe więc tak od razu z grubej rury dałem 🙂 Ale teraz jak mi wraca władza nad ciałem i umysłem to tak myślę żeby może coś w domu lekko potrenować jak będę już sprawny i wrócić tam zobaczyć czy będzie lepiej bo gorzej to chyba już nie 🙂 Trochę ambicją się unoszę bo nie może tak być że kobietki sobie lekko skikają a ja walczę o życie łapiąc rozpaczliwie hausty powietrza, rozgrzany i zalany potem. Na plus to taki byłe mokry od potu, że nie było widać jak płakałem z bólu i rozpaczy 😄 Nawet mój specjalny strój a dokładniej skarpety mocy nie pomogły 😕 i to prawilne skarpetki dla grafika bo od Wacoma 🙂
  9. Destroyer odpowiedział Destroyer → na odpowiedź w temacie → Dyskusje o grafice
    Tymczasem sztuczna inteligencja w poważnych instytucjach finansowych 😄 Co najlepsze to doskonale zastępuje prawdziwego człowieka ale nie trzeba czekać 🙂 Po 5-10 min zgłosiła się kobieta i po chwili zakończyła czat 😄 czyli efekt ten sam ale sztuczna inteligencja była szybsza i tak samo pomocna 🙂 no to rzeczywiście ludzie od obsługi klienta mogą się martwić o swoją przyszłość bo są w pełni w 100% zastępowali i nawet z dużo lepszą jakością 🙂
  10. Destroyer odpowiedział n-pigeon → na odpowiedź w temacie → Aktualności (mam newsa)
    Wygląda ciekawie
  11. Warhammer 40,000: Gladius - Relics of War też za darmo do odebrania teraz https://store.steampowered.com/app/489630/Warhammer_40000_Gladius__Relics_of_War/ ------------ Lila's Sky Ark https://legacygames.com/ https://promo.legacygames.com/lilas-sky-ark-prime-deal/ 6VNLU-5QWNG-LSRXW
  12. Hue za darmo do odebrania, bardzo fajna gra logiczna https://store.steampowered.com/app/383270/Hue/
  13. Panowie módlcie się za mnie o szybki powrót do zdrowia 😄 Podstępem zostałem zwabiony na fitnesy 🙂 W mojej siłowni co roku jest challange, chodzisz na treningi, zbierasz za to pieczątki i wybierasz jakieś narody jak powerbank czy torbę ale w tym roku się wycwanili i nie wystarczy tylko siłka tylko musi być kilka zajęć grupowych 🙂 No to wychodząc ze swojej introwertycznej strefy komfortu pomyślałem. że odbębnię jakieś proste zajęcia. Kilka dni temu coś mi pierdykło we plecach i bolały trochę nawet gdy się schylałem buty założyć więc pomyślałem, że może zajęcia dla starców "zdrowy kręgosłup" ale były tylko jedne w tygodniu i brak wolnych miejsc ale wpadło mi w oko core strenght cośtam a to ćwiczenia na środek chyba tj brzuch i plecy, tak mi się zdawało 🙂 GT trainng core strenght Myślałem, że to będą jakieś takie ćwiczenia bardziej siłowe czy rozciąganie i jak to mam w zwyczaju nic nie zrobiłem resarchu tylko się zapisałem na pałę 🙂 Przed treningiem byłem za wcześnie to jeszcze sobie na bieżni pochodziłem, sprawdziłem na mapie gdzie te zajęcia mogą być bo do okolic fitensowych, cinema cardio czy chill zone nie zachodziłem bo to jakieś takie dziewczyńskie 🙂 No i tak zaszedłem patrzę a tam wściekle różowa sala i same baby, to tak minąłem okolicę i obejrzałem wszystko wokół sondując czy nie ma innych sal no ale nie było więc wlazłem 🙂 Ludzie zaczęli zbierać maty, taśmy po kilka rodzajów, drabinki, hantle, ketle, talerze no to robiłem to samo co tam podpatrzyłem nie wiedząc na co mnie to ale też strategicznie nie brałem wszystkiego na masa tylko tak w środku stawki 🙂 Był jeszcze jeden chłop, taki byk siłaczany co pewnie też się połakomił na stempelek ale on już brał maksy jakie były i był równie zagubiony i jeszcze inny chłop bardziej fitnesowy a reszta same baby na jakieś 25 osób 🙂 No i do rzeczy, trenerka od razu mnie zauważyła, że nowy jestem bo jednak się trochę wyróżniam na tle towarzystwa i ciężko przegapić 🙂 I zaczęło się, niestety nie było to to czego się spodziewałem 🙂 Jakieś szybkie podskoki ze skrętami naprzemian nad drabinkami, pompki, wyskoki, po 15 min stopy, stawy skokowe i przede wszystkim spód stóp tak już mnie bolały od tych skoków, że aż przyklękałem z bólu, trochę jak przy zapaleniu powięzi podeszwowej jak kiedyś miałem. Oczywiście z typową gracją faceta, kanciaste nieskoordynowane ruchy, gubiłem rytm a do tego upociłem się jak świnia, trenerka kilka razy podchodziła i pytała czy dobrze się czuję i jak nie daję rady to żebym sobie odpoczął albo zmniejszył tempo/ ciężar ale moja duma oczywiście mi na to nie pozwoliła i cisnąłem dalej walcząc o życie 🙂 Potem zmieniły się ćwiczenia i stopy mogły w końcu trochę odpocząć bo byłem już na absolutnym ostatku. Przykucanie w rozkroku z gumami i ketlem i skręty, machanie ketlem, chodzenie na boki i wykroki z gumami sciągającymi nogi, jeszcze wziąłem czarne bo ładne a też z największym oporem 🙂 Więc już lżej dla stóp ale daje katowane głownie nogi a ja nóg prawie nie robię na siłowni, wcale to nie robię pleców i brzucha bo brzuchem nikomu się nie wpeirodli to nie ma po co robić 🙂 Potem jeszcze w parach połączonych gumą jedna osoba robi plant a druga podparta jedną ręka rozciąga gumy i jakieś tam jeszcze inne cuda. Jakaś hinduska trochę mi pomagała się w tym odleźć bo byłem trochę zagubiony co trzeba robić 🙂 Chłop co się rzucił na największe ciężary w chwilach przerwy kładł się na ziemi i/ lub opierał o ścianę bo już nie miał siły, gdy trenerka go zachęcała to mówił, że nie może bo wszystko go już boli 🙂 Jeszcze było podnoszenie ciężarów nad głowę co było lekkie gdyby nie to że nogi miały być wyprostowane pod kątem ok 45 stopni a to by było ciężkie i bez ciężarów 🙂 Sala była wysoka, muzyka, niewyraźny odbijający się głos trenerki i jęki ludzi w szczególności moje nie pomagały zrozumieć co trzeba zrobić. W pewnym momencie poczułem się słabiej i przestałem rozumieć cokolwiek ze słów więc już byłem tylko w połowie przytomny ale po niewielkim czasie mi trochę przeszło. Jakoś domęczyłem do końca tą godzinę, zapociłem się jak świnia , dosłownie kapały ze mnie grube krople potu, ręcznik szybkoschnący szybko stał się mokry jak gnój, zahaczałem o niego, zwijał się to go wywaliłem ale sama mata też szybko stała się cała mokra i ślizgałem się po niej a posadzka była jeszcze bardziej śliska. Tak wyglądała po zajęciach, nikt nie miał na macie większego chlewu niż ja 🙂 Gdy wchodziła następna grupa a ja odnosiłem matę to jakiś chłop chciał wziąć ją ode mnie ale pokazałem mu jak wygląda i czy na pewno chce taką to jednak zrezygnował 😄 Jeszcze wychodząc trenerka powiedziała, że następnym razem będzie lepiej a ja " tak, tak" a w myślach, że następnego razu prawdopodobnie nie będzie 🙂 Potem jeszcze zrobiłem ćwiczenia na klatę na płaskiej bo każdy trening to trening klaty a tylko nogi miałem skasowane a nie górną część ciała 🙂 Musiałem tylko sobie pomagać rękami gdy siadałem na ławeczce bo nie miałem już siły i podparcia w nogach 🙂 A w szatni to nie mogłem nawet podnieść nogi żeby do buta włożyć tylko musiałem sobie ręką stopę przenieść do buta a przyjechałem rowerem więc super się zapowiadało 🙂 Ostatecznie poprowadziłem rower tak ze 300-400m i gdy było lekko z górki to pomyślałem, że jakoś to będzie i dojadę i chyba jeszcze nigdy tak wolno nie jechałem 🙂 trochę szybciej od spaceru. Trochę zmieniłem trasę żeby nie wjeżdżać po schodach czy większych wzniesieniach bo bym nie dał rady. Wykąpać się to też problem czy próbować wystać pod prysznicem czy wwalić się do wanny i liczyć, że uda się też wyleźć 🙂 Zrobiłem sobie zimne okłady na stopy z mrożonych warzyw, wetrę voltaren i może jeszcze będę chodził 🙂 To są ćwiczonka dla lekkich 50kg dziewcząt a nie prawie 2 razy cięższego blisko 40 letniego tucznika który od lat nic podobnego nie robił 🙂 Dlatego Panowie jakby komu wpadło coś podobnego do głowy to zrobić resarch żeby wiedzieć na co siępiszecie i dwa razy się zastanowić 🙂 ogólnie to :)
  14. Destroyer odpowiedział RaVirr → na odpowiedź w temacie → Work in progress (WIP)
    Poka siatkę, som same quady czy jest oszukaństwo? 🙂 edge czy box modelingiem robione? I co to za ilustrancja bendzie? 🙂
  15. Destroyer odpowiedział KLICEK → na odpowiedź w temacie → Work in progress (WIP)
    selektywne generowanie z fireflayu 🙂
  16. Destroyer odpowiedział KLICEK → na odpowiedź w temacie → Wolne dyskusje
    Wczoraj miałem iść na siłownie ale byłem słaby i zmęczony ale gdy przypadkiem trafiłem na ten filmik w polecajkach to poszedłem, może się komuś przyda na motywację 🙂 Po takim treningu to nie kwas mlekowy tylko śmietana osiemnasta w łapach 😄
  17. Destroyer odpowiedział KLICEK → na odpowiedź w temacie → Work in progress (WIP)
    Kolejny test i jak zwykle rozczarowanko 🙂 i się obraziła pizda jeszcze 😄 Kiedyś to było nawet AI było twardziejsze a teraz to soyboy zamiast venoma i fury jak kiedyś, szkoda, że nawet do ai to przenikło 🙂 Sztucza inteligjęncja w biedronce 🙂 Już nawet byle notki i informacje muszą być "generowane" przez ai bo trzeba być "innowacyjnym" i pędzić za bydłem w stadzie jak wszyscy a czy to ma sens to już nieistotne 🙂
  18. Destroyer odpowiedział Destroyer → na odpowiedź w temacie → Dyskusje o grafice
    @OldMan ciągle masz wrażenie, ze jesteś jedynym widzącym w krainie ślepców i tylko ty widzisz coś czego inni nie są w stanie dostrzec 😄 Komu z nas tutaj zgromadzonych miałoby pomóc sianie strachu i zamętu, postawy że już jesteśmy zgubieni? Co to zmieni? Są nowe technologie, narzędzia i sposoby pracy to będzie trzeba albo nie będzie trzeba je powoli włączać do swojej pracy jeśli zajdzie taka potrzeba i będzie trzeba się przystosowywać do zmieniającej rzeczywistości ale nie ma potrzeby już teraz na siłę udawać, że jesteśmy już w tej przyszłości. Dostosowujemy się do zastanej rzeczywistość która jest a nie do tej która może być albo która chcielibyśmy żeby była. Poza tym to forum boomerów, średnia wieku zbliża się do 40, jest nam już bliżej niż dalej i chyba nie jestem jedyny który jest zmęczony i nie mam na myśli ai czy każdej innej nowej "wielkiej" rzeczy czy kataklizmu o którym trzeba gadać i się nim przejmować ponad wszelką miarę i rozsądek człowieka myślącego tylko tak zwyczajnie, po ludzku, życiem 😄
  19. Destroyer odpowiedział Araiel → na odpowiedź w temacie → Aktualności (mam newsa)
    😄
  20. Destroyer odpowiedział Destroyer → na odpowiedź w temacie → Dyskusje o grafice
    E spokojnie Panowie póki co nadal nie ma się czym przejmować 🙂
  21. Destroyer odpowiedział Araiel → na odpowiedź w temacie → Aktualności (mam newsa)
    Może i drogo ale na pewno coś wyniesiesz z tego spotkania, ja bym się czaił na tablet, najlepiej cintiqa bo mały, lekki a drogi to się wyjazd zwróci 🙂Alternowanie można jak na weselu tj tak pić, jeść i pić żeby się zwróciło 😄
  22. Destroyer odpowiedział Destroyer → na odpowiedź w temacie → Dyskusje o grafice
    Takie o
  23. Metro: Last Light Complete Edition za darmo https://store.steampowered.com/app/43160/Metro_Last_Light_Complete_Edition/
  24. Destroyer odpowiedział KLICEK → na odpowiedź w temacie → Aktualności (mam newsa)
    umm klienci JangaFx 🙂
  25. Destroyer odpowiedział KLICEK → na odpowiedź w temacie → Aktualności (mam newsa)
    Można próbowąc sciągać Liquigen 🙂 http://isliquigenoutyet.com

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności