Ciechu

Dzięki własnie o coś takiego mi chodzi - o dłubaninę. A co to będzie jeśli można spytać ?

Tak jak mówiłem silnik po nic. Dla siebie. Bo lubię sobie podłubać. Lubię się pogłowić, pouczyć i czuję potrzebę poobcowania w konkretny sposób z c++ (już dawno go nie uzywałem). A jeśli chodzi o darmowe modele - ok wiem że jest ich pełno ale mnie chodzi o zbudowaną już scenke (ktoś może sobie nawet pościągać jakieś darmowe i pobawić się w ich składanie żeby w sumie tworzyły coś co można by nazwać kompletną scenką.) Taki początkujący grafik potraktowałby to jako ćwiczonko!!!. No i uważam to za zasadne, naprawdę ma to sens. Ktoś sobie poćwiczy, zrobi coś, a ktoś inny to wykorzysta. No owszem przyznam się znam się na 3d na tyle żeby zrobić coś co by spełniało moje oczekiwania -ale nie chcę tracić na to czasu, a skupić się na czym innym. Acha zapomniałem dodać że silnik już zacząłem pisać jakiś czas temu. Mam jakieś tam podstawowe modele typu beczka i box :P. Teraz przydałoby mi się coś bardziej konkretnego - nie wiem jakis samochód, albo jakiś budynek - z detalem na normal mapie. I co ważne ja po prostu chciałbym żeby to powstało na cele tego silnika - nie będzie to asset jakiś jakich wiele, tylko coś detykowanego, pomijając już poziom techniczny bo o to nie dbam za bardzo. Wiem że jest wiele ludzi którzy bardzo lubią tworzyć - a szczególnie już na tym forum :) - i robią to często z czystej wewnętrznej potrzeby - bo mają taki imperatyw - bez chęci zysku na tym itp - sam tak kiedyś miałem.

Witam szanownych kolegów grafików. Być może nie powinienem tutaj postować, być może to nie jest odpowiednie miejsce do składania takowych próśb (Jeśli tak to przepraszam). Jestem programistą, który niegdyś sam próbował swych sił w grafice (choć bez jakichś oszałamiających efektów) w związku z czym postanowiłem porwać się z motyką na księżyc i piszę własny silnik 3d. Nie wiem na ile będzie to projekt udany - znając życie - jestem przekonany co do tego, że i tu nie osiągnę nirvany - gdyż wiem jak trudne i karkołomne jest to zadanie - ale nie o to tu chodzi :) . Pomijając te wywody - chciałbym przejść do rzeczy. Mam prośbę do tych POCZĄTKUJĄCYCH GRAFIKÓW - uczniaków - którzy są na początku swojej drogi i którzy nie przepuszczą żadnej okazji, aby szlifować swoje umiejętności. Składam więc wam propozycję ... czy ktoś z Was podjąłby się stworzenia jakiejś scenki game artowej. Nie musi być to coś skomplikowanego. Bardzo chciałbym żeby obiekty w scenie miały normal mapy - i to w zasadzie na razie jedyne założenie. Niestety nie będzie wynagrodzenia za ten projekt, jedyne co moge zagwarantować to to, że jeśli projekt rozwinie się na tyle, że postanowię go wrzucić na jakiegoś svn'a to na pewno dana osoba/osoby bedą uwzględnione jako współtwórcy...

Przecie to kogut... bo kura nie nosiłaby męskiego kapelusza.

No ćwicz te kolory, podpatruj tych najleprzych z tego forum, bo fajne masz szkice, ale kolory mi się nie podobają jakoś. Wiem, że wszystko jest do wyuczenia a więc ćwicz. Masz talent więc na bank możesz o wiele ładniej tymi kolorami władać. Aha... masz tablet ? bo jeśli robisz to myszką to ciężko Ci będzie :P

Dobrze ,że nie uwzględniłeś w szkicu wieży zamkowej (na tym rysunku z Iłżą) tego dachu paskudnego. Fajny ten koncept żołnierza z bronią - szkoda tylko że od pasa w górę :)

Przeglądałem sobie teczkę z moimi rysunkami sprzed lat i postanowiłem, że wrzucę kilka. Psiak taki jeden... świstak zbój

Hmmm a Ty z Iłży jesteś :).. To weź może dla odmiany naszkicuj ten Wasz iłżecki zamek :) A rysunki zacne, ważne że czuć tu styl, wiadomo pewnie jakieś błędy anatomiczne są, ale jeśliby ktoś dał mi próbki prac różnych artystów i wśród nich byłaby Twoja praca, to bym na pewno rozpoznał, że to Twoja :).

Hmmm , co do postaci to są chyba w porządku.. natomiast obrazek wydaje mi się dość płaski i sposób ujęcia tej całej sceny tą płaskość według mnie narzuca.. Chodzi mniej więcej o to że te postacie są obok siebie oraz ciężko jakoś usytuować je w przestrzeni przez to że mało cieni rzucają np na podłoże. Specjalistą nie jestem ale takie mam wrażenie.

Bardzo ładne. Podobnie jak w przypadku Einule jestem zwolennikiem głównie Twoich szkiców ołówkowych. Interesująca ta kreska jest... i dużo tych kresek dajesz.. jakbyś szukał kształtu.. szkoda tylko że brak tych nóg w tych ostatnich szkicach, tak nagle się kształt urywa :(

Niezwykle rad jestem że moje prace podobają się osobom, których prace niezwykle podobają się mnie.. to budujące i motywujące :P Do tej pory miałem jedynie przyjemność być ocenianym w gronie przyjaciół i rodziny... Niestety wiem, że ich opinie są o wiele mniej obiektywne niż opinie użytkowników tego forum :P Prrrszalony - zamierzam wypróbować metodę tagowania obrazków - w zasadzie tak miałem zamiar zrobić ale nie chciało mi się wrzucać obrazków na zewnętrzne serwery, a nie wpadłem na to że da się adres z attachments dać. A jeśli chodzi o rysowanie czegoś na podstawie czegoś ... zgadzam się w pełni... to na pewno nie jest złe. Jest to przecież jakiś etap nauki rysunku - chyba nawet niezbędny.

Takie jakieś dziwne drzewo koło mojego domu rośnie. Ewidentnie raczej fatalnie skadrowany ten rysunek ale jakoś tak nie pomyślałem. Trudno.

Aha dodam jeszcze że dziewczyna była rysowana ze zdjęcia. Z tym że nie aż tak bardzo dokładnie starałem się odzwierciedlić zdjęcie. Miejscami rysowałem bez patrzenia na referencję. Można powiedzieć że jedynie bazowałem na zdjęciu. Na razie mało tego, ale będę wrzucał więcej z czasem. Wiem że muszę ćwiczyć podstawy, bo są braki - to na pewno... czasem po prostu nie wiem jak coś narysować, albo staram się rysować tak jak sobie to wyobrażam ale nijak to nie wychodzi... i wówczas męczę i męczę ten rysunek a na końcu wyrzucam :P Zachęcam do oceny no :P

Witam, Decyduję się założyć ten wątek, by podzielić się moimi rysunkami i otrzymać cenną krytykę od ludzi którzy są profesjonalistami bądź mają większe doświadczenie w tej dziedzinie. Jestem samoukiem, a większość rysunków powstaje z głowy, bez wykorzystania referencji. Mam świadomość że w rysunkach roi się od błędów, jednak ciężko jest je samemu wskazać. Na pewno brak konsekwencji w cieniowaniu, płaskość, Wiele rysunków jest nie dokończonych. Jednak sądzę że warto jest zaprezentować je tutaj. Rzecz jasna w wolnych chwilach będę zamieszczał nowe rysunki.

Nie otrzymasz od mojej osoby konstruktywnej krytyki niestety, bo się nie znam na tyle żeby dostrzec tu jakieś wady. Owszem płaski jest ten obraz ale nie sądzę żeby to nie było zamierzone - myślę że to taki styl. Natomiast co istotne - na pewno się to podoba bardzo. Taki nic nie wnoszący komentarz... jedynie moje subiektywne zdanie. Naprawdę się podoba.

Witam, mam pytanie które być może pojawiło się już w tym wątku.. Mam zamiar poczynić zmianę tabletu z pentagram O'pen XLL na coś lepszego. Niestety mój obecny tablet mnie nie satysfakcjonuje.. Dość dziwnie często sie zachowuje. I mam pytanie odnośnie tabletu Pentagram Virtuosso, jako że póki co widziałem głównie bardzo dobre opinie na jego temat, ale było ich stosunkowo nie wiele. Pytanie to kieruję do jego użytkowników jeśli takowi są.. Czy ten tablet się dobrze sprawuje ? Z drugiej strony chciałbym coś niezawodnego a wiem że Virtuosso to nowy produkt raczej więc o awaryjności ciężko się wypowiedzieć.

Bardzo fajne rysuneczki,ten Vilgefortz to jest zdaje sie taki czarodziej z wiedźmina.

Bardzo fajne powiem Ci. Głownie chodzi o kolory. Wygląda to jakby było malowane na płótnie.

Piknie to wszystko wygląda. Też chciałbym kiedyś tak malować, ale to długa droga.

Fajnie sobie poczynasz. Śmieszny jest obrazek z Mery, ten drugi, w którym skrada się spiderman. :D

Genialne według mnie.

Misiak jest ładnie wycieniowany i dobry ma kolor moim zdaniem. Reszta jeszcze nie skończona. Podobnie jak koledzy powyżej, radzę kupić tablet. Jak na pracę myszką no to super.

No prawda zrobili z niego wrażliwego geniusza dążącego do mentalnej rewolucji - ale gdyby nie to, film nie byłby taki ciekawy. Niemal w każdym filmie idealizuje się bohaterów, tak to już jest... sztuka - nie ? Z tym "mocno" za pewne przesadziłem, chociaż na pewno fakt że wykorzystano książkę o nim i chyba jakieś tam pamiętniki jego, wskazuje na to że jednak starali się twórcy trzymać blisko prawdy, nie cudować za bardzo. Jeszcze to autentyczne zdjęcie na końcu wzmacnia (być może mylne) wrażenie że jest to film dość mocno oparty na faktach. Jeśli chodzi o Eddiego Vedder'a i ten soundtrack, to też teraz tego z zacięciem słucham. Mistrzowska jest ta muzyka - "Long Nights", "Hard Sun" ,"The Wolf", "No Ceiling" - To również dzięki temu ten film jest taki dobry i klimatyczny.

Polecam "Into The Wild" ze ścieżką dźwiękową Eddiego Vedder'a. Wczoraj obejrzałem. Znakomity film i do tego ponoć mocno oparty na faktach(jak to się zwykło niepoprawnie mawiać "autentycznych"). Film jest o chłopaku co to będąc pod wpływem dzieł Tołstoja, Jacka Londona i kogoś tam jeszcze postanawia zerwać z wszelkimi uzależnieniami i regułami życia jakie narzuca współczesna cywilizacja, postanawia przeżyć samotnie pare miesięcy na Alasce, w dziczy... Z chęcią bym ciągnął dalej ale nie ma co spoilerować.