Batou

Druk obrazka o wielkości 800 na 600 w rozdzielczości 300 dpi (mówimy o drukach w dobrej jakości, bez widocznych pikseli) ma wymiary 6,77 na 5,08 cm. 1024 na 768 ma 8,67cm na 6,5.

Postanowiłem troszkę przesterować kolory i taki jest tego efekt: nowa wersja kolorystyczna

Omg.. jakie komentarze. To jest wip czyli praca w toku i nie widzę nic złego w tym że autor ciągle coś poprawia. Znaczy to tylko tyle że mu zależy co się chwali. Nie wiem czemu mają służyć komenatrze w stylu „nie znudzilo Ci sie to jeszcze?”. Wiem że łatwo jest coś takiego napisać... zdecydowanie łatwiej niż wytykać komuś błędy które warto by było poprawić.

Akurat AIFOL nie było moją inspiracją. Być może podświadomie coś tam ściągnąłem ale nie sądzę. Przyznaję że materiał głowy był inspirowany trailerem „Ja robot” (filmu nie oglądałem). Pierwotnie miała to być zwykła tekstura ale uznałem że wygląda zbyt normalnie i mało ... kiczowato. Drugą inspiracją była praca Damiana która sprowokowała mnie do zrobienia konceptu w zeszycie na historii sztuki.

Łapa z fają ma tutaj o tyle sens że sugeruje zaspokojenie.

Dzięki wielkie za komentarze. Pracę wykonywałem zupełnie sam, bez konsultacji z zewnątrz. Byłem ciekaw jak sobie sam poradzę z takim teoretycznie łatwym tematem. Postaram się wyciągnąć wnioski z niektórych wpisów i jeśli uznam że warto to temat przeniosę do wip`a i jeszcze w tym roku postaram się zamieścić zmienioną wersję.

dr Ug : Szczerze mówiąc czekałem na twój komentarz. Wiedziałem że napiszesz kilka słów. No więc pomysł z ręką był faktycznie dość ryzykowny, być może lekko nie przemyślany i na pewno niedopracowany technicznie. Straciłem świeżość patrzenia i trudno mi było podjąć odpowiednią decyzję co z nią tak naprawdę zrobić.. usunąć i dalej bawić się z kompozycją (co łatwe by nie było) czy też zostawić jak jest i mieć problem z głowy. Zdaję sobie sprawę z tego że praca pachnie na kilometr tanimi sztuczkami i niezbyt wyszukanymi aluzjami. Po części było to zamierzone ale nie wykluczam tego że przygiąłem pałę. Trudno jest mi to teraz ocenić... może za tydzień jak świeżym okiem jeszcze raz przestudiuję to co zrobiłem. Błędy w anatomii są na pewno (nie wiem gdzie dokładnie.. za mało się na tym znam), ale ładna to ona na pewno nie miała być. Na moim koncepcie wyglądała jak typowa zabawka z sex shopu. Z czasem się to zmieniło ale idea pozostała więc o żadnym kuszeniu potencjalnego widza nie miało być tu mowy (taka była koncepcja.. to jak wyszło to inna sprawa). Uśmiech to jeszcze inny temat. Próbowałem się go pozbyć i szczerze mówiąc myślałem że się udało. Jak widać myliłem się. Generalnie mam jeszcze dużo problemów z modelowaniem ludzi i ich mimiką co tutaj widać jak na dłoni. Ps. Dzięki za komentarz. Być może za 2-3 dni usiądę do niej jeszcze raz i postaram się wycisnąć z tego modelu trochę więcej.

Czemu nogi od początku? Wystarczy poprawić stopy. Jak chcesz... łatwiej by mu się skręcało. Oczywiście można powiedzieć że takie detale nie robią różnicy gdyż jest to jedynie zwykła (statyczna jak się domyślam) grafika. Tylko że takie właśnie niedoróbki techniczne zmniejszają realizm. Być może jestem wyjątkiem i inni nie zwracają na to uwagi. Widzę że praca ciągle posuwa się do przodu więc może kiedyś się zdecydujesz na małe poprawki w modelu :).

Materiały z daleka wyglądają najwyżej poprawnie ale z bliska jest wręcz nie do przyjęcia. Masz ogromne kontrasty między nieskazitelnie czystymi chromowanymi elementami a totalnie topornym pancerzem. Zdecyduj się na coś.. albo na sterylnie czystego robota albo na coś mocniejszego. Pancerz świeci się chyba troszkę za bardzo. Biorąc pod uwagę że jest maszyna bojowa powinien pochłaniać większość promieni słonecznych... i tak będzie wyglądać najbardziej realistycznie. Zobacz jak wyglądają pancerze czołgów i zrób coś podobnego. Dobrze że zrobiłeś obrotowy korpus. Jeszcze poprawił bym sztywne połączenie stóp z nogami na coś dającego .. więcej swobody.

Na modelowaniu w glinie to ja się nie znam, ale muszę przyznać że stworek wyszedł ci bardzo fajnie. Kończyny może faktycznie ciut za wątłe jak na taką budowę ciała ale mnie to jakoś specjalnie nie razi.

Dymek miał się pojawić ale szczerze mówiąc nie wiedziałem gdzie go wpasować. Kompozycyjnie były z tą pracą od początku problemy. A stara wersja joy`a wydaje mi się nudna i mało ciekawa.

JOY JOY_test_zmienione kolory INFO Witam. W przerwie między pracą, nauką a robieniem „Studni” postanowiłem zrobić coś lżejszego, mniejszego. Jakiś czas temu na hist. sztuki narysowałem sobie lekko stuknięty projekt głowy robota z wmontowanym z tyłu joystickiem. Kolega z ławki który zapewne wpisze się kilka postów niżej zaproponował żebym zrobił to w 3d. Pomysł wydał mi się ciekawy i po paru poprawkach w projekcie, obróceniu joy`a o 180 stopni i całkowitej zmianie jego wyglądu na mniej jednoznaczny zabrałem się do roboty. Praca wykonana oczywiście w XSI (wersja 4.0). Model wraz z materiałami i oświetleniem był gotowy po jakiś 9 dniach. Shader twarzy to darmowy plug in Diffraction. Mogłem się obejść bez niego tylko po co. Głowa ma w środku konstrukcję która przebija się przez plastikową imitacją twarzy. Z tłem był od początku problem... nie miałem pomysłu. Pierwotnie miała to być różowo czerwona pościel w serduszka wyszyte złotą nicią. Pomysł upadł gdyż kolor nijak nie pasował a serduszek nie chciało mi się robić ;). Zrobiłem więc Białą pościel która przeszła z czasem małą metamorfozę...robiłem ją w sumie 2 razy. Niestety zrobiła mi się dziura w kompozycji i musiałem ją czymś zapchać... wpadłem więc na pomysł z ręką i papierosem. Przy okazji praca nabrała trochę treści (przynajmniej taką mam nadzieję). Rękę miałem już zrobioną wcześniej (zrobiłem ją w ramach ćwiczeń ) wraz z kośćmi i całym „systemem sterującym”. Doszlifowałem ją jedynie w zbrushu2. Z normal map i innych bump`ów zrezygnowałem gdyż uznałem to za stratę czasu. I tak w scenie wylądował kobylasty, jak na mnie, model dłoni. Model niema żadnej tekstury nie licząc miniaturowego proceduralnego noisa który niby imituje pory skóry. Poza tym detalem to zwykły shader bez sub surface scattering`u. Wygląda trochę sztucznie ale takie było poniekąd założenie (akurat ;) ). Przez dłuugi czas bawiłem się detalami w oświetleniu, kompozycji itp. duperelami... aż w końcu powstało coś co uznałem za warte pokazania na forum. Czasu nie liczyłem gdyż nie miało by to sensu. Lubię robić prace na spokojnie, powoli, lubię nimi eksperymentować więc jest to chyba jasne. Niema tutaj oczywiście GI i FG. I tak praca renderowała się jak na mnie za długo ;). Oczywiście bez dirtmap`y (kolejny darmowy plugin) by się nie obyło. Wykorzystywałem go dużo i często. Obrazek składa się z kilku warstw : podstawowej (klasyczny render), czystej dirtmapy imitującej GI, renderingu głębi i kilku masek (twarz, dłoń i joystick). Ostatnie szlify wykonałem oczywiście w photoshopie (ostrość, kolory, kontrast i domalowany jeden rozbłysk na siłowniku szczęki) Od początku praca miała być przystosowana do druku w formacie a4 w 300dpi... niestety nic z tego nie wyszło, komputer się wieszał więc pozostało mi ją wyrenderować w rozdzielczości 300dpi 21cm szerokości na 15 (chyba) wysokości. To tyle. Liczę na konstruktywną krytykę. Jeśli znajdzie się dużo błędów to postaram się je poprawić. Miłego oglądania. Na koniec kilka wcześniejszych testowych renderów: po kilku dniach lekkiej pracy z klasycznym joyem w karku 1 z klasycznym joyem w karku 2 front testy shadera twarzy i znów testy shadera ... z innej perspektywy a to eksperyment z kamerą. Widać starą wersję pościeli taki koszmarek przed ostatnia wersja... potem dorobiłem kilka kabli, zmieniłem kolorystykę i inaczej przyciąłem obrazek

Ja bym zrobił taką kratkę teksturą lub rozciągniętymi sześcianami (prostota to podstawa :) ) I żeby nie było to powtórzę... praca bardzo mi się podoba. Renderuje mi się scenka, nie mam co robić i dlatego czepiam się głupot.

Nie czytałem tematu od początku stąd te nieporozumienia. Skoro ma to być pojazd miejski to raczej dałbym inny kamuflaż ale to tylko moje zdanie. Napisałem moje spostrzeżenia bo podoba mi się twoja praca. Wiem że jestem upierdliwy ale tak już mam :). Ps. Alien 2 mówisz.. faktycznie, jakoś znajomo mi wyglądał. Szkoda że to nie twój projekt :P

MegaKozAK : Polecam plugin X-dof. Jest szybki i daje bardzo dobre efekty. Popracował bym nad pozą owada. Nie jest zła ale można zrobić jeszcze bardziej dynamiczną i trochę czytelniejszą (głowa zlewa się z nogami). Skrzydła mi się najbardziej podobają. Fajny miękki kontrastowy element

Póki co super. Jeśli można to się przyczepię do projektu pojazdu. Nisko profilowane opony to dziwny pomysł. Wiem że fajnie wyglądają ale ich użyteczność w takim kolosie jest raczej zerowa podobnie jak nisko osadzone rury wydechowe. W pojazdach wojskowych raczej wyprowadza się je jak najwyżej (z tego co wiem). Taka konstrukcja sprawdzała by się w mieście tylko że na to jest z kolei za duża :) i ma zły kamuflaż.. albo na wyschniętych jeziorach. To tyle marudzenia. Tak naprawdę moje uwagi możesz spokojnie olać gdyż pojazd wygląda bardzo fajnie.

Jeśli tak to raczej ram. Daruj sobie na razie opony i wykonaj resztę auta.. dla lepszej orientacji stwórz jedynie prowizoryczne koła. Bieżnik można zrobić materiałem tylko trzeba umiejętnie wszystko ustawić i wykonać dobre tekstury . Jeśli nie będziesz robił rendera detalu opony to wszystko powinno wyglądać ok. O booleanie zapomnij lepiej.

Jak zawsze pierwsza klasa. Niema się do czego przyczepić.

A można wiedzieć co jest śmiesznego w bumpie? To teraz jakość pracy mierzy się ilością poly ?

Z tego co wiem tego typu efekty robi się ruszającym (drgającym, zależy jaki rodzaj ognia) omni z animowanym parametrem intensywności. Całą resztę efektu budują cienie i temperatura barwy światła. Np. w przypadku świecy będzie to 1800 K (piszę to bo w maxsie z tego co pamiętam jest możliwe podawanie barwy w ten właśnie sposób) Oczywiście do uzyskania super realistycznych efektów trzeba by było się posłużyć znacznie bardziej wyszukanymi metodami które wydłużają znacznie czas renderingu. Ale animowane omni jako źródło światła ogniska czy świeczki raczej wystarczy. Do tego warto włączyć cienie area i wygaszanie wraz z kwadratem odległości (w xsi nazywa się to light exponent). Zresztą wygaszania powinno się zawsze używać o ile nie jest to światło słoneczne czy światło księżyca.

Luki Luki : ładujesz profil szumów dla danego aparatu i czułości matrycy i naciskasz "apply". Skomplikowane jak cholera ;)

1280 na 1024. Zniekształcenia są ale to minimalna rozdzielczość w XSI. Mój monitor większe niestety nie wytrzymuje. ps. Fajny topic :P

Mało radykalne zmiany bym powiedział (nie było pewnie takiej potrzeby). Z tego co wiem zdarzają się przypadki wydłużania nóg, powiększania lub ew. zmniejszania tego i owego, zmiany koloru oczu itp.

Paul_PL : To znaczy że wygląda to tak jakby ktoś zrobił temu królikowi zdjęcie z bliska obiektywem szerokokątnym (duże dysproporcje i zniekształcenia). Fish eye to z tego co wiem obiektyw o kącie widzenia 180 stopni który zdjęcie dodatkowo wpisuje w koło tak więc nie wiem czy porównanie w tym akurat przypadku jest trafne:). Tak czy inaczej widać spore zniekształcenia i zakrzywienia perspektywy w rysunku królika.

Ten ogień jest z lekka niedopracowany ;) Czarny dym pozostawiam bez komentarza (popraw albo najlepiej wywal). Autko nawet fajne ale przednie koła powinny się skręcać. Niema siły... musisz podnieść błotnik albo podnieść przednie zawieszenie, albo zmniejszyć rozstaw osi.