Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Tak, tak, wiem - bylo wiele takich tematow....

 

Tak, wiem ze na stronach uczelni sa informacje.

 

Ta, wiem ze jest masa informacji w "szukaj"

 

Nie, nie wiem czy to jest dobry dzial.

 

 

 

Dylemat dotyczy dokladnie rekrutacji... otoz, interesuje mnie Politechnika: Lubelska, Warszawska oraz Wroclawska. Problem lezy w tym, ze nie wiem czy zdawanie matury z matmy mi sie oplaca. Matme na egzaminie zalicze na jakies 50%, a ocene koncowa mysle ze dam rade wyciagnac na 4. Z fizyka tak samo.

 

Na politechnice wroclawskiej poinformowano mnie, ze jezeli nie zdaje matury z matematyki I fizyki, to doliczane sa mi punkty za jezyk. Jezeli nie zdaje Matematyki I fizyki na maturze, beda brane pod uwage moje oceny koncowe z tych przedmiotow. Przliczajac:

 

Zdajac mature:

 

50 (matma) + 50 (fiza) = 100pkt do przyjecia.

 

 

Nie zdajac matury:

 

70(taki przelicznik jest ocen. Dobra to 70pkt) + 70 (fiza) = 140pkt.

 

do tego ofkoz punkty za egzamin.

 

Z tego wynika iz na PWr mam wieksze szanse bez matury z matmy i fizy. Ale czy nie wyjada mi z czyms pozniej? Nie zostane na lodzie, jesli nie bede mial matmy i fizy na papierku ?

 

 

 

Na PW (tam najbardziej chcialbym sie dostac) ogolne zasady przyjec wymagaja Matmy na maturze i ew. fizyki. Pani od rekrutacji powiedziala mi, ze o przyjeciu na studia decyduje tylko egzamin wstepny - czegos nie rozumiem, czy mam trzymac pania od rekrutacji za slowo ?

 

Na PL jest raczej jasne z rekrutacja, wiec nie ma sie co rozpisywac ;)

 

 

 

Zdaje ktos na arch w tym roku ? Wiecie cos wiecej nt. rekrutacji ? Czy zdawanie matmy naprawde jest dobrym pomyslem ? Orientuje sie ktos na tyle, zeby rozwiac moje watpliwosci ?

 

Ofkoz kontaktuje sie z oddzialami rekrutacyjnymi, ale wiadomo, ze oni zasze sztywno odpowiadaja...

 

Mam nadzieje ze znajdzie sie ktos madry ;) I bez glupich komentarzy prosze - tu chodzi o przyszlosc naszych dzieci :]

  • Odpowiedzi 40
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Napisano

Dlaczego "naszych" dzieci ? :P

 

A co do Politechniki Lubelskiej - ja się tam wybieram :) W sumie nie odpowiem Ci na dręczące Cie pytania...matme zawsze warto zdawac-chociażby dla satysfakcji :P Ja na mature nie potrafię sobie wybrać innego dodatkowego niz matma (no moze gegra ale nic to). I tą matme zdaje. Licze ze podstawowy tak na 80% a rozszerzony na min 50% no i jeszcze zeby rysunek ładnie poszedł to sie powinienem dostać. A Ty się ucz a nie szukasz trikensów jak tu się najmniej urobic a dobrze na tym wyjść :P

Pozdro pińcet

Napisano

no naszych dzieci, bo jezeli sie nie dostane na dobre studia to pozniej bede zyl w niedostatku i moje dzieci beda mialy zle. Z racji ze nie tylko ja mam taki problem, napisalem "naszych" :D

 

nie probuje krecic, tylko chce wybrac wariant w ktorym najlatwiej bedzie mi sie dostac :)

Napisano

tak ja tez tak mysle. takie myslenie jest do kitu bo noga ci sie powinie i bedzie klapa na calej lini. ja tez myslalem jak zrobic zeby sie nie narobic ale wybralem najlepsza z mozliwych opcji:) poprostu zaczalem sie uczyc. i powiem Ci tak. na tym mozesz wyjsc najlepiej z tych wszystkich opcji. a pozatym wydaje mi sie ze na wszystkie wyzej wymienione kierunki sa jakies limity osob. wiec tez niewiesz jak pojdzie innym. dlatego proponuje ci tak:

zacznij sie w koncu uczyc:D do maturki masz jeszcze pelno czasu. tylko nie odkladaj tego na ostatni tydzien a wszystko bedzie ok.

pozdro!

a tak pozatym na architekturze sie nie znam ale co to za architekt co nawet matury z matmy nie ma;]

Napisano

Ja będę próbował na Architekturę na PW. I to prawda, że tam przyjmuje się tylko na podstawie egzaminu na uczelni - 4 częściowy (2 części rysunkowe, test sprawdzający wiedzę ogólną i tworzenie modelu). Matura zasadniczo ich nie interesuje, wystarczy ją po prostu mieć :) (zaświadczenie o zdaniu). W takim układzie najsensowniejsze wydaje się intensywne ćwiczenie rysunku, co ja teraz właśnie realizuję (jednak matmę rozszerzoną też będę zdawał).

W twoim przypadku niestety nie jest tak pięknie, bo skoro każda uczelnia ma inne warunki przyjęć, to jednak nie możesz skupić się tylko na jednej rzeczy...

Napisano

matma to szit. jestem w takiej samej sytuacji jak ty, ale wyjścia innego nie widzę niż wariant jaki wybrałem mianowicie nadrobienie 6-letniej przerwy i zdawanie matury.. ty masz o tyle lepszą sytuację że możesz wyciągnąć z matmy 4, u mnie z Kisiel to niemożliwe :D generalnie co do tej matury to poprostu trzeba to przeskoczyć, dla mnie ważniejszy jest rysunek.

 

jedno mnie zainteresowało odnośnie PWr czego wcześniej nie wiedziałem a sam wybierałem się do Gliwic. czy dobrze zrozumiałem - zdam maturę z matmy, a z fizyki wezmą pod uwagę ocenę końcową? da rade tak? na PWr?

 

pozdro

Napisano

tu masz to, co mi odpisali:

 

przede wszystkim punktujemy wyniki z matury z matematyki i fizyki - jeśli ktoś zdawał jedną z nich - doliczamu mu punkty za maturę z języków: polskiegi i obcego;

oceny końcowe liczone są tylko osobom, które nie zdawały matury z matematyki i fizyki....

 

wiec chyba jednak nie :P

 

 

 

btw - kto powiedzial, ze sie nie ucze? Poprostu chce wybrac wariant w ktorym bede mial najwiecej punktow w drodze na studia.

Napisano

generalnie to w warszawie nie obchodzi ich matematyka juz od ladnych paru lat, o fizyce nie wspominajac, problemem jest dosc specyficzny chyba egazmin z rysunku, znam ludzi ktorzy dojezdzali np ze swinoujscia, czestochowy czy suwalk w weekendy tylko po to zeby chodzic na kursy prowadzone w warszawie

Napisano

po pierwsze było wiele już takich tematów, pozatym jak byś chciał to to wszystko jest na stronach uczelni itp. (google?), albo po prostu użyj opcji szukaj- na pewno będzie milion wyników. A tak w ogóle to chyba niewłaściwy dział.

Napisano
btw - kto powiedzial, ze sie nie ucze? Poprostu chce wybrac wariant w ktorym bede mial najwiecej punktow w drodze na studia.

no to skoro sie uczyc to bedzie luz. nowa matura z matmy to banal (nawet rozszerzona) a fize sobie daruj skoro nie jestes madra glowa fizyczna;D

pozdrawiam i zachecam do pisania jednak z matmy:) bo co bedzie jesli nigdzie sie nie dostaniesz?:] o tym tez nie zapomnij. to nie jest tak ze hop pomyslisz sobie ze ze tak bedzie i bedzie. niejeden sie przejechal... choc oczywiscie oby ciebie to nie spotkalo;)

pozdro!

Napisano
nowa matura z matmy to banal (nawet rozszerzona)

 

No nie wiem....

 

Przede wszystkim jest mało czasu i dużo zadań. Wcale nie są łatwiejsze niż na starej maturze

Napisano

zdawaj matme i się jej ostro ucz, bo bez niej nie wyobrazam sobie studiowania na politechnice jakiejkolwiek - wiem z doświadczenia, sam studiuje na P. Szczecinskiej, na wydziale informatyki, ucze sie tam GŁÓWNIE matematyki i elektroniki. Specjalizacja będzie dopiero na 3 roku. Z tego co wiem po pierwszym roku wykrusza się około 70% studentów właśnie z powodu matmy.

Napisano
nowa matura z matmy to banal (nawet rozszerzona)

 

Co do tego to raczej nie jestem przekonany ;]. Tez zdaje mat. rozszerzona - zobaczymy jak pojdzie [mysle, ze zdam, chociaz znajac moj sposob rozwiazywania zadan (jakies bladziki rachunkowe, zamieniam - na +, pominiecie zalozenia), moze byc ciezko ;] ]

Napisano

matematyka to ciekawy przedmiot, nie wstyd wam? to tak rozwijajaca wyobraznie dziedzina, chyba wam potrzebna do tych waszych artystynczych romantynczyh kierunkow.

Napisano

Taa, matma jednak ma coś w sobie:) Jestem w klasie mat-inf, i mimo iż generlanie mało osób poważnie myśli o jakiś studiach z nią związaną (większość chce na SGH),to można powiedzieć, że ten przedmiot stał się święty:P. Wyobraźcie sobie, że są dni, kiedy mamy jakieś tam nudne 6 lekcji, a ostatnia jest matma, na tych pierwszych czasami zdarza się jakieś 60-70% frekwencji, ale na matematyce to już wszyscy są:)

Napisano

pffff matma a zdanie na architekture, smieszna sprawa, ...ja z matury mialem 3, na koniec z matmy 4, jedynie fize na 5, ale co z tego jak i tak z rysunku dostalem prawie max na egzaminie i bylem wysoko na liscie potem, ...a sa na wydziale ludzie ktorzy kompletnie nie maja pojecia o rysunku.. no to oni mieli z matmy 6 bo ianczej by sie nie dostali, zalezy jak sie czujesz z rysunku, jak jestes dobry to mature mozesz potraktowac lajtowo

Gość User190
Napisano

Jeśli o mnie chodzi to ja skłaniałbym się ku zdawaniu matury z majcy - egzamin nie jest trudny (w porównaniu z tym, co jest później na studiach!!), a jeśli wybierasz się na kierunek gdzie będziesz musiał opanować analizę i algebrę to przygotowanie do matury będzie bdb wstępem - uwierz mi, żeby się nie pogubić na pierwszym roku na jakiejkolwiek politechnice MUSISZ sprawnie liczyć i znać WIĘKSZOŚĆ wzorów/trików do obliczania rozmaitych zadań!

Napisano
Jeśli o mnie chodzi to ja skłaniałbym się ku zdawaniu matury z majcy - egzamin nie jest trudny (w porównaniu z tym, co jest później na studiach!!), a jeśli wybierasz się na kierunek gdzie będziesz musiał opanować analizę i algebrę to przygotowanie do matury będzie bdb wstępem - uwierz mi, żeby się nie pogubić na pierwszym roku na jakiejkolwiek politechnice MUSISZ sprawnie liczyć i znać WIĘKSZOŚĆ wzorów/trików do obliczania rozmaitych zadań!

zgadzam sie z m@tim w 100%%. wlasnie ryje analize i algebre. a dzieki temu ze uczylem sie do matury mam juz duza przewage w tych przedmiotach ktore uwierz mi sa na kosmicznym poziomie na kazdej polibudzie. wiec tak czy siak nauka matmy Ci sie oplaci. chociaz nie wiem czy na architekturze tez jest algebra i analiza ale wydaje mi sie ze na 100%% powinna byc.

Napisano

Jesli chodzi o matme - bede ja zdawal na poz. rozszerzonym :). Juz sie intensywnie przygotowywuje - kolka, korki itp. :P

Arigato za odpowiedzi ;]. Jednak bede uderzal na Wyzsza Szkole Informatyki i Zarzadzania z oddzialem w Rzeszowie[na 85%], bo i blisko mojego miasta [jakies 40km], ceny nie za wysokie :). Kierunek Informatyka » Specjalność » Grafika i animacja komputerowa. :)

 

Studia na tej specjalności przygotowują specjalistów wykorzystujących zaawansowane oprogramowanie w zakresie grafiki 3D i animacji komputerowej. W ramach zajęć praktycznych oraz prac dyplomowych studenci realizują projekty dotyczące reklamy medialnej, krótkometrażowych filmów animowanych oraz wizualizacji trójwymiarowej.

 

Specjalność jest realizowana we współpracy z Purdue University (USA), w formie warsztatów z zakresu grafiki komputerowej, prowadzonych przez wybitnych specjalistów z wydziału Technologii Grafiki Komputerowej PU. Absolwenci wraz z dyplomem ukończenia studiów otrzymują certyfikat amerykańskiej uczelni.

 

 

 

W programie studiów m.in.:

grafika i animacja komputerowa,

grafika rastrowa i wektorowa,

animacja i wideo,

grafika trójwymiarowa,

modelowanie geometryczne,

współczesne problemy grafiki komputerowej.

 

Mysle, ze moze wypalic. Konczac te studia dostaje 2 dyplomy: polskiej i amerykanskiej uczelni, wiec jestem w przod. Podczas studiowania moge porobic rozne kursy, ktore zwieksza moje kwalifikacje.

EDIT:

http://portal.wsiz.rzeszow.pl/strona.aspx?id=96,10 :)

 

Co o tym myslicie? :)

BTW. Sry za offtop z informatyka w watku poswieconym architekturze ;].

Napisano
zdawaj matme i się jej ostro ucz, bo bez niej nie wyobrazam sobie studiowania na politechnice jakiejkolwiek - wiem z doświadczenia, sam studiuje na P. Szczecinskiej, na wydziale informatyki, ucze sie tam GŁÓWNIE matematyki i elektroniki. Specjalizacja będzie dopiero na 3 roku. Z tego co wiem po pierwszym roku wykrusza się około 70% studentów właśnie z powodu matmy.

 

Generalnie masz rację - bez matmy na politechnice ani rusz. Ale jest jeden wyjatek - właśnie architektura. Mam porównanie bo przez rok bylem na budownictwie - matma i fiza na wysokim poziomie i mimo, ze w sredniej bylem z matmy dobry (matura z matmy i z fizyki) to musialem zakuwac. Co innego na architekturze - kompletnie olewajac ten przedmiot mialem 5. Studiuje na Politechnice Ślaskiej. Na innych pewnie jest podobnie - na architekturze matme po prostu olewaja.

 

Co do egzaminów wstępnych to rownież matma byla brana pod uwagę ale raczej jako "zło konieczne". Żeby sie dostac trzeba bylo mieć conajmniej 50 punktow z rysunku i dopiero wtedy były doliczne punkty z matmy (właściwie nie wiadomo po co, bo nie ma zadnego znaczenia czy dostajesz sie z pierwszego czy z ostatniego miejsca z listy, ważne ze jestes przyjety). Nie wiem jak jest teraz bo dostalem sie ładnych pare lat temu, ale pewnie podobnie

Napisano

Knysha, nie lepiej na arch? :P Moglibysmi kombinowac ze wspolnym akademikiem xD Ja na rzeszow sie raczej nie zaopatruje - jakos nie moge sobie tam znalesc kierunku :/

 

araneus, skoro matma jest olewana, to co pelni role "kosy" na studiach? co trzeba ostro wkuwac ?

Napisano
Knysha, nie lepiej na arch? :P Moglibysmi kombinowac ze wspolnym akademikiem xD Ja na rzeszow sie raczej nie zaopatruje - jakos nie moge sobie tam znalesc kierunku :/

 

Eeee tam gadacie, waszmosciu ;]. Chodz do Rzeszowa na informatyke - bedzie wesolo ;]

Gość User190
Napisano

Zapraszamy do Krakowa :)

Btw. Deus pisze święte słowa - ja chyba trafiłem na niewłaściwy kierunek i teraz rozważam opcję jego zmiany :/ :( Zobaczymy co z rozważań pozostanie po półroczu? ;)

Napisano

czy wy aby nie macie peereloskiego syndromu job 4 life?

ciez teraz sie zmienia robote co chwile, zapytajcie starszych kolegow. Trzeba byc mobilnym, sprezystym i fleksyjnym - nie uciekniecie przed dzikim kapitalizmem ;).

Napisano

 

araneus, skoro matma jest olewana, to co pelni role "kosy" na studiach? co trzeba ostro wkuwac ?

 

czesto ta kosa jest mechanika albo konstrukcje :]

ale bez przesady znowu

Napisano

Na polibudzie to zależy od wydziału, oraz od profesorów. Zdarzają się przedmioty łatwe, ale za to prowadzone przez .

 

Architektura... nie wiem jak jest teraz, ale jakiś czas temu to był dość "obstawiony" kierunek, chętnych dużo - a wśród nich pełno dzieci architektów... może teraz jest inaczej.

 

Na większości kierunków politechnicznych jest na początku rzeźnia, ale do przeżycia. Jeżeli chcesz pracować później w 3D, to w sumie mniejsze znaczenie ma kierunek studiów. Jakiego byś wydziału nie wybrał, to zawsze trafią się przedmioty które są przydatne, oraz te przez które ma się kampanię wrześniową. :D Weź pod uwagę, że mało studentów pracuje w swojej branży po studiach (to dotyczy różnych kierunków, nie tylko Architektury).

Gość User190
Napisano

Knysha - no prawie ;) jestem na elektrotechnice, bo sobie odwołanie źle napisałem (tj. w kolejności: elektrotechnika, elektronika, informatyka) - wcześniej byłem na fizyce technicznej, ale szybko się rozmyśliłem ;) Elektrotechnika to fajny kierunek, jesli chcesz mieć podstawę do czegoś ambitniejszego - np. matmy. Uczysz się na pierwszym roku praktycznie tylko majcy i fizyki. A tym, którzy narzekają na majcę w liceum powiem tylko tyle, że przez 2 miesiące zdążyłem przeczytać i PRZEROBIĆ zadania z dwóch książek do majcy (strona po stronie) - Gewert i Skoczylas - Analiza (w pt mam z niej kolowkium) i Krysicki tom I (całki i pochodne, czyli pół książki). Tak więc poważnie piszę, ze jeśli ktoś chce iść na kierunek, gdzie jest majca (ja i tak mam luz - mam tylko matematykę, a na infie jest: analiza osobno, algebra osobno i matematyka dyskretna osobno :/) to samookaleczeniem jest niezdawanie matury z matematyki.. to taki wtórny masochizm ;P

Btw. Jak kogoś to pocieszy to ja też zdaję maturkę z majcy w sesji letniej.. hehe, skoro można nabić sobie punkty to dlaczegoby nie spróbować ponownie?? ;)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności