Skocz do zawartości

Ukończone amatorskie projekty??


trident

Rekomendowane odpowiedzi

Wszędzie można znaleźć na necie ogłoszenia typu: "robimy gierke, poszukujemy grafików, programistów... Narazie nie mozemy zapłacić, projekt fanowski, kasa po wydaniu itp. itd" pojawia się pytanie: znacie takie projekty, które w całości zostały ukończone (niekoniecznie wydane).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 34
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

[..]" pojawia się pytanie: znacie takie projekty, które w całości zostały ukończone (niekoniecznie wydane).[...]

 

Mowię i bede mowil zapomnij o takich projektach strata czasu lepiej rob sobie do portfolio ;) bo z takimi ziomkami tylko nerwy stracisz a gwarantuje Ci ze nawet plejable nie wyjdzie nie zobaczysz nawet enginu ;)

 

No chyba ze interesuje Cie gierka 2d typu mario, giana sisters to mozesz sie pobawic bo projekt jest do skonczenia w tydzien ;)

 

A co do Twojego pytania to popstu : nie zaobserwowalem zadnego skonczonego projetku no chyba ze mi cos wypadlo z glowy ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gra do bakusiów zostala zrobiona przez DarkImar z forum gamedev.pl

 

Czy chodzi o te gry dołączane do serków Bakomy?

39371105943e9e9ad46d2a.jpg

 

Jeżeli tak to pogratulować ukończonego projektu :) No ale DarkImar to jeden z nielicznych gości od amatorskich produkcji który faktycznie mocno pracuje nad swoimi projektami (np. Misja Kapitana Klosa).

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie się osobiscie wydaje że nie sam fakt ukończenia projektu jest aż tak istotny ale samo uczestniczenie w nim - zdobywanie doświadczenia uczenia się nowych rzeczy oraz praca w zespole z ciekawymi ludzmi.Pozatym jeżeli ktos sie decyduje na uczestniczenie w takim projekcie to dla tego że lubi grafike czy programowanie czy cos tam innego a nie dlatego że go ktos do tego zmusza. Pozatym mozna się odrazu przekonac czy rzeczywiście chciałbys w przyszłości pracowac w tym zawodzie czy raczej tylko traktowac to jako chobby.

Ja osobiście uczestnicze w takim projekcie i jest to juz mój drugi projekt - pierwszy własciwie padł ale miło go wspominam i wiele się przy okazji uczestniczenia w nim nauczyłem, a że był to projekt międzynarodowy to troche angielskiego poszlifowałem.Pozatym z każdego projektu mozna w każdej chwile odejśc jak nam sie znudzi albo co :)...pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nikt się nie śmieje z tego projektu. Jestem pełen podziwu dla DarkImara jeżeli to on jest odpowiedzialny za tą grę. Nie jest łatwo w amatorski sposób wytworzyć grę 3d, więc wszystkie takie ukończone projekty zasługują na najwyższy szacunek.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[...] Pozatym mozna się odrazu przekonac czy rzeczywiście chciałbys w przyszłości pracowac w tym zawodzie czy raczej tylko traktowac to jako chobby.

Ja osobiście uczestnicze w takim projekcie i jest to juz mój drugi projekt - pierwszy własciwie padł ale miło go wspominam i wiele się przy okazji uczestniczenia w nim nauczyłem, a że był to projekt międzynarodowy to troche angielskiego poszlifowałem.Pozatym z każdego projektu mozna w każdej chwile odejśc jak nam sie znudzi albo co :)...pozdro

 

hmm szczerze mowiac, to wydaje mi sie ze bardzo malo ma wspolnego praca a bawienie sie z gromada dzieci w robienie gier. Nie mozna tego nawet porownac tak mi sie wydaje :)

 

No ale jak by nie patrzec przygoda zawsze jest no i zgadzam sie z tym ze mozna poznac ciekawych ludzi ktorzy staja sie twoimi wrogami jak tylko odchodzisz od teamu ;)

 

tak czy siak jezeli ta bakusiowa gra to amatorka to jestem nrapwde pod duzym wrazeniem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzieci? ciekawe jaka jest sredniawieku w Aazero....ktora swoja droga zanizam... no ale wiekszosc ludzi to cos kolo 20 - duze dzieci?

 

nie wiem czy ma to cos wspolnego z praca bo nie pracowalem "na serio" w tym zawodzie - ale jakies pojecie juz o tym jest prawda? wiemy jak to przebiega, na czym polega itp itd...tzw doswiadczenie....

 

czy po odejsciu od teamu stana sie moimi wrogami? nie no raczej nie, nie chce mi sie w to wierzyc, bynajmniej z ludzmi z Aazero...

 

ale chyba zeszlismy z tematu kapke....

 

moje skromnie zdanie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ehhh, ludziska nie zamieniajcie threadu w tą samą dysputę czemu to niby warto czy nie warto uczestniczyć w projektach amatorskich. Są do tego stosowne thready. Ten thread to jasno zadane pytanie- Czy ktoś zna skończone projekty tego typu- i tylko na tym należy się skupić.

 

Osobiście nic nie przychodzi mi do głowy. A co do Bakusia to czemu uważacie go za amatorski projekt? Troszkę nie chce mi się w to wierzyć ze względu na charakter giery, bo jak miało by wyglądać rozpoczęcie projektu? "Chodźmy zrobimy gierkę o misiu, pójdziemy do Bakomy może zorganizują kampanię reklamową z jej użyciem."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Klicek - chyba masz jakieś przykre doświadczenia skoro tak twierdzisz...A co do ukończonych gier - hmm wydaje mi się że to troche za wcześniej żeby o tym rozmawiac bo o ile sie nie myle to takie projekty pojawiły sie od niedawna a stworzenie gry troche czasu zajmuje nawet profesionalistą, a co dopiero ludzią którzy próbuja coś stworzyć w wolnym czasie.Poza tym trzeba próbowac - a nóz widelec...:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w profesjonalnych projektach ludzie nie odchodza i nie przychodza "tak sobie, jest to ich PRACA ktora daje konkretny zarobek (nie pracuje sie po 8 godzinach juz spedzonych przed monitorem). sa ludzie zarzadzajacy, dostep do $$$ na ewentualne wykupienie silnika fizyki albo sieci, przez co sam projekt tworzy sie znacznie szybciej.

 

niestety, poza open-sourcami, Bakusiem i ICEcośtam (do linux+ dodawane demo :D:D) nie znam projektow ktore byly sprzedawane w sklepach. po prostu sie nie da

(chociaz niektorzy uznaja za sukces komercyjny dodawanie gry do CD-Action albo pobieranie pieniedzy za wersje Pro)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Duza "wrogosc" wobec takich projektow wynika ze slabej znajomosci tematu. W amatorskich projektach nie chodzi o to (a przynajmniej nie powinno), aby samemu skonczyc gre. Chodzi o to, aby dojsc do takiego etapu projektowania czy tez wdrazania ktore pozwoli uzyskac finansowa stabilnosc. Jest przynajmniej pare takich projektow, ale za to ze byliscie tacy niemili sami musicie sobie poszukac ;) Podpowiem, ze np. za zachodnia granica byly takie projekty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Looz^ ale taka jest okrutna prawda, totalna wiekszosc nie jest kończona... albo zmienia sie w komercyjne projekty,,,, powiedz mi czy tak stało się z Trinity: prymityw??? Która była bardzo podobna w założeniach do forlornworld, czy moze to nowy projekt...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

serwusik :)

oferty współpracy przy niekomercyjnych (ale SUPER, WYPAS PRZEŁOMOWYCH) grach padały często

zanim powstały fora max3d.pl i forum3d. - na grupie usenetowej. Były tego miliardy biliardów.

W pewnym momencie zastanawiałęm sie czy nie warto byłoby tych wszystkich ludzi ze sobą po prostu kontaktować :D

No i mineło ładnych pare lat i znamy wyniki. A wyniki i efekty są zerowe.

Ja z racji tego, czym sie zajmuję raczej sledzę rynek animacji w Polsce. Mysle ze zrobienie solidnej animacji jest w wielu kwestiach

podobne do zrobienia gry. To przedsięwzięcie wieksze niz sie pozornie wydaje.

Wystarczy wejść do działu animations na tym forum i zobaczyc jak dostojnie i z werwą zaczynają sie hiper produkcje animacyjne , bo po jakimśczasie ..zamilknąć . Ja to określam mianem , że w Polsce animacje powstają w trybie tekstowym - duzo sie o nich pisze - i to koniec :D.

A animacja to nie wieczorek poetycki - to sie nie pisze. Tu sie klika "play" i wszystko wiadomo.

 

Mysle , ze podobnie jest z grami. Zrobienie czegokolwiek wymaga ogromnych umiejętnosci i sporo determinacji + miliard innych czynnykow , jak np. kasa.

A prawda jest taka , że jeśli ktos takowe umiejętności i talenty posiada, to nie siedzi w domu robiąc darmową gierke, tylko robi powazne projekty, za

powazną kase (z nielicznymi wyjątkami) - tak samo jak z animacjami. I takowi spece albo siedzą w warszawce, albo robią freelancerke za solidną kaskę,

albo juz dawnop siedzią za granicą. Są wyjątki , ale One nie zmieniają obrazu sytuacji.

 

Paradoksalny wniosek mi sie teraz nasuwa : moze więc to dobrze, że nie powstaje duzo freewarowych projektów, bo to oznacza (zakładając,

że mamy stałą licze specjalistów), że są Oni "zagospodarowani" w komercyjnych projektach- co z koleji będzie sie przekladać na mnogość fajnych i

wartościowych gier :) - czego sobie i Wam życze :)

Pozdrawiam i życze powodzenia :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja powiem tak- gdyby nie taki amatorski pojekt nadal zasilałbym wszechobecne grono bezrobotnych ;)

ale wracjąc do pytania: twórcy gothic'a (pirania bytes czy jak tam mieli) wyłonili się z małej amatorskiej grupki, przedstawili projekt, podpisali kontrakt i cheja teraz zamiatają, a co do tego, że zamieniają się w projekty komercyjne, man, o to chodzi ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...poniekąd z projektami amatorskimi jest tak jak z profesjonalnymi, jeśli są to odpowiedni ludzie z odpowiednią motywacją, umiejętnościami i pomysłem to po preprodukcji, jeśli ktoś upatrzy w tym zarobek, dostają kasę na produkcję.

Sprawa wygląda tak samo z zawodowcami, jak nie trafią z jakością i pomysłem zmieniają projekt.

Poza tym zawodowo działa dość spora ilość grup, które organizacyjnie stoją dużo słabiej niż niektóre amatorskie grupy. Wiem, bo w obu rodzajach przedsięwzięć brałem udział - żeby nie było, że gadam na wiatr...

Poza tym, czego się spodziewacie po amatorskich projektach? Że będą robić grę dajmy na to 3+ lat i jak się im uda to wydadzą za free dla uciechy gawiedzi? Ideą takich projektów jest właśnie to aby ludzie którzy nie mają czasu (z różnych względów) się tym zająć zawodowo, próbują się w tej branży "po godzinach", i nie po to aby się pochwalić że robią i się im udało tylko po to aby się spełnić (co za głupie słowo) w tym co lubią, a i może przejść na profesjonalny tryb pracy.

Jak dla mnie to głównym efektem takich projektów nie jest wydanie dem, czy czegoś tam innego ale "wyprodukowanie" osób które w tym siądą. I niech to będzie jeden człowiek z dobrym skillem na stu, już jest dobrze. W końcu nie mamy żadnej w Polsce uczelni kształcącej w tym kierunku... (...niewielu stać na tę polsko japońską...)

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorki ze kapke nie na temat. Jaka polsko - japonska?? Z tego co sie zdarzylem zorientowac szkol od game artu nie ma. To jest smiech, szczegolnie, jak ja na swojej mam niby specjalizacje grafika komputerowa, a o malo co wpisu nie dostalem bo co 2 minuty kolesia na wykladzie poprawialem bo pieprzyl za przeproszeniem bzdury wprowadzajac ludzi w blad (przykladowo, przemieszal bumpa z normalem, a haslo alpha test bylo mu conajmniej obce). Ale do niedawna myslalem ze to tylko w polsce. Jednak okazalo sie ze i uczelnie w Uk maja talent do przygotowywania ludzi od tylka strony. O to przyklad semestralnego zaliczenia na jednej z angielskich uczelni. Ta praca ma mojemu znajomemu zapewnic prace w branzy (akurat sie bujalem na krzesle wiec sie mozecie domyslic ze sie z niego zrypalem) - aby nie zdradzac jego tozsamosci, pozwole sobie nie pokazywac jego normalnych prac.

 

pedalbike1np.th.jpg

 

A na Vancouver raczej niewielki procent ludzi stac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polsko - Japońska wyzsza szkoła technik komputerowych. Szkoł znajduje się w warszawie. Studia inżynierskie dziła MULTIMEDIA- Programowanie gier. Byłem i gadałem tam z osoba z ostatniego 5 roku i mówią że nawet dobry poziom jest nauki, uczą się tam grafiki lp i programowania. Chłopaczek powiedział że kiepsko tam umią robic tekstury.

 

Lecz za studia inżynierskie 5 lat plus jakies dodatkowe połaty = ok.60 000zł

płaci się za 10 miesięcy rocznie.

 

więcej na stronie: http://www.pjwstk.edu.pl/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

serwusik :)

a jak to wyglada godzinowo ? - tzn ile godzin modelowania i animacji jest w ciągu 5 lat ??? - pytam, poniewaz widzialem ostatnio plan zajec szkoly w bielsku i w ciagu dwoch lat jest 50 godzin modelowania , oraz 70 animacji klasycznej i 60 animacji 3d. - dla porównania 60 godzin animowania to ja sobie wyrabiam w ciągu 4 dni :D .

pozdrawiam i zycze powodzenia :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Marioza

a no własnie na te skriny co dałeś Ziomuś natknąłem sie ostanio jak kopalem w necie w poszukiwaniu enginów i od razu mi sie to spodobało, fajnie jak by gościowie to skonczyli

 

Zajebioza ten trailer :D, ja chcieć w to grać, sam miód, lepsze niż crashday i inne tego typu, czad, ciekwe czy goscie to wypuszą jak zrobią czy tylko jako ćwiczenai to traktują , nie mam mocy sie przedzierac przez ich strone , a no i ten cały PhysX sprawuje nie rewlacyjnie, nie wiem co to za engin od fizyki ale jest do przodu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, zauwazcie ze najwieksze firmy developerskie i wydawnicze zaczynaly bez zadnego dofinansowania (sposobow na dostanie pieniedzy jest wiele)

 

Bardzo malo jest skonczonych amatorskich projektow, glownym powodem moze byc (nie bede mowil o kasie konkretnie bo to jest najwazniejsze;) ), np. u mnie w Teamie mam bardzo duzo osob, roznie doswiadczonych i utalentowanych przez ostatnie 3 miesiace kilkoro z nich (ktorzy zaczynali swoja przygode np. z grafika 3d, koncepartem) zdobyli profesionalna prace nad innymi projektami gier badz firmami nie zwiazanymi z game industry. Wlasnie o to chodzi w amatorskich projektach, tak jak to Kefir wczesniej powiedzial: wyrobic, wyuczyc i zdobyc doswiadczenie by moc zarabiac pozniej tym na zycie. Ja nie przyjmuje do Teamu osob ktore nie chca w przyszlosci pracowac w branzy zwiazanej z robota jaka u mnie robia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Marioza

niop nie ma ani carmagedoników ani innych , a co do tego PhysX to to jest AGEIA jak sie okazuje nie zakumalem samej nazwy PhysX, kurcze skąd oni to wzieli , czy jest darmowe sdk czy jak

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zwróćcie uwagę że to jest projekt studentów. Oni to pewnie na jakieś zaliczenie robią, co wyklucza ich z grona amatorskich projektów ;)

 

ale fakt jest że wygląda to niesamowicie efektownie.

 

A co do PhysX:

http://www.ageia.com/developers/downloads.html

 

SDK można dostać na stronce Agei, fizyka działa zarówno ze wsparciem hardware'owym, jak i bez niego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Empeck -> czemu? IMO projekt amatorski = tworzony z zerowym budrzetem aż do chwili wydania. W sumie to faktycznie można się zastanawiać co jest amatorskie a co nie, można by było tutaj podać parę różnych definicji, no ale i tak chyba każdy mniej więcej wie o co chodzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Marioza

kurde no to co oni za darmo to rozdają, mam na myśli sdk physx? za inne czasem badziewne enginy trza płacić a tu proszę mikołaje, :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy za darmo rozdają to wątpię, raczej nie rozdają SDK jak leci, jak ktoś jest zainteresowany to niech do nich napisze :) ale fakt jest taki że Ageia planuje raczej zarabiać na tych którzy będą kupować ich karty fizyczne (PPU).

 

Widziałem powalające demo z tego co potrafi PhysX + PPU. Dziesiątki obiektów, każdy liczony osobno w czasie rzeczywistym, symulacja tkanin (i to nie na jakichś biednych jointach, ale na vertexach), fluidy, ogólnie niesamowite, ale tu jest mały problem - jeżeli założymy że w grę ma się dać grać bez PPU, to raczej nie da się użyć pełnej mocy hardware'u, bo co zrobią gracze bez PPU?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Marioza

aha, no ale ci goscie od tego fragfist uzyli tego enginu, czyli co za darmo czy płącili, jak myslisz? narazie sie zarejstrowalem u nich (ageia) nie wiem po co, na programowniu i calej tej otoczce sie nie znam ale lubie grzebac gdzie sie da co by sie dowiedzac o co biega w danym temacie jak mnie zaintersuje

 

a no i chyba juz wiadomo 'Free for non-commercial projects' :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności