Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Hej - wytłumaczcie mie jadną rzecz bo czegos nie rozumiem - jak to jest że film wygląda jak film a juz jak cos nagrac zwykłą kamerą to nei - wiem że to drogie sprzęty itd używają przy większych produkacjach itd ale nie chodzi mi tutaj o to czy kamera sie trzęsie czy są płynne przejścia bądz o zbliżenia etc ale własnie o to że obraz nagrany zwykłą kamerą nei wygląda jak ten w filmie - całkiem innaczej - wiem że troche to dziwnie brzmi ale jak ogladam jakis film prosto z kina to obraz ma całkiem inna 'jakosc' niz taki z kamery - kolory, płynnoc obrazu - cos np nagrane zwykłą cyfrówke jest strasznie płynne w porównaniu do ogrinalnych proukcji - może macie jakies namiery na takie tutki ktore by pomogły begginerowi ? nie wiem czy oni to załatwiaja filtrami jakimis softami czy jak ? ogladam film - garaz, ciemno w oknach takie ładne glowy a widziałęm reportaz to nic tam specjalnego nie było jak pokazywali kulisy :| mam nadzieje ze ktos mnie zrozumie ;) i nie chodzi tutaj o wasza wiedze ale o moją nie umiejetnosc wytłumaczenia tego co chce powiedziec a mianowicie - obraz z kamery jest taki wazelinowaty ? wiem ze nie dostane zaraz super jakosci z filmu ale moze jakos mnie nakierujecie. pozdrawiam i dzieki.

  • Like 1
  • Odpowiedzi 39
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Napisano

Chyba wiem o co Ci chodzi, sam się nad tym zastanawiałem jak oni to robią że film wygląda filmowo ;) zauważyłeś różnicę pomiędzy filmem europejskim a amerykańskim? od razu można stwierdzić gdzie został zrobiony. Po pierwsze myślę że duża część tego jak wygląda film to sprzęt i technika i nie mam na myśli cyfrówek tylko tradycyjną kliszę filmową, jakość kamer i obiektywów i filtrów na nie, obróbka i montaż są cyfrowe wraz z dodawaniem efektów, ale samo kręcenie to raczej tradycyjna sztuka. Ze zwykłej cyfrówki nie osiągniesz takiego efektu, nie ta jakość, rozdzielczość, paleta kolorów i uchwycanie głębi ostrości. Po drugie to umiejętne oświetlanie sceny i używanie odpowiednich lamp, temperatura, barwa, tu się przydaje wiedza fotografika a nawet malarza. Po trzecie, ten styl w jakim wytwórnia czy inny twórca fimowy tworzy swoje dzieła jest przez nich chroniony i nie podzielą się swoją tajemnicą, tak jak dobry kucharz czy iluzjonista. A sam wizualny odbiór filmu to może być subiektywne wrażenie. W naszym kraju pod tym względem tłucze się amatorszczyznę, a powodów dla których tak jest, jest tyle ile dziur w naszych drogach. Pierwsze czego brakuje to pieniędzy i technologii, bo ludzi i talentu jest od cholery

Gość User190
Napisano

Też nurtuje mnie to pytanie (wiem o co pytasz i nie jesteś tu sam) :)

W animkach komputerowych zazwyczaj rozchodzi się o przeplot, a raczej jego brak (jeśli się mylę to piszcie), ale biorąc pod uwagę film ze zwykłej cyfrówki trzebaby się chyba zagłębić w ustawienia gammy i podkręcanie kolorów różnymi filtrami.

Taka mała dygresja - na kablówce jest taki kanał Romantica (or sth). Lecą tam non-stop telenowele, ale pierwsze, co się rzuca w oczy to kolory. Są diametralnie różne od tych z innych kanałów. Dużo cieplejsze i z większym kontrastem. Nie wiem dlaczego, ale gdy "przelatuję" przez ten kanał to od razu kojarzy mi się z jakimiś filmami xxx (to chyba celowe). Nie wierzę, że każda z tych telenowel jest kręcona na jakiejś specjalnej kamerze - muszą być rasowane postprodukcyjnie.

Wracając do tematu - produkcje kinowe kręcone są na czulszych taśmach/matrycach.. to jest tak, jak z aparatami - niby masz niezłą cyfrówkę, ale porównaj makro z Twojej cyfrówki i jakiegoś potwora za 6000zł..

Z drugiej strony to tylko moje domniemania - wolałbym przeczytać opinię jakiegoś znawcy :)

Dlatego jesli ktoś coś wie na ten temat, to nie musi się z tym kryć ;) :P

Napisano

Jedyną(?) radą jest chyba program Magic Bullet. Z reklam wynika, że po obróbce tym programem twój materiał z domowej kamery video będzie wyglądać jak film. Z tego co wiem program jest bardzo łakomy na megaherce procesora...Niby coraz szybszy ... a i tak za wolny (jak dla mnie:-). Poza tym cena może zwalić z nóg. Jest kilka wersji tego pluginu ale efekt o jaki Ci chodzi to chyba uzyskuje sie właśnie tym:

http://www.redgiantsoftware.com/magbulsuit.html

ale już nie jestem pewien. Trzeba poszperać w ich produktach. Pozdr.

Napisano

Mimo wszystko ze zwykłej cyfrówki takiej dostępnej dla śmiertelnika bardzo trudno jest uzyskać zdjęcia chociażby zbliżone do tych robionych na taśmie. Temat rzeka. Charakter taśmy i cyfry jest zupełnie inny, napisano o tym sporo i wałkowano kwestię publicznie w magazynach i necie w dyskusjach o tym czy cyfra dorównuje taśmie. A to media wymagające innego podejścia. Ogólnie jest tak - seriale, programy tv, filmy niskobudrzetowe kręci się na cyfrze, różnice najczęściej czuć, nie tylko w kolorach ale i w motion blurze. W polsce cyfra dominuje bo jest tania, na filmy robione na taśmie już nikogo nie stać po za superprodukcjami ( zapasy Orwo się skończyły?:)) Operatorzy wyczyniają sztuczki magiczne w stylu puszczenie obrazu przez tv i zgrywanie ponowne na kamere żeby uzyskać jak najlepszy efekt (Nikifor), chociaż najczęściej w ogóle się nie męczą i potem aż trudno się ogląda filmy nakręcone jak przez amatora który kamery na oczy nie wiedział. W każdym razie jak dobrze oświetlić to i na cyfrze da się ładne zdjęcia zrobić, oczywiście nie wymagajmy tego od tworców Na Wspolnej czy Klanu:) - jednak różnice prawie zawsze widać. Jest też Michael Mann który zainwestował w super cyfrowe kamery przy kręceniu Zakładnika i oświadczył że do taśmy nie powróci, ale to już sprzet z najwyższej półki, i wciąż różnice czuć, chociaż Mann zgrabnie wykorzystuje zalety swoich super kamer - rewelacyjnie nadają się do kręcenia zdjęć nocnych, istotnie takich kolorków jak w Zakładniku nie da się taśmą uzyskać. Już na trailerku Miami Vice widać że nie ściemniał z tą cyfrą i MV też nakręcony został bez taśmy.

Napisano

Ok - przerobiłem jeden z gotowych filmijków które sciagałem kiedys i mam na hd - więc tak może byśmy to jakoś ruszyli i pobawili się w tym kierunku - zawsze to fajnie się czegoś nowego nauczyć :) oki więc tak pobrałem demo Magic Bullet (dzieki za info) oraze demo Adobe After 5.5 standard czy cos takiego (również demo) zainstalowałem pluginy, wszystko fajnie działa , można się pobawić - jednym słowej napewno jest lepiej niz bez obróbki - nie jest to prawda coś na miare Człowiaka Psa :] ale imo juz troche lepiej. Moze bysmy sobie urzadzili jakis watek, bitwe albo poprostu wymieniali sie propozycjami spostrzeżęniami itd no tak czy siak dzieki za info - jak bede miał cos wiekszego to pokaze wersje przed i po ;) was tez zachecam do pokazywania swoich przeróbek.

Napisano

http://www.megaupload.com/?d=RODT2VU2

wyrzuciłem brzydki głos nagrany razem z materiałem podkręciłem kolorki jak w telenowelach :D dodałem scieżke dzwiękowa a całość nakręciłem moim z3 przy biurku. Jak na 5 hmzzz... sam nie wiem to znaczy jakość lepsza już nie mogła być w końcu to aparat nie kamera :) pozdro

 

PS ciesze sie że ten wątek powstał z pewnoscią sie przyda

pozdro

Napisano

Nie czytalem porad ale napisze bezposrednio do pierwszego postu

1) fps. Film ma 24fps a kamerka zwykla 25fps ale polowone (pol obrazy) czyli de facto 60 fps. Musisz nagrac a pozniej dac filtr deinterpolate czy jakos tak. Po prostu usunac interpolacje

2) glebia ostrosci :D na to sa sposoby hehe cos typu filtr neutralny na obiektywie itd

3) filtry nadajace rozne tony do aae (typu "film like")

4) ziarno, trzaski, brudy

 

Pamietaj NIGDY nie uzyskasz jakosci filmu na cyfrze.

 

A to czego nie umiesz wytlumaczyc to wlasnie roznica w predkosci klatek

Napisano
Musisz nagrac a pozniej dac filtr deinterpolate czy jakos tak. Po prostu usunac interpolacje

Interpolacja to wyliczanie wartości pośredniej, pomiędzy dwoma pozycjami kluczowymi. Chodzi ci o przeplot - interlace, a filtr deinterlace.

Napisano

Przede wszystkim, żeby film wyglądał profesionalnie trzeba zwrócić uwagę na stabilizację obrazu... można oczywiście stabilizować obraz programowo ale taki film znacznie traci na jakości a i nie zawsze da się idealnie wystabilizować obraz. Niestety rozmycia ekranu spowodowane ruchem ręki pozostają, wprawdzie są programy do usuwania tego typu defektów, ale gra nie jest warta świeczki. Lepiej zaopatrzyć się w stabilizator obrazu... niestety takie cacko sporo kosztuje... w przybliżeniu kilka wersji 3dsmax7 :P ale można takie coś wykonać samemu za grosze -> http://homebuiltstabilizers.com/. Kolejny krok to kolory, należy troche je ztonować... całkowicie odradzam stosowania ziarna itp. czasami dobre efekty daje filtr Diffusion... ale w wiekszości przypadków trzeba eksperymentować, bo obraz różnie wygląda na każdej kamerze. A tutaj taki mój mały teścik :P -> http://jagi.lcs.net.pl/test.avi

Napisano
Nie czytalem porad ale napisze bezposrednio do pierwszego postu

1) fps. Film ma 24fps a kamerka zwykla 25fps ale polowone (pol obrazy) czyli de facto 60 fps. Musisz nagrac a pozniej dac filtr deinterpolate czy jakos tak. Po prostu usunac interpolacje

2) glebia ostrosci :D na to sa sposoby hehe cos typu filtr neutralny na obiektywie itd

3) filtry nadajace rozne tony do aae (typu "film like")

4) ziarno, trzaski, brudy

 

Pamietaj NIGDY nie uzyskasz jakosci filmu na cyfrze.

 

ad1 . oczywiscie denterlace (a nie interpolate), usuwamy półpola (w PAL-u jest oczywiscie 50 półobrazów na sekundę). Przy czym usunięcie przeplotu jak najbardziej ale już kombinowanie aby przerobic na 24 klatki/s nie ma najmniejszego sensu, to znaczy żadnej widocznej różnicy

 

ad2. a to ciekawe skąd wytrzasnales taka informacje chetnie sie dowiem jak za pomocqa filtra uzyskac mniejszy DOF

 

ad. 3 W sumie bez filtrow w narzedziach typu AE czy Combustion tez uzyskamy ten sam efekt, chcoiaz filtry sa łatwiesze w obsłudze i łatwiej osiągnąć w nich niezłe rezultaty, choć kombinując na warstwach mamy większy wpływ na końcowy wygląd materialu. A z filtrow przede wszystkim polecam Digital Film Lab

 

ad4. No coz wiekszosc nowych filmow nie ma juz trzaskow brudow a mimo to wygladaja jak filmy

 

A to czego nie umiesz wytlumaczyc to wlasnie roznica w predkosci klatek
Bzdura...

 

Przede wszystkim, żeby film wyglądał profesionalnie trzeba zwrócić uwagę na stabilizację obrazu...

A co w takim razie powiesz o filmach robionych kamerą "z ręki", wygladaja jak DV ?? :))

Napisano

Kenzo - prosze o nie podwarzanie wypowiedzi innych użytkowników jeśli nei masz do tego podstaw - jak nie możliwe jest uzyskanie dof'a ? skoro większa cześc cyfrówek ma taką opcje ?

 

Przede wszystkim, żeby film wyglądał profesionalnie trzeba zwrócić uwagę na stabilizację obrazu...
zgadzam sie - sam zakupiłem stawyw do tłumienia drgań - kamera poprosut jest mocowana i wyglada to tak jak by była na sprężynach osdzona - słaby ruch powoduje mniejsze przyśpieszenie bo kamera zostaje w miejscu i ujęcia są płynniejsze.

Jagod'a ;) - fajnie to wygląda - postaram sie wrzucic swoje wkrótce.

Napisano
Kenzo - prosze o nie podwarzanie wypowiedzi innych użytkowników jeśli nei masz do tego podstaw - jak nie możliwe jest uzyskanie dof'a ? skoro większa cześc cyfrówek ma taką opcje ?

 

A ja biedny zawsze myślałem z DOF (głębia ostrości) jest zjawiskiem, a nie opcją. Możesz mnie oświecić? Co gorsza byłem przkonany że ten "problem" dotyczy wszystkich aparatów fotograficznych...

Napisano
Kenzo - prosze o nie podwarzanie wypowiedzi innych użytkowników jeśli nei masz do tego podstaw - jak nie możliwe jest uzyskanie dof'a ? skoro większa cześc cyfrówek ma taką opcje ?

 

Przeczytaj jeszcze raz i ze zrozumieniem

Napisano
A co w takim razie powiesz o filmach robionych kamerą "z ręki", wygladaja jak DV ?? :))

 

Nie powiedziałem, że to jedyna rzecz umożliwiająca odróżnienie filmu amatorskiego od profesionalnego. Jest wiele czynników ale ja podałem dwa które wydają mi się najważniejsze...

 

A inne czynniki np. oswietlenie i ujecia tez sa wazne ale wydaje mi sie ze odrobine mniej niz to co napisalem....

 

"Usunąć interpolację" - :) no widać fachowość słownictwa... interpolacja jest to zwiększenie rozmiaru obrazu przez obliczenie dla nowego obrazu średnich wartości koloru z obrazu źródłowego, czy jakoś tak, zreszta jak ktoś wie co to znaczy to wie na czym to polega :P.

 

Co do zmniejszenia DOF'a, słyszałem że istnieja tak narzędnia (w sensie sprzętu) które umożliwiają nagranie obrazu zarówno położonego blisko jak i daleko z idealną ostroscia... ale nie wydaje mi sie zeby to bylo wyroznikiem filmow profesionalnych... to raczej mala sztuczka stosowana moze w niektorych filmach...

Napisano

a to akurat jest dosc nieskomplikowane i mozna to osiagnac autoamtem, oczywiscie wymaga odrobiny pracy,

popraw recznei kolory i zlikwiduj wstrzasy,

 

a w kodekach ustaw psychovisual enchacment (czy jakos tak, od dawna nei robilem ripow, pamietam ze w 3dmax4 uzywalem takiego bajeru), i wtedy wszystko wyda sie takie wlasnei bardziej odpowiednie,

oczywiscie ten kodek/dekoder ma worek parametrow :) i nei nadaje sie do wszystkeigo, ale zalatwi wiele spraw

 

no i nei zapomnij ze na filmach oswietlenie jest sztuczne (scena jest doswietlona do bolu, a glebia ostrosci dokladnei dobrana do tego co sie kreci, rowniez ilosc klatek i polkaltek w takim filmie ma zupelnei inna wartosc niz z zabawki do krecenia imienin cioci, zabawka nei wymaga lat treningu :) )

Napisano

oczywiscie ze uzyskasz na cyfrowce taka jakosc jak na analogu, ba, nawet lepsza, raz nawet widzialem karton w ktorej te cyfrowke do krecenia ptakow i podal mi reke gosc co to umial obslugiwac, i ten drugi co tachal skrzynei z obiektywami (teleskopami na moj gust), reki to chyba tydzien nie mylem

 

ale tak w realnych przedzialach cenowych to wywolanie z analogowej kamery i skan (w kodak profilab czy w czyms tej klasy) to nei jest do zastosowan amatorskich i hobbystycznych, tutaj cyfra musi byc, tylko warto kupic cos dobrego, juz taka telewizyjnej klasy (albo pojsc do dobrego nagrywacza slubow i Ci moze pozyczy jak dobry kolega, ale na pewno nei na weekend)

Napisano
Kenzo - przeczytałem i nadal nie rozumiem - tak napisałem to się nie dziw to po pierwsze po drugie idzie uzyskac dofa.

No to postaram się wyjaśnić. W amatorskich kamerach ciężko jest uzyskac mala glębie ostrosci. Wynika to z zastosowanych obiektywow i wielkosci matrycy. Dodatkowo poziom kontroli nad nia jest w stosunkowo niewielkim zakresie. To tak jakby w aparatch porownac tani kompakt z lustrzanka, gdzie mozemy zalozyc obiektyw np. 1.8f i mamy malutka głębie.

Właśnie film wyróznia się tym m.in, ze widac w nim duza kontrole nad DOF-em, np. widzimy dwoch gadajacych gosci a tlo znajdujace sie za nimi jais metr jest calkowicie rozmyte. Takiego efektu nie da sie zrobic na kamerce dv, a wplywa to w znaczacym stopniu na plastyke filmu.

Jedyne znane mi sposoby na wieksza kontrole nad DOF-em w kamerkach dv, to zabawa z obiektywem z aparatu (np. Zenita) i matówką, jedyny problem, ze zabiera duzo swiatla, wiec trzeba mocniej doswietlac sceny.

Drugi sposob w postprodukcji, po zakonczeniu ujecia, krecimy sama scene, bez aktorow i sprzetow z pierwszego planu, potem difference key i mamy kiepska maske ale wystaczajaca do zrobienia sztucznego DOF-a w Combustion czy AE. Sposob z oczywistych wzgledow nadaje sie raczej do planow statycznych.

 

A i dodam jeszcze, ze nie ma jakis magicznych filtrow zmieniajacych głębie ostrosci w kamerze, ani tez nie slyszalem o zadnych urzadzeniach zwiekszajacych głebie jak napisala Jagoda. Z powodu, że DOF jest raczej zjawiskiem typowo optycznym jedynym takim sprzetem jest po prostu inny obiektyw :)

Napisano

z tego co wiem to te urządzenie składało się z kilku obiektywów filmujących na różym zakresie ostrości... ale jak mówiłem, nie pamiętam dokładnie bo to było kupe lat temu... chyba w jakimś programie w tv...

Napisano

Ja również dołączę się do wypowiedzi co bardziej obeznanych forumowiczów. Najbardziej charakterystyczną rzeczą odróżniającą film z amatorskich kamer od naprawdę profesjonalnych (w głównej mierze analogowych) nie jest stabilizacja, ani przestrzeń kolorów, ani ziarno tylko głębia ostrości (DOF). Jest to zjawisko czysto optyczne i obejście tego problemu w sposób amatorski nie jest takie proste. Wynika to z tego, że klatka filmowa ma rozmiar od 35mm wgórę (IMAX ma 70mm!), a to powoduje że nawet przy stosunkowo krótkich ogniskowych (np. 50mm) występuje mała głębia ostrości. Ponieważ cyfrówki (osiągalne cenowo dla zwykłego zjadacza chleba) mają mniejszy element światłoczyły, dlatego nawet przy dużych ogniskowych (np. 110mm), prawie wszystko jest ostre. To nie jest kaprys konstruktorów - poprostu monokryształ krzemu, z którego wytwarzany jest czujnik jest drogi i tego nie przeskoczymy. Żadną zmianą obiektywów (pomijając zmianę samej jakości obrazu, która powiedzmy szczerze w większości kamerek jest co najmniej słaba) tego nie załatwimy. Są owszem rozwiązania z matówką i optyką z "wiekszych" kamer, ale to wcale nie jest tanie. Poprostu trzeba się z tym pogodzić i kombinować, kombinować....

 

PS. i nie mylić! Większy DOF oznacza zwiększenie przestrzeni obrazu w której obiekty są ostre,a nie tak jak w wiekszości programów zwiekszenie natężenia efektu,a co za tym idzie większe rozmycie obiektów "nieostrych".

Napisano

Widze ze temat dawno pozostawiony bez nowych postów, ale zapewne wiele nowych osób czyta go - dlatego dodam od siebie 3 zdania...

 

Tez nutrowało mnie to pytanie... Nakrecałem film swoją kamerą i obraz jest pozbawiony ten magii jak w kinie... Jednak dałem rade by obraz miał nieco tej hoollywoodzkiej magii...

 

Test akurat zrobiłem z włączoną stabilizacją obrazu, a ona spowolnia klatki i msyle ze to tez dalo nieco efektu, jednak raczej z tego zrezygnuje w nastepnym tescie...

 

Na kompie obraz nieco przyciemniłem, poprawiłem kolory, przefiltrowałem jednym filtrem odszumiającym obraz i potem innym filtrem o tym dzialaniu tyle ze mocniejszym, skompresowalem w xvid (resize z soft b...) i calkiem sympatycznie wygląda obraz... Mysle ze odrobine mozna zwiekszyć kontrast przed tymi zabiegami, wtedy bedą kolory pełniejsze a gotowy xvid niebedzie ostry :)

Napisano

Odgrzebujac troche watek, dodam, ze zadne cyfrowe usprawnienia obrazu nic nam nie dadza jezeli nakrecony material bedzie kiepski. Jedna z wiekszych wad tanich kamerek cyfrowych jest kiepski zakres tonalny rejestrowanego materialu. Czyli czesto pojawiaja sie wypalenia i czern w niedoswietlonych miejscach. Wiec dla taniej cyfry radze zadbac o odpowiednie i rownomierne oswietlenie calego planu, raczej nie nalezy uzywac podbicia w kamerze (a jezeli juz nie ma wyjscia to im mniej tym lepiej) lepiej wyciagnac troche material juz na montazu. Do krecenia w plenerze warto dokupic do kamerki jakie szare filtry i polar, szara połowka tez moze sie przydac

Gość jagi
Napisano

- Stabilizacja - 2d3 SteadyMove

- Zwiekszenie kontrastu

- Zduplikowanie warstwy, rozwycie i połączenie z trybem mieszania ustawionym na Overlay

- Do tego drobna zmiana kolorystki, stonowanie kolorow, wyostrzenie jednej barwy, tutaj brązu - ja użyłem standardowych filtrów AE jak Hue/Saturatior, Color Balance, ale mozna zastosować Magic Bullet Suite, jednak zastosowanie standardowych filtrów daje ten sam rezultat, i filmik renderuje się szybciej ;)

Napisano

Nie czytalem calosci, bo sporo tego naprodukowaliscie :) Wiec tak : mowienie ze nie uzyska sie obrazu z cyfry takiego jak z analoga to nie prawda. Dowod - Star Warsy. Krecone byly za pomoca kamery cyfrowej HDV, ale kamerka swoje kosztowala - ok 100 000$. By byl dobry efekt filmowy potrzeba :

1) Dobrego oswietlenia na planie ( chyba najwazniejsze )

2) Kamerki oferujacej niska glebie ostrosci ( tansze HDV sprostaja )

3) 24kl/s - oferuja to niektore HDV (ok 20k zl) maja mozliwosc nagrywania w tym trybie, jesli nie masz takiej mozliwosci to przyda sie Magic Bullet Suite.

4) Nastepna sprawa jest przeplot (nagrywanie polklatek), w drozszych kamerkach jest funkcja nagrywania bez przeplotu (pelnych 25kl/s). Cena takich kamerek zaczyna sie ok 3,5k zl (np Sony TRV-75. Potem uzywany Magic Bullet by zjechac na 24kl/sec.

5) Kolejna sprawa to kolorystyka - w obrazach filmowych dominuje jakies nasycenie, to na niebiesko, to na zolto. Pomoc moze rowniez male ziarno. Zwiekszenie kontrastu.

6) Odpowiednie ratio - 4:3 odpada, proponuje dolozyc saszety by zmienic ratio na 1.85:1 albo 2.35:1. W ostatecznosci 16:9.

7) Brak plynnosci ruchu kamerki - mozna go wyeliminowac za pomoca paru softow do stabilizacji, jednak niezastapiony tutaj bedzie po prostu jakis stedicam czy wozek (mozna samemu zlozyc).

Gość Horiz
Napisano

do Jagi jeszcze :)

 

jakie konkretnie parametry ustawiłeś w tym Hue/Saturatior i Color Balance, bo coś nie potrafie dokładnie tego samego efektu uzyskać, pozdrawiam!

Gość jagi
Napisano

Juz nie pamietam dokladnie, ale czy to ma znaczenie? Ale mogę Cie troche naprowadzić. Tak wogóle to zapomniałem jeszcze o jednym filtrze DiffusionFilter z TinderBox'a. Rozmycie ciemnych obszarów wyłączyłem, a sile rozmycia jasnych obszarów zmniejszyłem z 60 do ok. 40 chyba.

Tak właściwie to cieżko mi odtworzyć jest identyczny efekt teraz ale mniej wiecej podoby da się uzyskać w następujący sposób:

 

1. Wrzucamy dwu krotnie nasz filmik. Niech ten pod spodem nazywa się LayerBottom a na wierzchu LayerTop.

2. Na warstwe LayerBottom dajemy filtr Hue/Saturation i zmniejszamy Saturation do ok. -30.

3. Na warstwe LayerTop wrzucamy filtr FastBlur (zaznaczamy opcje Repeat Edge Pixels). Sile rozmycia ustawic trzeba w zaleznosci od rozmiaru filmu ale wartośćta powinna wacha się pomiędzy 5 a 10.

4. Na tą samą warstwę dajemy filtr Hue/Saturation. Tym razem zaznaczamy Colorize i Colorize Hue ustawiamy na +40,0 stopni. Ustawiamy w tej warstwie Blending Mode na Overlay (Przydałoby się też zmniejszyć Nieprzezroczytość/Opacity warstwy do ok 60-80).

5. Teraz nalezaloby to wszystko wyrenderowac, zeby dodac kolejny filtr. DiffusionFilter z ustawieniami jak napisalem na górze oraz zwiększyć odrobinę kontrast.

 

Efekt powinien być mniej więcej podobny. Ale bardzo wiele zależy on materiału na jakim się pracuje. Wtedy ustawienia te należy zmienić.

 

Pozdrawiam

Jagi

Gość santifx
Napisano

W numerze 2/06 Chip: Foto-Video Digital http://magazyn.fvd.pl/fotovideo_164640.html podjąłem próbę zebrania podstawowych informacji o "film look" i myślę, że dla początkujących jest to coś w sam raz. Artykuł obejmuje dwa proste tutoriale dla Adobe Premiere Pro i... Virtual Dub (tak tak panowie...) Artykuł rozszerza to co w telegraficznym skrócie napisałem tu http://sfx.com.pl/artykuly/filmlook/filmlook.html Nie wyczerpuje całości zagadnienia ale jest to raczej wstęp i materiał do przemyśleń.

Napisano

Pierwszą kwestią jaka mi się uwikłała po przeczytaniu tematu jest taśma.

Zobaczcie np. sobie Teatr Telewizji, a normalny film sensacyjny tylko nie krajowy, ale jakiś zachodni. Różnica jest widoczna od razu. Kwestia jest taka, że jedne nagrywa się na taśmę filmową - światłoczuły, celuloidowy nośnik, a drugie na taśmę telewizyjną, albo betę. Poza tym w kinie dochodzi obróbka materiału na format kinowy i to także powoduje, iż obraz wygląda inaczej.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności