Napisano 23 Maj 200618 l witam szkic ołówkiem na kartce z drukarki ;) i jeszcze kolor w psie. mam zamiar zrobic jeszcze dwie pozy, jest to praca na wyzsza ocene na koniec z woku. jestem zielonawy w szkicowaniu, jakie błędy robie?i czy to sie wogole nadaje do pokazywania plastyczce? a no i takie pytanie do giorgione i innych wymiataczy. jak szybko ryzujecie swoje prace? znaczy chodzi konkretnie o stawianie kresek. raczej dłubiecie, czy moze wrecz przeciwnie- ołówek lata po kartce?
Napisano 23 Maj 200618 l Jakoś cosik z tą Panią nie tak jest, ręce i nogi, [kostki jej powypadają] jakoś nie pasują wg mnie, trochę anatomi by się przydało ;), i pupcia [:) ale ja się też uczę, więcej kresek i lżej, to nie będzie takie płaskie. i jeszcze jedna moja prośba jak wrzucasz obrazek daj to w jakieś ludzkiej rozdziałce bo przy moim dużym monitorku cały mi się nie mieści. Pracuj nad płynnymi kreskami konturów, a resztę to już na pewno chłopaki ze specnazu dopowiedzą, Nad pokazaniem tego to bym się jeszcze zastanowił. Popracuj nad tym. Pozdrowienia
Napisano 24 Maj 200618 l Pobierz referki o anatomi i wiele spraw się wyjaśni-//http://users.telenet.be/3dsxx/ref.rar
Napisano 24 Maj 200618 l Zmęczony ten szkic, dbasz o każdy włosek a w szkicu chodzi o złapanie bryły. Nie rób z tego studium. Narzucaj sobie limit czasowy - max 5min. na rys. i z czasem powinieneś nauczyć się szybko wyłapywać proporcje. Jak najbardziej pokazywać plastyczce.
Napisano 24 Maj 200618 l z większością wypowiedzi biglebowsky się zgodzę, poza narzucaniem sobie barier czasowych. W jakim kolwiek czasie, byle starać się robić to poprawnie.
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto