Napisano 23 Styczeń 200718 l Witam Zrobilem sobie Pratchettowska smierc jednak mam probklem z tlem (brak pomyslu) moze ktos i cos doradzi :-) Pozdrawiam
Napisano 23 Styczeń 200718 l Ja bym poradził zrobić pokój z klepsydrami, znany z "Morta" :) zgadza sie nawet zaczalem kombinowac z tym ze przy drugiej szafce pelnej klepsydr zaczelo sie robic lekko wolnawo :-) bylo ok. 60 klepsydr :-) wlasnie teraz kombinuje jak zrobic zeby bylo ladnie a szybko
Napisano 23 Styczeń 200718 l gieneralnie to: -proporcje leza -cos za niski jest -dziwnie sie uklada ta tkanina na nim -twarzoczaszka do porpawy a pozniej pomysl o tle ;-) sorry za bezposredniosc. pozdrawiam
Napisano 23 Styczeń 200718 l Popieram tadzia, ta smierc jest bardzo pokraczna, za niska, za duze rekawy, za male rece itp. Ja wiem ze Praczet (moze mi wybaczy ze go blednie pisze) i satyra, ale na rysunkach (o ile sie nie myle) Kirbiego ta śmierć ma ciut lepsze proporcje. Popracuj jeszcze nad samą postacią, tlo pozniej zrobisz. powodzenia Mirach
Napisano 23 Styczeń 200718 l Cześć. Ja zawsze sobie tą śmierć wyobrażałem jako bardziej smukłego i wysokiego draba - szklieleta. I ON miał błękitny blask w oczach...A co do tła to mógłby stać w dużym posępnym pomieszczeniu przed modelem świata dysku i coś tam w nim gmerać..:) pozdrawiam
Napisano 24 Styczeń 200718 l Ja się zgodzę z tym co tadzio powiezdział, prócz facyjaty. Dla mnie jest okay. Nie zapomnij dodac oczu w formie niebieskich jarzących się ogników. ps. to nie jest ta śmierć, ino ten śmierć ;-)
Napisano 24 Styczeń 200718 l a w dodatku ten Śmierć :P a co do modelu. hm, jak wyzej- facjata, proporcje, materiał płaszcza, tekstury... pracuj dalej :) pozdrowienia dla wszystkich fanów Pratchetta, mhm mhm.
Napisano 24 Styczeń 200718 l Zaiste powiadam Ci, popraw proporcje modelu i anatomię bo dosięgnie Cię inkwizycja Oma :) Co do otoczenia no to raczej sprawa prosta, Przedsionek domu Śmierci z Zegarem, sala z klepsydrami, gabinet...a chyba najlepiej by było usadowić go obok Pimpusia, stojącego przed domem w czarnym ogrodzie...to by było coś :) Ewentualnie możesz go przedstawić podczas wykonywania pracy, np. na polu bitwy :) Albo "Śmierć Podróżujący w poszukiwaniu sensu istnienia". Z tak barwną (hehe) postacią masz ogromne pole do popisu. "Nie ma sprawiedliwości, jestem tylko Ja" :) Pozdrawiam
Napisano 24 Styczeń 200718 l I może gdzieś w śród półek w specjalnym miejscu klepsydra Rincenwinda jako okaz wyjątkowy :)...tudzież z czeluści gdzieś z pod szaty JEGO wysunięty byłby nosek śmierci szczurów..:)
Napisano 24 Styczeń 200718 l Prosze mi tu nie profanować mojej ulubionej postaci literackiej ;). Rzuć okiem na film rysunkowy Muzyka Duszy - badziew straszny, ale można się podpatrzyć proporcje i kreske.
Napisano 28 Styczeń 200718 l Popieram pomysł z przyjrzeniem się ilustracjom Śmierci w "Sztuce Świata Dysku". Przyznaję, że nie wszystkie ilustracje odpowiadają moim wyobrażeniom (np. postac Vimesa, którego postrzegam bardziej jako komisarza Gordona, tyle, że o 25 - 30 kg lepiej przygotowanego do zimy...), ale Śmierć jest tam przedstawiony nader przekonująco...
Napisano 28 Styczeń 200718 l na niektórych pokręconych obrazkach Kirby'iego ŚMIERĆ jest fantastycznie przedstawiony. fanom pratchetta, oprocz znanej chyba wszystkim sztuki dysku, polecam albumik: Josh Kirby - "Kosmiczny róg obfitości". co do modelu to no gi ma za krotkie :) wyglada jakby go zakopali do kolan w piasku ;)
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto