Skocz do zawartości

Czy warto używać ?


Spyra

Rekomendowane odpowiedzi

Witam Wszystkich

Mam konkretne pytania dotyczące Maxwella. To niewątpliwie zachwycający render, ale analiza tego działu doprowadziła mnie do wniosku, iż owszem zachwycający, ale ze stadem czterordzeniowych Xeonów w tle. Interesuje mnie jedynie efekt foto high-end żadne since fiction. Obiekty lakier,chrom stal nierdzewna, marmur, granit warunki raczej studyjne powierzchniowe źródła światła.

Konkretne pytania;

1. Jak wy w tym pracujecie jeśli chodzi o podgląd efektu końcowego. Diabeł siedzi w szczegółach i albo jesteście wizjonerami albo macie 100 procent zaufania, że zawsze wyjdzie fajnie. Jak dla mnie to bardzo ważne aby mieć możliwość podglądu przynajmniej fragmentu rzeczywistego efektu końcowego w miarę szybko a w Maxwellu zanim coś wyłoni się za tego ziarna… jak sobie z tym dajecie radę czyli jak unikacie rozczarowań. Czekać po kilka godzin, aby stwierdzić, że nie do końca jest OK to trochę przykre i mało efektywne.

2. Docelowo interesują mnie raczej wysokie rozdzielczości, ponieważ materiał ma iść na papier i to w formacie minimum A4 więc należy przyjąć przynajmniej 3000x2000 pikseli przy dosyć małym ziarnie. Więc konkretnie 2 przykłady i pytanie ile to by mniej więcej trwało w Maxwellu dla rozdzielczości 3000x2000. Nie musi być precyzyjnie chodzi oto, aby się zorientować czy warto z nim walczyć przynajmniej w tej chwili.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 187
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Jeżeli umiesz vraya albo mentala to możesz darować sobie maxwella. Jeżeli jednak zaczynasz i chcesz małym nakładem sił uzyskać dobry efekt to warto.

 

Co do szybkiego podglądu to czekanie w vrayu na prepassy czy irradiance map wydłuża czas zanim zobaczysz COKOLWIEK. w maxwellu prawie od razu masz jako taki podgląd i od razu widać czy render idzie w dobrym kierunku. Jeżeli zależy na super realistycznym oddaniu materiałów to też jest dobry wybór.

Przewagą vraya jest oczywiście i wyłącznie szybkość renderowania klatek z ze słabszymi ustawieniami GI i możliwość łatwiejszego "fejkowania".

 

Co do procków to nie należy używać takich z HT tylko z fizycznymi rdzeniami.

 

Poza tym nie do przecenienia jest features który nazywa się multilight. Możliwość sterowaniem różymi światłami PO SKOŃCZONYM renderingu. Czyli można wyrenderować jeden obraz z 3 światłami w studio i suwakami utstawić miliony róznych klatek z wariantami oświetlenia.

 

Najlepiej ściągnij demko i potestuj ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak są smaczki dla jednych bez znaczenia a dla innych kluczowe…. ta opcja multilight zmiana oświetlenia po renderingu to jakaś poezja… ma to tylko Maxwell ? Może cos więcej na ten temat ..on ma swoje światła ? Ta opcja mnie szczególnie interesuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. maxwell jest jak aikido: przerost formy nad treścią przeznaczone wyłącznie dla pasjonatów. Bo przecież zamiast ćwiczyć latami jakieś zawijasy można dać w mordę z kopa albo bejzbolem.

 

2. scena ruszy wystarczy zahaczyć -hd aby jako ram wykorzystał twardy dysk na dane. przy większych rozdziałkach każdy renderer ma problemy jak ma mało ramu.

 

3. multilight - tak jak pisałem, renderujesz scenę i już nawet w trakcie renderingu możesz sobie stunningować poszczególne światełka wg. własnych upodobań. Np. przejście światła dziennego w nocne przy 100 klatkowym filmiku zajmuje jakieś 2 minuty. I tylko w tym momencie maxwell będzie najszybszym z rendererów bo nawet jego wysokość (baczność) vray (spocznij) nie ma takiego ficzera.

 

tu filmik http://www.tuall.pl/download/maxwell2.avi kiepsko zmontowany ale zasada jest oddana. krzesło się wypalało jakieś 2,5godziny a te 100 klatek które potem wygenerował maxwell to około 65 sekund

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zdeno

 

Dlaczego mówisz o przeroście formy nad treścią jest chyba dokładnie odwrotnie stawiasz kamerę i pstrykasz jest głębia ostrości, cienie itd. Ja przyczłapałem od strony fotografii i doceniam to co oferują inne rendery ale tam trzeba szukać wzorca ludzie wpadają w wiele pułapek cieszą się że jest super a wcale nie jest. Nie oznacza to że render nie daje możliwości ale przecież nie mamy wnętrza chlaśniętego dużym formatem 4x5cala aby się wdać w szczegóły i szukać odwzorowania na 100procent. Improwizujemy i to ma swój urok, ale w efekcie bywa różnie..

 

Obejrzałem galerie na stronie Maxwella i od strony real foto jest najlepszy nie ma o czym mówić ktoś kto miał do czynienia z prawdziwą fotografią musi to potwierdzić pytanie tylko za jaka cenę i czy jest ona na dzisiaj do zapłacenia chodzi o czasy itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiesz vray i reszta tez mają teraz fizyczne systemy wiec nie jest strasznie ale mw to tez nie taka bajka ze wstawisz obiekty i odrazy masz foto, wiem bo sie bawiłem i serio trzeba dobrze wszystko poustawiać zeby mieć real no i te czasy, pokoj na mw szedł o 8H wiecej niz w 2 razy wiekszej rozdziałce na vrayu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do szybkiego podglądu to czekanie w vrayu na prepassy czy irradiance map wydłuża czas zanim zobaczysz COKOLWIEK. w maxwellu prawie od razu masz jako taki podgląd i od razu widać czy render idzie w dobrym kierunku.

jak robisz w vrayu używając light cashe to włączasz jego podgląd, jak masz sporo subdivsów w LC to efekt podglądania jest podobny do maxwelowego i nie trwa długo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. tak masz rację Siwy. jest coś takiego i oczywiście wyświetla się 8 razy szybciej niż w mwellu

2. co do konieczności dobrego ustawiania to też 100% racji. samo się nie zrobi a materiały maxwellowe to kolejny przerost formy nad treścią ;)

3. przerost formy nad treścią bo po co w wizualkach uwzględniać falową naturę światła i wymagać od userów znajomości równań czy też praw snella (kto widział manuale i tutki na forum maxwellowym ten wie). a refrakcje, dyfrakcje sss i inne widać tylko na wizkach długopisów w kubkach bo przy renderowaniu architektury i tak nie widać tego na 3 pixelach.

 

4. ja kupiłem maxwella a nie vray i na dzień dzisiejszy żałuję. choć z drugiej strony- nie trzeba się martwić o GI sampling exponential subdivides first engine second engine, bucket size antyaliasing catmul room linear i sto innych ustawień.

aha . przestawiajcie secondary ray bias na inny niż zero to koplanarne płaszczyzny nie będą się renderowały jako czarne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście macie racje samo się nie zrobi i to jest jasne, ale diabeł siedzi w szczegółach i one na końcu decydują o tym czy ktoś zakuma czy to render czy zdjęcie. Jeśli zadamy sobie trochę trudu to z każdego rendera można wycisnąć cuda, ale czasami ilość czynników do skoordynowania jest zabójcza. Wszystko zależy od tego, jakie stawiamy wymagania i jakie mamy oko. Ja rozumiem, iż nie ma sensu wchodzić w high-end, jeśli mamy inne wymagania.

Na początku zaznaczyłem, iż chodzi o super wysoki fotograficzny realizm. Fakty są takie, iż w Polsce nie ma praktycznie zapotrzebowania na takie usługi tak, jeśli chodzi o fotografię jak i rendering. Wszystko sprowadza się bardziej do pasji poszczególnych ludzi.

To, że Maxwell ma takich klientów mnie nie dziwi to nie przypadek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pragnę przypomnieć raz jeszcze, że:

1. Maxwell to ok. 1000$ za licencję na 4 CPU lub 2x dualcore lub 1x quad core

2. Aby używać na farmie, czyli w jedyny możliwy sposób jeśli to ma mieć sens to proszę sobie policzyć cenę razy ilość procków.

I to cena za sam renderer

Jak sobie policzycie to zechce wam się wrócić do ustawień MR czy Vray.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wrzuciłem przykłady po to, aby ktoś się odważył podać przybliżony czas, ale widać nikt w takich rozdzielczościach nawet nie próbował. Myślę, więc że należało by zadać inne pytanie co można zdziałać na 4 rdzeniach w ciągu 8-10 godz przez noc.... Rendery różnie reagują na rozdzielczości, materiały itd. Właściwie dalej nic nie wiem… może link na jakąś galerię z czasami to sam wyciągnę wnioski ale tam pewnie też góra 800x600

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmm maxwell jest dla pasjonatow bo scenki w nim sie licza godzinami a przy takiej rozdzialce co ty mowisz to ojojojo nawet strach myslec

co do farm nie wiem jak ten najnowzszy maxwell se radzi ale wiem ze z wczesniejszymi wersajmi byly problemy tzn "zawalal ram i takie tma i te laczenie rzerywanego renderingu tez jakies byly problemy" nie wie mjak jest teraz w renderingu sieciowym pewnie bug zostal poprawiony

Mazwell traktuj jako dodatkowy render (pasje :]) bo szybko cos nanim wyliczyc i odac do klijenta to zapomnij no chyba ze masz 2 farmy bo 10kompow to mozesz na nim porzezbic i to niewiem czy do konca warto jak ktorys z przedmowcow powiedzial cena licencji na PC no chyba ze masz PRAWIE ORGINAL :] wiec posluchja sie ludzi co wczesnije sie wypowiadali i swego rozsadkku i pomecz Vraya lub Mentala warto a maxwell zostaw jako hobby

ale MAxwell ma jedna zalete uczy CIERPLIWOSCI :]

hehe pozdrawim i zycze szybkich rendow :]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie nie chodziło o ogólne sugestie lub straszenie cenami ale raczej trochę precyzyjniejsze info myślałem że w tym dziale ktoś tym Maxwellem się już troszkę pobawił i powie to potrwa 10-15h lub 30-35h a wygląda na to że zaglądają tu raczej fani innych renderów lub zniechęceni do Maxwella.

Byłem na ich stronie i pobrałem cos takiego … w oryginale 1600x900 a więc nie takie maleństwo nie wiem kłamią czy co ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tyle że na tym renderku to raczej nic szczególnie skomplikowanego nie ma pod względem shaderów jak i świateł, do takich renderków to każdy inny renderer by dał radę, nie widać wogóle tu tego wspaniałego maxwella.

 

Nie dziwi mnie twoje zachywcenie maxwellem, bo wg mnie też jest cool, ale jak ktoś dobrze opanuje np. vraya to tak samo może działać cuda, np zuliban albo omar. Co sądzisz o hi-endowych renderkach na innym sofcie które widziałeś ? Czy aż tak bardzo odbiegają od twoich wymagań ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kuba

Ja jednak widzę różnicę. To są subtelności. Jednak nie chcę kierować, dyskusji w złym kierunku aby nie narobić sobie wrogów. Zauważyłem że stąpam po cienkim lodzie.

Co do innych renderów sam skrobię w Brazilu porzuconym chyba przez wszystkich. Te dwa przykłady na początku to Brazil też chyba nie ma tragedii…

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wrogów? Nie.

Dyskusja na temat renderów czy innego używanego softu zawsze budzi kontrowersje i wielkie dyskusje ponieważ jest to kwestia indywidualnego wyboru i osobistych preferencji więc możesz śmiało powiedzieć co myślisz.

 

Maxwell będzie wart uwagi jak wyjdzie RC10 czy 15. Jest bardzo dobrym renderem i jak Vorek powiedział 'efektownym ale nie efektywnym '.Na maxwellu rendery wychodzą bardzo ładnie, ze sporą dawką realizmu ale czas który się na to przekłada nie stawia maxwella na równi z innymi renderami , ponieważ nie nadaje się do 'masowej produkcji'. Nie mając farmy nie opłacalne jest myśleć o maxwellu jako o sofcie który będzie liczył fotorealistyczne rendery w dużych ilościach a tym bardziej rozdzielczościach...Chyba że masz czas i zależy Ci na hobbystycznym ładnym obrazku.Maxwell moim zdaniem będzie wart uwagi za parę lat, kiedy algorytmy będą w stanie policzyć przyzwoity czas przez jakość.

 

 

Sugeruję Vray'a :)

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W vrayu jest opcja "progressive path tracing" - sposób generowania obrazu bardzo podobny jak w maxwellu, ale prawie nikt z tego nie korzysta ze względu na czas renderingu. Poza tym podobno vray, final render i maxwell oparte sa na tym samym engine więc teoretycznie mozna z nich wycisnąc to samo.

 

Jak przedmówca sugeruję vraya :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Testowałem krótko być może zbyt krótko V-ray ale wydawał mi się zbyt sterylny jeśli chodzi o generowany obraz poza tym jak dla mnie nie wykazał znaczącej przewagi jeśli chodzi o szybkość nad Brazilem. Przy Brazilu pozostałem ze względu na Brazil Advanced i bardzo duże możliwości konfigurowania lakieru swoja droga myślałem, że nigdy nad tym nie zapanuję ze względu na ilość ustawień. Ja mam raczej stosunkowo wąskie cele, więc koncentruję się silnie na określonych materiałach i produktach, dlatego absolutnie nie chce tu występować w roli eksperta. Maxwell wydaje się najbardziej fotograficzny rozumiem to jako możliwość odnalezienia tam klimatów, które możemy znaleźć na średnim i dużym formacie, jeśli chodzi o fotografię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja mam 2 licencje na 8 procków za 500 $ :D la la lalala

 

Ustawienie vraya czy mentala tak aby renderował obrazek z TAKIM SAMYM dobry GI jak liczy to maxwell spowoduje, że obrazki będą się liczyły tak samo długo.

Chodzi o to że algorytm jest prawie identyczny przy final gatheringu w mentalu , maxwellu i QMC w vrayu . to wszystko to samo. pixelek, sferka, samplowanko i następny.

 

Co do prędkości.

Wystarczy zagęścić subdividesy albo dać Final gathering na dużą liczbę sampli i tak samo będzie się ślimaczyć.

Słabością mwella jest to że NIE MOŻNA wyrenderować szitu z fruwającymi krzesłami, płaskimi cieniami a w innych rendereach można.

 

Na farmie renderowali every i się udało.

 

Myślę że błędem next limitów jest to że starają się być tacy bezkompromisowi i nie dają możliwości "oszukiwania" fejkowania.

 

Spyra wrzuć scenkę z tymi obrabiarkami czy cokolwiek to jest . to zobaczymy jak to wyjdzie w maxwellu i ile się renderuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obrabiarki …Jezu to chyba komplement. To są podstawki pod głośniki. Mam wzorce tj zdjęcia wykonane przystawką cyfrową Phase One H 20. Jeszcze żeby było ciekawej to sam te rzeczy zaprojektowałem i wykonuję, więc jeśli chcecie się z tym zmierzyć to możecie liczyć na obiektywny werdykt i właściwe wskazówki….. Smaczniej byłoby z głośnikiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to już wszystko jasne.

Jeżeli robisz sprzęt dla audiofili to koniecznie, tylko i wyłącznie pozostaje Ci maxwell.

Jak wszyscy wiemy audiofile to specjalna rasa ludzi i u nich wyszystko musi być high-end i wogóle złote zaciski i platynowe przewody.

To że coś było renderowane 5 godzin dodatkowo ich podkręci i podnieci, a 10 minutowym renderem z vraya to pewnie poczuliby się urażeni.

 

masz może jakies bardziej techniczne materiały jakieś rzuty bez skrótu perspektywicznego , a najlepiej plik .max ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zdeno

Wiesz high-end to szersze podejście to nie tylko audio ale zegarki, samochody równiz fotografia i…rendery. Trzeba to tylko umieć zdefiniować. Dlatego nie można powiedzieć że render x jest do d.. ponieważ nie nadaje się do masówki on po prostu nie jest do tego.

Jak w fotografii nikt w prawdziwym studiu nie pracuje Canonem ale Sinarem inne światło inna optyka itd. Z drugiej strony aby nie być takim delikatnym trzeba jasno stwierdzić iż każdy render z natury powinien dążyć do hiper-realizmu on musi przyjąć kryteria wzięte z rzeczywistego świata i im się podporządkować. Więc jest okazja aby mistrzowie mentalna i v-raya też się może wykazali. Ja właściwie niczego nie preferuję ani do niczego nie jestem uprzedzony … tylko jakość. Mam te obiekty w max. Trzeba by tylko precyzyjniej zdefiniować kryteria, aby każdy mógł skoncentrować się na ostatnim szlifie.

Co wy na to chłopaki ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak w fotografii nikt w prawdziwym studiu nie pracuje Canonem ale Sinarem inne światło inna optyka itd.

 

Bullshit

 

Z drugiej strony aby nie być takim delikatnym trzeba jasno stwierdzić iż każdy render z natury powinien dążyć do hiper-realizmu

 

Bullshit

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej to poprzednie o czasach renderu było IRONIĄ taką małą zbijką z audiofilowego szaleństwa. Oczywiście że czas renderu nie ma znaczenia , liczy się tylko wynik. W sumie można pierdyknąć kredkami świecowymi byle było ultra super.

 

Big Leb. dałeś ognia ;)

 

Spyra wrzucaj modele

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

taa, bo wiadomo że prawdziwe dtp to tylko na macku, coca-cola to środek antykoncepcyjny a na pomysł że renderować można nierealistycznie wyobraźni nie styka. Druga sprawa że to nie taki problem napisać soft renderujący wedle praw fizyki, tylko nie znajdziesz maszyny która wypluje ci render przed nastaniem ragnarok:)

Jako posiadający wiedzę na temat PRAWDZIWYCH stódiów fotograficznych pewnie wiesz że połowę roboty obecnie odwala się w rendererach takich jak Photoshop.

 

I niestety - czas renderingu ma znaczenie tak samo istotne jak efekt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie, po co strzelać do ludzi, aby się popisać i szufladkować z góry. Z mackiem nie miałem nigdy do czynienia. Poniewierałem się po różnych studiach i krajobraz w Polsce jest jaki jest w większości Canon i dwie chińskie lampy. Zdjęcia miałem robione na bardzo różnym sprzęcie tak analogowo jaki i cyfrowo średni i duży format skanowane na bębnie nawet na 8000x6000 pikseli więc miałem co analizować.

Obiekty nie są łatwe odbiją wszystko jak termos i właściwie nikt mi tego dobrze nie zrobił w końcu sam się za to wziąłem. Kiedyś jeszcze za czasów współpracy z szacownym dystrybutorem z naszej stolicy robili mi reklamę do Audio na A4. Najpierw 4x5cala spieprzone… potem DTP.. spieprzone i trafiło do gazety na A4 a ludzie, którzy widzieli produkt na żywo dzwonili i pytali, co to jest. Wyobraźni nie styka…. studio to jedna wielka kreacja i nie trzeba być biglebowsky aby na to wpaść.

Po co takie firmy jak Betterlight,Phase One, Sinar, Rodenstock robią swoje produkty ..moze ich z tobą skontaktować mistrzu to ich naprostujesz.

Kolego mam w d… czas, ponieważ przy odpowiednim produkcie jedno dobre zdjęcie robi większą robotę niż setka przeciętnych. Filmu na razie nie kręcę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie szufladkuję, daleko mi do tego, mam z goła odmienne wrażenie:)

Są obiektywy i Obiektywy i nie mam co do tego wątpliwości, ot, nie lubię kategorycznych stwierdzeń bo widywałem baty ukręcone z g...a. Świetne zdjęcia zrobione 2ma sklejonymi puszkami po piwie i gnioty cykane ultra drogim high-endem.

Mak i kokakola służyły za przykłady stereotypów i Twoje kategoryczne stwierdzenia które zacytowałem też nimi są, stąd moja "merytoryczna " riposta:)

Może możesz sobie pozwolić na czekanie w nieskończoność, przy wizualizacji swoich własnych projektów pewnie tak, większość ludzi nie, i nie ma znaczenia czy robią filmy, wizki czy termosy.

Nie spieram się o to czy przy różnicy 2~3% warto czekać kolejne 10 h bo to już twoja prywatna sprawa i jeśli możesz sobie na to pozwolić to korzystaj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz ten wątek toczy się wokół określonego tematu nakreśliłem na początku, o co mi chodzi i jeśli pojawiły się kategoryczne stwierdzenia to raczej w tym kontekście. Wszystko zależy od tego, wokół czego się kręcimy, z jakim produktem mamy do czynienia. Jeśli będziesz fotografował lub wizualizował wnętrze Jaguara to, jeśli zasugerujesz nierealistyczny rendering to klient się raczej nie ucieszy. Użyte materiały i wysiłek projektantów raczej nie dopuszczają daleko idącego fantazjowania artysty. I takiego wnętrza nie zrobisz dobrze dwoma puszkami po piwie nigdy… więc jak mówisz o dobrych zdjęciach do końca nie wiem czy rozmawiamy o tym samym. Prawda jest taka iż na tym forum też toczy się masa chaotycznych dyskusji ze względu na brak umiejętności zogniskowania celu .. tak to się można przekomarzać bez końca który render lepszy itd. itd. i nic z tego nie wynika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zdeno

Musze to przygotować aby wam ułatwić życie. Chcecie surowe modele ?

bo co wam z brazilowych materiałów. Mam zdjęcia, które was podprowadzą do celu wiec też je przygotuję raczej na jutro. To wszystko trochę waży, więc nie wiem jak to wrzucić…. jestem nieudacznym forumowiczem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polemizuje z tymi dwoma zacytowanymi stwierdzeniami i z niczym więcej. Konkretnie wygląda to tak że Canonów używa się nie tylko w sztucznych studiach a rendery nie muszą z natury dążyć do hiper realizmu. Co do wizek to właśnie robię nie wnętrze jaguara ale zewnętrze i wnętrze innego samochodzika i klient zażyczył sobie bardzo nierealistyczny render więc i tu jak się okazuje bywa różnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale Spyra rozkręciłeś temat :) Jeśli chodzi o czas, rozdzielczość itd to najlepiej jakby wypowiedzieli się hindus i TrojkaT oni tutaj mają chyba największe doświadczenie jeśli chodzi maxwella, na moje krzywe oko amatora maxwellowskich renderów dasz rade, nie posiadając żadnej kosmicznej farmy :) Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

biglebowsky

Teraz to już trochę nie wiem o co chodzi.. jeśli polemizujesz ze zdaniem… „Jak w fotografii nikt w prawdziwym studiu nie pracuje Canonem ale Sinarem inne światło inna optyka itd.” no to o czym ja mówię… Canon z założenia nie robi aparatów do studia ich właściwe miejsce to areny sportowe, przyroda, szybkie zdjęcia z ręki itd. za to się płaci w ich drogich modelach solidne body które ma dużo wytrzymać a najdroższa optyka po kilkadziesiąt tysięcy jest dedykowana dla tych celów, Z kolei nie widziałem nikogo z wielkim miechowym aparatem na korcie. Korekta perspektywy, możliwości z ustawianiem płaszczyzny ostrości to np. Sinar więc skąd słówko Bullshit

 

W drugim wypadku chodziło mi o soft co chyba wynikało z kontekstu jakie niby kryteria ma przyjąć twórca Rendera bo jakieś przyjąć musi inaczej nie wiem czego się trzyma brak mi koncepcji ….

 

Piałem o wnętrzu Jagura gdym ci zlecił wnętrze Poloneza to miałbym zgoła inne sugestie

 

wojt0000

Rozkręciłem ale biorą się za mnie... też mi się wydawało że wymagania nie są chore w miarę normalne ale fani softów nie śpią. Jak są asy w temacie Maxwella to czemu milczą...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak cisza… mistrzowie się nie ujawniają. I ja mam być adwokatem Maxwella jak nie umiem w nim robić.. Hindus to chyba woli na gwoździach leżeć niż się z v-rayowcami szarpać. Tak swoja drogą to naskakujecie panowie na siebie czasem okrutnie a moim zdaniem zupełnie niepotrzebnie, ponieważ i tak jedna uniwersalna prawda tu się nie wyłoni. Tym niemniej zajmujemy się tutaj fotorealizmem (tzn ja popycham jak mogę).

 

Myślałem nad tym jak skonstruować uniwersalne miarodajne warunki dla wszystkich, aby porównać, rendery i moja propozycja jest w zarysach taka. Typowo studyjne warunki szary ekran tj tło 3 powierzchniowe źródła światła widoczne dla obiektów, czyli jak softbxoy w studiu 2 ustawione pod katem ok. 45st do obiektu jedno pionowo z góry bez sky light. Pomieszczenie, jeśli chodzi o rozmiary do ustalenia pewna ilość aczkolwiek niewielka światła odbitego. Jako że ma być foto to musi być GI, Depth of Field przy określonej przysłonie,ogniskowej i odległości kamery od obiektu. Generalnie chodzi o uniwersalne w miarę proste warunki do testowania różnych obiektów, jeśli chodzi o foto. W takich warunkach można by konfrontować rendery na różnych obiektach i materiałach wstawić oczywiście kilka kamer ale źródła światła pozostawić niezmienione ewentualnie zwiększać lub zmniejszać jego siłę.

Co do świateł do trzeba doprecyzować rozmiary, odległości ewentualnie temperaturę barwową itd. Ustalenie reguł to podstawa aby zrobić następny krok. Jeśli chodzi o fotografię to w takich warunkach na pewno można by skutecznie porównywać aparaty, obiektywy itd.

To są ogólne sugestie mam nadzieję, że podejmiecie temat…. specjalistów tu nie brak

Załączam obrazek bez głębi ostrości chciałem szybciej…na razie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności