hej,

chciałem stworzyć coś w klimacie okładki do książki sf z mocnymi kolorami. Zauważyłem, że coś mało mam w portfolio prac rodem z sf i chciałem z jedną "odpykać".

 

Pierwszy plan jest zbyt sztampowy, ale dzięki niemu jednak trochę głębi zyskałem. Żeby osiągnąć efekt malarskości pierwszy raz malowałem (z drobnymi wyjątkami) na jednej warstwie i prawie nie używałem UNDO. Photoshop i około 12h pracy.

pozdrawiam

 

Miles chyba duzo mleka...

megawypas. żadnych 'ale'

 

Co do "efektu malarskosci" to nigdy nie miales z tym najmniejszego problemu ;)

Jestem pod wielkim wrażeniem.. technicznie nie ma ŻADNYCH pytań..

Może trochę treści mało? Coś startuje z boku ale poza tym w punktach pracy które klasycznie przyciągają wzrok nieiwiele się dzieje. Pzdr!

A ja tam sie szarpne na krytyke - wreeeszcie mam sie czego czepiac w twojej pracy :P O ile sam stateczek wyglada cacy o tyle cala reszta mimo technicznej poprawnosci jakos bez pomyslu. Budynki na pierwszy rzut oka przypomnialy mi maszyne do szycia (nie pytaj dlaczego :P) i generanie jakies takie nudnawe sa. W sumie nawet malo przypominaja budynki a predzej zblizenie na czsci jakiejs maszyny (... do szycia :P). Kolory tez tak jakos niefortunnie dobrane - choc to pewnie kwestia gustu. No i niebo nie wiem dlaczego ale strasznie plasko wyszlo. Nie utrudniaj sobie zycia sztucznymi ograniczeniami. Jak Bigleb mowil - malarskosc masz defaultowo ;]

 

Ale warsztat jak byl tak jest - az strach sie bac jak bys zrobil prace sf bardziej przemyslana ;] Pozdrawiam i juz sie nie czepiam

Nigdy nie bawiłeś się w: maszyna do szycia to baza złych obcych, odkurzacz - gigantyczny prom ekipy ratunkowej ziemian a żelazko to łódź ratunkowa:)?

omen - skojarzenia z maszyną do szycia jak najbardziej dozwolone :) Jeśli chodzi o design to jestem raczej minimalistą i lubię takie kształty monumentalne, proste, siermiężne.

Bigle z uwagą o dziecięcych zabawach trafił w dziesiątkę :) Nie miałem zabawek z pewex'u i za kosmiczne doki robiło imadło.

dzięki!

Jeśli chodzi o design to jestem raczej minimalistą i lubię takie kształty monumentalne, proste, siermiężne.

To w takim razie wyszlo :] jak mowilem, moje uwagi to kwestia gustu bradziej (choc nawet w takiej stylistyce cos wiecej moglo by sie dziac ;P)

 

A co do substytutowych zabawek to trojczlonowy rdzen z silniczka elektomagnetycznego wciaz rozpala moja wyobraznie ;]

Wreszcie praca robiąca od początku do końca pozytywne wrażenie (Teczki Biglebowskiego i Omena leżą w tyle i kuż zbierają...;P), więc Ty tu musiż porządek i poziom zarzucić (dla mnie było by niezłe wyzwanie...uff...)

Ale do tematu: Wszystko co zdolni chłopcy już wskazali + od siebie dodam, że nie podobają mi się troszku brushe w prawym dolnym rogu, na ścianie i troszkę na dymie, bardziej po środku, wydaje mi się,że za bardzo już się rozjeżdżają w tą malarskość, i forma przestaje być już tak klarowna/widoczna, po prostu jakby ściana wchodziła na dole w jakiś bród,grzyb, a potem to już w same maziajki...

Jedyne to i to tylko dla tego,że myślę,że taka tematyka i styl narzuca jednak (sfi bo sfi), ale klarowną formę dokładnie zarysowaną, i za zwyczaj kupę jeszcze szczególików-aby człek mógł gapić się potem w to cudo i przez godzinę rozszyfrowywać, co jest co, lub jak działa i do czego służy :)

ps: no to się rozgadałam...:D

ps2: Będzie piękne portfo- pozazdrościć :)

Praca świetna, estetyczna, ciekawy klimat (przypomina mi pewną starą przygodówkę)

kosa :tez tak chce rysowac :D

dopatrywanie sie jakis tam niby niezgodnnych pierdolek jest spowodowane albo zazdorscia albo zazdorscia;] pracka swietna jak zawsze,ladne kolory,swietny klimat,wszystko sie podoba;]

dopatrywanie sie jakis tam niby niezgodnnych pierdolek jest spowodowane albo zazdorscia albo zazdorscia;] ]

 

 

albo gorszym dniem (u kobiet to się nazywa TE dni :P) , ale ja mam dobry więc podoba się :) kolorki sycą :)

daje kopa, gratulejszyn...nie mam nic do zarzuczenia. Bardzo miło sie to ogląda. W sumie mógłbys dac jakąs laskę, tyłem na pierwszym planie. Wiesz, coś dla oka . ;)

Baardzo pozytywnie. Zalatuje mi oldskulem. Koloreczki fajne. Nie ma tutaj sztucznego realizmu zalatującego matepaintingiem i fotami. Jest fajnie. Chociaż niedo moim zdaniem lepiej by wyglądało ożywione stateczkami jakich kilka zauwazyłem w oddali. Bo tak pustawo:)

Super jest ;) Nic dodać nic ująć.

Tak zwany widok z cienia,mi sie podoba ale do końca nie mogę sie nasycić,czegoś tu brakuje

Pozdr..

Coś w tym jest, że góra wypas, a sam dół jakby nie doje...chany. Nie sądziłem, że pomarańczowy się tak fajnie może komponować z niebieskim... póki mi chipsy na bluzę nie spadły. No a potem zobaczyłem ten obrazek i faktycznie... gitarra. Pracka świetna i do tego oryginalna ;)

Ja kiedy spojrzalem na miniaturke mialem raczej skojarzenia z rosyjskim traktorem ale to tylko skojarzenie. Tak poza tym to pieknie, nic tylko sie gapic z zachwytem na gre swiatel :) Rozstrzelone elementy pierwszego planu troche rozpraszaja.

spoko pracka w fajnym klimacie. Bez undo to naprawdę sztuka. Respekcik

Niedługo Cię zagonią :)

mamy robotę

Pozdrówka!

piękna robota świetny klimat jeszcze lepsze wykonanie :D

Drętwe są tylko postacie ...reszta to MISTRZOSTWO! Inspirująca praca :)

panie Karbid, wszyscy pana chwalą..... i słusznie bardzo mi sie podoba, z resztą jak zawsze , pozdrawiam

niezła praca! Fav za formę i operacje kolorem!

napisz cos o kolorach, bo wyszly bombowo, jak to robisz, ze tak ladnie wychodzi Ci zacieniona strona?...=)

 

acha i pytanie sztandarowe: jaka rozdzialeczka oryginalu?

wow, dzięki wszystkim za mega pozytywny odzew!

Oczywiście kompozycja mogłaby być lepsza, i konstrukcje bardziej przemyślane czy też odjechane itd. Sam nie jestem do końca zadowolony z odległego oraz pierwszego planu. Nie zaskoczyłem sam siebie. Ale nie ważne - liczę, że z czasem moje projekty będą coraz bardziej spektakularne/klimatyczne/akuratne.

 

mant-raz: rozdziałka to 2479x3508. Poniżej zamieszczam parę kadrów z oryginalnej rozdzielczości.

Co do tego jak tworzyłem te kolory, to trochę nie wiem co mam Ci napisać w aspekcie technologicznym. Może jak spojrzysz na powiększenia to zobaczysz, że nic szczególnego tam nie robiłem.

Ogólnie taka paleta chodziła za mną już jakiś czas. Inspiracją mogły być czerwone i pomarańczowe dźwigi w promieniach zachodzącego słońca na tle seledynowo-turkusowo-niebieskiego nieba. Trochę ich tu mam w okolicy.

 

Malując zacienioną stronę musisz pamiętać o przyciemnieniu barwy (wiadomo) i zmniejszeniu saturacji (również oczywiste). Jeśli zacieniasz przedmiot o ciepłej barwie i zmniejszysz nasycenie koloru to wydaje się on chłodniejszy i lekko niebieskawy. Często warto jeszcze podkreślić to rzeczywistym maźnięciem barwą nieba tym mocniejszym im bardziej odbijająca powierzchnia i czym mniejszy kąt powierzchni w stosunku do linii wzroku obserwatora. Na to nakłada się jeszcze perspektywa powietrzna czyli zmniejszanie kontrastu i zaniebieszczenie zależne od odległości.

No ale to wszystko podstawy. Trzeba jeszcze wiedzieć jak sobie pomóc softem, żeby to osiągnąć.

Ja nie umiem zgadywać kolorów, często je mylę i ulegam złudzeniom. Czasem jak mnie zainteresuje jakiś obrazek albo zdjęcie, to biegam po nim pipetą i patrzę w powiększeniu co to za barwa. No i widzę jak bardzo się mylę w ocenie.

Ja muszę swoje kolory wypracowywać. Jak maluję obiekt daleko, to nie przyciskam mocno piórka i barwa miesza się z niebieską dając wrażenie perspektywy powietrznej. Jak mam już coś namalowane i chcę to oddalić to smaruje po tym niebieskim pędzlem z małym opacity, albo pomagam sobie niebieskim pędzlem w trybie soft-light.

Pędzel w trybie overlay fajnie się sprawdza do zwiększenia saturacji na granicy cienia.

 

Oj za dużo już napisałem, tym bardziej, że nikt mnie o to chyba nie pytał ;)

pozdrawiam

 

 

 

Ale ten statek startujacy bajerek wyszedl.. nawet nie wiem czemu :D Lubie blyszczaki :]

 

A no i dzieki za info - moze nikt nie pytal ale na pewno kazdemu sie przyda :]

mega wypas ... wymieszanie fantazji z lat dziecinstwa z zimna technologia jutra , dla mnie rewelka :)

 

i dobrze ze piszesz jak uzyskujesz takie efekty bo innym to strasznie pomaga w pracy i ulepszaniu warsztatu

 

pozdrawiam

O kurcze jak ja bym tak chciał... Gratuluję pomysłu i umiejętności. Bardzo podoba mi się ta praca.

dzieki karbid :)

super obrazek. szczegolnie stateczek ladny, ciekawy design.

ogolnie kolorystyka przymila dla oka i jak juz reszta napisala gitarka.

lubie obrazki ktore ma sie ochote ugryzc ze tak powiem

O Pan Kuciara z zaświatów wrócił ^^.

 

Co do pracy - kolorki fajnie się kojarzą ze starymi amerykańskimi komiksami. Co do reszty niema co się rozwodzić - kawał dobrej roboty.

Bardoz dobra pracka - zapodaj highresem co bym mógł sobie wydrukować i powiesić w ramce.

 

5 gwiazdek

Beneath a Steel Sky 2007 :)

no ja tez chcetnie hiresa obejrze :-D

miszcz .

Świetne kolorki i gra w cienu WOW

Świetne. Klimat baardzo mi się spodobał. Używałeś modeli 3d jako "referki?" (tzn tak jak to robi np:Raphael Lacoste)pzdr.

Dzięki jeszcze raz wszystkim.

3D używam bardzo rzadko. Najczęściej wtedy, gdy skomplikowanie geometrii przekracza moje skromne umiejętności w wykreślaniu perspektywy. Tutaj wystarczyła prosta siateczka przekształcona perspektywicznie w photoshopie.

wiem ze pwenie juz nic z tego ale fjani eby bylo zoabczyc ja w robocie

na wstepnym szkicu

Fajna ilustracja, ale mi osobiście się średnio podoba - pewnie dlatego że nie przepadam za cartoonem s-f (a dokładniej bryłami rozpoznawalnymi jako dwumetrowe a podającymi się za bardzo wysokie instalacje), takie moje skrzywienie zawodowe...

Pozdrawiam