tpiatek Napisano 16 Czerwiec 2008 Napisano 16 Czerwiec 2008 Witam. Na egzamin z rysunku potrzebny mi ołówek rysunkowy grafitowy. Przyzwyczaiłem się rysować ołówkiem automatycznym. Czy to są dwa różne ołówki? :P Niby ołówek automatyczny też ma grafit. Czy zatem istnieje ołówek nie grafitowy? I jaki jest ten który mi będzie właściwy? Przy potrzebnych rzeczach do egzaminu doczytałem też o strugaczce, co może mnie nakierować na zwykły drewniany ołówek. Jak myślicie? Pozdrawiam Zmieszany tpiatek
Gomez Napisano 16 Czerwiec 2008 Napisano 16 Czerwiec 2008 nie wiedzialem ze google strajkuje http://radiozet.allegro.pl/show_item.php?item=370488681 Witam. Niby ołówek automatyczny też ma grafit. Czy zatem istnieje ołówek nie grafitowy? Jesli chcesz w ten sposob polemizowac z komisja egzaminacyjna to zycze powodzenia ;)
Bruneq Napisano 16 Czerwiec 2008 Napisano 16 Czerwiec 2008 wspołczuje ci zacieniowywac cos ołowkiem automatycznym!:) u mnie na studiach juz na 2gich zajeciach rysunku ludzie przestali nimi rysowac ! Grafity maja taka wade ze bardzo sie łamią, wystarczy ze upuscisz takiego i juz masz 2 ołówki:)"Kubuś" jest pewnym sosoben na to, ale dla mnie jest za gruby:) Automat przy sztaludze staje sie strasznie niewygodny, potrafi swoja metalową koncowka podrzec papier. i do tego jest bardzo kruchy! Strugacze...tu chodzi o temperowke! Wiesz...wydaje mis ie ze jak bedizesz mial skilla takiego na automacie, to nikt nie bedize patrzyl jakim olowkiem to robisz! a napewno nie bedize to mialo wpłuwu na koncową ocenie 1
Shogun 3D Napisano 16 Czerwiec 2008 Napisano 16 Czerwiec 2008 Bardzo fajne sa takie ołówki dla majstrów budowlanych: miękkie, grube, spłaszczone...
mallow Napisano 16 Czerwiec 2008 Napisano 16 Czerwiec 2008 Chyba nieważne jaki ołówek. Co wolisz. Kwestia grubości raczej, a nie czy automat czy zwykły. Ja wolę automatyczne, bardziej wygodne. Po prostu nie zabieraj tych najcieńszych automatów jak będzie duży format. Gdzie zdajesz? Na ASP? Pewnie będą rysunki 100x70 cm. Wtedy "kubuś". Są różne grubości przecież. Ja preferuję 2mm, 2,5mm. Weź co wolisz, co lepiej w łapie leży. I tyle.
Kalais Napisano 16 Czerwiec 2008 Napisano 16 Czerwiec 2008 nie wiedzialem ze google strajkuje http://radiozet.allegro.pl/show_item.php?item=370488681 Jesli chcesz w ten sposob polemizowac z komisja egzaminacyjna to zycze powodzenia ;) przepraszam za totalny offtopic, ale o co chodzi z tym radiozet w linku lol to jakas nowa forma reklamy, jak wyciac radiozet ( http://allegro.pl/show_item.php?item=370488681 ) link tez dziala tylko nie ma na gorze baneru radia zet... pierwszy raz widze cos takiego o.O
redkmaster Napisano 16 Czerwiec 2008 Napisano 16 Czerwiec 2008 to powinno rozwiać twoje wątpliwości :)
aspenboy Napisano 16 Czerwiec 2008 Napisano 16 Czerwiec 2008 Jakby się uprzeć, to "kubuś" jest też ołówkiem automatycznym, bo oprawka działa na tej samej zasadzie - zmienia się tylko grubość wkładu. Moim zdaniem chodzi bardziej o to, że masz używać ołówka grafitowego, a nie np. węgla.
CzAk1 Napisano 16 Czerwiec 2008 Napisano 16 Czerwiec 2008 Jeśli to ASP to graficik na bank sie przyda bo ze względu na swoja grubość pomaga w cieniowaniu. Automatem zwykłym z wkładem mm-trowym można się zamachać a na egzaminie liczy się szybkość. Przy graficie wystarczy machnąć parę razy...chociaż jeśli się stara przyśpieszyć pracę za bardzo i rysować "bokiem" rysiku komisji może się to nie spodobać. Węgla właśnie dla tego sie na egzaminie nie używa...bo można go rozmazać (z Grafitem to już tak nie przejdzie...)...a komisja chce sprawdzić jak kandydat kreskę prowadzi...
Levus Napisano 16 Czerwiec 2008 Napisano 16 Czerwiec 2008 Komisjia chce sprawdzić czy umiesz kreskę prowadzić, a czym tę kreskę prowadzisz to sprawa drugorzędna. Węgiel jest trudny do ogarnięcia wbrew temu co się wydaje niektórym, automatycznym to się podziurawisz prędzej niż narysujesz na dużym formacie (zakładam że 70x100). To co Gomez zapodał jest okej, tylko musisz uważać, bo to miękki grafit (8b) i możesz w grubaśne kreski popaść bardzo łatwo, z czego znowu tak łatwo nie wybrniesz. Taki grafit 8B jest tłusty i wchodzi w karton, więc zanim zaczniesz na czarno 100 razy linię poprawiać to się dobrze zastanawiaj bo nie zestrzesz wreszcie;) A czy będziesz malował przodem bokiem czy tyłem rysika to już Twoja wola. Ma być efekt. Eksperymentów nie polecam:p Weź sobie ze trzy różne gumki, jedną chlebówkę na pewno, jednego jakiego (pelikana) średniej twardości, i jedną twardszą bo światełko gumką trzeba będzie gdzieniegdzie podciągnąć.
CzAk1 Napisano 16 Czerwiec 2008 Napisano 16 Czerwiec 2008 A czy będziesz malował przodem bokiem czy tyłem rysika to już Twoja wola. Ma być efekt. Eksperymentów nie polecam:p Cóż, Mnie kiedyś jakiś ziom na kursie zjechał argumentując..."Ołówek to nie węgiel..." Zabierając mi go z ręki i machać po moich wypocinach :) Należy pamiętać, że oni są dość krnąbrni...
tpiatek Napisano 16 Czerwiec 2008 Autor Napisano 16 Czerwiec 2008 Od gościa z kursu słyszałem, że bym wziął co mam ale bym rysował tylko jednym. Może to i norma, nie wiem, nie byłem nigdy na egzaminie, ale trochę mnie to zaskoczyło, bo myślałem iż mogę szaleć na kilka. Rysowałem dziś zwykłymi B i HB, nieźle się rysuję, prędkość wzrasta :) 50x70, zdaję na politechnikę świętokrzyską, dopiero tu rusza architektura i urbanistyka. Ja mistrzem w rysunku nie jestem również :)
Kalais Napisano 16 Czerwiec 2008 Napisano 16 Czerwiec 2008 to powinno rozwiać twoje wątpliwości :) ah, no i wszystko jasne, dzieki sorka za oftopa
malyboa Napisano 16 Czerwiec 2008 Napisano 16 Czerwiec 2008 mozna na ten egzamin tak sobie wpasc w ramach relaxu, bo wiem ze nie zdam ? ... sory za offtopa
tpiatek Napisano 16 Czerwiec 2008 Autor Napisano 16 Czerwiec 2008 Można było wcześniej, termin wpłaty 150zł był do piątku.
Gomez Napisano 16 Czerwiec 2008 Napisano 16 Czerwiec 2008 Od gościa z kursu słyszałem, że bym wziął co mam ale bym rysował tylko jednym. Strasznie to dziwne. Moze nie chodzilo mu o twardosc tylko o rodzaj olowka? Mechaniczny, grafitowy lub zwykly? Ja tez nie zdawalem zadnych rysunkowych egzaminow wiec sie mna za bardzo nie sugeruj ale dla mnie to dziwne. Chociaz to architekrura a tam rozne dziwy sa. Kumpel mowil ze nie rysuja tak jak jest w rzeczywistosci tylko tak jak powinno byc, np jesli noga krzesla jest krzywa to trzeba narysowac ja prosta :)
aspenboy Napisano 17 Czerwiec 2008 Napisano 17 Czerwiec 2008 Mam znajomych na architekturze, i wspominali że trochę inne wymagania są na rysunku - m.in. korzystanie z jednej twardości ołówka do wykonania całej pracy. Nie wiem czym może być to podyktowane, ale na pewno na egzaminie na architekturę panują trochę inne standardy niż na egzaminie na ASP. Chociaż, nie słyszałem o tym, o czym napisał Gomez w ostatnim paragrafie.
tpiatek Napisano 17 Czerwiec 2008 Autor Napisano 17 Czerwiec 2008 Panowie, problem rozwiązał się sam. Wchodzę na egzamin, patrzę na ławkę i widzę dwa ołówki zwykłe 3B którymi nakazano rysować. Trochę byłem zaskoczony ale stanęło na tym, że niektórzy rysowali całe rysunki automatami, ja tylko szkic.
tpiatek Napisano 18 Czerwiec 2008 Autor Napisano 18 Czerwiec 2008 Hmm, powiem, że tak średnio. Z siebie jestem może i zadowolony, tylko reszta z tego co dało się zobaczyć z mej pozycji rysowali lepiej. W drugiej części miałem, zagospodarowanie terenu pod osiedle mieszkaniowe i do dyspozycji trzy bryły. Dwa sześciany i walec. Głównie w temacie chodziło o teren, nie o te bryły. Chętnych było 94 osoby. Wynik rysunku w sobotę :) Także nie było tłoku. Te kilka dni jestem w stanie o tym nie myśleć i tak będę czynił :)
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się