Napisano 29 Sierpień 200816 l Witam... Oprócz tworzenia grafiki lubię sobie też napisać czasem jakieś opowiadanie :) Obecnie piszę takie jedno osadzone w świecie fantasy :) W opowiadaniu zamieściłem parę przekleństw ^^ Chcąc w ten sposób pokazać podłość głównego bohatera i jego brak szacunku dla innych ;] Jednak po rozmowie z pewną osobą uświadomiłem sobie, że nie wszystkie przekleństwa zawsze były. I tutaj jest moje pytanie... W takim powiedzmy średniowieczu jak ludzie przeklinali? Np. czy było takie słowo jak "skurwysyn", albo "skurwiel"? Czy zastępowali to jakimś innym bluzgiem?
Napisano 29 Sierpień 200816 l Skoro lubisz pisac opowiadanka, przeczytaj koniecznie: http://www.kres.mag.com.pl/kaciki.php A co do przeklenstw, to radze dobrze sie zapoznac z tematem, bo gosc wyjdzie na osiedlowego dresa. Np na poczatku wieku Cholera bylo bardzo silnym slowem.
Napisano 29 Sierpień 200816 l Możesz z tego czerpać: Pismo Kozaków zaporoskich do sułtana Mehmeda IV (autentyk) Oferta Mehmeda IV „ Ja, sułtan, syn Mehmeda, brat Słońca i Księżyca, wnuk i namiestnik Boga, Pan królestw Macedonii, Babilonu, Jerozolimy, Wielkiego i Małego Egiptu, Król nad Królami, Pan nad Panami, znamienity rycerz, niezwyciężony dowódca, niepokonany obrońca miasta Pańskiego, wypełniający wolę samego Boga, nadzieja i uspokojenie dla muzułmanów, budzący przestrach, ale i wielki obrońca chrześcijan — nakazuję Wam, zaporoskim kozakom, poddać się mi dobrowolnie bez żadnego oporu i nie kazać mi się więcej Waszymi napaściami przejmować. Sułtan turecki Mehmed IV[1] ” I kozacy :) „ Zaporoscy Kozacy do sułtana tureckiego! Ty, sułtanie, diable turecki, przeklętego diabła bracie i towarzyszu, samego Lucyfera sekretarzu. Jaki z Ciebie do diabła rycerz, jeśli nie umiesz gołą dupą jeża zabić. Twoje wojsko zjada czarcie gówno. Nie będziesz Ty, sukin Ty synu, synów chrześcijańskiej ziemi pod sobą mieć, walczyć będziemy z Tobą ziemią i wodą, kurwa Twoja mać. Kucharzu Ty babiloński, kołodzieju macedoński, piwowarze jerozolimski, garbarzu aleksandryjski, świński pastuchu Wielkiego i Małego Egiptu, świnio armeńska, podolski złodziejaszku, kołczanie tatarski, kacie kamieniecki i błaźnie dla wszystkiego co na ziemi i pod ziemią, szatańskiego węża potomku i chuju zagięty. Świński Ty ryju, kobyli zadzie, psie rzeźnika, niechrzczony łbie, kurwa Twoja mać. O tak Ci Kozacy zaporoscy odpowiadają, plugawcze. Nie będziesz Ty nawet naszych świń wypasać. Teraz kończymy, daty nie znamy, bo kalendarza nie mamy, miesiąc na niebie, a rok w księgach zapisany, a dzień u nas taki jak i u was, za co możecie w dupę pocałować nas! Podpisali: Ataman Koszowy Iwan Sirko ze wszystkimi zaporożcami»[1]
Napisano 29 Sierpień 200816 l Dosłownie wczoraj tego samego szukałem http://www.historycy.org/index.php?showtopic=12720 http://www.focus.pl/historia/artykuly/zobacz/publikacje/i-twoja-matke-tez-czyli-historia-rzucania-miesem/
Napisano 29 Sierpień 200816 l Trybal napisał: W opowiadaniu zamieściłem parę przekleństw ^^ Chcąc w ten sposób pokazać podłość głównego bohatera i jego brak szacunku dla innych To akurat można pokazać za pomocą innych środków. :p
Napisano 29 Sierpień 200816 l Autor mirach - O dzięki... To się na pewno przyda :) Wieczorkiem sobie do tego siądę :) DraB - To jest dobre hehehe... Goście co mieli wyobraźnie xD Najbardziej mi podpasiło "...sukin Ty synu...". I chyba właśnie to wykorzystam :) Dzięki :) Kr3tz - Dzięki... To też się może przydać... A mam jeszcze jedno pytanie. Zna ktoś może jakieś dosyć dobre portale, gdzie np. wrzucam jakieś opowiadanie (oczywiście moje) i ludzie to czytają a potem mówią co jest dobrze, a co źle? Bo chciałbym, żeby moje opowiadania był czytane przez trochę szersze grono jak tylko znajomi :) Ps. Jeśli ktoś by chciał poczytać te moje bzdety i wypowiedzieć się na ten temat to niech da znać na PW :)
Napisano 30 Sierpień 200816 l motyla noga... "udawaj że ich nie słyszysz"... wujek Dobra Rada.. moment gdzie to było.. ha, Kowalewski oglądał to w TV, w Brunecie Wieczorową Porą.. mocna rzecz. motyla noga... pozdrawiam.
Napisano 30 Sierpień 200816 l teraz zwątpiłem... :/ taaak.... zgadza się.. w Misiu... i wujek mu przecie poradził co ma zrobić.. motyla noga. pozdrawiam..
Napisano 30 Sierpień 200816 l hehehe rozwaliłeś mnie tym cytatem DraB :D teraz już wiem czemu się mówi że ktoś kozaczy, kozakuje albo gra kozaka ;)
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto