Jump to content

Rękodzieło - sztuka to czy nie?


reaver

Recommended Posts

Z punktu widzenia konsumenta: ot, szkatułka jakich wiele.

Z punktu widzenia rzemieślnika który sam zajmował się rekodzielnictwem: pełen podziw i uznanie. Masa pracy, masa cierpliwosci, masa nerwów. Szkoda tylko, ze w dzisiejszych realiach klient nie widzi róznicy pomiędzy unikalnym rękodziełem a produktem wytwarzanym masowo, maszynowo. Zwykle w związku z tym nie wyłoży na taką szkatułkę wiecej kasy niż za podobny produkt rodem z fabryki, choćby ten ostatni to była tandeta sprzedawana za kwotę niewiele wykraczającą powyżej kosztów.

Link to comment
Share on other sites

Wow, pełen podziw. piękne, wartościowe przedmioty. Niestety jest tak jak napisał Shogun.

 

EDIT:

Jeśli można się dowiedzieć, w jakich cenach są takie szkatułki? Czy Twój ojciec wykonuje również inne formy? Myślę konkretnie o prostym w kształcie humidorze na cygara (drewno cedrowe, bez obić), z ładnym wzorem na wieku i ew. miejscem na higroskop i prosty higrostat (wilgotny wacik w ażurowej obudowie z metalu ;) ).

 

EDIT2:

Swoją drogą, myślę, że Twój tato mógłby pójść w stronę humidorów. Palacze cygar to zwykle ludzie ceniący takie drobne dziełka sztuki, gotowi wydać dodatkowe pieniądze na coś co jest ręczną robotą. "Burżuje"... hehe ;)

Edited by veri_jr
Link to comment
Share on other sites

Sorry że tak długo nie odpisywałem. Dzięki za pozytywne komentarze - tato się ucieszył:)

 

 

@Shogun 3D - zgadzam się z tym co mówisz, takie niestety realia:)

 

@veri_jr - obecnie ojciec wytwarza tylko w takich kształtach i wymiarach (29x20x8) więc troche niskie, natomiast podsunołeś dobry pomysł z którego warto skorzystać, tato poważnie się nad tym zastanawia, cena jednej szkatułki to 250zł

 

@brumugun - cieżko określić czas ponieważ od razu robi się kilka sztuk jednocześnie (tak jest szybciej bo nie trzeba się odrywać od jednego zajęcia i np wypalać dodatkowej słomki) wytworzenie ok 10 sztuk to mniej więcej miesiąc (trzeba ocheblować ręczenie drewno, wypalić słomkę i okleić - w tym jest najwięcej nerwów:)

 

Może ktoś ma jescze jakieś sugestie? Wszystkie pomysły chętnie rozważymy, może inny design itp?

Link to comment
Share on other sites

Hehe, ta szachownica to też ze słomki. Najpierw ustawia sie naprzemiennie czarną opaloną słomkę obok złotej, wycina wzdłuż i powstaje cieńki pasek z naprzemiennymi kolarami. Pod tym paskiem dokleja się następny tylko przesunięty o jedno "oczko" w lewą bądź prawo:) Mój tato się przy tym odpręża, mnie trafia szlag:)

Link to comment
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
×
×
  • Create New...

Important Information

We are using cookies. Read about our Privacy Policy