QuickTime - felerne aktualizacje

[sly]

Nie chcę zaśmiecać Forum... ale napiszę, może komuś zaoszczędzę bezsennych nocy i reinstalowania systemu.

 

3 dni temu, skuszony informacją o nowej, aktualnej wersji QuickTime'a (v7.5.5)... pobrałem instalkę dla mojego systemu ze strony Apple, poczytałem jakie to tam nowości dają... zainstalowałem...

 

Przy ponownym uruchomieniu system WinXP nie powstał, więc odpaliłem w trybie awaryjnym. Tym razem wszystko wydało się ok. Uruchomiłem ponownie, działa wszystko, ok.

 

Quick Time Player działał dobrze, jednak programy korzystające z enCODer-DECoder QuickTime, przestały działać poprawnie... "z pewnością" dla tego ze kolejność instalacji powinna być odwrotna.. najpierw Kodeki, później program...(ale to chyba nie sposób działania UpDate'ów :/)

 

jednak to nie koniec problemów...

Z wersji ProQuickTime zniknęły kompresje video... pozostała tylko "DV" i "Photo-JPG", i kilka innych których nie znam.

 

ponadto 2 programy przestały funkcjonować tak jak przedtem, wysypywały się...

 

Jak się okazuje wspomniana wersja 7.5.5 jest odpowiedzią Apple na pełną Bugów wersję 7.5... jednak nieskutecznie..

 

Poszperałem trochę... wersja QT 7.4 również zdaje się sprawiać problemy.

 

Teraz "ponownie" używam wersji QT 7.2.0.240 - z którą nie mam żadnych problemów.

 

jednak DownGrade'owanie QuickTime'a nie jest takie proste... ponieważ każda nowa wersja pozostawia wiele rozsianych plików w systemie.

 

znalazłem przydatny wpis na Blogu - ze Stycznia 2008 - z poradami na temat Wadliwych instalacji QT:

 

http://www.paulescandon.com/blog/?p=39

 

powodzenia.

pozdrawiam.

[streaker]

Chyba działa na zasadzie "na kogo padnie, ne tego bęc", bo sam używam od paru miesięcy 7.5.5 bez żadnych problemów...

Co nie zmienia faktu, że quick time (player), iphone, safari for windows (te znane mi) są problematyczne, a kolejne wersjw, nierozwiązujące starych problemów (albo przynoszące nowe) to kamyczki do ogródka apple'a... Bo chyba już nikt nie sądzi, że ich produkty bez skazy i dopieszczone w każdym elemencie...

 

PS. Tak, musiałem to napisać, bo nie lubie firm budujących wizerunek tylko marketingiem, a nie dobrymi produktami

PS2. link tak nie bardzo działa

[KLICEK]

ja dzisiaj walczylem pol dnia zeby zainstalowac itunsy na 64 bitowym systemie, cwaniaki wypuscili wersje na viste64 i w tym packu sa itunsy do windowsa xp64 tylko zablokowane ;) dobra bania apple jest gorsze niz microsoft ;)

[Hynol]

IMHO używanie quick time playera, podobnie jak REAL playera to strzał w stopę. Tragiczna wydajność i ciągłe problemy nie tylko z aktualizacjami, ale również z systemem. Myślałem że większość ludzi już się przesiadła na QT alternative i Real alternative (działają jak kodeki MPC). Ale widać się myliłem ;)

[BLADE]

z real playerem tez miałem problemy, zaciachy lub rwący obraz lub dźwiek, z real alternative zero problemów nawet na linuksie. popieram streakera.. marketing to nie wszystko.

[Shogun 3D]

Ja jakoś nie miałem nigdy jazd z QT playerem

[Johny]

Jak jest w tej wersji 7.5.5 dalej jest problem z kontrolkami w przegladarce na 64 bitowym systemie? Poprawili to, czy dalej trzeba na slepo klikac? badz odpalac w trybie zgodnosci wstecz :/

[sly]

Shogun 3D - ja wcześniej tez nie miałem.. dlatego napisałem...:/ - napisałem tez dlatego że wcześniej nawet nie pomyślałem ze tak trywialna rzecz jak aktualizacja, może tak wiele naszkodzić...

 

Hynol - z szacunem dla Ciebie, ale nie chodzi przecież o Playera tylko aktualizację kodeków i filtrów... zresztą QTPlayer jest całkiem OK ... jak dla mnie bomba... strzel w stopę i odpal jakiś plik w QT...po czym wciśnij "ctrl+k"... na razie nie spotkałem podobnego, tak stabilnego Playera... z takimi funkcjami (zapominając na chwilkę o ostatnich przygodach) :)

 

nie wiem co z linkiem... u mnie działa...:

Quicktime 7.4 and Adobe After Effects CS3 - WARNING!

 

oczywiście że temat skierowany jest do niektórych Userów, tylko nigdy nie wiadomo do których..niektórych..

testowałem tego upgrade'a QT na 3 komputerach... na jednym na razie nic się nie dzieje...(na wszystkich za to można zauważyć że Apple próbuje się łączyć z jakimiś serwerami co 5 minut.. - przy wyłączonych wszelkich opcjach autoupgrade itp. :)

Fatalnie to wygląda na Wiście64. :/ która ogólnie jest niestabilna...

 

pozdrawiam.

[Hynol]

Nie no jasne, ja wiem że głównie chodzi o kodeki, filtry i wszyztko co tak naprawde nie jest widoczne na pierwszy rzut oka. Zastanawiam się tylko czy potrzebne jest robienie aktualizacji automatycznej, czy może wystarczy dodać pliki i wpisy do rejestru ręcznie. A co do tego że QT Player działa "dobrze". Jak coś zjada 3x więcej zasobów niż podobna aplikacja i co chwila wysyła pakiety w świat to nie jest to dla mnie dobre działanie. ale co kto lubi.

[sly]

nie napisałem, faktycznie... NIE UŻYWAM - a także i wam odradzam - Aktualizacji Automatycznych...

Nowego QT pobrałem ze strony jak pisałem, ale mniejsza o to.

 

Niestety jestem zwykłym zjadaczem chleba/uruchamiaczem plików "setup.exe"... i nie mam zielonego pojęcia o Rejestrze... i wiem że nie muszę mieć pojęcia (wygodna ignorancja, lub rezerwowanie miejsca w mózgu na ważniejsze sprawy) poza tym, jak większość Userów UFAM że Program Instalacyjny zrobi to dobrze... :)

 

Hynol - to dobra okazja żebyś zaproponował "alternatywy" o których pisałeś... może podeślij jakieś linki... (pod warunkiem że ręczysz małym palcem u stopy że programy są sprawdzone i "bezkolizyjne"... ;) - bo wiesz... nikt chyba nie chciałby strzelać Ci w stopę... :)

 

pozdrawiam.

[streaker]

@Johny - działa losowo, najczęściej trzeba na ślepo klikać

@sly - po to instaluje firewalla, żeby to blokował, a już największym ścierwem jest coś co nazywa się bonjour service... Zresztą nie ma co się dziwić, jak teraz każdy instalator .msi i połowa innych chce się łączyć (nie wiadomo po jaką cholere) z serwerem microsoftu, a już 99% z serwerami producentów.

Ale jak pisałem na takie świńskie zachowanie mam 'Remember action (create rule)" + "Deny"

 

QTPlayera wogóle nie używam, bo czasem można się wściec czekając aż się uruchomi... nosz AE się prędzej odpala... WMPlayera również nie używam, po tym jak doszło do kuriozalnej sytuacji, że nie chciał mi .mwv odtworzyć (!!!), mimo że kodeki w systemie były zarejestrowane (bo np. AE je widział)

KMPlayer i do przodu :)

 

@Hynol - real alternative mam wrzucone, z qt alternative dawnymi czasy miałem problemy, bo zestaw kodeków był chyba niepełny i AE tego nie widział. Jak jest teraz ?

 

PS. No i co z aferą, że auto update'y apple oprócz zainstalowanego programu dorzucały od siebie kolejny ich produkt ? Chyba przy aktualizacji QT instalował safari, czy coś takiego (nie pamiętam już dokładnie)

 

PS2. Pamiętajcie panowie: Remember action (create rule) i Deny :)

[Karrde]

Quicktime instaluje się razem z iTunes, a nie Safari.

Notabene to przypadłość windowsowych wersji tych aplikacji, że działają jakby chciały a nie mogły. Pod OSX śmigają wyśmienicie - szybko, stabilnie i żrą niewiele zasobów. Apple widocznie robi win-wersje na odp* się.

[Tomek Kosiorek]

z Safari się też instaluje ale jest możliwość wyboru samego QT

[sly]

Firewall to podstawa.. dzięki temu wogóle zauważyłem że próbuje się łaczyć...

 

jednak nie pozwoliłem zainstalować, żadnych dodatkowych programów (chyba że o tym nie wiem) - irytujące są też ukryte propozycje - podczas instalacji - aby zainstalować ToolBar do przeglądarki... kurcze.. wiadomo po co przecież...

 

analogicznie... w Wawie jechałem ostatnio taksówką w której spod sufitu zwisał ekran LCD w napier*%& reklamami... na prośbę wyłączenia tego "czegoś", kierowca odpowiedział że mu nie wolno...

 

myślę że warto Skonfigurować sobie działające oprogramowanie teraz (jeśli nie jest za późno) i niczego nie aktualizować...

 

pozdrawiam.