Skocz do zawartości

Chc.16 CTHULHU by atheg


atheg

Rekomendowane odpowiedzi

EDIT:

 

Niestety, obawiałem się, że tak się stanie. Kończenie tego conceptu przypominało już raczej speedpainting. Bez dalszych (bo i po co) tłumaczeń wrzucam co jest. Warto by może tylko, żebym napisał dwa trzy zdania "o co chodziło". Zdecydowałem się na mechaniczno-steampunkowy concept Cthulhu, żeby odejść od stereotypu. Poniżej jest gdzieś w postach zapis dyskusji, w której tłumaczyłem sie i broniłem tego pomysłu. Niektórym przypadnie do gustu innym nie :) Generalnie wyobraziłem sobie szalonego naukowca, który wpadł na pomysł by obudzić w ludziach strach i posiać grozę konstruując robota udającego przedwieczne, mityczne, potworne bóstwo. Pozdrowienie serdeczne dla wszystkich oglądających i komentujących.

 

cthulhu_concep_small.jpg

 

Tu link do miniaturki do sondy: http://i291.photobucket.com/albums/ll311/atheg/miniaturka.jpg

 

A tu do dużej wersji obrazka: http://i291.photobucket.com/albums/ll311/atheg/cthulhu_concep_large.jpg

 

Jeszcze raz, pozdroszacun.

 

P.S.: Poniżej "historia" obrazka:

cthulucopy-1.jpg

proba_kolorucopy.jpg

cthulhu2.jpg

guts.jpg

cthulhu_conceptcopy.jpg

Edytowane przez atheg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 38
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

lili, SBT, dezzed: Dziękuję, cieszę się, że wam się podoba.

 

EC: Właściwie to trudno się z tobą nie zgodzić ale z drugiej strony jest juz tyle wersji i wizji Ktulu jako Lovecraftowskiego bóstwa z głębin morskich, że pomyślałem sobie czemu by nie podejść do tematu jakoś inaczej. I wpadł mi taki pomysł do głowy. H.P. pisał o lęku przed rzeczami strasznymi, wielkimi, niepoznanym... dlaczego jego wizja miałaby się nie urzeczywistnić pod postacią strachu przed technologią i tym co ze sobą niesie. Wyobrażam sobie bez trudu film osadzony w wiktoriańskeij anglii gdzie gigantyczny potwór z morza zaczyna siać terror np. niszcząc białe klify w Dover.. ludzie zaczynaja przebąkiwać że stary wariat Lovecraft miał rację, lęk narasta, aż w końcu główny bohater odkrywa że to nie monstrum ale wielki napędzany parą robot skonstruowany przez szalonego naukowca... Klimaty jak z Ligi Niezwykłych Gentlemanów Moora. Kategoria concept artu jest chyba dosyc otwarta i taka interpretacja się w niej mam nadzieję mieści. Natomiast podchodzę z pełnym szacunkiem do Twojej opinii i rozumiem j. Pozbawić prozę Lovecrafta obecności nadnaturalmych istot to właściwie diametralnie zmienić jak klimat, niemniej jednak pośród wszystkich ideowo zgodnych z myślą autora interpretacji znajdzie się może miejsce na jeden nieprawomyślny apokryf..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście masz prawo do takiej interpretacji jaką sobie zażyczysz, nie ma w tym absolutnie nic złego. Moja opinia nie powinna wpływac na Twoją wizję, chyba, że się z nią zgodzisz. I ta historia z szalonym naukowcem też mi sie podoba (bardzo lubię twórczośc Moor'a). Tylko, że... jakby Ci to powiedziec, Ludzie w wiktoriańskiej Anglii nie mogli znac Lovecrafta, bo królowa Victoria zakończyła panowanie nim Ten się na dobre rozpisał (miał dopiero 10 lat) ;)

 

Tak na marginesie to coś mi się zdaje, że masz duże szanse wygrac ten konkurs, może faktycznie klasyczny Cthulhu się przejadł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Choroba ależ mnie złapałeś na historycznym byku :) Masz rację oczywiście, więc spłoniłem się jak pensjonarka :) Niemniej jednak ogólna idea klimatu jest mi bliska i będę się jej trzymał. Fajnie jednak jest pogadać chwilę o gustach i wymienić poglądy. A z wygrywaniem konkursów to się nie spieszmy. Ja od kiedy się pojawiłem na tym forum traktuję je jako pole do rozwoju i stymulator, wygrywanie jes na szarym końcu listy priorytetów. Było juz wiele konkursów tutaj i na innych forach gdzie pracom, którym wieszczono zwycięstwo nie udawało się zdobyć 5% głosów. Pełna względność w temacie. Wygranym jest ten kto patrząc na swoją pracę sprzed pół roku i sprzed dwóch dni widzi wyraźny postęp. Niemniej jednak rywalizacja w CHC i TSP dodaje wiele smaczków do codziennego rysowania :) Konkurencja implikuje podnoszenie samemu sobie poprzeczki i to jest wielką zasługą konkursów rysunkowych.

 

Pozdrawiam serdecznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Urbanboogie, RaVirr - dziękuję

 

Biernac - Takie słowa od Ciebie, no daj spokój... Miód na moje serce :) Postaram się nie popsuć teraz tabletem, może się wreszcie uda... Kominy zmienie, widziałem teraz niedawno fajne rozwiązanie na XiX wiecznym kominie we Wrocławiu.

 

Postaram się jak najszybciej zupdatować, ale na razie nie mam jak do tego usiąść...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nicponim, dzięki chłopie, pochwała od Ciebie to miła rzecz niezmiernie. Za kolor zabiorę się może dziś w nocy jak starczy czasu. Na rzaie taki szkicowy guts'n'gears jako byc może przyszłe drugie ujęcie (taka uśpiona, rozebrana wersja, z odsłoniętym kokpitem "szalonego profesora"):

 

guts.jpg

 

Pozdrawiam

 

edit: co by nie mnożyć postów (praca trwa):

 

cthulhu_conceptcopy.jpg

Edytowane przez atheg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Reanimator, dezzed: dziękuję.

 

Niemniej jednak reakcja dezzed'a na moje nowe kominy mnie trochę zaniepokoiła i postanowiłem szybko je uszczegółowić żeby zobaczyć czy się nadaja czy nie :) Jak myślicie?

 

cthulhu_conceptcopy2.jpg

 

Pozdro!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcialbym Ci drogi athegu, tak na digartowa modle, odplacic pochlebstwem za Twoj przemily post i napisac ze szybko sie rozwijasz i w ogole - ale niestety widze ze u Ciebie ostatnio totalna stagnacja: digital, olowek, akwarele, duperele - czego bys sie nie dotknal wyglada tak samo genialnie, ta sama swoboda, te same ochy i achy przy pracach, nawet postepy z rysunku na rysunek podobne. Chyba juz pora powoli wycofac z branzy, zanim sie zacznie - prosby o tutoriale, zawracanie d*** zleceniami, autografy... ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Update w pierwszym poście.

 

Urbanboogie: Stary przesadziłeś grubo, ale wzruszyłem się jak stary siennik czytając Twój komentarz. Poważnie myślę, że nie zasłużyłem sobie jeszcze niczym na takie uznanie.

 

Coyote: A zobaczysz, że znajdę wreszcie kiedyś chwilę czasu i Cię zaskoczę. Pozdro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faaaajnie

Rozwijasz sie drogie dziecko, będą z Ciebie jeszcze ludzie :)

Pomysł (ogólnie, na koncept) mi sie bardzo podoba, narysowane tak że widać że jesteś w formie, plansza super (te szkice bardzo ładnie dają rade)

Owszem troche widać że kończyłes na czas ale nie zaszkodziło to spoecjalnie całości. Po prostu bardziej czuje sie luźny charakter całej zabawy

Jeśli chodzi o samo malarstwo i dizajn jednocześnie to z pierdół może bardziej wyeksplaatowałbym te piecyki i czerwone światło z palenisk. Gdyby bardziej zagrało na krzywiznach pancerza i troszke rozświetliło okolice nad ramieniem..

 

Jeśli kiedys sie wygrzebie spod zwałów robory może zrobilbymy z tego jaki model..?

 

Tym razem wygrywasz w cuglach czy jak to sie tam mówi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pawełku jesteś dla mnie zbyt łaskawy :) Wygrać tym razem nie wygram, ale i nie o to w tej zabawie chodzi przecież. Dla mnie najważniejsze jest, że powoli zaczynam byc zadowolony ze swoich prac, a i inni od czasu do czasu wesprą mnie dobrym słowem i radą.

Model to genialny pomysł. Fajnie by było, ogólnie mam nadzieję na przyszłość :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach




×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności