pojazd PZL-54 Ryś

[Lucas]

Ujęcie docelowe i tak będzie inne więc na razie bym się tym nie przejmował. Faktycznie za bardzo odbija ale jak pisałem - to bardziej kwestia ciągłego poznawania softu, przez nockę zrobiłem kolejne próbne rendery i chyba już mam to co chciałem. Na razie nie pokażę, bo jeszcze trochę chcę pozmieniać.

 

Petere_f: niewykluczone, że jeszcze jakieś kabelki, nakrętki itp dodam - zobaczę na ile mi sił wystarczy:)

[mrys]

Kolego Lucas, jako że wasz samolot mnie osobiście z przyczyn wiadomych co poniektórym personalnie znaczy interesuje, a nazwa konkretnie to już wogle, to się was zobowiązuje, cobyście wzmiankowane kabelki i nakrętki (cokolwiek to znaczy) dodali, farbę zmatowili i dodali brudu ile trzeba. No i na koniec wyrendzili taką zajefajną scenę. Idziecie w dobrym kierunku. Rozumimy sie?

[Lucas]

Tak jest panie prezesie!:)

 

Co do zmatowienia lakieru, oczywiście nie ma mowy, żeby błyszczał tak jak teraz, aczkolwiek mam tu pewną zagwostkę - patrząc na niektore zdjęcia Łosia albo Karasia odnoszę wrażenie, że lakier był dość gładki i błyszczący, muszę chyba zrobić jakiś dalszy risercz no i chętnie posłucham rad na ten temat, żeby osiągnąć jakiś kompromis.

 

Tu kilka wspomnianych zdjęć z epoki

[mrys]

Lakier nigdy nie był całkowicie matowy. To raczej półmat, taki miękki połysk z rozmytymi odbiciami. Części zacienione, zależnie od oświetlenia czy otoczenia potrafiły często nawet całkiem porządne dawać odbicia. No i fresnel się przyda, choć nie wiem, czy Luxrender toto posiada.

[Lucas]

Kolejne próby ale na pewno nie ostateczne

 

 

[_michal]

Tweester - tak właśnie rozstawiali, sam nie wiem czemu:)

 

Zwykle symbole na skrzydłach były symetryczne, co ułatwiało celowanie z góry w kabinę - wystarczyło strzelać dokładnie w środek pomiędzy nimi. Z tego powodu szachownice były niesymetryczne, by zmylić celującego tak, by nie trafił w pilota.

 

Model pierwszorzędny!

[olaf]

z takim nosem, to mogles zrobić nie rozdziawiony ryj, tylko pinokia :D

[Lucas]

No fakt, teraz wygląda bardziej jak orka niż kot drapieżny. Ale za to wygląda strasznie i o to chodzi a drewnianego kija zamiast lufy chyba nikt by się nie przestraszył:)

 

Edit:

Zwykle symbole na skrzydłach były symetryczne, co ułatwiało celowanie z góry w kabinę - wystarczyło strzelać dokładnie w środek pomiędzy nimi. Z tego powodu szachownice były niesymetryczne, by zmylić celującego tak, by nie trafił w pilota.

 

No i wszystko jasne:). Przyznam, że nie wiedziałem o tym, tak więc dzięki.

Edytowane 23 Sierpień 2010 przez Lucas

[Lucas]

Małymi kroczkami ale do przodu:)

Znowu trochę bardziej się świeci ale myślę, że to jednak na plus, tylko trochę bardziej rozmyję odbicie.

 

Chciałbym już powoli kończyć dłubanie tej tekstury i zająć się resztą (działka, koła), oraz wymodelować kokpit (raczej uproszczony ale to się jeszcze zobaczy).

 

 

Edytowane 25 Sierpień 2010 przez Lucas

[Lucas]

Model uznaję za skończony:). Kabiny wymodelowałem tyle ile potrzeba - czyli tyle co faktycznie widać, pilot i strzelec też są, dodałem kabelki przy podwoziu ale i tak specjalnie ich nie widać teraz.

 

Tak jak kiedyś wspominałem, chciałem zrobić scenę podczas startu, narazie mam taki kadr, tło rozmyłem ale teraz widzę, że to raczej nie najlepszy pomysł bo się zmniejsza skala. Chcę uzyskać efekt pochmurnej pogody, może nawet z deszczem (kropelki fajnie by wyglądały przy świetle reflektora).

Generalnie jeszcze dużo pracy przede mną, to ujęcie narazie po to, żeby złapać kadr. Wybaczcie jakość - trochę nie chciało mi się czekać a było już późno.

 

 

 

Wpadłem jeszcze na jeden pomysł, chyba dość nietypowy jeśli chodzi o przedstawianie samolotu. Chcę mianowicie zrobić rendery w studiu, tak jak to się robi z samochodami:).

Usunąłem malowanie na dziobie, oznaczenia dywizjonu i zdjąłem nieco brudu (nie wiem czy nie zdjąć zupełnie i zostawić tylko bump). Wyszło coś takiego, pewnie przyda się pomoc forumowych samochodziarzy;).

Oczywiście niezależnie od tego powstanie scena w terenie, w ruchu.

 

[Lucas]

Powoli dochodzę do wniosku, że wcześniejsza scena nie jest najlepsza, trzebaby takie ujęcie zrobić bardziej z poziomu człowieka a to niestety okazało się nienajszczęśliwsze dla tego samolotu.

Dlatego przedstawiam nową koncepcję, chyba bardziej dynamiczna. Być może otworzę stanowiska strzeleckie, coby się chłopaki przewietrzyli;), tylko będę musiał domodelować im ręce.

 

[bbandi]

O to jak ''gonią'' wygląda fajnie:). głowy jak najbardziej za kabinami...

[KoMic]

scenki do konca nie przemawiaja do mnie, nie wiem co jest nie tak, ale mam jakies takie odczucie, ale za to studyjne wygladaja bardzo fajnie. Fakt ze jak mega dopieszczone modele redukcyjne, ale za to bardzo przyjemne dla oka. super wyszlo: ]

[kliment woroszyłow]

Ostatni najbardziej mi pasi , tak żeby ci było trudniej wybrać :D

[wjaworski]

Zgadzam się z klimentem: obrazek w poście #61 mi także podoba się najbardziej (właśnie dlatego, że jest dynamiczny i "niestudyjny").

Samolot wygląda na nim bardzo realistycznie (no, może skieruj głowę strzelca na kamerę, będzie wtedy wyglądał mniej "laleczkowato"?). Jedyny szczegół, który mi nie pasuje, to srebrny połysk (!?) wewnętrznych powierzchni ramek kabiny pilota - może jeszcze poprawisz tam materiał?

[Lucas]

Dzięki za komentarze, ten połysk to faktycznie błąd, wynikający z tego, że model jest oświetlany jedną hdrką, a wynikowy plik bez tła niestety nie zawierał wszystkich tych smaczków związanych z tłem. Całe szczęście już to ręcznie poprawiłem, bo faktycznie raziło. Jak dobrze pójdzie to już dzisiaj praca będzie w Finished Works, więc nie będę niczego wrzucał do WiPa:)