Skocz do zawartości

Teczka 2D: Joel Farby joelne


Joel

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 1,4k
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Ciekawie wyszedł ten ostatni autoportret :).

Na zdjęciu lepiej widać bryłę, twój portrecik jest bardziej jednolity, staraj się bardziej "budować" obraz niż go kopiować. Patrzeć w stylu "co by tu rozjaśnić aby bardziej wypchnąć ten kształt." Niż poprostu przemalowywać kolorki jak kopiarka.

 

Nie wiem jak to po ludzku wytłumaczyć ;p, mam nadzieję, że za bardzo nie zagmatwałem.

 

Pozdrawiam i życzę dalszych postępów,

SeBeL

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

|rozumiałem doskonale- dziękuję sebel.

Wiesz, dopiero się uczę i pewnie rozumiesz, że gdy kończysz pracę, to twój obraz nie nadaje się nawet do gry "znajdź 5 cech wspólnych" ;).

Sam zauważyłem dopiero teraz, że zrobiłem za krótką szyję i za małe usta i że prześwietliłem lewą stronę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko jeszcze przed tobą ;)! Trzeba tylko ćwiczyć. A w digitalu jest o tyle fajnie, że jeżeli się uprzesz to możesz całkowicie przerobić pracę.

 

Co do fotorealizmu i zabawy "5 cech wspólnych" to owszem można się tak bawić i oczywiście proporcje i zasady wypada zachować ;), ale moim zdaniem czasami ważniejsze jest aby praca miała to coś od siebie (dobry pomysł, kolor, uchwycenie 3d na 2d. itp itd..) niż była fotorealistyczna.

 

Z dwa lata temu tak się właśnie bawiłem, że bazgrałem, bazgrałem i praktycznie "przekopiowałem" zdjęcie za pomocą tabletu..

(przykładem może być chociaż http://fc09.deviantart.net/fs17/f/2007/183/f/6/g272714100_by_SeBeL.jpg )

ale powoli zacząłem dochodzić, że to nie ma większego sensu jak taka praca nic nie przedstawia, niczego nie przekazuje...Człowiek nawet mało się wtedy uczy bo praktycznie małpuje pixele ze zdjęcia. Dlatego w sumie teraz wszystkiego się uczę od początku ;D. Bo zacząłem od kopiowania a nie studiowania :\. Ale nie ma co się załamywać tylko trenować :}!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie bardzo ok, ale od tego jest photoshop zeby maskowac takie syfy jak mlodzienczy tradzik hłe hłe ;)

 

Zastosuj sie do rad Sebel'a a od siebie dodam to ze, gdy zaczynasz

takie cus jak autoportret to :

 

a: jesli robisz lineart rozrysuj to wmozliwie prostych geometrycznych brylach z mapa takich elementow jak nos, usta, uszy i oczy.

 

b: jesli dzialasz plama to pomaga odzoomowanie do mniejszego obrazka i zapelnianie go duzym rozmiarem pedzla.

 

Gdy juz przechodzisz do dokladniejszego modelowania, mysl o tym co teraz malujesz nie rozpraszajac sie reszta, jednak pamietaj o calosci tak, by niczego nie zaniedbac. To wiecej male porady niz jakies konkretne przykazania.

 

P.S na 99% jestem pewny, ze uzywasz zlego brusha, przez to wychodiz ci tak "muddy"

Lyknij ten link, on uzywa shape dynamics, ja jak i wielu innych dzialamy bez.

 

http://daverapoza.wordpress.com/2009/10/17/creating-sketchin-brush-skype-reviews/

 

Dobrze tez ci radze, uzywaj w pelni mozliwosci photoshopa, blending mode, adjustent layery, maski i cala reszta nie powinna byc ci obca jesli chcesz miec niezly outcome.

Edytowane przez ICE
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dziękuję Icecold, dobra rada, ale jeśli chodzi o syfy, to nie chciałem być takie idealny xD.

Dalej, masz rację nie wykorzystuję pełni możliwości i jadę wszystko jednym pędzlem.

Muszę pomyśleć nad szerszą gamą pędzli, ale wiem też, że albo nie chce mi się odwzorowywać faktury, albo nie umiem, więc i z fakturą muszę walczyć.

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Troche zle mnie zrozumiales, pedzlem mzoesz malowac jednym, wszystko idzie zrobic zwyklym okraglakiem, custom brushe to poprostu ulatwiaja i przyspieszaja :)

 

Chodizlo mi o to bys nie bal sie experymentowac z roznym typem warstw, gradientami i cala reszta jaka oferuje program, pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm, bo ja wiem z tym narcyzmem - poniekąd najwygodniej xD

Żeby nie było, że maluje jak po focie, to ja już dawno nie robię, tak że rozmieszczam próbki itd. ale głęboko wziąłem sobie do serca wsze rady i postaram się następnym razem budować w ten właśnie sposób.

 

EDIT: tzn nie w ten sposób z próbkami :)

 

pozdrawiam

Edytowane przez Joel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, coś tradycyjnymi środkami, moja pierwsza pracka narysowana kredkami, a ściślej syfem z tesco :) 4 kolorki. Pierwszy raz coś takiego zrobiłem, więc mnie od razu nie zabijcie ;p

 

EDIT: to ciemny w prawym górnym rogu to mój cień jak coś

ooaagh.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heh realistycznie to to na pewno nie wygląda, ale rozumiem, że miał być taki pokrzywiony Frankenstein :) Źrenice są strasznie duże, usta płaskie i nos trochę dziwny, nie jestem w stanie sprecyzować czemu. Ale kolorki ładnie dobrane, jak na pierwsze podejście do kredek to myślę, że możesz być zadowolony

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heh, dzięki, a wymieniając błędy anatomiczne pokrótce wymieniłeś niektóre specyfikacje mojej twarzy(źrenice mam jakoś od zawsze rozszerzone) :D , poza tym mam tagi grymas :) Jeśli baardzo chcecie, to też podrzucę refkę i się nade mną wyżyjecie.

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Muahaha, jestem na etapie podniecania się super ćwiczeniem, jakim są plane heads. :)

Ta po lewej cała z pamięci, a ta z prawej podpatrywana ze stronki.

jutro spróbuję zrobić więcej.

planeheadskopia.jpg

Edytowane przez Joel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A, tu taki jeszcze nieskończony pan - akryl 10 minutek

Te zniekształcenie anatomiczne to tak celowe. Wiecie taki pseudo warhammerowski klimat.

Najfajniejsze jest, to, że długo bawiłem się z martwą naturą(i to szpachlą), a jak skończyłem, to taka radocha, że znów mam pedzel w dłoni i pojechałem sobie coś takiego przed końcem zajęć. :)

 

dudefixed.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o człowiekum jak na 10 minutek to fajny speedzik, do tego tradycyjnymi farbkami. Szkoda że sporo błędów. Popraw co tam dasz radę.

Nie ruszaj twarzy, zbroi na klacie, i mieczyka. Weź sobie na szybko naszkicuj na jakiejś kartce konstrukcje ręki i nóg. Staraj się nie ucinać stóp tylko umieść go pewnie na płaszczyźnie. Zrób całość, a potem wykadruj.

 

Duży format?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, jeszcze go będę robił, więc spoko luzik i poprawię :)

Format akurat jest mały, rozmiar nie przekracza chyba rozmiaru kartki A3.

Jak dokończę(w piątek) to wrzucę :)

 

EDIT:

O, widzę nogi za małe :D To dlatego, że długością są proporcjonalne do rozmiarów głowy, a głowa specjalnie mała więc dlatego nie pasuje. Poprawię to.

 

pozdrawiam

Edytowane przez Joel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, wiesz, on na zdjęciu był trochę nad wodą, albo podczas, albo po pikowaniu, ale nic nie trzymał. Nad głową najwięcej siedziałem. :)

A zlecenie dla Brata z mojej chrześcijańskiej społeczności .

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, skończyłem tego akrylowego pakera, żeby nie było czepiania się do nóg, bo one są tak specjalnie ;). Jak się uda, to dziś coś jeszcze spod tabletu walnę. Proszę, nie zabijcie mnie tylko, to mój pierwszy character na płótnie. :D A i jeszcze bonusik, jako, że o północy dnia wczorajszego rozgrzewałem tablet, to takie ćwiczonko z pamięci...

soldcha.jpg

exercises2.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, niestety szkoła dość mocno ciśnie, na tyle mocno, że brakuje i czasu i chęci do malowania, ale mam tu takie główki z pamięci, a w zasadzie jedną, ale z zarostem zróżnicowanym o parę dobrych lat. Może coś z tego ćwiczonka dalej wyciągnę, ew namaluję coś porządniejszego, ach ten kryzys twórczy :).

faceexercise.jpg

i taki owłosiony

facebeardkopia.jpg

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie, ze cwiczysz i niech ci nigdy nie braluje checi! czasu moze nie byc, ale checi to rzecz swieta! ;)

 

Niestety, ale masz powazne bledy w oswietleniu, glownie dlatego, ze jeszcze za malo wiesz o konstrukcji samej czaszki, dlatego przestudiuj ja sobie dokladnie.

Ten artykul napewno takze bedzie uzyteczny:

 

http://gurneyjourney.blogspot.com/2009/03/plane-heads.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję ci Icecold, właśnie przeglądałem twoją teczkę (extra), ale powiem ci, że link który mi zapodałeś, jest mi dobrze znany ^^, co w cale mnie nie usprawiedliwia, tylko stawia w gorszym świetle, bo się opieram na zasadzie plane heads :). Oho, chyba nawet wiem co jest źle, zdaje się, że jego prawa strona nie(ok. policzków) ?

Zaraz wrzucę coś gratis.

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A rzeczywiście, dzięki ^^. Może to dlatego, że koncepcja zrobienia ze schematycznej twarzy zrobionej z samych figur płaskich czegoś w rodzaju studium.

A w międzyczasie ostatnia dziś pracka z pamięci, może wrzucę dziś coś z refki.

 

Proszę bardzo, przy czym zaznaczam, że chodzi raczej o mniej lub bardziej udaną bryłę, niż o anatomię :

shadekopia.jpg

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie pamietam kto, ale albo Scott Robertson lub Ian McCaig powiedzial, ze latwo jest wyobrazic sobie swiatlo jako wode z wodospadu opadajaca na cialo, w miejscu w ktorym bedzie sie odbijac tam bedzie etz swiatlo i refleksy.

Mniej wiecej cos w tym rodzaju. Takie words of wisdom.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O kurde rzeczywiście, czemu o tym zapomniałem - sam nieraz to ludziom wytykam.

Rzeczywiście widzę błędy, poprawię jak wrócę ze szkoły. Ale tak nawiasem - referencja nie należała do łatwych :).

 

dzięki i pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, kupiłem sobie kredeczki koh-i-noor i bardzo się z nich cieszę, pierwszy raz tak kredkami rysowałem wrzucam prackę, chodziło głownie o kolory i swoisty chrzest bojowy :).

 

EDIT:

 

Te kropki na twarzy zrobiłem korektorem :)

dscf0595p.jpg

Edytowane przez Joel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie się zdaje, że w ogóle lepiej dobieram kolory na płótnie czy po prostu mediami tradycyjnymi niż na PS'e. Na przykład malowałem ostatnio akrylem na płótnie podczas zajęć - jeszcze nie skończyłem, ale zdjęcie z komórki przy tamtym świetle nie jest warte pokazania. Chciałem to samo namalować w Ps i mi nie wyszło :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Haa Icecold mam demko artrage'a naprawdę fajne, Painter też mi nieobcy (mam essentials ;p) ale tradycyjne medium trza ćwiczyć nie?

Poza tym do Liceum do którego się wybieram muszę mieć teczkę z minimum 20 pracami, a sam ołówek nie wystarcza.

 

Jutro wrzucę troche anatomii z refki - już zrobiłem, ale mi się focić teraz i uploadować nie chce :)

 

Wybacz, ale nie rozumiem kekeke ^^.

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piękne kredki, ja natomiast mam odwrotnie:( tradycyjne metody trochę umnie siedzą a jeśli chodzi o artrage to mam go w pracy i wszystkie swoje packi na nim robię troszkę trudno z texturkami bo ręcznie trza robić ale bardzo go lobie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Liceum plastyczne? Ja jak w zeszłym roku wybierałem szkołe też o tym myślałem, ale niestety od miejsca mojego zamieszkania do najbliższego jest 50 km, a internat jakoś mi się nie widzi. Jak już się dostaniesz i zaklimatyzujesz koniecznie mi napisz jak tam jest :) Co do kredek to całkiem ładnie, uszy troche psują, ale i tak jest nice.

pozdro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności