konrad11 Napisano 29 Kwiecień 2010 Autor Napisano 29 Kwiecień 2010 (edytowane) Ćwiczenie ok, 40 min. Malowany z wygooglanej refki, próbowałem pobawić się ze światłem. Zachować spójność oświetlenia i otoczenia. Edytowane 29 Kwiecień 2010 przez konrad11
emmilius Napisano 29 Kwiecień 2010 Napisano 29 Kwiecień 2010 Daarken zrobił kiedyś tuta dokładnie o wojaku rzymskim. Kiedyś miał go na swojej stronce, teraz jakoś nie mogę znaleźć w necie. Jak coś to daj znać to go prześlę =]. Staraj się zaznaczyć tło na początku pracy chyba że docelowo nie ma ono wpływać na obiekt/postać. Łatwiej wtedy zgrać całość i unikniesz zmian i poprawek na końcu.
Joel Napisano 29 Kwiecień 2010 Napisano 29 Kwiecień 2010 No, tak jak mówi emmilius i lepiej będzie jeśli nie będziesz zaczynał na czarnej bazie, bo sobie możesz pobrudzić pracę. Ale idziesz w dobrym kierunku, ćwicz dalej, zobaczysz jak ci skill podskoczy. pozdrawiam
konrad11 Napisano 29 Kwiecień 2010 Autor Napisano 29 Kwiecień 2010 Dzięki chłopaki za rady, będę się stosował. Tu chciałem spróbować narzucić obiektowi ambient z tła, rzeczywiście trochę na odwrót... tak mi się już zaczęło - poza tym refka była bez takiego tła, więc wyszło ćwiczenie żeby to z głowy poskładać. Następne ćwiczenie, też z refki. Dalej zabawa ze światłem, kolorami i spójnością sceny. Komentarze i podpowiedzi oczywiście mile widziane:)
GrzegorzPrzybys Napisano 29 Kwiecień 2010 Napisano 29 Kwiecień 2010 o Panie - to ostatnie daję radę. Myśle że bardzo dobrze kombinujesz, takie ćwiczenia dają moim zdaniem bardzo dużo.
prrrszalony Napisano 29 Kwiecień 2010 Napisano 29 Kwiecień 2010 W pierwszym etapie wszystko jest mocne i wyraźne, później to rozmydliłeś rozpraszając czytelność krawędzi itd. Popracuj nad tym, by, tam gdzie trzeba, były one nadal tak ostre jak na samym początku. Problem z tymi wyraźnymi krawędziami pojawia się też we wcześniejszych pracach. Popracuj nad zachowaniem charakteru z pierwszego szkicu w następnych etapach (wiem, że brzmi to jak jakieś artystyczne pitu pitu, ale liczę na to, że zrozumiesz o co mi chodzi ;) ). Baw się dobrze!
żółty Napisano 29 Kwiecień 2010 Napisano 29 Kwiecień 2010 ostatnie bardzo dobre, ładnie drzewa w tle wyszły - abstrahując, niezłe masz tempo produkcji nowych obrazków
konrad11 Napisano 29 Kwiecień 2010 Autor Napisano 29 Kwiecień 2010 (edytowane) Dzięki panowie:) prrrszalony dobra uwaga, postarałem się wydobyć ich trochę z tego rozmycia, choć chyba nadal brakuje ostrości w krawędziach. Czas iść spać. Wrzucam efekty tych ostatnich poprawek... i z żalem stwierdzam ze weekend spędzam z dala od tabletu:/ Edytowane 29 Kwiecień 2010 przez konrad11
konrad11 Napisano 30 Kwiecień 2010 Autor Napisano 30 Kwiecień 2010 Póki zajawka jest to maluję:) Dziś udało mi się jeszcze jeden namalować:
GrzegorzPrzybys Napisano 30 Kwiecień 2010 Napisano 30 Kwiecień 2010 Jak na ćwiczenia to bardzo fajnie. Spróbuj może nie traktować tak wszystkich krawędzi dosłownie. Moim zdaniem obrazek lepiej wygląda na przed-przedostatnim niż na ostatnim etapie- bo widzę że starasz się na końcu zaznaczać takie rzeczy jak oczy, usta, wasy, jakieś detale na wierzchowcach. Spróbuj zmrużyć oczy i zobaczyć czy te detale nie zlewają ci się w jaką plamę, która o wiele lepiej pokaże nature tego co malujesz.
konrad11 Napisano 5 Maj 2010 Autor Napisano 5 Maj 2010 (edytowane) Ćwiczenie z dzisiejszego dnia: Ok. 30-40 min, malowany z refki Zamek Czorsztyn Edytowane 5 Maj 2010 przez konrad11
konrad11 Napisano 5 Maj 2010 Autor Napisano 5 Maj 2010 Byłem na wystawie Fałata w ten weekend w Toruniu i te akwarele nie dają mi spokoju. W ramach ćwiczeń i podglądania warsztatu - Kopia Mistrza: J.Fałat "Syngalez" 1885 Akwarela na brystolu 29x22.8
konrad11 Napisano 10 Maj 2010 Autor Napisano 10 Maj 2010 (edytowane) Męczę teraz coś takiego i może mi coś podpowiecie bo pogubiłem się chyba trochę... Edytowane 2 Październik 2010 przez konrad11
konrad11 Napisano 30 Wrzesień 2010 Autor Napisano 30 Wrzesień 2010 Znalazłem wczoraj trochę czasu żeby się pobawić z tabletem. Brak wprawy boli przy takim malowaniu z doskoku, ale mam i tak z tego frajdę:) Komentarze mile widziane. Malowany z refki (foto figurki), wersja robocza, ok 1h, może uda mi się dokończyć:
konrad11 Napisano 2 Październik 2010 Autor Napisano 2 Październik 2010 Coś mi się w taj pracy jednak spodobało i pociągnąłem to do końca (jeśli ten etap uznać za skończoną pracę;)
ortheza Napisano 3 Październik 2010 Napisano 3 Październik 2010 przycisnij troche bo warto to skonczyc do konca :) jak dla mnie to poki co, to tylko skonczony szkic.
konrad11 Napisano 12 Grudzień 2010 Autor Napisano 12 Grudzień 2010 Kadr z filmu, tak żeby nie zapomnieć jak się maluje.
ICE Napisano 12 Grudzień 2010 Napisano 12 Grudzień 2010 Wikingowi posypaly sie proporcje, zadbaj tez o jakosc krawedzi w swoich malunkach, bo czasami wyglada to niechlujnie, jesli zostawi sie cos takie niedo...robione :p
konrad11 Napisano 16 Grudzień 2010 Autor Napisano 16 Grudzień 2010 Dzięki ICE, postarałem się tym razem o krawędzie, choć mam tu jeszcze do popracowania. Efekt zarwanej nocki, bo dawno nie malowałem i przyszło to jakoś zmienić:
konrad11 Napisano 16 Grudzień 2010 Autor Napisano 16 Grudzień 2010 (edytowane) zabawa dalej z conceptem elfa: Edytowane 18 Grudzień 2010 przez konrad11
noiprox Napisano 20 Grudzień 2010 Napisano 20 Grudzień 2010 Zabawny pomysł, żenby połączyć elfa z kapeluszem kowbojskim, ale połączenie kapelusza z łucznikiem jest jeszcze śmieszniejsze :D Parę rad odnośnie łucznictwa: -nie zakładaj kapelusza bo ci cięciwa go zrzuci -zawieszając kołczan przy biodrach trzymaj go bardziej u boku. O ile kołczan z tyłu ciała sprawdza się na plecach - w przypadku bioder już niekoniecznie! Łucznik ma mieć wygodnie, a nie bajerancko ;) Ten pierwszy ciuszek to przysziwanica czy zbroja z drewna? Ogólnie spoko, fajny płaszcz i buty :) Widać postęp
konrad11 Napisano 21 Grudzień 2010 Autor Napisano 21 Grudzień 2010 (edytowane) Dzięki za uwagi:) Widziało mi się że to przyszywanica, ale rzeczywiście sztywno wyszła. Poprawiłem na pikowaną i dalej już tego nie będę męczył, pora coś nowego namalować;) (Edit: obrazek spadł dwa posty niżej żeby nie dublować) Edytowane 23 Grudzień 2010 przez konrad11
Joel Napisano 22 Grudzień 2010 Napisano 22 Grudzień 2010 Ale za twarz to się nie zabrałeś. Chociaż walorowo popraw, bo taka białą skóra jest nienaturalna. Pojedź lekkim gradientem od szyi w górę i będzie ok. pozdrawiam
konrad11 Napisano 23 Grudzień 2010 Autor Napisano 23 Grudzień 2010 Poprawiłem walor skóry na twarzy. Tak lepiej?
Joel Napisano 23 Grudzień 2010 Napisano 23 Grudzień 2010 Lepiej, gradiencik fajny, ale i tak jeszcze troszkę za jasno. Całkiem fajnie to wygląda. Podglądaj mistrzów i ćwicz z natury i jedziesz do przodu. pozdrawiam
noiprox Napisano 23 Grudzień 2010 Napisano 23 Grudzień 2010 teraz ciuch ma bryłę, ale nie mają jej spodnie i buty. Weź panie miękki pędzel, wybierz opacity jako blending mode, wybierz jasny kolor i pojedź po krawędziach, a ciemnym wzdłuż nogi, powinno być lepiej ;)
konrad11 Napisano 25 Grudzień 2010 Autor Napisano 25 Grudzień 2010 Korzystając z wolnych chwil w Święta dalej bawię się z conceptami postaci. Od razu się przyznaję żeby uniknąć dyskusji o etyce (ew. o oszukiwaniu) - malowałem z refki, jako ćwiczenie, podpatrzone są fałdy spodni i m/w układ.
Joel Napisano 25 Grudzień 2010 Napisano 25 Grudzień 2010 Ale podpatrzone, czy malowane po refce? Nie żebym zarzucał. Jeśli to pierwsze, to spoko, nie ma w tym nic strasznego, bardzo fajne, widać postęp. Tylko wciąż nad walorem trza pracować. pozdrawiam
ThoR_ Napisano 25 Grudzień 2010 Napisano 25 Grudzień 2010 widać postępy i to nie małe ta ostatnia praca ma poziom
konrad11 Napisano 25 Grudzień 2010 Autor Napisano 25 Grudzień 2010 @Joel: Rysuję dużo i z natury, i z refek, ale za każdym razem podglądam a nie zamalowuję. No i męczę ten walor, męczę:) @ThoR_: Dzięki! pozdrawiam
leszek_lenia Napisano 25 Grudzień 2010 Napisano 25 Grudzień 2010 spoko jest..daj wiecej czerni zarysuj to i tam konturem mocniej .. bedzie jeszcze lepiej
konrad11 Napisano 26 Grudzień 2010 Autor Napisano 26 Grudzień 2010 Nie mogłem odpuścić kilku oprawek i przysiadłem jeszcze dziś do tej pracy. Podciągnąłem cienie tam gdzie były zaniedbane i domalowałem to czego nie zdążyłem wcześniej.
many-as-one Napisano 26 Grudzień 2010 Napisano 26 Grudzień 2010 Ten ostatni mi się najbardziej podoba, fajnie wyszło.
Czarussi Napisano 29 Grudzień 2010 Napisano 29 Grudzień 2010 dawno mnie nie było i widzę fajny progres, tak dalej konrad ostatnia praca zdecydowanie najlepsza :)
konrad11 Napisano 13 Styczeń 2011 Autor Napisano 13 Styczeń 2011 Walka z walorem - ciąg dalszy. Wrzucam jeszcze jedną postać z łukiem. Cały czas zgaduję jak to powinno być malowane:/
ThoR_ Napisano 13 Styczeń 2011 Napisano 13 Styczeń 2011 weź spróbuj się wcielić w to postać i napiąć taki luk jak on ma, weź nawet kij od szczotki i zobaczysz ze nie jest łatwo coś napiąć jak nie ma się reki blisko środka ciężkości kolejna sprawa sprawdz jak by ci sie wyciagalo strzaly tak jak on ma najlepiej pooglądać atlasów historycznych i będziesz wiedział dlaczego takie ułożenie, ubranie postawa i takie tam
ThoR_ Napisano 13 Styczeń 2011 Napisano 13 Styczeń 2011 ogólnie to jakoś tam wygląda, tragicznie nie jest ale jeśli chcesz to robić perfekcyjnie nawet jeśli to fantasy to musisz się więcej dowiedzieć o tym co rysujesz, konceptujesz
konrad11 Napisano 13 Styczeń 2011 Autor Napisano 13 Styczeń 2011 ThoR_ dzięki za uwagi. Trochę jednak się nie zgadzam z tym co piszesz. Jeżeli to wygląda mało przekonująco to moja porażka w jakimś sensie. Ale, abstra***ąc od tego że to fantasy, to przyglądałem się dłuższą chwile jak wygląda strzelanie z takiego łuku. Postać nie napina go w tym momencie, ona spokojnie stoi. Ale nawet gdyby się uprzeć to tak trzymany jest/może być na początku fazy całego ruchu przy strzelaniu. kadr z video --> 1:55 Mam zastrzeżenia do łokcia prawej ręki - coś modelunek szwankuje i może do długości kołczanu ze strzałami - bo wyszedł mi za długi. edit: najlepsze są te *** które automat poprawia żebyśmy nie nawrzucali sobie przypadkiem na forum:D
nicponim Napisano 13 Styczeń 2011 Napisano 13 Styczeń 2011 weź spróbuj się wcielić w to postać i napiąć taki luk jak on ma, weź nawet kij od szczotki i zobaczysz ze nie jest łatwo coś napiąć jak nie ma się reki blisko środka ciężkości kolejna sprawa sprawdz jak by ci sie wyciagalo strzaly tak jak on ma faktycznie, cięciwa jest tak napięta że tylko rakiet fjul może pomóc...
ThoR_ Napisano 13 Styczeń 2011 Napisano 13 Styczeń 2011 ty weź obejrzyj na olimpiadzie ludzi oni to maja perfekt opanowane zobaczysz różnice, i jak luk wygoda + reaguje po wystrzeleniu
Status Napisano 15 Styczeń 2011 Napisano 15 Styczeń 2011 Zaimponowałeś mi, aż tak głęboką analizą co do zwykłego speedu, który i tak Ci gdzieś przepadnie w ogromie tego co zrobisz :D
konrad11 Napisano 27 Styczeń 2011 Autor Napisano 27 Styczeń 2011 Jak napisał ThoR_, warto 'się więcej dowiedzieć o tym co rysujesz';) Temat mi się jeszcze nie znudził, kolejny pan z łukiem: refka była, zainspirował mnie szkic znaleziony na CA
Paweł Kaczmarczyk Napisano 27 Styczeń 2011 Napisano 27 Styczeń 2011 Fajna dynamiczna poza w tym ostatnim. Ogólnie widać postęp.
Radix Napisano 27 Styczeń 2011 Napisano 27 Styczeń 2011 Tylko czemu ten pan z łukiem ma twarz jak kobieta? Hmm... Powiedzcie, czy mój przemęczony wzrok płata mi figle, czy coś jest nie tak z proporcjami jeśli chodzi o część od pasa w dół, bądź ręce? Praca miła dla oka i nie jest "sztampowa", czyli w końcu coś troszkę innego w pokazywaniu postaci ;) Dobra, my tu gadu-gadu, a mechanika teoretyczna sama się nie wkuje ;p Życzę weny twórczej i dużo chęci do dalszego bazgrolenia ;p
Mellon Napisano 27 Styczeń 2011 Napisano 27 Styczeń 2011 Poza i szczegoly fajne.Jezeli natomiast chodzi o proporcje to polecialy ostro niestety , jak chociazby glowa przymala kolana za nisko i rece za dlugie. Ale ogolne wrazenie jest good. Pozdrawiam
ZiN Napisano 27 Styczeń 2011 Napisano 27 Styczeń 2011 Najwięcej bałaganu robi tu ubiór postaci. Nie wiem czy aż tak ostro są przekłamane proporcje. Stosunek głowy i dłoni jest dla mnie taki jak należy.
konrad11 Napisano 27 Styczeń 2011 Autor Napisano 27 Styczeń 2011 Dzięki za uwagi, o to chodziło. Wiem co rysowałem ale liczy się też jakie to potem robi wrażenie, czyli 'jak to się czyta' i tutaj nawet poprawna w proporcjach postać czasem oko potrafi oszukiwać. Głowa rzeczywiście wygląda na trochę małą i twarz za delikatna. W każdym razie dzięki za komentarze.
Mellon Napisano 27 Styczeń 2011 Napisano 27 Styczeń 2011 Najwięcej bałaganu robi tu ubiór postaci. Nie wiem czy aż tak ostro są przekłamane proporcje. Stosunek głowy i dłoni jest dla mnie taki jak należy. Czasem takie wlasnie wytyczne wprowadzaja zamet jak sie liczy proporcje to calej postaci a nie wybiorczo.
ZiN Napisano 28 Styczeń 2011 Napisano 28 Styczeń 2011 Mimo, że głowa jest nie teges, to nigdzie nie jest napisane, że każdy ma obowiązek stosować się do tej żelaznej reguły mierzenia wszystko wg, "wytycznej", czyli głowy. Całościowo złe proporcje to by były jakby każdy element ciała był inny niż powinien. A tu nie mamy z tym do czynienia. Można zwalić, nogę albo rękę, i nie powiemy, że ogólnie proporcje postaci leżą, tylko, że proporcje nogi czy ręki są złe. Kolega tu zrobił sprytną iluzję z ubraniem, które wizualnie skraca gościowi nogi, ale jak poprowadzimy linie i zmierzymy, to wcale to się takim strasznym błędem nie wydaje.
konrad11 Napisano 12 Luty 2011 Autor Napisano 12 Luty 2011 (edytowane) Ta sama postać, tym razem konno. Chciałem spróbować anatomii zwierzaka, a nie tylko ludki w kółko. No i walor pomęczyć;) Malowany z refki. Edytowane 12 Luty 2011 przez konrad11
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się