Problem: Szukam tutoriali nt. tworzenia ikon

[jacenty]

szukam tutoriali do robienia podobnych ikonek jak tutaj:

http://www.istockphoto.com/file_search.php?action=file&lightboxID=7029162

pozatem szukam tutroiali do flasza i mam pytanie bo ja bardziej z gamedev pochodze i nie orientuje sie. Ile teraz kosztuje strona www i ile czasu ma sie na nią .Moglibyscie podac jakies przyklady? z gory dzieki za pomoc

[torm]

Ikonki to nic skomplikowanego, po prostu koła wektorowe z nałożonymi gradientami. Ale możesz to też zrobić na stylach w PS.

Tutoriali do flasza jest cała masa w necie, użyj google.

np. http://active.tutsplus.com/ - bardzo dobra strona z tutorialami.

 

Co do cen stron, to jest bardzo różnie, wiele zależy od jakości wykonania, czasu i innych czynników.

[jacenty]

no ale ile mozna zarobic robiac stronki ... podajcie jakies przyklady

[Reanimator]

100pln - 300 000pln

[jacenty]

nie no porozmawiajmy powaznie podajcie jakies przyklady i terminy ile sie na to poswieca jak nie mozecie tutaj to na priv...

[Lucek]

Jak dla mnie odpowiedź reanimatora była całkiem poważna. Za stronkę dla producenta balonów bez niczego weźmiesz 100zł. Za serwis dla Autodesku z jakimiś tam usługami sieciowymi, bazą klientów, dużym forum i innymi pierdołami dostaniesz 300 000. Ale żeby się Autodesk zgłosił to musisz robić full service i tak żeby było lepiej niż ma pixologic:)

[Simple_man]

Dokladnej odpowiedzi nikt nie poda, bo to zwyczajnie tajemnica kazdej firmy.

ale naprzyklad nowa strona kancelarii prezydenta RP kosztowala 100.000, czy cos koło tego. Ale można i taniej. Przecież pan Mirek z warszatu krawieckiego nie ma 100 tys na stronkę, ba on nawet nie ma tysiąca :)

[olaf]

jesli potrzebujesz tutoriala do takich ikonek to licz 100pln za serwis.

nauczysz sie pracy na konkretnych zleceniach i tyle Twojego. potrzebujesz know-how nikt sie z Toba nie podzieli taka wiedzą za darmo i na pewno nie zapamietasz jej na ta dlugo jak samemu robiac i popelniajac błędy.

[zdunek89]

jesli potrzebujesz tutoriala do takich ikonek to licz 100pln za serwis.

nauczysz sie pracy na konkretnych zleceniach i tyle Twojego. potrzebujesz know-how nikt sie z Toba nie podzieli taka wiedzą za darmo i na pewno nie zapamietasz jej na ta dlugo jak samemu robiac i popelniajac błędy.

zgodzę się w 100% z własną pracą i błędami, ale 100 zł za jakikolwiek projekt to śmiech na sali ! Wiem że mówimy tu o kijowej jakości, ale jest to paskudne zaniżanie rynku, a i jeszcze powiedzmy że jeszcze te 100 trzeba opodatkować ;] 22% podatek vat, 18 dochodowy + inne opłaty, i zostanie 50 zł, a szczerze mówiąc za 50 zł to zdarza mi się edytować kilkanaście linijek kodu na stronie

 

więc nie popadajmy w paranoję z tymi cenami ! ja proponuję po prostu porobić jakieś pierdoły dla siebie oraz znajomych(portfolio, czy coś w ten deseń) i jak już będzie jakaś wiedza i umiejętności to za stronę brać minimum 500 zeta, chociaż i tak to jest STRASZNE zaniżanie cen rynkowych, a przez to osoby które z tego żyją mogą mieć problemy

[kamil.ochel]

jacenty zobacz sobie program Axialis IconWorkshop. tam podobne ikonki robisz z gotowców metodą drag&drop (jak chcesz wiecej info to smialo pisz PM :) )

[Plastique]

(...)

ale naprzyklad nowa strona kancelarii prezydenta RP kosztowala 100.000, czy cos koło tego.(...)

 

http://www.prezydent.pl/ kosztowała dokładnie 363.318,44 zł. Zła ta stronka nie jest ale z chęcią bym się przyjrzał jak dokładnie te pieniądze zostały rozdysponowane i na co.

[olaf]

ta strona była z obsługą i czymś tam, wiec tyle kosztuje. Poza tym jezeli w przetargu stoi jak wół, ze firma musi przedstawic dokumenty na realizację X projektów na min. 100 czy 200tys w ciągu trzech ostatnich lat, to wiadomo, ze krąg firm się zacieśnia. Druga sprawa, ze nie jest to klient o ktorego się dba - nastepna realizacja, to nastepny przetarg i znow trzeba startowac, inna filozofia pracy niz ze zdobytym klientem, ktory nasz wysilek splaci stałymi zleceniami i mozna mu to samo zaproponowac za 160tys.

 

A co do tego 100pln, to wiesz Zdunek można to traktować różnie. Znajomy za projekt graficzny pierwszych stron www brał 100-150pln teraz bierze kilkanście tys. Wtedy byli klienci teraz też są. Nie ma czegos takiego jak psucie rynku. Ja mialem ostatnio spotkanie z klientem, ktory mi powiedzial ze projekt X zrobi z kim innym bo ja chcę 3x wiecej niż oni. Moja byla koncepcja powstania takiej rzeczy, opis mozliwosci itp. po prostu dali to komus mój brief by zrobil 3x taniej. Pytanie czy ten ktos psuje rynek? No powiem szczerze ze mi to wisi. Na nastepnym spotkaniu powierzyli mi projekt Y bo uznali ze moga tyle zainwestowac. Uwazam ze to nie problem, ja mam projekt, konkurencja ma projekt a klient ma dwa projekty, układ dla każdego dobry :P

Rynek jest pojemny, każdy znajdzie coś dla siebie o ile nie jest trolem.

[Morfeusz]

Heja, myślę że pokrótce mam odpowiedz na twoje pytanie,

ostatnio szukałem różnych informacji na temat webmasteringu i natknołęm się na poniższe opracowania:

 

zarobki freelancera:

http://www.internetmaker.pl/artykul/6303,1,zarobki_freelancera_czyli_sprzedaj_sie_drozej.html

 

warsztat freelancera:

http://www.internetmaker.pl/artykul/3127,4,warsztat_freelancera.html

 

Ps. Nie mogę zgodzić się z ola-f, psucie rynku to nic dobrego. Nawiasem mówiąc zawsze się znajdą pracodawcy którzy będą chcieli abyś projekt wykonał za pół darmo, a najlepiej żebyś w ogóle nie brał pieniędzy, na ogół tacy klienci lądują u pseudo webmasterów, którzy nie mają pojęcia że trzeba opłacać wszelkiego rodzaju rachunki (licencje, soft, życie).

Dziwi mnie w ogóle fakt, jak można marnować swój czas za tak niskie pieniądze. Zresztą nie wiem czy już był taki wątek na forum, ale na ten temat można by napisać wiele.

 

Pozdrawiam;)

Życzę powodzenia we wkraczaniu na rynek web designu...

Edytowane 6 Grudzień 2009 przez Morfeusz

[olaf]

ja nie powiedziałem, ze psucie rynku to coś dobrego, tylko ze nie ma czegoś takiego jak psucie rynku.

Gdyby prace za darmo/za półdarmo traktować jako marnotrawstwo czasu, nie byłoby staży, aplikacji adwokackich itp. Ja czesto tak robilem decydując się na kolejny stopień w karierze i nie uwazam, ze to złą rzecz.

Pracuje w zawodzie nieprzerwanie od 12 lat wykonałem kilka tysięcy zleceń (kilkanaście-kilkadziesiąt miesięcznie bez przerwy, tylko klienci sie zmieniali). Zrezygnował ze mnie tylko jeden klient w tym czasie (nawaliło coś, na co nie miałem wpływu) i naprawdę wiem co mówię.