Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano (edytowane)

Witam

 

Wiem że nawet wstyd się pokazywać ze swoimi początkami , ale myślę że to najlepsze miejsce by zaczerpnąć porady doświadczonych painterów, więc i jestem i proszę , na kolanach xD

Póki co wrzucam jakieś bazgroły szybkie, ciężko mi narazie nadać temu jakiś bardziej określony kształt, dodać szczegółów itd itp. , więc gryzmole

 

noyrrq.jpg

 

Tutaj pracka czymś inspirowana, jeśli znajdziecie oryginał nie zabijajcie mnie :P

2wp0c3b.jpg

 

2j1t0k3.jpg

 

A tu takie bajoro, nie potrafiłem z głowy nadać jaskini, skałom żadnej formy, a póki co próbuje coś sam wymyślać, ćwiczyć kolorowanie itd.

21bw2zr.jpg

 

Liczę na wasze wskazówki

Edytowane przez samborek
  • Odpowiedzi 70
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Napisano

No śmiało, ja nie gryzę a wasze opinie, podpowiedzi, linki do przydatnych zagadnień przyspieszą na pewno mój proces nauki :)

 

a narazie taki kolejny bazgroł między ćwiczeniami

 

nfjoyg.jpg

Napisano

Nawet fajne (kryształ najlepszy), kolory ogółem mi się podobają, ale brakuje w pracach detalu, są imho takie niezdefiniowane niektóre. Może tu się po prostu rzuca mój subiektywizm.

Wrzuć jakieś ćwiczenia, portrety, martwe natury, czy coś.

 

pozdrawiam

Napisano

witamy na forum :)

 

kosmiczny pojazd najbardziej mi sie podoba, a najmniej ptak. widaż że rysowałeś go totalnie z głowy, nie zaglądając na zdjecia ptaków jak wyglądają naprawdę. myślę też że Twoim problemem może być kompozycja. poczytaj trochę o niej i o zasadzie "złotego podziału" a problemy centralnego kadru znikną momentalnie ;) myślę też że dałoby Ci dużo, gdybyś naoglądał się prac wielkich mistrzów malarstwa tradycyjnego. Polecam Rubensa, Carrravagia, Velazqueza, Rafaela, Klimta, Malczewskiego... jak będziesz miał świadomość jak kadrowali wielcy artyści, zaczniesz zauważać różnice między dobrym a złym komponowaniem obrazka :D

 

co do formy samegoo malowania: myślę że to tylko kwestia czasu ićwiczeń żebyś się "wyrobił" :) kolor czujesz, tekstury czujesz :) nic tylko zakasać rękawy i do roboty :D

Napisano

telthona dzięki wielkie za rady, na pewno zaglądnę do mistrzów, a złoty podział i inne kompozycyjne zawiłości już wpajam ;] dziękuję za wskazówkę , każdą wykorzystam

 

Ćwiczenia, bo ćwiczyć trzeba :D takie w miarę szybkie by ogarnąć to powoli

 

e14606.jpg

 

i malutki handjob

nfplcn.jpg

Napisano

cisza :

kilka szkicy z wielkiej kupy którą co dzień uzupełniam

rączki, szybkie figury i jakiś pauer rendżers xD

 

kiepskie światło wiem ,skanera brak

 

dsc00165ml.th.jpgdsc00164.th.jpg

 

dsc00163m.th.jpgdsc00162cb.th.jpg

 

dsc00161e.th.jpgdsc00160r.th.jpg

Napisano

Odnosnie tych szkicow, robisz podstawowy blad, zreszta chyba kazdy go robil, gdy zacznal. Rysujac postaci po prostu je przerysowujesz, dlatego sa jakie sa. Najlepiej wyciagnij wiedze z Bridgmana, czyli staraj sie skladac to co widzisz lub rysujesz z wyobrazni z prostych zrozumialych bryl, i dopiero wtedy je modeluj. Tu nie ma drogi na skroty niestety. Im szybciej wdrozysz ta metoda tym szybciej uporasz sie z problemem.

 

Profesjonalisci rysuje swietnie i ebz tego, poniewaz maja olbrzymi bagaz doswiadczen i znaja wszystkie charakterystyczne punkty, co pozwala im na bardziej swobodna prace, ale o tym narazie zapomnij. Hej o/

Napisano
cisza :

 

Cisza wcale nie jest taka zła - pozwala się skupić :)

Aplauz wcale nie jest trudno wywołać, ale jeśli niewiele wnosi to tyle samo jest wart.

Sam proces nauki warto byłoby zacząć we właściwym miejscu - czyli na początku. Przećwicz rysunek w perspektywie - naucz się konstruować linearnie, samym konturem proste bryły w perspektywie - sześcian, walec, stożek, inne wielościany. Zobacz jak to robi zbiegaj, ma tu teczkę. Tylko na samym początku może jeszcze nie cieniuj.

Napisano

Rysuj duużo z natury - ludzi w ruchu, lub nawet bezruchu ;p. To bardzo pomaga w dobrym zarysowaniu figury człowieka. Oczywiście trzeba troszkę się nabazgrać, no i tak jak SBT77, wpierw same linearty. Jak będą ci już dobrze wychodzić, to ćwicz światłocień. Odradzam natomiast rysowanie ze zdjęć.

 

pozdrawiam

Napisano

No ale jak ma mam żywych ludzi dorwać :P zmusić nikogo nie zmuszę to siedzenia czy stania, rodzinka niby się nadaje no ale to mało i jej w koło męczyć nie można :P

 

Co do ćwiczenia perspektywy to spoko ćwiczę , chciałem poćwiczyć sobie konstrukcje pojazdów w perspektywie , ale to jest dla mnie zdecydowanie prostsze niż anatomia człowieka która spędza sen z powiek , a pojazdy w miarę ogarniam i sposoby odmierzania odległości w perspektywie. Jedynie nie chce mi się wrzucać tych brył, kołek stożków i itd.

 

Dzięki za rady :)

Napisano

kiedyś tez tego próbowałem wtedy prrrszalony napisał mi tak :)

 

Drawing the human figure from your mind sprawdza się w ogóle przy rysowaniu postaci ustawionych inaczej, niż na baczność? Jeśli tak, to po ilu godzinach robienia w kółko tego samego (czyli divide in half, divide in half... divide in half... divide in half... divide in half) dochodzi się do etapu, w którym rysuje się postać w jakiejkolwiek "akcji"? :D Pytam z ciekawości. Dawno temu to oglądałem :)

Napisano

Pozwolę sobie wtrącić swoje 3 grosze. ;)

Twoje szkice wyglądają jakbyś bał się, że je zepsujesz - kreski są jakieś takie... "sztywniackie" (nie wiem jak to inaczej określić), nie czuć w nich swobody. Spróbuj narysować kilka szkiców na większym formacie, bardzo swobodnymi i szybkimi ruchami ręki - po kilku próbach zauważysz różnicę. ;)

Przygotuj się na to, że wiele swoich szkiców (nawet tych najfajniejszych) będziesz musiał zepsuć i próbować kilka (a nawet kilkanaście) razy rysować to samo, żeby osiągnąć pożądany efekt. Nikt tego nie uniknie. Najważniejsze to się nie poddawać i rysować do skutku.

Staraj się cieniować kreskami, a nie rozcieraniem ołówka paluchem. Rozsmarowany ołówek sprawia, że praca wygląda, jakby była brudna.

 

Co do rysowania z natury: jest wiele sytuacji, w których ludzie aż się proszą, żeby ich narysować - we wszelkiej maści pubach, kawiarniach, itp. ludzie siedzą w bezruchu przez kilkanaście minut gadając między sobą - to idealna okazja do poćwiczenia teraz, kiedy o rysowaniu na zewnątrz nie ma mowy, bo ręce z zimna odpadają.

Jeśli ktoś chce, to zawsze znajdzie wyjście. ;)

Napisano

Zgadza się, ale ludzi można nawet rysować kiedy są w ruchu - ja rysuję ludzi w szkole na przerwach i na lekcjach, gdy patrzą na plan zastępstw lub idą przez korytarz rozmawiając ze sobą. To bardzo rozwija, musisz nauczyć się stawiania szybkich zdecydowanych kresek które w kilka sekund określą pozę postaci. Po prostu łap okazję.

 

pozdrawiam

Napisano

Coyote - ja próbuje i pomaga mi to zrozumieniu fundamentów na których to wszystko stoi by później móc bez tego całego dzielenia kresek móc rysować ludzką postać :) najlepiej się to ogląda z otwartą książką do anatomii

Solid dzieki, masz racje, jakoś starałem sie sztywno tą kreskę prowadzić ale już sobie maże bardziej pewnie i swobodnie , powoli samo wchodzi w krew i lepiej się tak szkicuje

 

Joel z tym to jest pewien problem , biegając po szkole z zeszytem czy tam jakiś innym szkicownikiem już wyglądam na nieco szurniętego, zresztą nawet jak w klasie wyjmuje to się spokojnie rysować nie da , ale skorzystam z wyłażenia jak znajdę kilka dobrych lokacji w "mojej" małej mieścinie

 

a Tu jakieś bazgroły , bez koloru, staram się ćwiczyć coś z wyobraźni i nadać temu kształt, i tak w kółko , trochę boje się zabrać za kolorowanie i jeśli moglibyście polecić jakieś dobre artykuły/tutoriale odnośnie kolorowania byłbym wdzięczny

 

smokl.jpg

 

assasinef.jpg

 

bazgroly.jpg

Napisano

Najlepszym treningiem jaki znam jest dogłębne studiowanie koloru.

Przykład - biorę dzbanek/kubek/misia, gapię się w niego jak sroka w gnat przez pół godziny, rozkminiając kolory i przerzucając to co widzę na kanwę PS'a.

Nie wszyscy dawni artyści mieli porady i podręczniki, sami musieli znajdywać drogę do pożądanego efektu. Jako, że wątpię, by zadowoliła cię ta opinia, dorzucę 2 z niewielu stron, z których i tak rzadko korzystam:

 

http://idrawgirls.com/

 

http://gurneyjourney.blogspot.com/

 

pozdrawiam

Napisano

całkowicie zdaje sobie z tego sprawę i też się rozglądam jak pajac dookoła zwykle próbując zapamiętać jak światło działa na dany materiał i jaki kolor otrzymuje itd. :P ale im więcej źródeł wiedzy tym lepiej :) w końcu po to je teraz mamy

 

dzięki piękne

Napisano

ice'y znam to dobrze , z stosowaniem sie do tego gorzej xD

 

updejt ołówka, dalej sobie lekcje ćwiczę, teraz już mniej tego divide this and this, wszystko powoli się automatycznie widzi, spróbuje to niedługo przenieść na ruch jak ogarnę cały szkielet. Na PC dalej coś mało maluje i bajoro wychodzi więc wrzucał nie będę

 

p2140268.jpg

 

p2140269.jpg

 

p2140270.jpg

 

p2140271.jpg

 

p2140267.jpg

 

p2140273.jpg

 

p2140272.jpg

Napisano

Riven Phoenix jest spoko. Też go kiedyś studiowałem. Fajnie tłumaczy mięśnie. Oczywiście potem jak to wspomniał Coyote warto zabrać się za Vilppu.

Napisano

serio, coyote dzięki za wpis, nabędę vilppu jak tylko się będzie dało :D

a Tu jakieś coś wyciągnięte z chaosu, nie kończyłem tego i bawiłem się nieumiejętnie color dodge xD dalej mam problem by zabrać się za coś w digitalu i skończyć to

 

jutro wrzucę jakieś foty szkicy

 

somethingu.jpg

 

something2.jpg

Napisano

Najbardziej typowy blad, jeszce restzy w zadnym stopniu nie ustaliles a juz zaglebiasz sie w detal, walcz z tym bo to zolzowaty nalog, ktory gnebi wielu ludzi ( w tym mnie). Jesli nie czujesz sie dobrze w formie linearnej, duzym pedzlem dziabnij sobie jakas wstepna sylwetke, zeby poszukac jakichs atrakcyjnych dla oka ksztaltow.

 

Natsepna sprawa walor, wez sobie pod lupe prace takich mistrzow jak Frazetta czy Jamie Jones, wrzuc filtr czarno bialy i analizuj. Wiem, ze takie gadanie na poczatku nie wiele tlumaczy, ale pewnego dnia zrozumiesz, kiedys te bariery wkoncu pekaja :)

Napisano

ice'y - mądre słowa jak zwykle :P tyle że jakoś tak mnie korci by sobie dodać to tu to tam i poćwiczyć bazgrolenie xD ale poćwiczę jak mówisz

 

kolejne foty moich mozolnych ćwiczeń w ołówku, mimo wszystko dalej częściej ołówkiem rysuje niż paćkam cyfrowo , ale itak idzie coraz lepiej moim zdaniem

następna seria będzie za jakiś czas i może wreszcie wrzucę coś mięsistego a nie tylko suche kości , zobaczymy jak pójdzie

 

liczę na dalsze wsparcie z waszej strony bo póki co dzięki temu sporo się dowiedziałem :D

 

p2200308.jpg

 

p2200306.jpg

 

p2200305.jpg

 

p2200304.jpg

 

p2200303.jpg

 

p2200307v.jpg

Napisano

W pierwszym rzucie ostatniej pracy te łopatki takie trochę rozchylone się wydają, za szeroko są ustawione.

 

pozdrawiam

Napisano

Kolejna seria bazgrołów, digitali w tym tygodniu nie robiłem prawie wcale ehh :/

narazie staram się ogarnąć to jakoś na na papierze i wygląda to marnie , no ale wreszcie coś osiągnę powoli

 

nie wiem jaki jest sens wrzucania tych śmieci, ale może ktoś z was doradzi coś jak zwykle ;)

 

p2270303.jpg

 

p2270304.jpg

 

p2270307.jpg

 

p2270308.jpg

 

p2270309.jpg

 

p2270311.jpg

 

p2270313.jpg

 

p2270306.jpg

 

p2270305.jpg

 

jakieś thumby z iPhone'a

 

007rr.jpg

Napisano

Uwielbiam Twój awatar i miniaturkę z teczki. Są doskonałe.

 

Co do prac, słuchaj kolegów i koleżanek, nie wymiguj się od rysowania jak najwięcej z natury, ja sama mam taki problem. Wiem, chciałoby się już tworzyć jakieś super bombastyczne ilustracje, a podstawy leżą.

Napisano

No to mzoe odrazu wspomne o jakosci linii a raczej twojej kreski, poki co jest to niesamowity balagan. Muiszisz nauczyc sie, a raczej wyrobic sobie pewnosc tego, co chcesz nalozyc na papier. Dlatego tak bardzo zaleca sie nauke rysowania gel penami, lub cienkopisami, wtedy zanim polstawisz jaka kolwiek kreche 3 razy sie zastanowisz. W chwili obecnej jzdzisz od lewej do prawej od prawej do lewej w tyl i w przod w gore i w dol. Postaraj sie zaczync szybko, lekko i luzno. Nawet jesli powstana ci jakies nieokrzesane ksztalty beda baza dla tych bardziej wlasciwych. W momencie kiedy przestaniesz sie tak spinac przy kazdym rysunku automatycznie bedziesz popelnial je lepiej.

 

Have a little faith our young padawan.

Napisano

Dzięki śliczne , narazie staram się okiełznać głowę i kark, ale im więcej się dowiaduje z filmików Vilppu chociażby tym bardziej się gubię. Riven może i podstawy mi jakieś dał choć do mięśni nie doszedłem ale jeśli chodzi o ułożenie 3D czaszki i karku to masakra :P nie wiem jak powinno wyglądać , z tym ćwiczeniem z natury to dalej nie mam sobie jak zorganizować, czekam tylko na wiosnę ;]

 

Nie spinam się przy szkicowaniu ołówkiem ;p stad sobie jeżdżę to tu to tam by w tym bałaganie odnaleźć pożądany kształt szybko , a że faktycznie nie mam pewności co mam rysować dokładnie to szukam tego w taki sposób , może niepoprawne ale wyrastam z tego :P

Napisano

Hmm w takim razie proponuje najlepiej poszukac kogos, ktorego metoda nauczania najbardziej ci odpowiada. Mi osobiscie wogole nie lezy Loomis i nie polecal by, go poczatkujacym. Znacznie lepszy jest stary dobry Bridgman, ktory to zreszta uczyl Loomisa. Rewelacyjny jest tez Kevin Chen i jego rozbicia na proste bryly.

Napisano

oczywiście jak widzę zacząłeś vilppu tak jak ja czyli od tego gdy tłumaczy mięśnie ;)

powinieneś zacząć od jego książki drawing manual albo o filmików z serii general(taka rozszerzona wersja książki choć i ją warto przejrzeć ) :)

Napisano

Ice'y mi ich metody nauczania odpowiadają i naprawdę ciekawie mi się słucha ostatnio Vilppu chociażby , ale mi raczej brak tego właśnie obycia z materiałem który on omawia :P ale do tego na dniach spróbuje dojść

 

Coyote - dobrze, książkę o anatomii zacząłem ale nie ruszyłem dalej niż parę pierwszych kartek a tam jest chociażby o postawach itd. tego też mi brakuje :D

choć itak myślę ze najbardziej by się przydał life drawing

 

dzięki i zabieram się do dalszego studiowania

Napisano

taki beznadziejny crap by się było z czego pośmiać

kombinuje teraz chyba trochę inaczej niż na początku, ciąż mało kiedy łapie tablet :P ale może wkrótce się to zmieni

10985417.jpg

Napisano

bohomazy

przydałby się jakiś lvl up w nich , chyba się teraz przerzucę na rysowanie anatomi ww digitalu :P

szip.jpg

 

a tu chyba za mały kontrast :p bo na jednym monitorze mam na drugim nie xD

64259991.jpg

 

śmiesznie muszą wyglądać początki takiego robaka jak ja z waszej perspektywy :D

Napisano

Wydaje mi się, że za bardzo widać pociągnięcia pędzlem, pokombinuj z ustawieniami. Ale niech się wypowiadają inni, bo ja sam też zaczynam z digitalem dopiero.

Napisano

W tych ostatnich pracach poruszasz się głównie w średnich tonach, przez co całe prace wyglądają podobnie i mają "szarawy" odcień. Brakuje zdecydowania, akcentów. Przydałby się też akcent w formie - nawet, jeżeli to jest z założenia praca na szybko, to część formy może być "machnięta", chaotyczna, ale część mogła by być dopowiedziana.

Napisano

Dzięki, co do pędzla fakt sam to widzę , nie chciało mi się zakrywać tego warstwowo okrąglakiem , ogarnę to mam nadzieje wkrótce

 

Aspenboy - dobrze, spróbuję przełamać te tony jakoś , choć nie czułem potrzeby, jakoś lubię tą szarość gdzieś tam porozrzucaną , ale ok sprawdzę co wyjdzie , narazie kolorem to ja tak operuje jak cepem

 

i czy mógłbyś wyjaśnić dogłębniej to :

 

część formy może być "machnięta", chaotyczna, ale część mogła by być dopowiedziana.

 

szczególnie drugą część

Napisano

Jeżeli weźmiemy np. ten stateczek:

 

szip.jpg

 

Widać, że tam jest dużo pociągnięć, ale oglądając go nie jesteśmy do końca pewni jak jest zbudowany dziób statku - czy jest walcem, czy może jest zbudowany z płaszczyzn? Gdzie jest cień a gdzie pada światło? Trudno też powiedzieć, gdzie kończy się tło, a gdzie zaczyna statek.

 

Nie jestem pewien na ile jasno to formułuję :D

Napisano

ok nie wiem na ile wykorzystałem podpowiedzi, to takie proste nie jest wprowadzić w żcie jak widać :P

tutaj coś jak syn sub zero czy coś takiego , bazgrałem bazgrałem itak nic nie wychodziło więc nie pociągnę więcej raczej

 

nie wiem , oj nie wiem jak to wszystko powinno oddziaływać jeśli o kolor i światło się rozchodzi , niby próbowałem jakoś ponakładać to ale zbroja wygląda jak bajoro i w zasadzie nie jestem pewien jak to okiełznać póki co :/

 

ziomek.jpg

 

i moje ćwiczenia, kupa śmiechu

 

p3070236.jpg

 

p3070237.jpg

 

p3070229.jpg

 

p3070231.jpg

 

p3070233.jpg

 

p3070235.jpg

 

p3070234.jpg

Napisano

Śmiechu, nie śmiechu, ćwicz. Sylwetki bym Ci proponował rozkminiać na początek te Loomisowe, a konkretnie jego mankiny, te pseudo-szkielety. Łatwiej w nich można na początku znależć punkty zaczepienia, dzięki temu bardziej świadomie można takiego człowieczka wyginać. Mnie przynajmniej pomogły.

Napisano

Jam powracił

 

Ciężki tydzień ogółem i mało co rysowałem, trzeba było na chleb zarobić i najwidoczniej do dopiero początek, jednak ostatnie 2 dni rozkminiam Paintera zainspirowany Andrew Jonsem i jestem nakręcony ;D oto kilka mizernych efektów ale powoli coś rozkręcę , wiem to :D

 

 

bazgry.jpg

Napisano

Tak więc Andrew dał mi niezłego boosta by zabrać sie za digital i rozwijać wszystkie podstawowe skille, póki co nie miałem przez ponad tydzień wiele czasu na rysowanie :/

Teraz będę nadrabiał i bawił sie technikami Jonesa które rozpracowałem przez ostatnie dni , kupa zabawy i inny sposób myślenia i tworzenia , trzeba będzie opanować chaos :D

 

Większość bazgrołów poniżej powstała bazując na kształtach otrzymanych w projekcie Alchemy który to możecie znaleźć i pobrać tu http://al.chemy.org/. ma on na celu wyłączenie naszego mózgu z procesu tworzenia szkicu, doszukiwanie się w otrzymanych kształtach jakiejś bryły . Polecam zabawę :D

 

wtorek.jpg

 

778x.jpg

 

sroda2.jpg

 

234kz.jpg

 

mirorr.jpg

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności