Skocz do zawartości

Ciekawe choć nieco kontrowersyjne


Kroopson

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 24
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

ICE to również fizyka i nodalne modelowanie (modyfikatory mesha), po za tym ICE to nie jedyny przykład, a Houdnini? Tego typu oprogramowania jest trochę na rynku i raczej będzie coraz więcej.

 

Nadal nie rozumiem co w tym kontrowersyjnego i co ma do tego Autodesk.

 

Natomiast, na pewno jest to ekscytujące i jestem ciekaw co na to użytkownicy Blendera. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja się generalnie bardzo cieszę i mam nadzieję że docelowo Blender tak będzie działał. Zasadniczo gdyby nie ICE to XSI właściwie nie miałby obecnie już co robić na rynku ze względu na kolosalną liczbę bugów i ograniczeń.

Idea takiego systemu node'owego jest bajecznie prosta: dać bandzie freaków zestaw klocków a sami zrobią wszystko. W ICE jest już np - quaternion skinning, zaawansowane rigi, symulatory fizyki. Taka "zabawka" w Blenderze mogłaby wiele namieszać (cząsteczki to tylko początek)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... Zasadniczo gdyby nie ICE to XSI właściwie nie miałby obecnie już co robić na rynku ze względu na kolosalną liczbę bugów i ograniczeń.

...

 

Z takimi teoriami to raczej TY nie masz czego szukać na rynku a nie XSI. Nie wypowiadaj się na ten temat bo to świadczy o twojej znikomej wiedzy o tym świetnym programie. Chcesz kopać to masz 3D Srudio Max - ten sam się podkłada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dac77 dobrze gada.. skąd tyś takie teorie wysunął?! lol...

 

Po pierwsze porównanie pierwszych raczkujących testów w Blenderze to ICE'a to jakieś nieporozumienie :D Pomieszało Ci się mocno w głowie.

 

Po drugie wypowiedź, że XSI ma kolosalną liczbę bugów i ograniczenia uznam za jakiś kiepski żart i przemilczę :)

 

Mimo to.. Blender wciąż zadziwia. Zaskakuje za każdym razem. Oby tak dalej!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do XSI to myślę że nie ma co wszczynać flame war'a, ja na tym sofcie pracuję jakieś 8 miesięcy (2 miesiące intensywnej nauki, 6 w studiu) i jest to często droga przez mękę, być może to moja niewiedza a może faktycznie ten soft jest niedopracowany, nie mam zamiaru w tym dziale o tym polemizować. Biję się w piersi jeśli ktoś się poczuł urażony.

 

Fajnie by było gdyby ostatecznie Blender dostał jakiś system node'owy to by pozwoliło rozwinąć skrzydełka.

 

PS. Jeśli chodzi o porównanie ICE'a do Houdiniego to ICE jest odpowiednikiem VEX'a z hudego, tylko że nie ma jeszcze takiej swobody w dostępie do danych co VEX.

 

PS2. A dlaczego w ogóle skojażenie tego particle node z ICE'm? Może jestem głupi i ślepy ale tylko ICE ma takie plugi "execute" i "port". Jakoś jak ten facet przestawia sobie klocki to jako żywo widzę w tym system od SI. Nie widziałem thinkig particles, może też jest podobne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem, dlaczego czyjaś niepochlebna opinia o programie, który używa, uraża osobiste uczucia innych ludzi? Dlaczego Kroopson nie ma prawa do własnej opinii i skąd założenie, że nie wie, o czym mówi? Można się z nie zgadzać co do diagnozy, którą stawia, ale po co robić osobiste wycieczki?

 

Może rozsądniej byłoby przynajmniej próbować ustalić, w jaki sposób wyrobił sobie taką ocenę? Powodów może być wiele. Może ktoś używa xsi tylko do animacji i renderowania na jednym komputerze i jest zachwycony, a Kroopson robi w nim symulacje i ma ciężkie życie? Może ciężko mu, bo próbuje się przebić przez API skryptowe SI, pełne bugów, nieścisłości, powolnej i fatalnej implementacji Pythona, a ktoś inny pracuje nodami w ICE i nie ma pojęcia o tych problemach? A może ktoś pracuje na Windows i nie interesuje go, jak wygląda w SI temat ponoć wspieranej platformy Linux i jakości supportu na tę platformę (płatnego supportu!).

 

Nie chcę bronić Kroopsona, obroni się sam, po prostu wydaje mi się, że rozsądniej jest rozmawiać o meritum, a nie obrażać się. Może ustalić jakieś szczegóły (nie mówię, że fakty ;)). Tym bardziej, że przynajmniej w mojej opinii, jest z kim (mam na myśli kompetencje zawodowe Kroopsona). Ziarno prawdy może w tym być... ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem przekonany ze autodesk bacznie sledzi rozwoj Blendera... Blender ma zaskakujaco duzo funkcji ktorych na prozno szukac w programach komercyjnych. Nie chce kontynuowac flamewars, ale z przykroscia zgadzam sie, przynajmniej co do implementacji pythona w xsi. Jest naprawde fatalna, jest mocno powiazana z mechanizmammi windowsa co juz na starcie odstrecza, przynajmniej mnie. Pod tym katem majka lepiej wypada ale znowu ilosc pythona w pythonie w jej implementacji takze pozostawia wiele do zyczenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie jest w stanie - kod jest na licencji GNU GPL i nie można go kupić. Ale może sobie zabrać co tylko chce do swoich softów pod pewnymi warunkami (nie pamiętam dokładnie tej licencji i jak to się odbywa). Ale możesz się nie martwić o wykupienie Blendziaka :) Gorzej by było gdyby weszły patenty na oprogramowanie w europie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie jest w stanie - kod jest na licencji GNU GPL i nie można go kupić. Ale może sobie zabrać co tylko chce do swoich softów pod pewnymi warunkami (nie pamiętam dokładnie tej licencji i jak to się odbywa). Ale możesz się nie martwić o wykupienie Blendziaka :) Gorzej by było gdyby weszły patenty na oprogramowanie w europie.

Kupić Blendera może bez problemu (logo, nazwę i to co programiści robili w ramach Blender Fund.), może to zamknąć i sprzedawać jako zamknięty program (po pozbyciu się lub wykupieniu kodu który należy do osób z poza blender fund., bo do niego praw nie będą mieli po wykupieniu blendera)... Ale nawet po wykupieniu kod do którego będą mieli prawa będzie otwarty (już wypuszczony nie może być zamknięty - tylko nowe wersje blendera mogłyby być bez otwartego kodu, ale stary kod pozostaje otwarty). Więc po wykupieniu blendera powstaje w przeciągu godzin fork np. Mixer i jako taki jest teraz rozwijany (i kodu który będzie tu rozwijany autodesk nie może wykorzystać). Podsumowując wykupienie i zamknięcie nowych wersji jest jak najbardziej możliwe... tylko jest to nieopłacalne bo darmowego blendera się nie pozbędą (co najwyżej zmienią mu nazwę), i nawet po wykupieniu będzie się normalnie rozwijał ;].

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę na chama się podepnę ale:

Czy istnieje jakaś szansa na wepchnięcie danych Vertex Color do środka drzewa nod tekstury? Zaznaczam że chodzi o nody tekstury a nie materiału. Może w Pythonie można by coś takiego zmajstrować? Jakieś sugestie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę na chama się podepnę ale:

Czy istnieje jakaś szansa na wepchnięcie danych Vertex Color do środka drzewa nod tekstury? Zaznaczam że chodzi o nody tekstury a nie materiału. Może w Pythonie można by coś takiego zmajstrować? Jakieś sugestie?

 

 

Nie da się (to chyba jasne, bo wierzchołki nie mają nic do gadania w teksturze (materiał już ma więcej wspólnego i tam możesz połączyć dane wierzchołków z teksturą)).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale nie bardzo rozumiem jaka jest różnica między sterowaniem generowaną teksturą a sterowaniem generowanym shaderem. Jeśli generujesz jakąś teksturą to aplikujesz ją do materiału który następnie aplikujesz do mesha. Jeśli chcesz ją zaaplikować do np światła albo do czegokolwiek innego to to cokolwiek innego nie będzie miało vertex coloru i tak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale przecież ja wiem że będę teksturę aplikował do mesha i wiem że dam meszowi kilka warstw vertex coloru. No trzeba to sobie woibrazić. Powiedzmy że mam teksturę z nodami którą mam zmapowaną na oryginalne koordynaty. Powiedzmy że jest to Voronoi w którym rozmiar jest sterowany generatorem Stucci. Wszystko jest pięknie tylko że jest to niezależne od kształtu. Nie mogę w łatwy sposób zrobić jakiegoś małego fragmentu w którym to oddziaływanie się zmienia. Co prawda mogę zrobić dwie tekstury i je później mixować przy pomocy vertex color, ale to nie to samo - brak efektu przejścia. Brakuje mi właśnie takiej elastyczności jaką ma Povray, chociaż Blender też ma duże zalety w teksturach matematycznych. Generalnie bardzo lubię tekstury matematyczne gdyż nie zależy mi na fotorealiźmie a raczej na niepowtarzalności efektu.

Chyba będę musiał poczytać więcej o Pythonie i może jakoś to da się wykombinować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale przecież ja wiem że będę teksturę aplikował do mesha i wiem że dam meszowi kilka warstw vertex coloru. No trzeba to sobie woibrazić. Powiedzmy że mam teksturę z nodami którą mam zmapowaną na oryginalne koordynaty. Powiedzmy że jest to Voronoi w którym rozmiar jest sterowany generatorem Stucci. Wszystko jest pięknie tylko że jest to niezależne od kształtu. Nie mogę w łatwy sposób zrobić jakiegoś małego fragmentu w którym to oddziaływanie się zmienia. Co prawda mogę zrobić dwie tekstury i je później mixować przy pomocy vertex color, ale to nie to samo - brak efektu przejścia. Brakuje mi właśnie takiej elastyczności jaką ma Povray, chociaż Blender też ma duże zalety w teksturach matematycznych. Generalnie bardzo lubię tekstury matematyczne gdyż nie zależy mi na fotorealiźmie a raczej na niepowtarzalności efektu.

Chyba będę musiał poczytać więcej o Pythonie i może jakoś to da się wykombinować.

Akurat w takim wypadku o którym mówisz też, nie uzyskałbyś ładniejszego przejścia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności