Ostatnio mnie to trochę zastanawiało czemu sporo osób się upiera że 3dmax lepszy jest od mayi?

Pomijam tutaj takie argumenty jak "Ładniejszy interface" czy też "tańszy soft"

Takich wątków było już 100 000 a może i więcej, na tym forum i na każdym innym związanym z grafiką. Max, Maya, Softimage, Lightwave, Cinema, Houdini i wszystkie inne to tylko narzędzia. Wszystko zależy od preferencji i tego w jakim interfejsie wygodniej Ci się pracuje. Dobiera się też narzędzia do zadań, nie będziesz przecież wbijał gwoździa łyżką. Każdy z wymienionych programów ma swoje własne unikalne silne strony. Dyskusja co jest lepsze nie ma najmniejszego sensu, bo nic nie jest lepsze, są tylko różne metody rozwiązania tego samego problemu.

 

Proponuję wątek zamknąć.

 

pozdrawiam

Odpal triala i zobacz co Ci lepiej siedzi.

3dmax lepszy jest od mayi?

 

bo ludzie lubią dyskusje w rodzaju "co jest lepsze? pepsi czy cola"

... "co jest lepsze? pepsi czy cola"

 

Bez dwóch zdań cola!! Pepsi to jakaś podróba! :)

To dobre pytanie. Mam na nie wiarygodną odpowiedź - nie znam tych programów, więc mogę je ocenić *naprawdę* obiektywnie, że tak powiem, z zewnątrz. Uważam zatem, że większość ludzi twierdzi, że Max jest lepszy od Mai, ponieważ nie zna Mai. Gdyby znali Mayę, wiedzieliby, że Max faktycznie jest lepszy od Mai - ale większość nie może o tym wiedzieć, tylko im się tak wydaje.

Bez dwóch zdań cola!! Pepsi to jakaś podróba! :)

 

no chyba zarujesz? Pepsi byla produkowana juz przez dominikanskich mnichow w XVI wieku, Coca Cola ukradla im przepis i dodali do niego siki wielbłąda, a na dodatek przekupili chinskiego cesarza zeby im pomogl z produkcją!

Fajnie sie tak bzdury pisze zamiast pracowac :D

Max czy Maya? Zdecydowanie Blender.

Blender to dla kucharzy;)

Pracowalem w obu softach i powiedzialbym tak:

Maya jest bardziej otwartym softem i to jest jej ogromna zaleta ponadto jest oparta na nodach.

Z kolei Max jest duzo prostrzy w nauce i nie tak otwarty jak maya. Masz w nim wiele gotowych narzedzi albo ich nie masz w ogole.

W maya prawie zawsze idzie cos wykombinowac z nod nawet jak nie umiesz programowac.

No i mam wrazenie ze maya duzo czesciej sie crashuje i placze sie w swoich nodach. Bardzo czesto musisz rozwiazywac problemy typu czemu "to nie dziala".

To moje osobiste wrazenia.

 

Ponadto mowi sie ze pod wzgledem animacji i rigingu Maya jest lepsza z kolei Max jest do wizek. Ale nie do konca sie z tym zgadzam.

 

Dyskusja co jest lepsze jest bez sensu. Prosciej zadac sobie pytanie w ktora strone chcesz isc. Bo jak w motion graphics to moze lepiej Cinema4d sie zaczac uczyc.

A ja znam oba te softy i Max to topór, Maya piła łańcuchowa, a Houdini - miecz Jedi.

SYmek co ty gadasz? Nie ma żadnych argumentów nawet...

zawsze mozna wpisac w google 3dsmax i zobaczyc jakie obrazki wyskakuja a pozniej maya i porownac ktore ladniejsze.

 

mozna tez inaczej sformulowac pytanie. zalezy w jakiej branzy chcesz pracowac, bo w jednej sie uzywa maxa (vizki i reklamki na wczoraj) a w innej maya (supermega wypasione holyuckie filmy za gozilion dolarow ze smokami ninja, avatarami z mieczami swietlnymi itp)

 

skonczylem, dziekuje

 

 

###

edit-powyzsza wypowiedz ma w sobie nutke sarkazmu

Edytowane 17 Listopad 201113 l przez ttaaddeekk

mozna tez inaczej sformulowac pytanie. zalezy w jakiej branzy chcesz pracowac, bo w jednej sie uzywa maxa (vizki i reklamki na wczoraj) a w innej maya (supermega wypasione holyuckie filmy za gozilion dolarow ze smokami ninja, avatarami z mieczami swietlnymi itp)

 

Bzdura. Path of hate np. był robiony w maxie, a w super wypasionych produkcjach to się May'i używa to pewnego momentu, houdiniego do pewnego momentu i maxa i innych softów.

no i zaczol sie nastepny wątek o przewagach coli nad pepsi.

no i zaczol sie nastepny wątek o przewagach coli nad pepsi.

 

Nie ma o czym gadać ... Cola górą i tyle...

Jakby porównywać cenowo to chyba lepszy jest blender.

Robię w obu, szczerze mówiąc oba są kompletnie zabugowane. Workflow jest zupełnie inny, nie znaczy, że lepszy tu i tam. Oba dają takie same rezultaty podobnym kosztem bo to tylko narzędzie. Natomiast są różnice w czasie, funkcjonalności i poziomie adrenaliny i frustracji ;) na poszczególnych etapach prac w zależności od programu i etapu prac. Niema lepszy/gorszy. Zrób sobie wyliczankę i do roboty.

Max

 

Bo tak.

Zamykam. Nic ciekawszego z tej rozmowy nie wyniknie.