Skocz do zawartości

Praca z pasją i animacją


How high

Rekomendowane odpowiedzi

Długo się zbierałem na napisanie tego tematu. Generalnie nie chciałem o sobie pisać na jakimś forum w takich szczegółach, ale kiedyś trzeba było zacząć, otóż mam problem dajmy na to - natury życiowej.

Jestem osobą niepełnosprawną, ze znacznym stopniem, posiadam rentę, żyję z rodzicami spokojnie i bez ekscesów, tylko że nie całkiem mi się podoba siedzenie i nic nie robienie na garnuszku rodziców i państwa, a pełnosprawny to już raczej nie będę, chyba że będę zaświadczenia darł i chował po kątach, ale nie o to chodzi :) .

Pomyślałem więc, czy można by jakoś samemu zacząć zarabiać w pocie czoła na swe złotówki, jednakże praca na kasie w macmacu odpada z przyczyny oczywistej podanej wyżej. Jednakże, od dłuższego czasu interesuję się i zajmuję machinimą - Jestem że tam powiem, zawodowym amatorem -, a od krótszego, także animacją i modelowaniem. Myślałem nad robieniem filmów i animacji, wstawianiem na youtube i dorabianiem sobie małych sum do mojej skromnej renty, żeby pomóc nie tylko sobie, ale także spracowanym rodzicom, nie zapominając o codziennej pomocy fizycznej babci, która po śmierci dziadka sobie z niczym cięższym nie poradzi. Wiem że do renty można sobie dorobić max 900 zł. posiadam około 500 (sumy celowo niesprecyzowane), więc skromne odseparowanie się w sprawie finansowej dałoby chęć do życia i samozadowolenie.

No, tylko jest pewien problem, jakkolwiek bym się nie zabierał czy to za modelowanie czy za rigowanie, nie mówiąc o animacji, to mi to zwyczajnie NIE IDZIE. Za każdym razem gdy z uporem maniaka zasiadam nad jakimś modelem czy innym projektem po godzinie lub dwóch zwyczajnie odpuszczam i znudzony zasiadam przez jakąkolwiek z gier czekając na własny zgon. Moje rozstrzepanie artystyczne przyprawiło mnie o wiele kłopotów, a nawet kłótni z paroma znajomymi, których pragnę przeprosić, o ile przeczytają tego posta.

Przechodząc do sedna, chciałbym prosić was o jakieś pomysły na dalszą egzystencję w tym temacie, jakieś kursy, pomoc logistyczno-naukową itd. Głowę mam pełną pomysłów, jednak nie chciałbym być artystycznie uzależniony od gier i ich zawartości. Owszem sprawiało mi to frajdę, jednak chciałbym rozszerzyć moje skromne tworzenie filmów, a potem może i zabrać się za prawdziwą kamerę i ruszyć w świat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 17
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Czołem, fajnie, że napisałeś.

Słusznie zauważyłeś, że nie ma co siedzieć na tyłku, trzeba działać.

Co prawda 3D to nie moja działka (zajmuję się concept artem i ilustracją), ale kiedyś siedziałem w temacie. Mam sporo książek, tutków i materiałów o modelowaniu, animowaniu, oświetlaniu, riggowaniu itp. Jest tego także sporo w sieci. Za darmo można naprawdę dużo wiedzy zdobyć.

Napisz konkretniej czym chciałbyś się zająć (modelowanie, animacja itd.) to wyszperam w swoich zasobach i podeślę Ci paczkę z materiałami (książki płyty itd.)

Jeśli nie wiesz od czego zacząć, czujesz, że kręcisz się w kółko, to też daj znać, poradzimy coś.

Szacunek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, tylko jest pewien problem, jakkolwiek bym się nie zabierał czy to za modelowanie czy za rigowanie, nie mówiąc o animacji, to mi to zwyczajnie NIE IDZIE. Za każdym razem gdy z uporem maniaka zasiadam nad jakimś modelem czy innym projektem po godzinie lub dwóch zwyczajnie odpuszczam i znudzony zasiadam przez jakąkolwiek z gier czekając na własny zgon.

 

 

Cześć,

wiadomo nauka to najtrudniejsza część całego procesu. Uwierz, każdy z nas to przerabiał, niektórzy tak jak ja w dość zamierzchłych czasach, gdzie internet był rarytasem w kafejkach a gry miało się od kumpla i to nie zawsze te najfajniejsze tytuły...

 

Zasada jest prosta i sprawdziła się w moim przypadku: odłóż gry. Serio. Całkiem.

Swego czasu mając lat 14-15 dostałem szlaban na wychodzenie z domu. I to dość długi bo ponad roczny. Cichy to ja nie byłem, kilka rzeczy się przeskrobało stąd szlaban :]

Moja mama, znająca niestety komputery skasowała absolutnie wszystkie gry oprócz pasjansa i kulek. Po 2 miesiącach wegetacji dostałem na urodziny płytkę z pirackimi (a co mi tam przyznam się!) programami. Z braku laku, nie mając nic innego do roboty, zacząłem rozgryzać te programy. Głównie za pomocą tylko helpa (nie było tutoriali i internetu), lub metodą prób i błędów. I jakoś się udało.

 

Skoro jest Ci tak ciężko to odinstaluj gry i wszystko co może Cię dekoncentrować, zostaw same programy graficzne i sieć do ściągania tutoriali. Nie wiem w jakim jesteś wieku, ale come on! Skoro ja jako 14 latek potrafiłem się tym zainteresować, to Tobie też się uda.

 

Pozdrowienia i powodzenia

tweety

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wiem że robienie jakieś animacji to robota dla kilku/kilkunastu osobników rasy grafik i komputerowiec, ale ja chciałbym bardziej samodzielnie, bez potrzeby uzależnienia od kogokolwiek ani proszenia się kogoś o pomoc, z doświadczenia wiem że to strasznie poniżające, a efekty są tego żadne.

Poza tym zdecydowanie łatwiej znaleźć ludzi do dubbingu, niż ludzi do żmudnej roboty przy lokacjach i postaciach.

 

Edit: I gier to ja raczej nie usunę, bo raz że dużo ich nie mam, dwa, nie są jakieś rozluźniające tylko skłaniają do myślenia typu anno 1404, a trzy, i tak mnie nudzą i tak, więc po prostu gram, bo nic innego nie mam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie czy cię to rajcuje czy też uważasz że to może być źródło dochodów? Jak to drugie to odpuść bo się tak nie da. To robota dla dziwaków którzy spędzają 12h na dobę drążąc temat i próbując.

No i czy nie próbujesz chwycić zbyt wielu srok za ogon na raz? Czasu generalistów trochę mijają. Trudno być równie dobrym we wszystkim, szczególnie że w każdej poddziedzinie 3d poziom rośnie z roku na rok. Może nie wychodzi ci modelowanie ale masz smykałkę do samej animacji, albo do tekstur, albo grafik 2d, albo kompozycji czy efektów cząsteczkowych? Zajmij się najpierw tym co robi ci najwięcej zabawy i nie rezygnuj zbyt łatwo, wtedy kolejne kroki też będą prostsze.

Edytowane przez biglebowsky
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

koledzy dobrze radzą, specjalizacja dobra rzecz. Postawa typu one man army sprawdza sie na krótko a późnej same problemy.Skup się na tym co robisz najlepiej i na tym co naj więcej sprawia Ci frajdy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najwięcej frajdy sprawiało mi filmowanie w grach, ale to nadal zabawa w stylu "one man army" jak mówili przedmówcy...

Poza tym że nie widzę jakoś sposobu w którym portfolio mogłoby zawierać animacje, gdy zazwyczaj pokazuje się po prostu fragmenty filmów i filmików.

 

Edit: Nie mówiąc już o wzięciu we własne ręce kamery i filmowanie z dodawaniem efektów specjalnych 3D :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

How High, masz szczęście w nieszczęściu życ w czasach gdy nie trzeba wychodzić z dom

 

Pomyślałem więc, czy można by jakoś samemu zacząć zarabiać w pocie czoła na swe złotówki, jednakże praca na kasie w macmacu odpada z przyczyny oczywistej podanej wyżej.

no nie, tu trzeba skończyc co najmniej politologię albo socjologię.

 

Masz obecnie takie serwisy jak freelancer.com niemniej miej świadomość, ze jak się po godzinie poddajesz to dupa z Ciebie będzie nie freelancer, a minusem zycia w globalnej wiosce jest jak zycie w wiosce - dasz ciała to ślad w postaci np. opinii zostanie. Od tego powinieneś zacząć i zagęścić ruchy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kiedyś, na poczatku, miałem podobnie, siadałem do modelowania i po dwóch godzinach byłem załamany. Potem wpadl mi w ręce tutoriaj, jak zrobić helikopter. Od A do Z. Bardzo mi pomogło przerobienie calego tutka i skończenie go. Właśnie skońćzenie było w tym najfajniejsze. Poznałem sporo technik modelowania. Wiedziałem co się z czym łączy, jak powienien wyglądać model finalnie...

Czasami warto wrzucić sobie w miarę prosty temat i go skończyć. Od początku do końca. W pewnym moemencie pęka taka mała tama i człowiek przestaje myśleć o graniu, telewizji czy innych bzdurach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz obecnie takie serwisy jak freelancer.com

 

Problem w tym że freelancering to mnie raczej nie interesuje, bo trzeba mieć umiejętności z kosmosu a traktować cię będą i tak jak popychadło i gówniarza z gimnazjum więc wiesz...

 

Bardziej myślę po prostu o robieniu filmów i animacji na youtube i czerpaniu profitów z reklam, coś jak freediew zmieszany z element animation, nie wiem jak to ująć...

 

No tylko że póki co to na kamerę mnie nie stać, jeszcze. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

How high gwarantuję Ci, że niemal każdy przechodził przez takie załamania. Ja na początku często robiłem przerwy nawet po kilka miesięcy, bo mi po prostu nie szło. Dawniej video tutoriali nie było, a pisane często poruszały tylko podstawy, bo te bardziej zaawansowane wyglądały jak making of. Pomyśl jak wtedy było trudno się nauczyć. Teraz jak ktoś chce, to się nauczy, bo masz mnóstwo źródeł ze znakomitymi tutkami. Ja często rezygnowałem, ale po czasie wracałem, bo mnie to po prostu interesowało i drążyłem dalej. Potraktuj to jako test czy naprawdę Cię to interesuje. Może po prostu za dużo rzeczy starasz się ogarnąć w jednym czasie. Może zaczynasz od trudnych rzeczy zamiast najpierw poznać podstawy. Powiem Ci z doświadczenia, że z czasem coś co wydawało Ci się nie do ogarnięcia będzie proste. Ja dość długo siedziałem w vizkach, nie jest to droga dla mnie, ale miałem z tego pieniądze. Jakiś czas temu postanowiłem ruszyć dalej. Zmierzam do tego, że dawniej kompletnie nie ogarniałem riggowania, a teraz nagle wydaje się to logiczne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Chrupek3D

konsekwencja drogą do sukcesu... na początek postaw sobie za zadanie wejście na stronę Blendera... jutro go zainstaluj, po jutrze uruchom, a w niedziele zrób boxa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

How high

Jeśli twoim głównym celem gdy siadasz do maxa, mayi czy czego tam jeszcze jest zarabianie pieniędzy, to gwarantuję Ci, że frustracja i zniechęcenie będą tylko rosnąć. W końcu najprawdopodobniej rzucisz to w cholerę.

Proponuję zmienić nastawienie, czerp radochę z każdego małego renderu, modelu czy klatek animacji, które stworzysz. Nie myśl już o gotowych filmach, bo odległy cel jest męczący, jeśli ciągle Ci towarzyszy.

Pamiętam jak zacząłem zabawę z 3d i potrafiłem siedzieć po 10-12 godzin męcząc jeden obiekt i po każdej najmniejszej zmianie jakiegokolwiek parametru puszczałem render, aby się podjarać jak moje dzieło podąża ku doskonałości ;]

Skupiaj się na poszczególnych dziedzinach, najpierw pobaw się modelowaniem, przerób jakiś duży, długi tutorial, zmęczysz się to odstaw na pół dnia, dzień czy nawet tydzień i wróć jak Ci się zachce. Nie rób sobie ciśnienia. Nie myśl o gotowej zanimowanej scenie, skup się tylko i wyłącznie na modelu. Jak go skończysz to nie zastawiaj się nad tym, że ma błędy, ruszaj dalej, oteksturuj go, nadaj odpowiednie materiały. Później spróbuj oświetlić scenę i na końcu dodać trochę ruchu. W trakcie skupiaj się tylko i wyłącznie na danej dziedzinie, miej obraz całości, kierunku w którym to zmierza, ale nie myśl podczas modelowania, jak go będziesz oświetlał.

I co ważne bądź swobodny, jeśli podczas przerabiania jakiegoś tutoriala przyjdzie pomysł, żeby zrobić jakiś element inaczej niż jest przedstawione, to zrób go po swojemu. Jeśli później się okaże, że jednak lepiej było zrobić jak było opisane, to cofniesz się w pracy i poprawisz, ale z tego właśnie bierze się nauka. Będziesz miał większą świadomość czemu tak, a nie inaczej.

Jeśli nie masz ochoty drążyć, to nie jest to zawód dla Ciebie, w tej branży istotne jest, aby poświęcać dużo czasu, uwagi i energii na rozkminianie napotkanych problemów, testowanie i naukę.

Baw się i bądź swobodny.

 

Powodzenia

  • Confused 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż, ja chciałbym po prostu nauczyć się w 3D niejako rozszerzać rzeczywistość nagraną i uchwyconą okiem kamery.

Wiecie, przygotowanie lokacji, po której chodzą aktorzy nagrani na zielonym tle, trackowanie sceny - o ile tak to się nazywa -, łączenie walczącego aktora realnego z przeciwnikiem wyrenderowanym w 3D, i inne tak ciekawe rzeczy.

Poradników do czystego 3D jest mnóstwo, ale za wiele nie mogę znaleźć poradników uczących wyżej wymienionych czynników filmowych :) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż, ja chciałbym po prostu nauczyć się w 3D niejako rozszerzać rzeczywistość nagraną i uchwyconą okiem kamery.

Wiecie, przygotowanie lokacji, po której chodzą aktorzy nagrani na zielonym tle, trackowanie sceny - o ile tak to się nazywa -, łączenie walczącego aktora realnego z przeciwnikiem wyrenderowanym w 3D, i inne tak ciekawe rzeczy.

Poradników do czystego 3D jest mnóstwo, ale za wiele nie mogę znaleźć poradników uczących wyżej wymienionych czynników filmowych :) .

 

bo takie rzeczy robi się w dużych studiach zazwyczaj albo przynajmniej zespołowo... Jak się mało umie to wszystko będzie przerażać.

nagraj sobie biurko, wytrakuj, dodaj boxa. Jak będzie się ślizgał, przetrakuj jeszcze raz, jak dalej źle nagraj film lepiej... potem boxa zamień na jakiś model, zacznij oświetlać światłem bardziej przypominającym realne... potem go zanimuj... I tak powoli, krok po kroku do celu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mało tutków do tracowania i compositingu? oO Na poczekaniu mogę Ci z 20 znaleźć:

 

tu masz dwa duże projekty step by step z DT

http://www.digitaltutors.com/training/maya/production_pipeline-tutorials

 

tutaj inny

http://www.digitaltutors.com/11/training.php?pid=371&autoplay=1

http://www.digitaltutors.com/11/training.php?pid=292&autoplay=1

http://www.digitaltutors.com/11/training.php?pid=299&autoplay=1

http://www.digitaltutors.com/11/training.php?pid=284&autoplay=1

 

dla composite

http://www.digitaltutors.com/11/training.php?pid=492&autoplay=1

http://www.digitaltutors.com/11/training.php?pid=372

http://www.digitaltutors.com/11/training.php?pid=214&autoplay=1

 

dla fusion

http://www.digitaltutors.com/11/training.php?pid=207&autoplay=1

 

dla matchmovera

http://www.digitaltutors.com/training/matchmover-tutorials

 

for mocha

http://www.digitaltutors.com/training/mocha-tutorials

 

to teraz jedziemi cmivfx:

http://www.cmivfx.com/tutorials/view/39/Fusion+Advanced+Particle+Tactics

http://www.cmivfx.com/tutorials/view/157/Fusion+3D+Matte+Paintings

http://www.cmivfx.com/tutorials/view/38/Fusion+3D+Compositing

http://www.cmivfx.com/tutorials/view/45/Fusion+Sky+Replacements

http://www.cmivfx.com/tutorials/view/275/Fusion+Tracking+2011

http://www.cmivfx.com/tutorials/view/230/Autodesk+Composite+(Toxik)+Introduction

http://www.cmivfx.com/tutorials/view/309/Motion+Control+++3D+Camera

http://www.cmivfx.com/tutorials/view/242/Complete+Syntheyes+Training

http://www.cmivfx.com/tutorials/view/301/Camera+Based+Motion+Capture

http://www.cmivfx.com/tutorials/view/183/Nuke%3A+3D+Matte+Paintings

http://www.cmivfx.com/tutorials/view/231/Nuke+Tracking

http://www.cmivfx.com/tutorials/view/238/Nuke+Shading+and+Lighting+FX

http://www.cmivfx.com/tutorials/view/229/Nuke+Object+Removal+Techniques

http://www.cmivfx.com/tutorials/view/234/Nuke+Face+Replacements

http://www.cmivfx.com/tutorials/view/271/Nuke+Advanced+Keying+and+Channel+Ops

 

jedziemy dalej

http://vimeo.com/channels/nuketutorials

http://www.thefoundry.co.uk/training/display_training_articles.php

http://library.creativecow.net/scandlyn_david/Nuke-Tracking-1/1

 

I dużo więcej poza tym Houdini jest tu bardzo fajny bo ma wbudowany moduł compositingu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję, naprawdę - będę się zabierał za naukę, ale najpierw jeszcze coś od projektowania lokacji bo fajnie byłoby nagrać ładne ujęcia ludzi na greenscreenie, i wstawić je na tle głębokiego lasu czy wewnątrz budynku... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zadam Ci jedno ważne pytanie: Co jest Twoją pasją?

Nie pytam o to bez przyczyny, bo ważne jest by robić to, co się lubi, a nie to, co przynosi pieniądze, a nie koniecznie sprawia Ci przyjemność.

Możliwe, że grafika to w ogóle nie Twoja działka, bo lubisz robić coś zupełnie innego dlatego warto przyjrzeć się, co lubisz robić. Jak już będziesz to wiedział, to zacznij myśleć jak zarobić na tym pieniądze ;)

 

 

Odezwij się do mnie, przeprowadzę Cię przez to co chcesz się nauczyć czyli robienie efektów, nie obiecuję, że będzie to jedna lekcja, ani że nauczysz się robić super efekty na światowym poziomie. Pokażę Ci drogę przez którą ja przechodziłem i nadal przechodzę. Dowiesz się wszystkiego, co jest ważne :)

 

Kontakt poszedł na pw :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności