3D-Coat v4 beta

[adek]

Na forum programu 3D-Coat pojawiła się do pobrania wersja beta nowej wersji (czwartej)  tego programu. Na ten moment dostępna jest wersja dla Windows (32/64-bit). Wersja dla Linuxa i Maca ma się pojawić za kilka dni.

 

Pełna treść wiadomości znajduje się na

stronie głównej serwisu pod adresem:

http://www.max3d.pl/news.php?id=2606

 

 

[Lucek]

A że się tak zapytam czym różni się wersja normalna od pro?

[Monio]

Funkcje są te same ale ta tańsza to wersja edukacyjna której nie można pracować komercyjnie.

 

Nie umieją się reklamować albo ten update nie wnosi nic wielkiego. Zadnego filmiku nawet? Meh. Czekam na teledyski od poxologic. ;)

[Gość Chrupek3D]

Monio, a przed momentem narzekałeś na Apple, że robią ludziom wode z mózgu dzięki marketingowi :-)

 

[adek]

Prawda jest taka, że nie jest łatwo takim softom. To fakt, że marketingu nie mają najlepszego, ale bardziej skupiają się na rozwijaniu produktu. Nikt z Was naprawdę nie używa 3D-Coata?

 

Ja wiem, że ZBrush i długo długo nic... ale czy próbowaliście go w ogóle używać?

[Creator]

tak na prawdę beta v4 to przedłożenie bety v3.7.x ;) Teraz nacisk będzie kładziony na ulepszenie Live Clay'a , czyli dynamicznej tesselacji. Tutaj blog ziomka co nad tym pracuje http://farsthary.wordpress.com/ Teraz robi narzędzie do łatania dziur także pierwsza strona może być trochę nudna ;)

 

Edit:

Nikt z Was naprawdę nie używa 3D-Coata?

Ja mam, używam, jestem zadowolony :) Jeżeli chodzi o sculpt to przy gęstych siatkach jest wolniejszy niż Zibrasz, bo operuje na voxelach. Jest surface mode, czyli rzeźbisz jak w ZBrushu na zwykłej siatce, ale rzadko z niego korzystam także nie potrafię określić jak jest z wydajnością w tym przypadku. Jest też tryb Sculptrisopodobny - dynamiczna teselacja, ciągle rozwijany. Jak ten tryb dopracują to myślę że wydajność w rzeźbieniu dorówna ZBrushowi, a przynajmniej na to liczę :) Edytowane 9 Październik 2012 przez Creator

[Monio]

Chrupek- Marketing sam w sobie nie jest zły. Jakby goście od Coata mi mantrowali o jakiś magicznych funkcjach których tam nie ma to pewnie bym się wkurzył. Brak reklamy to jedno a pranie mózgu to drugie.

 

Prezentacje każdej nowej pierdółki do maxa czy majki bankowo znajdę w newsach tutaj albo na anglojęzycznych stronkach które przeglądam. Nawet nie urzywam tych softów ale czytam to żeby być na bieżąco. Filmik jak ktoś bawi się tym live clayem musiałem sam sobie wyguglać. Tutaj chyba tkwi problem. ;)

[Kirian]

Ja wiem, że ZBrush i długo długo nic... ale czy próbowaliście go w ogóle używać?

 

dla mnie coat jest najlepszy i ciągle go używam do 'retopo+wstepne mapowanie'

a i texturowania używałem przez jakiś czas, aż do zmiany na mudboxa

[PLS]

Nowe wersje 3D-Coat wypuszczane są jako darmowe dla użytkowników poprzednich wersji (jak ZBrush) czy trzeba już płacić? Powiedzcie jak jest z mapowaniem w 3D-Coat. Posiada jakieś dobre narzędzia do tego? Widziałem kilka filmików jak ludzie jedynie kroją siatkę a ona jest automatycznie rozkładana. Ale czy można lepiej pobawić się z tymi UV'kami? Od jakiegoś czasu zastanawiam się na tym programem, głównie do wygodnego retopo i mapowania.

[Monio]

Updaty w obrębie wersji są darmowe, czyli jak kupiłeś V2.1 to możesz updatować do V2.9, Przy przeskoku na V3 trzeba dopłacić 60 dolków. Teraz jest promocja że osoby które kupią V3 będą miały darmowy update do V4.

 

Narzędzia do UV są w coacie są całkiem dobre ale nie wystarczają w pełni. Banalnie łatwo się rozkłada szwy i masz do dyspozycji 3 różne algorytmy unwrapu. Od razu widać jak rozkłada się siata, wszystko jest świetnie wizualnie pokazane. Wysepki można obracać i skalować ale żeby mieć taką wypas UV i tak trzeba to potem przenieść do innego softu i poprawiać ręcznie.

 

Jak szukasz czego czegoś zajebistego do UV to odpowiedz brzmi blender. Algorytm unvrapu działają równie dobrze jak te z coata. To w czym tkwi magia to natychmiastowy podgląd rozciągnięcia/ wielkości siaty oraz pinowanie werteksów połączone z live unvrapem.

Niebardzo się orientuje co zmieniło się w temacie uv w autodeskowych softach z numerkiem 2013 ale wiem że we wcześniejszej wersji żaden z tych softów nie oferował takich bajerów jak blender. W maxie 2012 dodali jakieś piny ale co one znaczą bez podglądu rozciągania się siatki. Majkowy unwrap jest jakaś dekadę w plecy. Jak chcesz zrobić idealne uv to do wyboru jest darmowy blender albo unfold3d za 300euro. ;)

 

http://cgmemes.blogspot.com/2012/07/and-stop-fuzz.html ;)

Edytowane 10 Październik 2012 przez Monio

[PLS]

Dzięki za info. Dawniej bawiłem się trochę w mapowanie w Blenderze, całkiem fajnie się w nim działało. 3D-Coat chodzi mi po głowie od dłuższego czasu, ale generalnie widzę, że od strony retopologii i mapowania ZBrush zaczyna też być wyposażany w coraz to nowsze narzędzia - więc nie wiem na ile ten 3D-Coat będzie na dłuższą metę potrzebny;] Gdyby miał faktycznie jakieś świetne rozwiązania to prędzej bym się zdecydował.

[Monio]

Nie przesadzałbym z tymi spoko narzędziami do retopo w zetce i mówie to jako totalny zbrushowiec. ;)

Qremesher działa chyba lepiej niż autopo w coacie ale i tak oba nie robią siatki której można używać w animacji. Ja zaoszczędziłem dzięki niemu kilka godzin robiąc mniej ważne obszary ale o poprawnej topologi ryjka nie ma mowy mimo super dokładnego zaznaczenia wszystkich loopów. To jeszcze nie to.

Topobrush to fajna sprawa nadal rozwiązania z coata są lepsze, szybsze i dokładniejsze. Poza tym do zetki nie zaimportujesz sobie od tak kawałka siatki i nie wkleisz go do topobrusha, da się tylko do starej retopologi która jest tragiczna. Ewentualnie da się łączyć kawałki topologi na bardzo wyśrubowanym patencie z grupowaniem i insert meshami ale to że się da to jeszcze nie znaczy że warto tak działać. ;)

UV masterem też raczej się nie zrobi gotowej uv, czasem walnie ci szew dokładnie tam gdzie zaznaczyłeś że ma go nie ustawiać. ;)

[PLS]

Nie no oczywiście że w tym momencie 3D-Coat będzie znacznie lepszy jeśli chodzi o retopo czy mapowanie. Jednak Pixologic cały czas wprowadza nowe "ficzery" i nie zdziwiłbym się gdyby niedługo pojawiły się rozwiązania z 3D-Coata;] Obecnie mapowanie w ZBrushu UVMasterem faktycznie bywa problematyczne. Jeśli ktoś chciałby używać ZBrusha do mapowania to najlepiej ustawić szwy w maxie a później zmapować w ZBrushu według tych szwów. Wtedy będzie pewność, że nie pojawią się jakieś nowe cięcia;]

[Lucek]

Monio: Parę kresek zrobisz i masz zrobione autopo. A zamiast siatki lepiej sklonowac subtoola i wywalić co niepotrzebne. Natomiast ten uvmaster to też taki gadżet - ja wywalę na chwilę do roadkilla i już mam zmapowane za darmola;)