Dynamico

Otóż to. Przecież wątek powstał od pytania o komputer do 3ds max + v-ray. Ja przedstawiłem swoją subiektywną propozycję nie popartą naukowymi analizami :-) Pewnie gdyby kupować xeony w cenie rynkowej stosunek ceny do wydajności przechylałby się na korzyść nowego wydajnego procesora. Ale jeżeli uda się kupić sprawne procesory z "odzysku", to pomimo nie najnowszej architektury ekonomicznie się to chyba opłaca. Do tego dochodzą wcześniej wspominane przeze mnie aspekty związane z innymi podzespołami komputera i oprogramowaniem (licencja windows, v-ray node). Przy jednym komputerze może to mniej istotne. Ale jak mamy ich więcej, korzyści są już konkretne, liczone w tysiące zł. I oczywiście na koniec uwaga, że to tylko moje dywagacje a nie dogłębna analiza.

No tak. Takie to proste było.

Poprawiłem pierwsze ujęcie. Teraz chyba lepiej.

Ja też miałem problem z "przeźroczystością" vraymtl przy mapowaniu screen. Nie znalazłem rozwiązania. Po wyrenderowaniu obiektu bez tła wkleiłem render w obrazek. No ale to nie był zbyt skomplikowany obiekt. Nie jest to mistrzostwo świata. Wyszło tak:

To nie do końca tak. Jak napisałem takie mnożenie to duże uproszczenie. Są sytuacje - procesy, np. nie wiem, obliczanie odbić, gdzie żeby wyrenderować co odbija się w lustrze najpierw trzeba wyrenderować przedmiot, który będzie się odbijał. Nie da się tych rzeczy liczyć "równolegle" tylko muszą muszą "lecieć" po kolei. I w takiej sytuacji mnożenie rdzeni, procesorów nic nie da i przewagę będzie miał procesor o wyższym taktowaniu. Taka sama sytuacja będzie miała z obliczaniem światła odbitego. Najpierw komputer musi policzyć światło padające na pierwszą płaszczyznę a dopiero potem policzy jak ono się odbiło i oświetliło kolejną. Dlatego pewnie Cinebench, który uwzględnia wszystkie te sytuacje podaje wiarygodne wyniki (chyba ?). Natomiast przy renderingu architektonicznym gdzie większą część czasu zajmuje ostateczny render (przynajmniej u mnie tak najczęściej bywa), robiony na podstawie wcześniej policzonego rozkładu światła, równoległe obliczenia idą pełną parą (wielowątkowość) i na tym etapie być może wolniejsze ale bogatsze w rdzenie procesory pewnie będą miały przewagę. Po raz kolejny zwrócę uwagę (żeby nie wywoływać lawiny zastrzeżeń), że to moja subiektywna opinia a nie rada, że ktoś ma kupić to czy tamto.

Wygląda tak jakby kamera nie była jednak ustawiona idealnie - jej oś Z nie była pionowa. A spróbuj w scenie gdzie było ok usuunąć wszystkie obiekty poza kamerą i zrobić merge drugiego pomieszczenia.

Ale czy takie uproszczenie w porównaniu wydajności procesorów, polegające na przemnożeniu częstotliwości taktowania procesora przez ilość wątków, nie jest dopuszczalne w tym konkretnym przypadku? Kolega wwysocki rozpoczynając ten wątek napisał, że komputer przeznaczony do renderingu 3ds max + vray. Oczywiście są operacje, które wymagają obliczania krok po kroku ale lwia część procesu renderingu doskonale wykorzystuje wielowątkowość. Zdaję sobie sprawę, że dwa komputery nie wygenerują renderu dwa razy szybciej niż jeden. Podkreślam jeszcze raz. Mój punkt widzenia jest daleko idącym uproszczeniem dla tego konkretnego przypadku.

A właśnie, że nadbudowa :-) Antyaliasing chyba przez pomniejszanie obrazka wyświetlanego na forum. Tu oryginał widok 1 Może za mocny kontrast zrobiłem i stąd "płaskość". Zmniejszę i porównam. Spróbuję też okna poprawić - może nieco bardziej "chmurzaste" niebo?

[ATTACH=CONFIG]102163[/ATTACH] Wizualizacje do projektu przebudowy domu jednorodzinnego. Znowu "męczę" domek i chyba nie jest za dobrze. Dobre rady mile widziane. ... ... ... A na koniec stan obecny

Chyba swoją niewiedzą wywołałem niepotrzebną dyskusję. Ale z drugiej strony, skoro to tak bardzo mylne podejście do prostego porównania wydajności procesorów (nie naukowego czy empirycznego), to dlaczego renderfarmy do wynajęcia tak właśnie obliczają wykonaną pracę: zaangażowanie procesorów, podane w GHz pomnożone przez czas jaki były wykorzystane. Chyba, że znowu się mylę albo coś źle rozumiem.

Oczywiście uprościłem :-), ale przy składaniu jednego komputera aż tak głębokich analiz nie robię. Pewnie gdyby budować poważniejszą "render famę" te niuanse mają konkretne znaczenie (drobiazgi pomnożone przez odpowiednią ilość mają już swoją wagę). Dla mnie, jak już pisałem wcześniej, istotne były oszczędności na elementach typu zasilacz, obudowa, windows no i ew. render node v-ray. Przy poważniejszej eksploatacji taki dwuprocesorowy komputer chyba zużyje mniej prądu niż dwa osobne. Ale to moja teoria i mogę się mylić :-) ... Teraz tak jeszcze patrzę, że i7 5820K ma taktowanie w trybie turbo 3,6 GHz - dlaczego u Ciebie jest 4,3 ? No i jednak cena - ja za dwa xeony z odzysku zapłaciłem 700 zł, nowy i7 5820K kosztuje 1.700

A ustawiłeś odpowiednio parametry kamery? Migawka, iso, przesłona?

Pozycja kursora zawsze jest widoczna w pasku poniżej viewportów. Co i tak niewiele ułatwia. Włącz "snap to grid" i kursor będzie "przeskakiwał" o ustaloną wartość.

Mnie podobała się mimika zwierzątek.

3 GHz na domyślnych ustawieniach. 3Ghz x 8 rdzeni 24 GHz. 4 rdzeniowy i7 4,4 GHz x 4= 18 GHz. wydajność tego Xeona większa mimo, że zegar dużo niższy. No i ilość wątków 16 do 8 akurat dla 3ds max ma znaczenie i jeszcze powiększa ten dystans. @Camel - dwa razy mniej to w całości z używanych podzespołów chyba. Najdroższym elementem u mnie była płyta główna wziąłem nową bo z całego doświadczenia jakie mam z komputerami - a zaczynałem od Atari 800 :-) - płyta jest najbardziej zawodnym elementem (najwięcej części do zepsucia). No jeszcze karta grafiki potrafi się "rozlutować". Mimo że od wielu lat składam komputery sam, to przy procesorach z drugiej ręki wolałem powierzyć poskładanie komuś kto najpierw je przetestuje. Pewnie gdybym sam kupował wszystkie podzespoły wyszło by kilkaset zł taniej.

Przy shell zaznacz opcję straighten corners. Zazwyczaj pomaga ale jednak nie we wszystkich przypadkach. [ATTACH=CONFIG]102152[/ATTACH]

Xeon 2670 - jak na 350 zł za szt. to są wydajne :-) Mam takie dwa komputery i jestem zadowolony. A od czasu jak za każdego node v-ray trzeba osobno zapłacić, zestawy dwuprocesorowe mają swoje ekonomiczne uzasadnienie. A zasilacz, jeżeli to tylko render node nie jest potrzebny bardzo duży - brak karty grafiki, która zazwyczaj sporo mocy pożera. Procesor to ok. 140 W x 2.

Tak - 2670. Ja jestem zadowolony. Może płyty główne dwuprocesorowe trochę drogie ale jak weźmie się pod uwagę, że tylko jeden zasilacz, jedna obudowa, jedna karta grafiki i windows, do tego dla używających V-ray jeden render node, to ekonomicznie zaczyna być lepiej.

Ja ostatnio kupiłem dwa xeony z "rozbiórki" 8 rdzeni (w sumie 32 wątki przy renderowaniu) na allegro + reszta w GPU computer. Razem wyszło ok 5,500. Co prawda karta grafiki słaba bo to komputer tylko do renderowania ale gdyby ją zmienić to byłby dobry do pracy.

Świetny cykl artykułów o materiałach v-ray. Od A do Z. "Łopatologicznie". http://blog.turbosquid.com/2014/04/08/turbotips-v-ray-material-part-1-diffuse

Sprawdź Ikona max (lewy górny róg) -> Reference -> Asset tracking REFRESCH Zobaczysz których map brakuje .

Ostatnio przypadkowo znalazłem coś takiego: http://blog.irisvr.com/blog/category/how-to-add-v-ray-stereo-panoramic-images-to-the-irisvr-beta-app Gdzieś jeszcze na YT widziałem filmik z kartonowymi goglami do SAMSUNGA. Klientowi nie dasz ale do potestowania pewnie wyjdzie tanio.

Na jednym komputerze zainstalowałem 10 z pendrive. Na drugim przeprowadziłem aktualizację z 8 do 10. Co ciekawe na tym aktualizowanym nie musiałem na nowo instalować wcześniej posiadanego oprogramowania. Wszystko co było wcześniej działa nadal bez ponownej instalacji. Działa stabilnie. Max i inne programy nie sprawiają problemów. Jeżeli chodzi o "szpiegowanie" to znaczną część "wysyłanych do Microsoft informacji" można wyłączyć w czasie instalacji. Na pewno trzeba uważać na kilka drobiazgów jak określenie sieci (domowa/firmowa - potem trochę problematyczna zmiana) czy konta do logowania (w domyśle konto Microsoft a nie lokalny użytkownik) itp. Jak dla mnie jest OK. Na pewno wygodniejszy niż 8. No i jeszcze uwaga do pierwszych postów. Aktualizacja nie ma numeru seryjnego (ktoś o tym pisał) i działa chyba tylko na starszej instalacji (7 lub 8) z ich numerami seryjnymi. Czytałem również artykuł, w którym była informacja, że darmowa aktualizacja jest ograniczona czasowo. Warto więc, jeżeli ktoś planuje jednak zrobić w późniejszym czasie "ściągnąć" sobie pliki instalacyjne, bo mogą w pewnym momencie "zniknąć" z serwera Microsoft.

O co "biega"??? Te ostatnie obrazki dziwaczne, tak naprawdę "o co chodzi?". Nienaturalne. I właściwie nie "Nekropolie". Tytuł powinien brzmieć "Jedna nekropolia". "Wklejki" zupełnie odstaję od skali otoczenia i w ogóle "odstają" od tła. Jak dla mnie "przedszkole". 10 minut photoshop. Gdzie tu sztuka i artyzm? No bez "jaj". Ja też jestem takim "artystą". Aha. A gdzie ten klimat? Że taka jesień niby, czy co?

Ani jednego drzewa i innej roślinki. Koparka ok, ale tło jak z gry komputerowej.