Skocz do zawartości

SBT77

Members
  • Liczba zawartości

    1 872
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    7

Zawartość dodana przez SBT77

  1. Ja również, tylko dość oględnie ubrałem rzecz w słowa. Prawdopodobnie nie jestem dość komunikatywny w swoich wypowiedziach, mea culpa... Dlaczego zatem zespół muzyczny wykonujący cudzą kompozycję musi płacić jej autorowi za to tantiemy ? Może sprecyzuję - mam świadomość, że nie wolno w ten sposób kopiować nawet fragmentów dzieł żyjących twórców bez ich zgody. Pytanie moje dotyka raczej kwestii dzieł dawnych mistrzów - prawa autorskie majątkowe wygasają 70 lat po śmierci malarza - ale czy w przypadku publikacji na sieci kopii - zaznaczam, że w celach niekomercyjnych - ktoś może powoływać się na te prawa ?
  2. Witam. Chciałbym poruszyć następującą kwestię: Często na portalach graficznych spotykam kopie dzieł lub fragmentów dzieł różnych znanych artystów wykonywane w celach szkoleniowych / edukacyjnych. Czy waszym zdaniem publikacja w internecie kopii takiego dzieła jest naruszeniem praw autorskich czy też jeśli jest podane źródło z którego kopiuje publikujący i zaznaczenie iż jest to kopia - wtedy naruszenia praw autorskich nie ma. Oczywiście mam na myśli zastosowania niekomercyjne.
  3. Tutaj można umieszczać fotomanipulacje ? Prawdę mówiąc czytając regulamin działu zrozumiałem, że to miejsce dla rysunków / malarstwa, PM raczej nie mieści się w tym zakresie (MP już tak - w końcu część jest malowana)... Widać jestem w błędzie...
  4. Być może powinieneś nieco bardziej zróżnicować cień i światło aby nadać większe wrażenie przestrzenności ? Przynajmniej tak mi się wydaje...
  5. SBT77

    speed painting

    przepraszam za zaśmiecanie tego tematu, ale nie byłem pewny czy powinienem to dać do "domowego przedszkola" jako że tam jest pewien zestaw ćwiczeń, a to nie mieściło się w żadnej z wymienionych tam kategorii... Nie gniewajcie się że podciągam to trochę na siłę pod speedpainting (speed jak najbardziej, ale painting już mniej ;)... Próbowałem przećwiczyć trochę bryłę głowy mężczyzny walorem - taki najprostszy Loomisowy wariant. Światło z głowy - wiem że powinienem użyć refki albo zrobić model 3d, ale nie znalazłem żadnej refy na te bryły, a programów 3d niestety nie umiem używać. Chciałem zapytać czy dobry sobie kierunek ćwiczeń wybrałem (tzn upraszczanie bryły) ? edit: spróbowałem trochę bardziej skomplikować bryłę... z Loomisa znowu... jak ja lubię tego gościa :]
  6. Czyli jeśli dobrze rozumiem, posiadłeś pewną wiedzę w zakresie kompozycji, typografii itp ? Nie nazwałbym tego stekiem bzdur. Nie zawsze przychodzi malować "Monę Lisę". Czasem trzeba zaprojektować puszkę pasztetu drobiowego, worek z mrożonymi warzywami albo opakowanie na papier toaletowy. Wiedza z zakresu projektowania opakowań może mieć konkretne przełożenie finansowe, nie ma sensu nią pochopnie gardzić. Można się unosić honorem, ale czasem coś trzeba włożyć do garnka. Co do forum - bardzo żałuję, że nie zdecydowałeś się umieścić tych martwych w temacie "domowe przedszkole" w dziale warsztat, gdyż właśnie tam jest ich miejsce. Nie próbuję cię w tym momencie obrazić, wręcz przeciwnie. Drobna sugestia - i z góry prosiłbym o wybaczenie za offtop - Wydaje mi się że moderatorzy tego działu powinni przemyśleć drobną przebudowę działu 2D - jest bardzo wielu użytkowników którzy chcą po prostu dość luźno potrenować rysunek i malarstwo cyfrowe, a z drugiej strony jest tutaj też prezentowanych wiele prac skończonych i dojrzałych. Stworzenie działu w którym oddzielono by sketchbooki od teczek pełnych skończonych prac mogłoby nieco uratować atmosferę.
  7. Twórca ilustracji operuje takim poziomem uproszczenia i dobiera taką formę przedstawienia pracy jaka jego zdaniem będzie odpowiadać większości odbiorców. Zawsze znajdzie się ktoś komu prace nie będą odpowiadać, trzeba się więc kierować statystyczną większością. Sądząc po popularności tematu i ilości pochlebnych wypowiedzi autor sprostał temu zadaniu... Mnie osobiście tego typu prace niespecjalnie odpowiadają, głównie ze względu na formę i przekaz, ale zdaję sobie sprawę z tego że jestem w mniejszości i szanuję zdanie ogółu.
  8. Praca nr 7, "szkic ideowy scenografii" wygląda dość obiecująco. W tym szkicu jest spory potencjał, proponuję go rozwinąć. Generalnie podoba mi się podejście w poprzednich pracach, próby rozpracowania bryły różnych elementów anatomii dość dojrzale prezentują się na tle tego co zazwyczaj można spotkać na sieci.
  9. Najważniejszą rzeczą na forach internetowych tego typu jest nie poziom prac, ale poziom kultury osobistej, rzeczowość wypowiedzi, generalnie jakiś poziom który trzymają użytkownicy. Wole słabsze prace i kilka rzeczowych wypowiedzi pod nimi niż prace godne podziwu i tony "rewelacji za rewelację" albo "sKoNd KlIkAsH ?" pod spodem... Hmmm... a czy nie powinno się prosić o rady PRZED rozpoczęciem ćwiczeń ? :D Po co komu ćwiczenia, które niczego nie wnoszą ? Ale wiesz, w porównaniu z niektórymi teczkami które ostatnio się tu pojawiły, te twoje prace są wręcz wybitne XD Jedna rzecz - warto zamieszczać prace, nawet najsłabsze, ale w odpowiednim dziale. Żeby chwalić się np. teczką albo finished work - tu już powinno się coś umieć, żeby potem się nie wstydzić. Niestety - otwieranie teczki tylko po to, żeby pokazać pierwszego w życiu narysowanego pieska czy kotka - to już trąci trollizmem i dziecinadą. Może brakuje takiego całkiem luźnego topicu - coś jak domowe przedszkole, ale totalny freestyle - taki graficzny hydepark. Każdy mógłby tam umieścić co chce, jeśli męczyła go wena, ale praca póki co wyszła dość słabo...
  10. ... a ja takie zdjęcie znalazłem na sieci: http://img104.imageshack.us/img104/2790/51728305hf.jpg no i teraz można zabawić się w "znajdź 3 szczegóły którymi różnią się obrazki"... Tutaj np. chrapy mają nieco inny kształt. Generalnie konie biegają w dość regularny sposób, jest możliwe że jest to któraś z faz jego ruchu, ale wydaje się dość mało prawdopodobne, że wyobraziłeś sobie konia akurat w tej fazie ruchu, w tym samym skrócie perspektywicznym i z tak samo przekrzywionym łbem. W sumie nie ma sensu tego roztrząsać, ale też nie ma sensu wypierać się pewnych spraw jak żaba błota.
  11. No właśnie - martwa natura. A może coś umieścisz w wątku "domowe przedszkole" ? Im więcej tam będzie prac, tym większa szansa, że jakoś się to rozrusza i ktoś znający się na rzeczy zlituje się i napisze parę rzeczowych komentarzy - nad czym pracować i co poprawić w szczególności.
  12. Nie wiem jak tam u ciebie z wiedzą o anatomii konia, ale wydaje mi się że jednak nie mówisz prawdy - ten ostatni koń jest na 99,9% z refki, podobnie jak wilk z pierwszej strony tematu (a jeśli dobrze zrozumiałem to napisałeś że nie podpatrujesz innych). To że z refki to nic złego, ale nie rozumiem czemu nie chcesz się do tego przyznać...
  13. Fajne te ostatnie szkice. Ogólnie lubię szkic, albo oglądanie różnych etapów rozwoju pracy. Zastanawia mnie tylko, czy te ostatnie pojazdy mogłyby latać w atmosferze - niektóre mają dość niesymetrycznie rozmieszczone silniki i skrzydła. Pod względem estetyki jest ok, ale nie wiem jak z praktycznością :D
  14. Tego to nie wiadomo... Niektórzy mogli malować z bańki, ale wrodzona skromność nie pozwala im się przyznać :D
  15. Technika dość oryginalna, to trzeba przyznać. Tego konia z wyobraźni narysowałeś ?
  16. Nicponim - może ten gigant ze szkicu jest niebieski dlatego, że dopełnia pomarańczowe tło ? A może to tylko moja nadinterpretacja :) ... Ostatni portret - jeśli chodzi o barwy - trudno mieć tu jakieś zastrzeżenia. Raczej dość spora wiedza się za tym kryje, nie tylko obserwacja. Strasznie mi jednak brakuje śladów tradycyjnego pędzla w takiej malarskiej pracy. THx, próbowałeś pracować w artrage ? BTW - Zarzucisz może jakąś martwą naturą ? Nie chcę nic narzucać, ale ciekaw jestem jak by to wyszło w twoim wydaniu...
  17. "Zdjęcie rodzinne" :D Stawiam że ta przerysowana skala jest zabiegiem umyślnym, popatrzcie na tego zielonego smoczka z pierwszego planu po prawej ;) Dla mnie bomba :D No można by jeszcze pomyśleć o "krwawej Marry" z parasolką i słomką dla matki Whistlera po kuracji hormonem wzrostu po lewej :D Już dawno przejrzałem cały temat, dla mnie THX wymiatasz konkretnie. Fajnie się to ogląda, szczególnie w kontekście mega przylizanych fotorealizmów, które obecnie są co raz to częściej spotykane w sieci. Przy czym nie mówię, że fotorealizm jest czymś złym, wręcz przeciwnie - ale powiedzmy - jest bardziej rzeczą użytkową. No bo ostatecznie jeśli małpio naśladujesz naturę, to zostawiasz sobie bardzo mało miejsca na własną interpretację. A w tym topicu jest dużo własnej interpretacji i charakteru. Jak to teraz młodzież mówi - ogólnie daje radę... :D
  18. sięgnąłem po skomplikowane narzędzie rysownicze ołówkiem zwane - pierwszy raz od dawna prawdę mówiąc - i to efekt. Próbowałem robić ćwiczenie z twarzą mężczyzny z 1 strony tematu.
  19. Ech... i nikt nic nie napisał... Szkoda tak trochę, pomyślałem że przynajmniej ja wstawię jakiś komentarz. Skoro to prezent, to powiem że wygląda dość fajnie i osoba która go dostała zapewne się szczerze ucieszyła. Tym bardziej trudno oceniać prezent, bo zapewne ma jakąś wartość emocjonalną, no ale skoro został wystawiony pod ocenę - postaram się napisać jak to widać okiem laika. Pierwsza sprawa to taka, że praca według mnie dzieli się na dwie części - pierwsza to głowa i klatka piersiowa, druga - pad do konsoli i ręce. Ułożenie rąk sprawia wrażenie dość karkołomne gdy patrzeć na to z punktu widzenia anatomii. Poniekąd można to tłumaczyć konwencją karykatury. Niestety takie zawieszenie rąk w przestrzeni nie łącząc ich w żaden sposób z tułowiem tylko potęguje to wrażenie. Mówiąc zupełnie otwarcie praca SPRAWIA WRAŻENIE matte-paintingu, złożonego z dwóch elementów wyciętych z różnych ujęć. Napisałem sprawia - bo nie mam zielonego pojęcia jak jest w rzeczywistości. Wrażenie to pogłębia fioletowa obwódka wokół palców tej dłoni, która jest dalej od widza. Tło wszak nie jest fioletowe, nie widać w pobliżu obiektów o tej barwie, więc skąd wziął się taki kolor atmosferyczny (dobrze to mówię ? :) )... Może napisz coś więcej o samej pracy - w jaki sposób była wykonana, bo pod względem oceny samego obrazka wygląda całkiem ok (poza wspomnianym wrażeniem podziału na dwie części). Pozdrawiam.
  20. Muszę powiedzieć, że ostatnia martwa zrobiła na mnie niemałe wrażenie. Podoba mi się bardzo. Co do póz z PM - bardzo fajnie móc poćwiczyć z natury, ale widzę przynajmniej dwie zalety wynikające z istnienia tego portalu: po pierwsze - czasem spotyka się tam bardzo dynamiczne pozy, które trudno byłoby utrzymać przez dłuższy czas jakiemukolwiek modelowi (albo wręcz postacie unoszące się w powietrzu), a po drugie - niektóre kąty, pod którymi pokazane są postacie trudno byłoby uzyskać w normalny sposób. Jeśli chodzi o pejzaże... Hmmm... Wiesz, trudno mi ocenić prace kogoś kto ma o niebo wyższego skilla niż ja... Z mojego punktu widzenia jest jedna rzecz, na którą bym zwrócił uwagę na twoim miejscu - czasem odnoszę wrażenie że jesteś odrobinę niekonsekwentny jeśli chodzi o poziom detali na różnych planach. Wydaje mi się że im dalej jest obiekt, tym mniejszy poziom detalu powinien prezentować. Tymczasem mam wrażenie że nie zawsze tak tu jest, na czym trochę traci głębia pracy. Ale oczywiście mogę się mylić... :)
  21. nie przestraszcie się, próbowałem tak orientacyjnie złapać walorem kilka podstawowych brył twarzy z tej refki (twarz kobiety jakby się ktoś nie domyślił), którą wstawiono na początku tematu. Włosów nie ruszałem, nie umiem. Trochę tego jeszcze nie łapię prawdę mówiąc. Potem wstawię tu jakieś nowe martwe, żeby nie było że się lenię.
  22. Jak na pierwszy rzut mego niewprawnego oka nie wygląda to źle. Z ostatnich prac zwraca uwagę ta naga kobieta na maszynerii i ostatnia praca. Jeśli chodzi o kobietę, to przeszkadzają mi jednak tam czarne obwódki - zapewne pozostałość szkicu - szczególnie doskwiera mi to w wypadku stóp i ud. Generalnie na wielu pracach to widać i prawdę mówiąc mocno pogarsza to mój odbiór tych prac, szkiców, czy jak to nazwać. Ostatnia fajna, ale zastanawiam się nad rękami tej stwory wiozącej zabandażowanego jegomościa - tzn rzuca mi się w oczy różnica wielkości...
  23. SBT77

    TABLETY

    Nie no, bez przesady, mam taki tablet mniej więcej od marca tego roku i pracować się da. Co prawda używałem go do tej pory głównie do fotomanipulacji, a rysunkiem i próbami malowania nim w digitalu zająłem się bardzo niedawno (po prawdzie jakieś 2 miesiące temu), ale imho pracować się da. Jak dla mnie zwykły ołówek o niebo przerasta takie narzędzie pracy pod względem dokładności i wyczucia ale to nie znaczy, że nic się nie da tym zrobić. Ten rozmiar A6 jednak tylko z pozoru wydaje się aż tak mały... Chociaż pewnie jak się da to lepiej mieć A5. Trochę gdybam tutaj, bo na A5 nigdy nie pracowałem. W każdym razie jeśli chodzi o ten tablet, który wymieniłeś tragedii nie ma, ale sądzę że oczywiście mogłoby być jeszcze lepiej :D
  24. po poście powyżej strach coś wklejać :D Wygląda prawie jak fotografia... Prrrszalony - obiecałem ćwiczyć to ćwiczę, ale teraz głównie rysuję sobie różne szkice, postacie szkieletami itd.... ale przecież nie będę tutaj tego wklejał... Ogólnie mam mieszane uczucia bo nie wiem czy nie powinienem najpierw nauczyć się rysować zanim będę coś malował... No ale mimo wszystko coś namaluję, tym razem z tłem spróbuję...
  25. W sumie QbisieQ, co za różnica co zrobił Maroński (chociaż od strony technicznej w sumie - ciekawe ;) ), skoro osiągnął zamierzony efekt. Podejrzewam że jest to mieszanka stocków + DP, jak na oko większość prac w tej galerii. Teraz jest tyle możliwości w grafice cyfrowej, że żal z nich nie korzystać tylko dla tego że coś jest "nie fair" w stosunku do technik tradycyjnych. To jakby upierać się przy chodzeniu na piechotę, tam gdzie można zajechać samochodem. Cóż - są fani wycieczek pieszych, jest to zdrowe, ale jeśli chce się gdzieś dostać szybko i skutecznie - lepiej wybrać samochód. Ja w takim miksowaniu nie widzę niczego nagannego, wręcz przeciwnie - efekt jest imho nadzwyczajnie dobry. Chodzi w sumie o to żeby coś pokazać, a czy robi się to w ten czy inny sposób - dla mnie to bez znaczenia. Można nawet kijem na piasku mazać, byle się dobrze prezentowało. Poza tym podoba mi się, że autor galerii nie ukrywa w jaki sposób tworzy swoje prace, bo prawdę mówiąc, przy odrobinie większym nakładzie starań - mógłby. I dopiero to by było niezbyt fair wobec oglądających. Panie Maroński, nie da się ukryć że zasłużyłeś Pan na te gwiazdki przy topicu. ;) Prześwietne są te futurystyczne budowle w tle, mam słabość do tego stylu. Może to i komercja, ale ostatecznie można tworzyć albo dla siebie - i wtedy wszystkie chwyty dozwolone, albo dla innych - i wtedy nie uniknie się oskarżeń o komercję i kicz. Ostatecznie wykładnikiem tego czy taka praca jest dobra czy nie - jest jej popularność... Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności