emmilius

A te takie jakby pęknięcia-kreski to Ty robiłeś czy od kartonu się zrobiło? Fajnie to wygląda. Tło mogłeś inne dać. Pzdr.

Drugi! jeżeli się nie zgadzasz to wywale ... ale to jest warte odnotowania =]

Taa uwielbiałem jego komiksowe historyjki. Człowiek urodzony do machania toporem i ... koniec=]. Jego głowa zdaje się była normalna ale był ponad przeciętnego wzrostu + góra mięśni.

Wybiłbym trochę trolla z tła - lekko się zlewa(kontrastem itp). Czy jemu wystaje coś z prawej piersi? Nie wiem co to jest. Pomyśl nad oświetleniem. Lecący barb przyzwoicie łapie światło z tyłu a olbrzym już nie. Przydałby się też rim light na obu panach. Dodał bym też jakieś damage/wounds do zielonego gościa - dobrze by się zgrywało z jego miną w stylu - Krzysiek! Ja już nie mogę.

Nie mam czasu na japki (Joel=])teraz. ChC mnie zaabsorbował. Swoją drogą wiecie że nigdy nie malowałem japkóf?

Wstępne kolory i światłocień plus szkic rzutu z tyłu. Celowo jest inna sylwetka. Ma to na celu pokazanie dodatkowych funkcji pancerza i uniwersalność jeżeli chodzi o rozmiar i wypaczenia. ...już widzę że koncept szyi i barków idzie do remontu.

Cholerka nawet go nie zauważyłem. Widocznie jak maziałem po czyjejś pracy to zapomniałem go zamalować. :/ Ale lubicie mnie jeszcze?

Step No.1 Na razie lineart. Wiem że pewnie wygląda jak skrzyżowanie elfa warriora z cyborgiem ale obiecuję że wszystko będzie logicznie uzasadnione. Z resztą pewnie się jeszcze coś zmieni. coś mi się miniaturka nie chce pokazać ... :/

W overlayu jak napisałeś lub też na warstwie color. Jak się nie ma tego dobrze opanowane można się jeszcze później ratować suwaczkami RGB, hue lub też opcja variations (na nowej warstwie ze zmniejszonym opacity gdy za bardzo ingeruje), filtry fotograficzne też czasem fajnie działają - sprawiają że całość obrazka jest kolorystycznie spójna.

Na razie zamawiam kolejkę... Będzie koncept, więc przydałoby się go okrasić jakąś historyjką. Pisarz ze mnie żaden, ale, co tam. Niedaleka przyszłość. Rozwój nano i bio technologii ruszył do przodu w zastraszającym tempie, lecz dopiero teraz pionierzy tej dziedziny nauki uświadomili sobie jakie możliwości niesie za sobą łączenie ludzkiego mięsa, stali i inteligentnych materiałów. Niestety było tylko jedno państwo, które stało się przodownikiem tych niesamowitych krzyżówek i nie spieszno im było do dzielenia się doświadczeniami. Wkrótce ich wynalazki stały się obiektem zazdrości całego świata, co w rezultacie doprowadziło no wojny nuklearnej. Ziemia w ciągu zaledwie kilku dni zaczęła przypominać księżyc. Krater na kraterze. Jedynie woda i zółtoszary kolor świadczył o tym, że kiedyś było inaczej. Kiedy cały świat podnosił się z gruzów, kiedy uczył się żyć na nowo oni byli już gotowi. Wspierani przez szczytowe osiągnięcia techniki wyruszyli na południe w poszukiwaniu surowców, niszcząc i zabijając tych co pozazdrościli im postępu. Nie znali litości, nie oszczędzali nikogo ... Najeźdźcy z północy... Wersja BIG miniaturka

Nie wiem co się stało że nawet na głupiego grubasa googla nie zeknąłem. W ogóle pan-fatguy dziwnie powstawał, bo był pewien etap że miałem go wywalić/skasować itd bo mnie się nie widział. To w sumie pierwsze moje podejście do nadwagi. Chyba poprawię bo już też mnie anatomia fałd razi... Dzięki za dobre słowo panowie.

Ryjówka -> :D Koncept spaślaka. Chyba się na ChC wybiorę - fajny temat... pierwszy raz grubasa malowałem, ciężko nawet =]

Chris Scalf - ten pan chyba też lubi smoki. i co fajne nieźle tradycyjnie ogarnia temat.

Master Kekai? No prawie =], ładne, ładne... j/w

Ja u dziewczynki widziałbym tylko odrobinę węższe ramiona i jej lewa stopa jest trochę płaska. Dom z krokodyla n/c po prostu. Ładnie Ci się udało zmieścić tyle kolorków w nocy.

Z twarzy widać że pani to taka zimna s**a, zabiła bez mrugnięcia. Oczywiście to żaden komentarz pod adresem Twojej dziewuszki. Po prostu buźka na plus. Jedyna co mi odbiór lekko psuje to tło. Zamiast ciepłego wnętrza jakiegoś pokoiku mam trochę wrażenie że to po lewej to betonowa ściana budynku oddalona o kilkanaście metrów. Gorset guma, lateks wypas, super i światło i kolorki też.

Najwięcej info o proporcjach i częściach szczeniąt ludzkich to chyba wujek Loomis w swych książkach zawarł. W każdym bądź razie warto zerknąć.

Do czasu Panie SBT do czasu. Jak zaczynają się z tego rodzić jakieś profity wtedy nasze kochane kobietki =] zamiast pytać kiedy kończysz pytają czy zrobić kawkę czy herbatkę:D. ...perspektywa piękna ale niestety wymaga czasu i nakładu pracy.

No właśnie o klimat potrafisz zadbać, super mieszasz foty i sugerujesz obserwatorowi na co właśnie patrzy. Nie wiem czy Ciebie by to zmęczyło ale chętnie zobaczył bym coś nad czym spędziłbyś 5x więcej czasu (gdzie z tego co pamiętam siedzisz nad pracką 1,5-2h) Oczywiście nie skończysz jej w jeden dzień, to nie wyścigi i co nawet było by wskazane. Następnego dnia człowiek inaczej patrzy na to co zrobił wcześniej.

Kolorki bardziej trzeba zróżnicować bo np zielony jest tylko zielony. Słoik z dżemem ROX =]. Nie wiem tylko czy on będzie go smarował, (gra wstępna) to w takim przypadku powinien go pierw rozebrać, czy też może będzie go karmił gdzie w tej drugiej wersji polecił bym z chlebkiem =].

"Nie ma takiego obrazu, którego by nie dało się zrobić lepiej" Nieco zmodyfikowany bo pierwowzór tyczył się fotografii =] ale co tam...

Głupoty...

No dokładnie. Dopisałeś to co ja wykropkowałem. Wiem że wykreślając elipsę należy przekroczyć nieco 2/3 długości przekątnej jednego z 4 kwadratów (mierząc od środka). myślałem na początku że będzie to 1/4 ale jak sobie zmierzyłem to wyszło mi to co Tobie czyli trochę za 2/3 ale przed 3/4 długości. Thx =].

54 mój faworyt. Za słaby jestem niestety na krytykę. =]

Całą siatkę konstrukcyjną skutecznie zakrył mój skaner. Był sześcian (pseudo), dzielony na wszystkie potrzebne części do narysowania tej figury. Konstrukcja elipsy/koła. Kwadrat dzielimy na cztery równe kwadraty i powstają nam na środkach boków (tego dużego) 4 punkty które będą punktami stycznymi koła/elipsy, potem wykreślamy przekątne ... tak? O to chodzi? Starałem się to stosować ale przy popełnionym błędzie na początku i oduczaniem się obracania kartki nie wyszły idealnie. Odnośnie aksonometrii w malarstwie chyba tylko by dobrze wyglądała przy przedstawianiu małych przedmiotów - macro martwa natura =]?