Skocz do zawartości

emmilius

Members
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez emmilius

  1. Miałem też na myśli kontrasty, hmmm... cienie. Zobacz -> postać rzuca na ziemię mocny, ostry, ciemny cień. Tego samego efektu nie widać już na samej postaci czyli spodniach(jak Joel napisał - płasko), ręce i nawet koszulce która lekko zasłania ramię. Chodziło mi właśnie o to. Wiem że próbuję myśleć realistycznie jak algorytm w aplikacji 3D =]. Ręka i łokieć super.
  2. Hehe, jaki kraj taki Joker =]. Jak na speeda dla mnie za bardzo skupiłeś się na niektórych elementach. Ogólnie fajne. Panie EC czy widziałeś Swoje arty na innych monitorach? Mam wrażenie że maziasz na ciemnym monitorze i dlatego na innych monitach cienie są za jasne i wyblakłe. Tu np brakuje mi kontrastów, w revolution w sumie też. Hmmm?
  3. Na ciałku faktycznie brakuje jakiegoś gluta, lub przynajmniej jakiś blików świadczących o mokrej skórze.
  4. Mnie też odnośnie kresek zastanawia czy każda pochodzi "z ręki" czy może masz brusha coś na bazie rozpraszania?
  5. Jeżeli Ci się nie spieszy to unikaj mazania po focie. Pamiętam jak robiłem pierwszy portret. Uciekałem się do wszystkiego tylko nie po podmalówki, z tym że miałem czas. I skill rośnie i satysfakcja większa. Kolorków się nie bój. Pojedź pierw na warstwie kolor, a potem już na gotowym obrazku, żeby uniknąć po części zdesaturowanych barw. Nie wiem co babeczka trzyma w łapce, ale zlewa się to z branzą typa - dziwnie to wygląda. Posiedź jeszcze nad włosami. Bryła włosów gościa wygląda nawet ok, ale obie fryzurki są lekko sianowate. Patrząc na ich wielkie giwery odnoszę wrażenie że są ciężkie. MOże jaieś pasy/wsporniki dodać? Pzdr ...thumby i ryje też spox
  6. A dlaczego koledzy wyżej mają rację? Już tłumaczę. Załóżmy że nie umieścisz wszystkich elementów w arcie i jedziesz już jakieś detale, a inne rzeczy dodasz póżniej. Masz je w głowie ale narazie odpuszczasz. Rozczarowanie nadchodzi właśnie wtedy gdy umieszczasz te elementy i przez nie musisz rozwalić swoje wylizane części obrazka bo ze sobą nie współgrają... kurde jaki ja ~mondry estem~ no =].
  7. Drzewo stonuj, a skoro to elektryczny pastuch(żeby nie było ja się domysliłem=] , a raczej nie było się czego domyślać - to widać) to pojedź nieco fantastycznie i zarzuć na kobitce jakieś łuki elektryczne. Rozjaśnisz tym okolocę i przyciągniesz uwagę. Z resztą imo to miejsce samo z siebie przyciąga uwagę bo coś się tam dzieje.
  8. Niby kolo z Gdańska a nie chce powiedzieć skąd stuff bierze... A na serio fajnie tym u mnie budzisz wyobraźnię. Moja wiedza na temat czytania abstrakcji (o ile można mieć tu jakąkolwiek wiedzę) jest niewielka ale wydaje mi się że jest w nich dużo dynamiki.
  9. No mi też poszczególne elementy ze sobą nie współgrają. Wydaje mi się że powinieneś pooglądać refki z ludźmi i budynkami przy tej pogodzie. Postaci zdają się łapać światło jakby były w jakimś studio. Detale ok. Kobieta leżąca na ziemi rozjaśnia mokry asfalt. W rzeczywistości wydaje mi się że w miejscu spotkania mięsa i jezdni powinno być zaciemnione. A'propos jeszcze cieni wszystkie miejsca zacienione powinny być ciemniejsze, to tak jak byś robił prackę w 3D i miał zwiększyć % okluzji. Postaci też wogóle nie rzucają cienia, mimo iż światło jest rozproszone pod stopami powinno być ciemniej. Skoro to niewolnicy można by ich nieco upierdzielić błotem co by realizmu nabrało. Pzdr.
  10. Do znudzenia jak koledzy wyżej - szyja. Kobietka wygląda jakby była pokrzywdzona przez los. Druga sprawa jej lewa ręka kolorystyką i proporcjami przypomina mi ramię Golluma. Lekko niebiesko-szara i za duża dłoń. W ręce która trzyma kielich też dzieje się coś dziwnego. Hmm... jeżeli taka Twoja wizja stworzenia nieanatomicznej, nieproporcjonalnej kobiety to pomyślałbym nad jakimiś akcentami które by z tą wizją współgrały, nie wiem może coś w tle, coś z tłem. Ogólnie kolorki fajne, szmatki na plus też wyszły i ciekawe tło. Pzdr
  11. Czuję się jak w kiblu w DOOM3 =].
  12. Śmiechu, nie śmiechu, ćwicz. Sylwetki bym Ci proponował rozkminiać na początek te Loomisowe, a konkretnie jego mankiny, te pseudo-szkielety. Łatwiej w nich można na początku znależć punkty zaczepienia, dzięki temu bardziej świadomie można takiego człowieczka wyginać. Mnie przynajmniej pomogły.
  13. Coyote - lol. Ortheza odsłoń proszę jej pupę tą smyczą zawsze lubię tam patrzeć =]
  14. emmilius odpowiedział emmilius → na temat → Work in progress (WIP)
    max - To prawda że się zadręczam, gdyby nie chodziło o podobieństwo i to że ma się podobać 6-cio letniej dziewczynce może bym do tematu podszedł bardziej malarsko. A tak po prostu się boję że zchrzanię, pomijam mocno tykający czas-deadline. Nie mam jeszcze luźnej ręki. Florian - lewe ramię w sensie jej lewe ramię? Z mocniejszymi blikami też juz kombinowałem i oczy za bardzo jakby szkliste wychodzą. Ostatecznie główne światło nie pada na przód twarzy. Tło jest testowe w sumie. Plan mam zrobić jakąś może liściastą podmalówkę. Obaczymy. UrbanB - hehe, myślę że sam byś dał radę, ale thx. =]
  15. Tam żeby nie było ale pisałem wcześniej o bicepsie. Poza jak dla mnie nie jest komiczna, ofensive monkey. Powinny takie być na prawdę, by się dzieciaki straszyło w zoo jakby niegrzeczne były. Fajne malarskie.
  16. Po pieprzyku sądzę że obie wiedźmy to ta sama wiedźma czy tak? Ta pierwsza zdaje się pulchniejsza na buźce.
  17. Szkice - podziwiam. Ale liść Ci się należy że taka low res =]. Mam pytanie offtopowo-hardwareowe. Jak skanujesz ołóweczki to mocno je potem podkręcasz w PS-sie? Pytam bo mój sprzęt chyba już nie czyta kresek o słabym nacisku.
  18. emmilius odpowiedział emmilius → na temat → Work in progress (WIP)
    eeeee? ee?
  19. emmilius odpowiedział emmilius → na temat → Work in progress (WIP)
    aspen - dzięki, jak się człowiek za dużo gapi na to w sensie, art->refa->art->refa... i tak w kółko to z czasem nie widzę różnicy. Skill to low. Za spostrzeżenie dzięki. ice - jak chciałeś mi poprawić humor to Ci się udało =] hehe...
  20. emmilius odpowiedział emmilius → na temat → Work in progress (WIP)
    Czasu ni ma bo praca wiadomo jest, za wiele więc nie ma. Właśnie chciałem napisać że chyba zaczynam powoli kminić o co chodzi z szrafowaniem, ale mój skaner zdaje się mi w tym przeszkodził (chyba już mu 13 rok leci) i zabawa z -no undo mode- ... ballpoint uwaga chopy... baba idzie (niezamężna) idąc za ciosem (za babą) poszło dalej w DP... i coś co ostatnio męczę. Portret, prezent, niespodzianka. Dziewczynka musi jeszcze "iść do fryzjera". Kwiat wygląda jak dzbanek. Dłoń, tragedia. Bluzeczka wygląda jak wygląda, oczywiście nie mogłem znaleźć refki,(tak wiem - wstyd) więc w sumie malowałem z głowy. Usiłuję wcisnąć drobny backlight na buźkę, ale boję się żebym nie zmasakrował twarzy. Podobieństwo... 70-80%, jeszcze będę nad tym siedział. na bazie refki acha.. i nie ma ucha i coś buzia jeszcze jakby za szeroka...
  21. Fajny szkic. Tylko pasek od miecza się z mieczem zlewa za bardzo.
  22. Abbyss daje radę. Nieco pływają poszczególne elementy ale klimat jest.
  23. Heh... mam wrażenie że maziając stawaisz aż 4 kreski/plamy: pierwsza to kształt, druga - bryła, trzecia i czwarta to światło i cień.
  24. Nie wiem która najlepsza. Mam kilku faworytów. Zastanawiam sie na jakim etapie twórczości wyrabia się własny styl który z czasem przylega do artsty i jest jego wizytówką, a co za tym idzie fajnie że mamy naszych koksów na forum na podobnym poziomie którzy dla nas nie musieliby się podpisywać.

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności