Skocz do zawartości

emmilius

Members
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez emmilius

  1. Ładny Lumix, naprawdę ładny. Widać że z głową do tematu podszedłeś. A "eM-ki" bym do x5 albo nawet x10 pociągnął i z karykaturalną przesadą. Wzbogać tylko kolorek na pysku bo jednolity jest.
  2. Echhh te pędzelki Daarkena =]. Koncepty zwierzaków b. przyjemne, a nogi herbalisty jak napisał Mellon lekko nienaturalnie rozstawione. Pzdr.
  3. Nie zabieraj się na razie za takie skomplikowane scenki. Ćwicz na początek pojedyńcze przedmioty z natury, żeby zrozumieć podstawy. Po drodze też kompozycja, bryła i bolączka grafików - anatomia. Jak znasz w miarę angielski to czytaj i oglądaj Loomisa i Vilppu. Pokaż na forum jak sobie poradzisz z namalowanym ołówkiem starym butem dziadka i wazonem babci. Każdy początkujący zajarany CG zaczyna malować gotowe duże arty a to nie prowadzi do sukcesu. Żeby nie powielać w koło tego samego przeglądaj ofkorz wątki innych newbie, -=domowe przedszkole=- i chapaj porady. Pomysłów, zapału i(odważę się)talentu widać Ci nie brakuje więc tym bardziej kuj podstawy. Pzdr =]
  4. W Olsztynku? Trzeba było wiatraki w skansenie a nie jakąś rudere =] (o ile to ten Olsztynek). Widzę walorowo podszedłeś do tematu. Art wcześniej ołówkiem ewidentnie kojarzy mi się z Warcraftem (gnom warlock) Pzdr.
  5. emmilius odpowiedział Coyote → na temat → Work in progress (WIP)
    Odnośnie martwych to mniej więcej to co przedmówcy. A odnośnie winyli to też w sumie to co przedmówcy=]. A na poważnie to spróbuj może dłużej posiedzieć nad jedną pracką bo mam wrażenie jakby niektóre były nieskończone. Najbardziej z martwych podobają mi się warzywa.
  6. Nie wiem po co ta skwaszona mina. Co on chciał? Żeby ósemka wypadła na sześcio ściennej kości? =]. Pzdr=]
  7. Heh i już mnie się bardziej podoba niż GC. Ciekawe czy jak bym za parę lat dostąpił zaszczytu zlecenia 2D to bym się motał z wyciśnięciem z siebie 120% normy. W potworku brakuje mi jedynie jakiegoś ... oka.
  8. Nie wiem do końca czego to wina ale Twoje "personal arts" są imo dużo lepsze od tych GC. Pewnie to wina wybrzydzającego klienta. Jesteś z nich do końca zadowolony?
  9. Jeszcze odnośnie samego konceptu, kolanko nieanatomiczne no i nagolennice swoją budową utrudniały by chodzenie a co dopiero walkę. Dłonie różnią się kolorem od siebie(ta ze sztyletem jest jakby bardziej pomarańczowa, a przecież światło główne jest to samo dla obu). Czy Ty też tak masz że ciężko Ci jest się zagonić do ćwiczeń anatomii? :/
  10. emmilius odpowiedział emmilius → na temat → Work in progress (WIP)
    Dzięki za komentarze. Coyote - lekkie światło od ognia dałem ale nie chciałem żeby było chodź w połowie intensywne jak główne. Meariss - taa na ścianie :P Ice - a kurcze zdawało mi się że właśnie ramiona mają najlepszą bryłkę... hmmm
  11. emmilius odpowiedział emmilius → na temat → Work in progress (WIP)
    Poszukiwanie nowych technik, sposobów i test nowych bruszy... dosłowna reakcja łańcuchowa zmartwienia :O mag golas
  12. Smutna historia chudego myśliwego. Wypas =]
  13. Envirki i mechanik z gnatem super - ino bym iskierki bardziej żółte/pomarańczowe dał.
  14. emmilius odpowiedział odpowiedź w temacie → Work in progress (WIP)
    Czytając komentarze na digarcie mam czasem wrażenie że to drugi deviant - tragedia. Śledź wątki początkujących ludków na forum a połapiesz się co masz robić. Pozdrawiam i witamy na forum.
  15. Okładki hmmm... nie znam się na typo, ale pod minimalistycznym kątem pod jakimś podszedłeś do tematu to bardzo mnie sie podoba. Orlando też przyjemny. To z Królestwa Niebieskiego?
  16. Lol =] Ładne monstra, ładne, fajnie je brudzisz.
  17. Taa chaotyczne linie - wiem coś o tym i polecam jako dobry sposób na brak natchnienia. Kolorki na + =]
  18. UUU! No to masz niezłą perełkę w portfolio. Gratulacje. Mało figurek narazie, i nie znalazłem ich wysokości. Wszystkie koncepty Twoje?
  19. Koncept hełmu ciekawy, niebanalny. W ostatnim wipie ciekawie ciepłe kolorki w zimne przechodzą, ale płonącego gościa dopiero później dojrzałem.
  20. To prawda że Beksiński kombinował nie bał się, bo np. Giger przyznał szczerze i otwarcie że jest już za stary na uczenie się nowego medium, a i że w ogóle to on jest już na emeryturce i woli doglądać swój bar =]. Ktoś gdzieś fajnie przedstawił różnicę pomiędzy artystą a rzemieślnikiem. Rzemieślnik odtwarza, a artysta tworzy. To oczywiście wielki skrót i można by go pewnie rozwinąć na niejedną książkę, ale mniej więcej tak to wygląda. I po tym zdaniu tym bardziej szkoda mi mojej koleżanki która nie potrafiła odtworzyć swojej paszczy, a co dopiero namalować coś przekonującego z głowy opartego o wielką wiedzę zdobywaną latami nie ważne już nawet w jakim medium/mediach. Odnośnie dawnych artystów i naszego współczesnego medium. Wydaje mi się że by przynajmniej spróbowali - wszyscy. Głupiec i konserwa by tylko chyba nie chciał wzbogacić swojego warsztatu i doświadczeń z nim związanych. Dlatego też i my nie poprzestajemy na DP. ...offtop się powoli robi, sorki=]
  21. Babeczka przypomina mi jakiegoś gnoma albo niziołka - ogólnie pozytywnie. Ostatni art to też auto? Co, ogoliłeś się i trzeba było zrobić studium nowej gęby? Hehehe... Pzdr =]
  22. emmilius odpowiedział odpowiedź w temacie → Work in progress (WIP)
    Pierwszy post i jedna praca - na 100% nie jedyna i pierwsza. Dawaj więcej co tam masz. Gremlinoogroork prze-ładny. Pzdr p.s.j/w koledzy/koleżanki - biały wali w gały
  23. Arty jak dla mnie super - imo osiągnąłeś to co chciałeś osiągnąć. Odnośnie dyskusji o mediach tradycyjne/cyfrowe to czasem mam wrażenie że nawet starzy dobrzy wyjadacze boją się to nazywać sztuką i porównywać do tych co robią to tradycyjnie, bo chyba faktycznie te media są jeszcze za młode. Ile razy gadam z kimś i jak ten ktoś dowiaduje się że maziam ale na kompie (większość) to słyszę : - Eeee! Na kompie - to nie sztuka! Skoro to nie sztuka to dlaczego wszyscy nie malują jak ...(można by wielu wymienić)? Dlaczego trzeba poświęcić kilka kilkanaście lat ćwiczeń żeby zbierać zasłużone achy i ochy? Mam koleżankę w robocie która poniżająco patrzyła na DP i moje wypociny. Pewnego razu posadziłem ją przy kompie i jej powiedziałem skoro to takie proste (bo przecież na kompie) to namaluj swoje zdjęcie z dowodu, nie retuszuj i nie kopiuj tylko je po prostu od nowa namaluj, tak jak my to robimy... Po 30 min. nie wiedziała jak się tłumaczyć i co wogóle powiedzieć. Ciekawe też jest czy dawni artyści gdyby mieli wybór/możliwość to czy chwycili by za digital?
  24. Następnym razem po godzinie lub półtorej wrzucaj szkic do obadania na forum. Pare komentarzy i się oczki otwierają =], bo jak się do roboty zapędzisz i nad pracą siedzisz już naście godzin to potem ciężko całość przebudować. Pzdr.
  25. Follow the shapes i odtwarzaj kolor a nie kopiuj, odtwarzaj okiem a nie pipetą. Szkoda czasu na takie zabiegi. Jedyne co ćwiczysz w tym momencie to oswajanie się z piórkiem tabletu. Pzdr.

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności