ICE

Troche zla refke wybrales na cwiczenie koloru ;) A 7h pracy to juz zaped w ilustracje, a nie studium. Pamietaj jesli chcesz skupic sie na kolorze to nie powinno cie obchodzic czy babka ma pieprzyk na policzku czy koslawy nos, jesli uczysz sie koloru to ucz sie wlasnie jego, taka rada na przyszlosc. Pamietaj, ze nawet najlepsze obrazy to tak na dobra sprawe zgrabne polaczenie wszystkich prostych podstawowych spraw, ktore skladaja sie na jedna calosc, ale na raz wszystkiego sie nie nauczysz. Polecam ta lekture i cwiczenia w niej zawarte: http://www.conceptart.org/forums/showthread.php?t=53517&page=2

takie domki prosciej skladac line toolem, ew lassem jesli masz wprawe. A zamiast zamalowywac to pedzlem, radzilbym uzywac wypelnienia i gradientow, i potem podmalowywac. Cienie siadaja totalnie, zrob sobie jakis model 3d i dodaj tam swiatlo i poobserwuj co sie dzieje, ja sie na 3d nie znam wiec nie pomoge niestety. P.S Polecam Practical Light and color bodajze tak to sie nazywa z gnomon workshop, troche kosztuje ale ma mnostwo przydatnych informacji.

EJmu chyba raczej chodzi i wiekszy booty, a najpewniej o taki ghetto booty ;>

No ta prawa nozka troche za chuda przy pupie w odniesieniu do tej drugiej.

Leszek szaleje po wertepach swoimi 4x4 ;) Ja tak troche mitologicznie, moj ulubiony heros, Thor:

Haha, zombie sa swietne, w kazdej postaci wiec smialo je produkuj :) Wiesz, mysle ze ty masz ten sam problem co i ja, za szybko lecisz w detal, a jest na to lekarstwo, wegiel w lapke i duzy format do zapelnienia, pozdrawiam.

Wybacz niedopatrzenie Milady ^^

Juz lepiej, ale moimzdaniem zbyt cyfrowo, pobaw sie custom brushami i nakladaniem tekstur. Wlosy sprawiaja wrazenie osobnej masy majacej male powiazanie z caloscia, barki konczyly by sie znacznie dalej, widze ze przestraszylas sie tego, ze postac moze nie zmiescic sie w kadrze, niepotrzebnie. Dalo by to wrazenie, ze poza obrazkiem jest jakis swiat w ktorym ta postac sobie zyje. Narracja jest wazna, ale nie najwazniejsza pamietaj o tym ;) Dajesz rade, za kilka miesiecy bedzies zjuz calkiem niezle poczynial, tylko ciwcz wytrwale. P.S Duzo ludzi o tym zapomina, albo wogole zyje obok swiadomosci, ze krawedzie sa rownie wazne, co kompozycja, anatomia, czy odpowiedni walor. Przyda ci sie to:

Bardzo podoba mi sie ta druga okladka, wiecej w niej sztuki jak amerykanskosci pierwszej ;) O typografii chyba najlepiej, jakby wypowiedzial sie Leszek, on sie na tym dobrze zna. Odnosnie goblina, hmm moze rzucic nan swiatelko z tylu, takie lekkie dla nastroju, osobiscie dodal bym wiecej brudu, na nim i w miejscu w ktorym sie znajduje, z oczywistych powodow nie moze byc tam zbyt pozadnie ;) Moze utytlac tez w czyms ta czaszke, i dac robala wypelzajacego z dziury?

Gutek jest nieoceniona pomoca, dostac dobry over, to chyba najlepsza forma wskazowki.

No coz moge powiedziec, ze to zielone swiatelko na pewno inaczej oswietlalo by twoja postac, ale tego nie nauczysz sie w zaden inny sposob, jak tylko robiac wiele studium swiatla, ze zroznicowanym oswietleniem. Mysl o bryle jako wartosci przestrzrennej, bo poki co rzuciles to swiatelko zbytnio jak na plaski obiekt. To nie jest latwe, ale przyjdzie z czasem, pozdrawiam.

W sumie jest jeszcze jedna wazna sprawa, narazie masz tam przykucnieta babeczke z nienagannym cycuniem ;) Ale brakuje mi troche historii w tym obrazku, bo niby jest z jakims ptakiem robiacym za psa, ma dzide i mozna by sie domyslic ze jest to tropicielka. Zrobilem szybciutki over, wybacz nabkowi ze pozwolil sobie na cos takiego. Dodalem akcji twojemu artowi, odrazu widac, ze babka cos tropi, mamy slady krwi i widz odrazu zalapie o co kaman p.s Osobiscie jej kanarka ustawil bym tez w bardziej dynamicznej pozie.

Generalnie bardzo fajny obrazek, ale pewne partie troche zbyt ubogie, nudnawo przez to w niektorych miejscach. Dodaj, pare bajerow i kilka bzdetow i bedzie na tip top, a wiemy ze potrafisz ;)

Jak bez zmian, Selfu; za swietny i zabawny pomysl. Aczkolwiek praca Macka urzekla mnie kolorystyka, Designer zbudowal swietny klimat. Calej 3jce serdecznie gratuluje.

Ojej, moj ostatni post ma cala mase bledow, literowek, tak to jest jak czlowiek za szybko chce cos napisac ;) Mysle, ze powinienes sie tez koniecznie zapoznac z tym.

Moim zdaniem niepotrzebnie rysowales tyle wlosow, wystarczylo zaznaczyc je tu i tam, ale myslec o nich jako jednolitej masie. Mysle ze odrobina zielonego tez fajnie wplynelo by na calosciowy odbior, ale pracka jak najbardziej sympatyczna, chodz twarz z naszej prawej, a jej lewej strony traci na poprawnosci anatomicznej. Poogladaj sobie tez zdjecia czaszek a zobaczysz, ze pod poziomem brwi nos nie laczy sie z reszta czaszki w sposob w jaki to przedstawiles.

Zniszczyles mi swieta, jesli taki pan wchodzi kominem to ja sie zamkne w kiblu na 3 spusty... Rewela!

Gutek i Rotcore bardzo dobrze opisali problem, ale ja pragnal bym uswiadomic cie w jednym fakcie, krytyka ktora tu otrzymasz mzoe czasem brzmiec szorstko, ale uwierz mi to jest lepsz prawdziwa szkola zycia niz slodzenie znajomych " ale ladne" " bomba", nikt nie jest idealny, wazne by wytrwac i "zesrac siea, a nie dac sie". Jesli chodzi o prace tabletowe, to wybacz ale niestety jest bardzo slabo, widzisz taki nam powstal ze dobre prace tabletowe chodz wykonane technika cyfrowa na komputerze staraja sie uciec od swojej natury i imitowac w wiekszym badz mniejszym stopniu media tradycyjne. U ciebie niestety wieje komputerem, tak ze czuc to z daleka. Spojrz sobie na prace takich osob jak Craig Mullins, albo tych z PaperBlue. Pozdrawiam i zycze wtrwalosci, jesli ci jej nie zabraknie to napewno kiedys bedziesz stal wysokim poziomie. P.S Rada techniczna odstaw ten czarny w pracach z tabletem, uzywaj jesli jest to naprawde koniecznie, a tak zastap go innym barwami i ich odcieniami.

Muahahaha, Selfu masz moj glos!

Ogolnie jestem zdania Thx, ale i Joel ma troche racji, nad anatomia popracuj, ale co najwazniejsze zaczales lekko odwracac ( meczyc ) wzrok widza tym tlem, sprobuj zrobicto bardziej harmonijnie. Pokaze ci na pewnym przykladzie, w ktorym zrobilem szybkiego paintovera dla pewnego amerykanina z CA.org On tez, naciapal elementow , ktore sprawialy ze oko latalo po obrazku szukajac miejsca na odpoczynek. Oto jego wersja (duza ilosc jakiegos gwieznego pylu gwiazd i innych kosmicznych smieci, strasznie odwracajacych uwage od i tak strasznie nudnych istotnych elementach kompozycji) I moj over, w ktorym dodalem obrazkowi jakiejs historii i skupilem wzrok widza na akcji, nie na chumarch pylu ;) Mam nadzieje, ze rozumiesz co chcialem ci tym przekazac, i licze ze te rady sie przydadza

Na moje pobaw sie suwakami w poziomach (levels) i bedzie dobrze.

Prawde mowiac, jakby mi ktos powiedzial, ze to twoje to bym nie uwierzyl. Ale kazdy moze miec gorszy rysunek od czasu do czasu, takze tym bym sie zbytnio nie przejmowal.

Jameli, bardzo dobre w rozsadnej cenie sa iiyamy ProLite maja profil wyswietlania sRGB czyli ten docelowy ktory ma byc widac jako norme. Ja osobiscie pracuje na takim: http://www.skapiec.pl/site/cat/12/comp/490111 A widze ze kosztuje juz nawet 300zl mniej, i jestem naprawde zadowolony, chodz moglby byc troche wiekszy przyznam szczerze, ale ogolnie goraco polecam.

Moim zdaniem nie mozna sie czernislawa czepiac, jesli komus sie nie podoba to trudno, tak samo jest z muzyka, nie lubisz nie sluchasz. Oczywiscie sa jakies granice, zeby zaraz nie powstawaly nam jakies totalnie chore wizje azjatow wcinajacych swoich wymiocin, nie o to tutaj chodzi. Sek w tym, ze Czernislaw wybral szokowanie widza, jako jeden ze srodkow przekazu i musicie to zrozumiec, to tez jest sztuka. Jesli chcecie wiecej takich ( szokowania) przykladow, spojrzcie na prace uzytkownika Wanimal z Conceptart.org

Probowalas ogladac swoje prace na innych monitorach? Bo masz chyba ten sam problem jak i atheg , taka bladosc prac. Winnym tego moze byc monitor, albo ustawienia wyswietlania( jakby za duzo gammy), sproboj zkalibrowac swoj monitor i ew pogrzebac w ustawieniach wyswietlania, moze pomoze, a prace zyskaja na soczystosci. Ja niestety jeszce sie niewiele o onvirkach moge wypowiedziec, dopoki sam nierozpracuje, ale generalnie te skalki w prawym dolnym rogu niepotrzebnie takie naciupane, zgeneralizowal bym troche do wiekszych bryl. Ale musze cie bardzo pochwalic za te dzrewa, bije od nich realizmem, a to z lewej przedstawia swoja rozpaczliwa opowiesc walki z zywiolem, bomba!