ICE

Bardzo fajnce Kojocie, tylko skad doklandie temu przedostatniemu robotowi wyarastaja te nogi, bo jesli jedna z nich ma sens to druga juz nie bardzo :D

Ni cholere to warcraft, niestety. Pocwicz sobie anatomie z Loomisa, Bridgmana, Bammesa , lub kogokolwiek wolisz, bo miejscami jest niestety tragedia. Z landszaftami sobie poradzisz, wychodza naprawde fajnie , przysiadz wiec nad tym, nad czym masz najwiecej problemow. P.S proponuje takze pocwiczyc czystosc malowania. Metody z ctrl+ paint powinny pomoc.

Panie kolego, aleś urwał. 5 gwiazdek leci.

Wcale ze nie ma zbyt wielu miesni ;) Poki co mniej z glowy, a wiecej z natry. Szkicownik olowek i 20km sladow grafitu na papierze.

Ee czasem mysle ze to forum powinno miec nazwe strefa51.pl ( za te wszytskie dziwne akcje ) Kalberos, ostatnia babka miala faktycznie fajny walor, mysle, ze to jakis maly przelom. I nie odbierz tego zle, ale mysle ze powinienes udac sie do psychologa, w dzisiejszych czasach to nic niezwyklego, wiekszosc z nas nosi w sobie jakies demony. Osobiscie mysle, ze twoje ograniczaja twoj "tworczy rozwoj".

No widzisz ja tez bylem i nie mialem pojecia, jak wygladasz. Buty mialem tak samo mokre, (kochany warszawski snieg ) Za to ciechany w paradoxie wchodizly dobrze ;] Przed ostatni krasnal jest najlepszy, góruje nad reszta swoja jakoscią. Z twojego szkicu w sumie mozna poznac Szymona, jesli ktos wie jak on wyglada wiec nie jest tak zle ! :]

Leszek ja mam prośbę, powalcz sam z sobą i sprobuj zmusisć się do zaliczenia kilku sesji z jednym obrazkiem. Wymęcz go do nieprzytomnosci, wtedy zrób jeszcze ze dwa/trzy może tym razem nieco krótsze, a w końcu pękną lody. Jesteś w tej chwili swoim jedynym wrogiem i chamulcem. My nie możemy zrobic nic poza wsparciem słownym, to od Ciebie zależy co z tym zrobisz. Bo niestety, pewnie o tym wiesz, ze od lat stoisz mniej wiecej w tym samym miejscu. Im dłuzej zwlekasz, tym ciężej będzie wysunąć stopę na przód. Trzymam kciuki, naprawdę.

Taa Marek Okoń country club ;) Jak bede mial chwile, to moze przylacze sie do zabawy.

Przeciez napisalem wyraznie czyje sa te prace, to tylko dowod na to ze ludzie nie czytaja tresci :D

To ja moze tym razem podam tylko nieco inspiracji w wykonaniu naszego mistrza pana Kuciary. Zobacz, jak On traktuje temat swiatlocienia, moze cos z tego wyciagniesz.

Tablet w stanie bardzo dobrym bogaty zestaw w dobrej cenie: http://allegro.pl/ipad-2-white-32gb-bamboo-pen-smartcover-folia-i2702905276.html

Bardzo mi sie spodobal ten Hindus.

Ahh zawialo troche starym dobrym warhammerem :] Ale nogi to panie skopales, jedna jest wogole nie jego, tylko jakiegos innego orka, no chyba ze chlopak ma wybite biodro.

Widze ze kolega nalezy do Grona "lubie dziergac kazdy wlosek x1000" ;) Za duzo dlubiesz, mozna pokazac wlosy siersc, trawe i wiele innych rzeczy jako jedna mase i gdzie niegdzie zaznaczyc detal by dodac realizmy, ladniej sie to czyta. Prosze, stary ale jary tutek: http://www.cgsociety.org/index.php/CGSFeatures/CGSFeatureSpecial/tutorial_how_to_paint_realistic_hair

Efekt typu nauki jak Domin/Labirynt. Stricte techniczne rzeczy. Sam Mullins tez przez to przechodizl i powiedzial kiedys ze zajelo mu bardzo duzo czasu, zeby sie przestawic. Dlatego musisz walczyc z tym na wlasna reke. Poogladaj sobie Bloga Sama, i wyciagnij wnioski, sproboj je potem zaimplementoiwac do swoich prac. http://artsammich.blogspot.com/

O ile Ork byl swietny tak tutaj, ojej. Wytnij panne i domaluj pare elementow i zostanie fjany pejzaz :S

Dziarski koncepcik, oprocz wymienionej reki, bardzo mi odpowiada ( kontur tez. ) Ale patrzac na naramy, odrazu chce sie powiedziec world of warcraft :P Zmarnowalem na wowa pare lat zycia, wiec odrazu rzucilo mi sie w oczy.

Kompozyt, plus post pro? Pozatym teczka ma swoje wlasne prawa. A juz w ogole nie mozna zalowac, ze Kapitan nam to zaprezentowal, huh? ;]

Padlo slowo klucz, rysunek. To nie jest rysunek kochana, to jest juz malowanie i tu tkwi problem, bo rysowac niewatpliwie potrafisz, z malowaniem jest juz gorzej. Kojot podlinkowal obrazek z tutka Omena, dobrze bylo by gdybys przecwiczyla go w calosci. Bo Wilkolak nadal jest niesamowicie plaski. Zalecal bym pocwiczyc najpierw jak przedstawic obiekty w photohopie tak by przedstawialy iluzje przestzrennosci. Proste bryly, kule, szesciany, stozki etc. Bo tak naprawde tutaj tkwi problem, w podstawach. Polecam takze uzywac zaznaczen, malowac w sylwetkach, gradienty miekkie pedzle o wielkim rozmiarze. Wszystko to jest pokazane na ctrl+paint. P.S To swiatlo krawedziowe na jego prawym ramieniu w wielu miejscach nie ma prawa bytu, bo przeciez jest osloniete od kssiezyca cielksiem wilkolaka. EDIT: znalazlem chwilke i zrobilem ci over wilka, nie sugerowal bym sie tu poprawnoscia anatomiczna bo to trzeba by robic z jakas refka, anatomii zarowno ludzkiej i wilczej, ale chodizlo mi glownie o "uwypuklenie" tych plaskosci.

Sluchaj odnosnie chaosu, to nie jest w cale zly srodek, ale ty go nie ogarniasz, ty dajesz Jemu* oagranac swoje prace. Sam bylem kiedys na tym etapie, ale uwierz mi musisz to zwalczyc, bo jeydne co tym osiagniesz to straszna niechlujnosc. Swiezy dobrze zauwazyl o co chodzilo mi z twoja kreska na przykladzie tych skal. Jako proste cwiczenie rob codziennie serie prostych kresek od reki, lacz 2 punkty na kartce zaczynajac od krotkich linni konczac na czyms minimum dlugosci a4, o ile te odleglosci ktore da rde zrobic z lokcia wychodza dosc latwo, o tyle dluzsze dystansy juz mniej :] To na zawsze poprawi twoja jakosc kreski, do tego mozesz dodac rysowanie elips z reki/gestu tak by nie wychodzily rybki, i by trafiac w linie, tak aby sie nie rozmijaly w punktach laczenia. Zauwazylem tez, ze czesto mowisz, ze wiesz , ze cos robisz zle a potem powielasz ten sam blad, chodz sam napisales ze czesto sie poddajesz dosc szybko. No ale nikt nie mowil ze w zyciu bedzie lekko, latwo i przyjemnie, tylko ciezka praca daje efekty o ile nie urodziles sie z nazwiskiem Rembrandt w paszporcie ;] P.S Odnosnie drawing tutorials online, to jest tylko jeden z miliona sposobow, mi on na przyklad osobiscie az tak bardzo nie odpowiada. Jesli lubisz luzne, z pozoru chaotyczne rysunki zapoznaj sie z tworczoscia tego goscia: http://conceptart.org/forums/showthread.php?78317-Lukias-June-2011&highlight= Pan nazywa sie Luke Hollis

Masz strasznie niechlujna kreske w tych szkicach, przez co odbior bardzo traci na wartosci pomijajac juz nawet same tresci. Dla mnie najwiekszym guru od zawsze byl Iain McCaig glowny artysta koncepcyjny gwiezdnych wojen. Jego szkice sa luzne, ale kontrolowane, zobacz: - - - Updated - - - P.S w 99% twoich postaci wlosy wygladaja jakby byly nalozona peruka, zobacz skad one tak na prawde i w jaki sposob wyrastaja.

Ksiezyc na plus, chodz teraz nieco za mocno to wysztsko przyciete w kadrowaniu moim zdaniem. W tej pracy na tym etapie ciagle jest ten sam problem. A mianowicie kazdy plan jest jakby"tekturowa plytka" na ktorej namalowano to gzymsik, to zamek z oknem, to niebo z ksiezycem, i te elemnty ustawione do widza pod nieco innymi kontami zamiast 90 wzgledem wzroku ( czyli na w prost ). Dobrze zaczelas kombinowac dodajac grubosci oknu, ale mur po prawej zabija caly ten zabieg. Osobiscie uwazam tez iz najfajniej bylo by oswietic wilka swiatlem ksiezyca jako glowne najmocniejsze ( konturowe ) dodajac lekkie swiatelko odbite, ktore delikatnie odslonilo by nam jego rysy od frontu. To nie jest idelany przyklad, ale moze posluzyc Ci tez za jakas inspiracje, malowane olejami wiec autor nie mial przewagi photoshopa by wyprobowac wiecej wariantow :p

A ja dodam jeszcze, ze perspektywa nie jest tu do konca poprawna, ta z okenm nie zgrywa sie z ta z murem na ktorym przesiaduje wilkołak. Jako dopelnienie kompozycji mzoesz za wilkiem i za murem dac duzy ksiezyc ( jets to dosc oklepane, ale skuteczne ) Wybije ci to sylwetke ejszcze bardziej, doda nieco drmataycznosci obrazku i pomoze spoic kompozycje.

Sam obrazek od strony technicznej ( jak to jest namalowane ) jest niezly, ale kompozycja i narracja to juz zupelnie inna bajka: Nie czuc zadnego zwiazku z postacia w tle, w tej chwili tot ylko kolejny obrazek na ktorym rycerz z niewiadomego powodu dierzy miecz. ( dodatkowo w mocno niewygodnej pozycji ) Czerwony ogien jest tam mocno na sile, jako zbedny efekt. ( chyba ze podpalisz nim reszte lasu ) O ile prawe drzewo dziala niejako na korzysc, o tyle lewe moim zdaniem psuje odczyt. Jest w bezposrednim kontrascie z rycerzem, przez co skupia na sobie uwage, a z zalozenia jako zwykle drzewo nie majace zadnego wiekszego wplywu na historie nie powinno. Osobiscie uwazam, ze obrazek wystarczylo by przearanzowac, bo to jest do uratowania. Mowiac krotko pobaw sie tymi samymi klockami, ale uloz je inaczej :]

Te cienkopisowy szkice przypominaja mi prace kolezenki Betty tu z maxa, macie nieco podobna stylistyke :) A w niektorych digitalach pokazujesz fajna miekkosc, ktora nadaje im specyficznego uroku.