Rotcore

LOL, nie no oryginalny koncept... płaski strasznie, zwłaszcza pysk, pozdro

zgubiłeś proporcje kielicha i dzbanuszka/cukierniczki z tyłu, a zwłaszcza klapki, która jest mocno za duża w porównaniu do otworu... poza tym bardzo elegancka kopia, pozdrawiam i gratuluje

Myślę, że jest sens uczyć się na tanim papierze jeżeli są to zwykłe szkice, ćwiczenia czy testy... ja przez cały semestr rysowałem na tanich kartkach za 90gr o formacie 100x70, totalnie zwykłe i gładkie, nie przeszkadzało mi to żeby pomaziać na tym węglem, pastelą czy różnej grubości ołówkami, prace i tak zostały docenione za sama treść a nie podkład (choć pare razy zwrócono mi uwagę za słaba jakość papieru :P )... co innego jak Cię stać na różnego typu papier lub chcesz poeksperymentować bo przyznać muszę, że różnie zachowuje się narzędzie na papierze o różnych gradacjach, gramaturze, itp... a do samego cieniowania zwykła kartka wystarcza, zwłaszcza do nauki, ja niestety ze względu na koszta i ilości tych rysunków musiałem ograniczyć się do tanich kartek... kiedyś najlepiej rysowało mi się ołówkiem, węglem, pastelą na papierze cansona o gradacji do pasteli, zresztą załatw sobie próbki różnych papierów i sam zauważ jak się zachowuje na nich ołówek i czym się różnią powstałe szkice czy cieniowane elementy... najgorsze są chyba gładkie, grubsze brystole na których ołówek wręcz się ślizga i grafit błyszczy... pozdrowka

Kolejny speed...

Leszek_lenia fajna kompozycja typo, ogólnie chyba jesteś jednym z nielicznych co kumają o co biega w plakacie na tym forum (bynajmniej fajnie się bawisz literkami i wyszukujesz różne relacje między nimi co dobrze widać też w Twoich speedach z typo) :P nawet pokusiłbym się o grubsze linie wychodzące z "rzeźby", spoko rzuca się w oczy i jest wyrazisty, zdjęcie stało się jakby tajemnicą całej wystawy (co to kur.. jest?) co może wzbudzić ciekawość i zainteresowanie... rozumiem że na szybciocha robione dlatego widać sporo odchyleń i przesunięć, ale widać o co chodzi i w jakim kierunku zmierza... wątpliwości mam do żółtego paska i odcienia czerwieni... mimo, że to szkic to dla mnie jest atrakcyjniejszy od pozostałych propozycji czy też mojego wypocinu

Niebezpieczne jest też logo Muzeum, które jednak mocno rzuca się w oczy i odciąga uwagę od reszty... btw możesz podać nazwę fonta?

po co trzy razy pisać 2010 jak wystarczy jeden i czytelniej będzie miesiące wypisać słownie bo teraz to wygląda jak numer konta bankowe or something, a do reszty sie nie będe czepiał bo znowu wybuchnie bomba...

Dzięki Areien ;) może nie tyle ciężko przejści z tabletu na tradycje co porpostu łatwiej i szybciej wyjąć tablet niż przygotować sobie miejsce do pracy przy malowaniu farbami, a zwlaszcza olejnymi... :P czyste lenistwo, pozdro

Piknie Leander

nie rozumiesz zupełnie o co mi chodzi, możę niewyraźnie piszę ale mniejsza z tym... wprowadzenie koloru oczywiście urozmaica cały plakat, ale czy będzie na to stać autora? (wydrukowanie kilkadziesiąt plakatów w kolorze a w B&W to jednak różnica cenowa) fajnie natomiast wygląda zdjęcie z tym turkusowym, może warto je potraktować jako bazę do plakatu jak już upieracie się przy zdjęciu w tle i przy użyciu koloru... THX też miał ciekawą propozycję z tym krzyżem, może rozwinąć, ulepszyć... pomóżmy wspólnie Wystawie bo jak się będziemy bawić w to kto zrobi lepszy plakat w pare minut to zawsze wyjdzie kicha... pozdro

to wyjaśnij bo wg mnie wystawy jest poprostu niedopasowane (nie czepiam się na siłe) wystaje poza Rzeźby, czyli niepotrzebnie przesunięte za bardzo w prawo co zaburza całą koncepcje... tak myślę, a jak jest jakaś wielka tajemnica w tym dlaczego tego nie przesunąłeś to ją zdradź bo aż pękam z ciekawości...

Jak już pokazaleś jak lecą prowadnice to poprawniej by też wyglądało jakbyś przesunął Wystawa do lewej i wyrównal z Rzeźby

Dwie wersje plakatu "Feta", drugi bardziej techniczny (w sensie wektorowy, suchy, itp.) mniej związany z tematem... Dwie martwe wykonane akrylami na kartonie 100x70... jeszcze z kolorem muszę walczyć, malo maluje i są tego skutki...

Najważniejsze żeby autor zrobił coś z tym rozciągniętym fontem :P

W takim razie już wyjaśniam... Muzeum jest na szerokości tej jakby szyi rzeźby, w Historii "H" jest równo pod "Z" a "i" równo pod środkowym ogonem "m" z kolei Kielc "K" jest wyrównane do M od Muzeum i do H od Historii i "C" kontynuuje "i", ulica jest wyrównana do Kielc co daje jednak jakieś zasady a nie chaos...

Czym dla Ciebie jest zamieszanie? Masz tu wyraźny podział na 3 części, część tytułową z autorem, część informacyjna z datą i część z miejscem... także gdzie tu chaos? można jeszcze przyciemnić mniej ważne informacje co podkreśli te najważniejsze nawet jeśli są mniejszym fontem... z 2010 masz rację... dałem przykład, kwestia tego czy autor plakatu zechce wnieść jakieś poprawki czy nie, nic na siłę...

Dobra może na szaleństwo za bardzo sobie tu pozwolić nie można bo to właściwie innego rodzaju plakat (inna tematyka) od tych przykładów, ale chodziło mi o samą przestrzeń kompozycyjną jaką można uzyskać typografią... zrobiłem taki szybki przykładzik, Font Arial oczywiście służący tylko jako przykład bo nie mam czasu szukać czegoś odpowiedniejszego choć w sumie jednoelementowy font pasuje do tego typu informacji... (można się pokusić jeszcze o coś cięższego albo oddającego charakter samych rzeźb) trochę zróżnicowałem poszczególne wiadomości szarościami, rozumiem, że kolor byłby nieodpowiedni (w sumie też kwestia oszczędności)... pozdro

nie zgodzę się ola-f równie fajnie można wpasować typografię na fotce jak na białym tle, tutaj fotka może nie jest najlepsza (w sensie wybór ujęcia itd)... a co do miejsca na rozmowy to akurat forum jest do tego właśnie stworzone... a trzeba o tym dyskutować bo skoro jak zauważyłeś/łaś jest tu więcej grafików i ilustratorów, którzy nie powinni się w typo wciskać jak nie wiedzą o co chodzi (to tak jak na rynku architekci projektują loga zamiast future fucking Dubaj Tower), a jak już próbują to warto ich w dobrą stronę pokierować żeby nie wypuszczać w świat gniotów typu clipart, żałosne bilboardy wykonane przez amatorów Microsoft Worda, itd... A gadamy o typo bo się okazało to problemem co wcale nie przeszkadza w odbiorze samych rzeźb... a warto na otwarcie wystawy zrobić przyzwoity plakat, który jest wizytówką, m.in. jakościową artysty/autora wystawy... pozdro

Zapodaję przykłady bardzo fajnego liternictwa na plakacie, sposobu w jaki można się w to bawić z całkiem niezłym rezultatem: http://4.bp.blogspot.com/_U_X5I2742BA/Snho-JDRpQI/AAAAAAAAABc/aAIVwZm4fag/s1600-h/poster+rak+piersi.jpg http://4.bp.blogspot.com/_U_X5I2742BA/SnhmptLrJSI/AAAAAAAAAAc/jSuoaAXiq9g/s1600-h/bezrobocie.jpg http://1.bp.blogspot.com/_U_X5I2742BA/SnhpfLK2ahI/AAAAAAAAABk/oFKg44c0qGw/s1600-h/samobujstwo.jpg http://1.bp.blogspot.com/_U_X5I2742BA/SnhnXU3ZuWI/AAAAAAAAAAs/CaAbd65args/s1600-h/samotnosc.jpg http://3.bp.blogspot.com/_U_X5I2742BA/S0okfu7AfjI/AAAAAAAAAJw/PPtYLdoED6E/s1600-h/silence.jpg http://2.bp.blogspot.com/_U_X5I2742BA/Snho0-F4ZpI/AAAAAAAAABU/ADloZLIliK0/s1600-h/pedofilia.jpg Zwróć uwagę w waszym plakacie na czytelność daty (jak numer telefonu), ważna jest data, miejsce i czas otwarcia, to warto wyróżnić żeby obserwator nie musiał długo szukać... chciałbym pomóc overem ale nie za bardzo z czasem stoję, może chociaż tymi przykładami i podpowiedziami pomogę...

Plakat biedny, font porozciągany, to znowu ściśnięty, ale mniejsza z tym... ciekawe jest to, że mimo tej maksymalnej szkicowości i przypadkowych macanek palcami, dobrze się czyta te mordki, ciekawe przedstawienie rzeźby, na pewno dużo bardziej wartościowe od rozsypanych trocin na środku holu... pozdrawiam

krzesło ma też swoje proporcje, zwróć uwagę na grubości desek, nóżek na Twoim rysunku a na zamieszczonym wyżej zdjęciu, u Ciebie krzesło nie wytrzyma ciężaru przeciętnego Amerykanina :P Fajnie, że Ci się chce ogólnie, pozdro i życzę wytrwałości

Niby stosujesz metody łapania proporcji ale i tak Ci to nie wychodzi... uważniej obserwować musisz, zbyt jednakowa linia w ołówku... masz mocno szczegółowe refki a wybiłeś kobiecie bark i zmniejszyłeś glowę i ją wyprostowałeś i prawą jej nogę pod innym kątem walnąłeś... ot co... pozdro

A czy to źle, że czasem po szkole siadasz do kompa i odpalasz Mass Effect2 zamiast siedzieć przy biurku i uczyć się matmy? :P

To może pozwolę sobie na drobną analizę zamieszczonych przez peni panią :p pracek… Postaram się wyłapać błędy i częściowo doradzić… 1. Przytłaczająca czerń i zastosowanie nudnego doń kontrastu czyli czerwonego i do tego waląca w oczy biel (nie mówię, żę 100% bieli i czerni bo nie mam próbnika w oczach)… płaskość, brak bryły, nieudane próby oświetlenia i cieniowania. 2. No proszę tu natomiast jakby efekt walki z błędami z numeru 1… pojawia się różnicowanie waloru, jakiś cień i światło, które wydobywa bryłkę, w miarę dobrze wykonana twarz, garniturek z koszulą, trochę gumowe dłonie ale już coś… tło za bardzo zlewa się z kolesiem… w sumie tego tła mogłoby nie być… 3. Podejrzewam, że to Wiedźmin (LOL ale spostrzegawczość) i przyznam, że fajnie wykonana scenka, widać dynamikę, dobrze uchwycona „stop klatka”… szkoda, że tło jest niezamalowaną kartką… taki speedzik 4. Podobnie jak w nr 3 szkoda, że biel tła… 5.O tu już nawet się kolory pojawiają… spory Progress w porównaniu do reszty, nie ma czarnego… kompozycyjnie tlo przesunąłbym w lewo żeby dać więcej pooddychać wilkowi no i obraz się czyta od lewej co kieruje wzrok tam w tło na nieciekawe drzewo i zadek zwierza… 6. Tu widać ubytki w poprawności anatomicznej dłoni i szponów, które wyglądają jakby po jednym ciosie miały odpaść (nie czuć siły ich przytwierdzenia do ciała) może to wina niepewnej rączki… a jeżeli chodzi o kolory to się jakby cofasz… znowu sporo czerni i bieli, za dużo efekciarstwa za mało poprawności 7. Batman podobnie 8. Joker lepiej, może bardziej pasowałby efekt odwrotny łapania ostrości na karty a rozmazania na Jokera… animowy taki wyszedł… 9. Kolejnych lasek nie kupuję… nie te proporcje, brak smukłości, zwinności, gracji… choć poszczególne elementy poprawnie wykonane to kolory i znowu czarny versus biały niszczą wszystko… Podsumowując: Umiesz w miarę poprawnie rysować (nie chcę wnikać na ile to jest przerysowanie czy coś w tym stylu bo i tak wszyscy kłamią), brakuje w tym wszystkim przemyślanego koloru i jak dla mnie ciekawszego tematu… pierwsza seria prac znacznie fajniejsza od następnej, strasznie mi się kojarzą z gniotami z pisma Photoshop… brudne nienasycone, martwe, powalcz z kolorem bo on jednak znacząco wpływa na odbiór (wiem sam nie jestem miszczem barwy ale w swojej twórczości też widzę co jest źle i co trzeba poprawić), najlepiej wstępnie zapoznać się z artykułem „Art Tutorial” (http://max3d.pl/tutorial.php?id=97), który znacząco może rozjaśnić Ci ważne kwestie, a jeżeli chcesz ćwiczyć kolor to z natury bo zdjęcia kłamią, zapoznaj się też z kołem barw i kolorów dopełniających, które warto stosować np., w cieniowaniu… pozdro peni.. panisowo i do boju…