Joel

Zrobiłeś bardzo cofnięte czoło. Oczy powinny być mniej-więcej na środku głowy, oczywiście to zależy, ale w takim ułożeniu chyba też tak powinno być. Go dog, go. :) pozdrawiam

Muszę sobie skołować tego art rage'a. btw; Malarska praca, bardzo fajnie :).

Na pewno popchnie cię to do przodu. Nie mówię, żebyś nigdy nie używał tej metody z podklejaniem jakimiś teksturami, ale kiedy się jeszcze uczysz powinieneś jak najwięcej robić sam. Jak chcesz jeszcze bardziej zaszaleć, to rób wszystko na jednej warstwie :). EDIT: Ogólnie to chyba jest lepiej, ale... dynia i podłoże mają ten sam kolor(i fakturę :) ), przez co trochę się cały obraz zlewa. No i wydaje mi się, że jest za dużo czystej bieli. Ale spoko, lepiej żebyś trochę pobłądził i się czegoś nauczył. pozdrawiam

Wydaje się mieć trochę za małą pupę i biodra. O ile te włosy nie mają wyglądać tak specyficznie, to też można by poprawić. pozdrawiam

Ta ostatnia praca na tablecie w końcu zaczyna wyglądać jak te robione tradycyjnymi mediami. Aczkolwiek póki co są to twoje prace domyślam się - raczej z głowy. Powtórzę to, co dość często mi się zdarza mówić: wrzuć jakieś rysunki/malunki z natury. Wtedy będzie nad czym dywagować. pozdrawiam

Wiesz co, mam radę taką (sam się do niej stosuję) - daruj sobie na razie teksturki i sam manualnie wyciągaj fakturkę taką jaką powinna mieć dynia i materiał, na której leży. W końcu po to robisz martwą nie ? :)

Hehe, chodziło o ironię w mojej wypowiedzi :). Akurat wzrost mi nie przeszkadza... no, może czasem. A co do tego preszera, to wierz mi, tak się najwięcej nauczysz, im większy z ciebie rookie, tym na większym jedziesz opacity. Z biegiem czasu robisz się kozak i zmniejszasz. Cały myk polega na tym, że nie brudzisz w ten sposób pracy i uczysz się dobrego rozmieszczenia kolorów. Pomińmy fakt, że ta moja szklanka tak na 100% nie była robiona :).

Trochę chaotycznie i monochromatycznie zarazem, mógłbyś troszkę bardziej "zdefiniować" materiał.

Martwa z dynią fajna, tylko wydaje mi się, że cienie na materiale są za ciemne, no ale to jeszcze WiP, więc luz. Co do czaszki to się domyśliłem, tylko dzięki różnicy materiałów i złączeniu charakterystycznym dla poroża. Dołu ani trochę nie chwytam :D. Jeśli nie możesz ogarnąć, bo za trudny kształt, to wyłap najważniejsze wartości i uprość bryłę, a potem detal. pozdrawiam

Wydaję mi się, że już przestaję rosnąć :).Lubie siankoo ;p. Ale nie będę się bronił wypowiedziami w stylu: Ja mam taką kreskę i taki styl. Specjalnie dla ciebie zrobię według twoich zaleceń ASAP. BTW: Ferie, więc codziennie jestem na malarstwie, więc oczywiście nowy painting w drodze. Stay tuned pozdrawiam

Dzięki wielkie Coyote.

Hehe, elipsy racja, często o flipach zapominam. Przyznam szczerze, nie wiem jak przypisać sobie flipa do przycisku w tablecie - muszę pokombinować. pozdrawiam

Ola-f , za pomysł, za kolorki :).

W takim razie git, czekam na naturki :) pozdrawiam

Hej nie jest źle, tylko powiedz, czy to z foty, naturki, czy może z głowy. Ogólnie to dają radę, ostatni najlepszy imho, ale posiedź czasem nad czymś dłużej. Keep working. pozdrawiam

Żeby osiągnąć zamierzone efekty muszę robić to, czego najbardziej nie lubię.. w tym epizodzie szklanka. 8 minut i oczywiście fotomarket ;p EDIT: Atrakcją jest fakt, że nie bawiłem się w layery i robiłem all na backgroundzie.

Fajna babeczka.

Eee tam jak dąb od razu, po prostu cała reszta jest niższa. Kresek tyle ile cienia ;p. Światło z mojej lewej... tzn, jego lewej xD. A tak to wygląda w moim wykonaniu. pozdrawiam

Oooo panie kolego, w lutym 16 ^^. Urosłem w 5 klasie podstawówki. Dzięki, już dziś położę się spać z bananem na mordzie :D. pozdrawiam

Finish w pierwszym poście...

Ale on ma być taki tajemniczy :)

Areien - Zaróżowiłeś mi cały wieczór, swym commentem, dziękuję ^^. No gentlemans, a teraz mój pierwszy autoportret zawierający prawie całą sylwetkę. Czas - 30min. ołówek automat 2B. Powiem wam, że to była masakra, mam 198 cm wzrostu i zabawa z lustrami była tęga, no ale mam kolejny zasób doświadczeń życiowych w kieszeni :).

Coyote - Dzięki wielkie, to bardzo miło z twojej strony :). Powiedz jeszcze gdzie i za ile kupiłeś. I ew. czy farba którą zlinkowałem jest warta zakupu. Co do zestawów, to wiem i zgadzam się z tobą, zawszę sam mieszam kolorki od podstaw :).

po prostu zróżnicuj owal twarzy i już nie będzie mangowy ;)

Park, ulica szkoła/praca :). Ludzie nie muszą wiedzieć, że ich rysujesz. pozdrawiam