Joel

Tak jest Sir ! :) Aż mi głupio, że zapomniałem o czerwieni na polikach :). Zaraz was kapitanie obrzucę obskurną podobizną mojej twarzy.

Yes Sir ! Wypróbuję zaraz, w kolejnym międzyczasie taki o to xiaolin monk. Tym razem kolorki uhaah. Coś mnie dziś wzięło na takie 15 minutówki.

Robisz z fot inną fotę i możesz po nich malować dla uzyskania realistycznego efektu w efekcie.

Też pana narysuję jakiegoś...

...i jeszcze tam coś

o, to jest ciekawa metoda, muszę wypróbować. Wiesz sam się przymierzam do różnych sposobów i chcę się nauczyć "kolorować" obrazki po b&w. pozdrawiam

Dzięki RaVirr, chyba przemyślę to jego spojrzenie. Co do perspektywy, nie mam z nią dużego doświadczenia i wiem, że będę musiał się wspierać różnymi fotkami itp. Wojsko jest tak zrobione, że nie tknięte prawię :). Ot kilka machnięć różnych brush'y na krzyż. Nie ma pośpiechu, pewnie szybko jej nie skończę, ale to będzie też ćwiczenie, bo ja to bym chciał wszystko zaraz, teraz :). Dzięki za opinie. W międzyczasie z nudów takie coś popełniłem ;p

Powiedz, czy zaczynasz b&w i później nakładasz kolorek na overlay'u, czy może od razu jedziesz kolorem ? Bardzo fajne pracki :) pozdrawiam

Zastanawiam się czy właśnie zrobić coś takiego, że na dole goreje bitwa 4 razy gorsza jak pod Helmowym Jarem, a tu na pierwszym planie w chłodnych kolorach smok z jeźdźcem szykuje się do pikowania ot co. Taki jakby zatrzymany czas :). Z drugiej strony, można by go uznać za już szturmującego i to w znacznie mniejszym dystansie do przeciwnika, odsłaniając mocną akcję. Dobra, dzięki za wypowiedź Samborek, dodaję do średniej (dzięki za pomysł Norden ;D).

Widzisz Norden - i po to się pytam, by uzyskać takie odpowiedzi. Jednak jest w tym jakiś sens, bo bijąc się z perspektywą, nie zauważyłem następującej rozbieżności między smokiem a resztą. Jeśli chodzi o skopanie, to nie sztuka wiedzieć czy, tylko gdzie i jak ;). A co do spojrzenia, to sądzę, że nie ma to wielkiego znaczenia, bo mógł się na chwilkę dosłownie odwrócić i w takiej chwilce go złapałem. Anyway, dzięki za krytykę. Tylko wciąż nie wiem i chcę odpowiedzi, hmm może zrobię średnią. Jak uważacie, czy lepiej by było zmniejszyć dystans, mniej-więcej jak na pierwszej koncepcji, czy zachować w tym stylu ? pozdrawiam

Zastanawiam się, czy nie skopałem perspektywy, więc zrobię podejście z większym dystansem na całą sytuację. Powiedzcie, która koncepcja jest lepsza ?

Widocznie pomyliłem thumbnail'a z miniaturką którą widzę przed wejściem do twojej teczki, a widzę tam piękną stopę. ^^ pozdrawiam

Nie wiem jaki jest Cintiq, ale na pewno nie jest to rewolucja. Nie mówię, że jest zły, może być pomocny, ale nie sądzę by miał wprowadzić użytkownika na wyższy poziom. Mam intuosa 4 i jestem szczęśliwy, oprócz faktu, że dość szybko się rysiki ścierają, to wszystko jest pięknie i nikomu Cintiq'a nie zazdroszczę. Do digitalu w cale nie trzeba tradycyjnej relacji ręka oko. pozdrawiam

Rzeczywiście dziwnie się dzieje na górze. Głowa wydaje się być za mała i przesunięta na prawy bok, lewy bark/ramię nienaturalne, ale wydaje mi się, że tu chyba specjalnie jest jakieś zmutowane, bandzioch trochę chyba zbyt skierowany w stronę odbiorcy, udko jakieś spuchnięte. No ogólnie to tu i tam się trochę sypie, ale rozumiem, że będziesz to poprawiał. Ale jeśli o stopy chodzi, to się nie dziwię, że sobie takiego thumbnail'a ustawiłeś. Stópki miodne :) pozdrawiam

O, dzięki Coyote. Robiłem to wieczorkiem, więc nie było co wychodzić, ale teraz tak wszędzie biało, zrobię też na dworze - jeszcze raz dzięki. Areien - wybacz, ale mój dziecięcy rozum, nie zrozumiał użytego tu kontekstu wyrazu analog, lub po prostu nie zrozumiałem wyrazu :D.

Tak jak kolega Urbanboogie - szkicyky mjut. No i ćwiczonka, to chyba nie ma co ci już dodatkowo słodzić, nie ^^ ?

Ok, kolega cyknął foteczki lustrzanką, niestety u mnie w domu, gdzie nie było tak dobrego oświetlenia jak na moim miejscu pracy. Może nie ma idealnie tego kolorku, ale przynajmniej detal nieco lepszy. No ale wiadomo, to jednak tylko fotografia. Wpadłem na pomysł, że jeśli będziecie chcieli coś dokładniej zobaczyć, to będę robił takie stand-alone fotki poszczególnych części.

Hehe, właśnie. Wszystko jest takie idealne,każda kreska zna swoje miejsce, nie to co u mnie :). W małpopsie nóżka z tyłu wydaje się taka rozjechana, a może to moje osobiste wrażenie. pozdrawiam

Yyy, ja cieniuję mocno tam, gdzie trzeba mocno, czasem (często ze zdjęcia) twarz bywa sztucznie/źle oświetlana i wtedy sam odnajduję wartości i zwiększam kontrast ołówkiem. Musisz przestudiować obiekt zainteresowania. No ale wracając do meritum - looknij sobie na to http://gurneyjourney.blogspot.com/2009/03/plane-heads.html pozdrawiam

Haha. wiesz Coyote, mieliśmy te same zamiary :). Choć przyznam, że za dnia wygląda to lepiej, poza tym na zdjęciu jest rzeczywiście czarno jak w du..ie. Zobaczymy.

Dobra, jadę dalej. Próbowałem iść na skróty z tym wojskiem na dole, ale widzę, że bardziej to wygląda jak trawa, poszukam jakiejś pracy w której też się z tym męczono :). Postawiłem też na panoramiczne ustawienie, więc przyciąłem obraz, póki co bawiłem się trochę ze smokiem i jeźdźcem, jutro zabawię się z miastem. Tak na dobrą sprawę, to cała sytuacja dzieje się w nocy.

A teraz mili moi panowie wrzucam wipa stosując się do jakże trafnej rady Emmiliusa. Będzie to mój pierwszy taki złożony digital, ale z waszą pomocą na pewno jakoś go pociągnę ^^. Wpierw taki wstępny szkic, mający na celu zebranie myśli i pomysłów w jeden żywy twór :).

Oho, wiedziałem, że tak będzie :) SBT77, niby skromnie, a jak fajnie.