flamaster69

eeee, tam, wygląda jak remake intro do gry Dead Island. Tylko tamten był nowym pomysłem, ciekawym i zajefajnie wykonany, a to jest tylko marna kopia tego co tam było. Fu.

Czołem,

to moja trzecia wizualizacja budynku.

Byłbym z siebie bardzo zadowolony, gdyby nie to że znów się knoci modyfikator hair&fur.

Macie może wiedzę czemu to tak wszystko pokryło?

Tak jakby program nie wiedział że ma trawę puścić za obiektami.

Już przy poprzedniej wizce się tak działo ale wtedy za budynkiem było dobrze. A tu wyłazi wszędzie to trawsko przebrzydłe.

Do poprawy komin (tekstury), klosze lamp (tekstury), i szyby bo takie czarne są. No i łąka w tle ma inny kolor niż trawka na podwórku.

Czy oprócz tego możecie mi błędy powytykać?

Kolejne ujęcia z szlifowania wizualizacji budynku.

Cały czas ten sam domek.

Dlaczego mi 'pękają' obiekty na których użyłem 'displace' (słupy ceglane, drewniany taras) ?.

Z krzakami poradziłem sobie w ten sposób że przerobiłem je na siatkę (wcześniej były jakimiś pluginowymi instancjami).

Wytknijcie mi wszystkie błędy i krytykujcie ile wlezie. Chcę być sponiewierany. Taki masochistyczny nastrój na dziś :)

Dziękuję za uwagę.

Na koniec dziękuję userowi shadowsexpe za podesłanie ładnych tekstur. Jak widać, zrobiłem z nich użytek. Z Waszych rad również.

Czołem,

mam takie pytanie, czy można tak zapisać wyrenderowany obraz żeby w jego meta danych były do odczytania wybrane ustawienia renderowania?

3ds max 2011.

Pozdrawiam.

A jeżeli nie plugin? Robiłem trawę ręcznie, ale przy powierzchni całej działki budowlanej, jak posadziłem tam trawę to wyszło tak wiele poligonów że plik zwiększył wagę dwudziestokrotnie. (do 1GB). Chyba że jest jakiś bystrzejszy sposób. Ten modyfikator hair&fur nie zadowala mnie za bardzo, myślałem jeszcze o vrayowej trawie, ale jak zaczynam renderować, to trwa to nieludzko długo (chyba się soft wiesza bo po połowie dnia ani drgnęło).

Dziękuję bardzo za wskazówki!

Dodam że krzewy robiłem przy użyciu itoo soft lite forest 3 (taki plug do maxa).

Trawa się krzaczy przy generowaniu w trakcie renderingu, bo dopóki nie gerenuje fur to krzaki są okej. Tu poniżej taki printscreen z tego co się dzieje.

Może dlatego że Hair&Fur nie widzi tych drzewek? Może da się jakoś manipulować kolejnością operacji w stosie renderera? A może to prostsze niż mi się wydaje?

Czołem,

w ramach treningu wymodziłem budynek i mam problem z trawą. Albo z krzakami. Coś tu jest przeźroczyste. A nie jest. Co z tym zrobić?

A tak poza tym to co powiecie nowicjuszowi? Pojedźcie ze mną równo. NO MERCY :)

luźno, skończę zupkę i to samo zrobię z użyciem nożyczek i bibuły

Czołem,

mam taki dylemat że snapuje mi każdy punkt w edytorze UVW. I nie to że do siatki czy czegoś. Po prostu skacze mi ten punkt o regularne wartości od swojego pierwotnego położenia. W preferencjach edytora powyłączałem już wszystkie snap to.

I to stało się przed chwilą. Wcześniej dobrze działało. Musiałem jakiś klawisz nacisnąć który odpalił to zachowanie.

Pozdrawiam.

właśnie pierwszy raz to robię. Mapuję samochód terenowy. Najpierw wybrałem wszystko co należy do głównej bryły pojazdu i po kolei i cierpliwie układam krawędź za krawędzią, stitch selected i tak do zaj..ania. Chodź po praktyce w modelowaniu doszedłem do wniosku że najlepsze efekty daje właśnie to mozolne dłubanie.

Mi się bardzo podoba, lubię te losowe bliki i cienie, wygląda jak zdjęcie a nie jak render. Też próbuję w ten sposób (choć daleko mi jeszcze do takich efektów).

mnie ten pierwszy render bardzo się podoba, to że drobne elementy się gubią to normalne , bo jest tam wiele 'scianek' ustawiony tak że odbijają światło i to światło zalewa czarne krawędzie. Moim skromnym zdaniem czepiasz się sam siebie :).

Jedne co mi przeszkadza, że w otworach na oczy jest za jasno, i dziwnie wyglądają rzęsy wchodzące na maskę. Ja bym ją odsunął i zaciemnił tamten obszar.

Projekt musiałem rozbić na dwa tory, jeden to MTLB fabryczny (za namową jednego z userów max3d.pl) drugi to konkretny egzemplarz (ma na imię "Chimera"). Chimerę zostawiam na później, nastomiast priorytetem jest fabryczny. Efekt wydłubania kilku godzin w ciągu ostatnich trzech dni to:

Poprawiłem linę

Dorobiłem błotniki

Poprawiłem gąski

Stery z tyłu

Usunięcie DSzKi

Zmiana repliki PKT na prawdziwe PKT

Usunięcie włazów tylnich

Dorobienie falochronu.

Poza tym w ramach rozrywki i szukania dziury zacząłem bawić się renderingiem, materiałami itp. Przy tym powychodziły mi bugi na siatce z którymi będę w najbliższym czasie walczyć.

Czemu w kabinie jest tak jasno?? Mam vrayambientlight, vraylight i GI. Nie doświetlałem niczym kabiny. Coś źle zrobiłem z ustawieniami materiału?

[ATTACH=CONFIG]86344[/ATTACH]

wyższa rozdzielczość:

Witam,

ja może trochę nietypowo, ale potrzebuję żeby mnie ktoś wprowadził w zagadnienia renderingu w/w tematach. Coś jak korepetycje, bo jakąś wiedzę posiadam, ale potrzebuję żeby ktoś mi wypełnił w niej duże luki. Mogę dojechać lub zaprosić do siebie. Oczywiście za korepetycje zapłacę. Jestem z Rudy Śląskiej, tel. 601 655 252.

Pozdrawiam,

Piotr Widuchowski.

Okej, nie udało mi się znaleźć czym się to wszystko przełącza, ale za to mój problem rozwiązał post Ani sprzed 4 lat.

Usunąłem plik 3dsmax.ini

To tak dla potomnych, co się tak spocą jak ja i namiksują do bólu :)

Czołem,

coś namiksowałem w viewporcie i mam taki dylemat:

1. Punkty kontrolne oznaczające vertexy są w ortographic view strasznie duże, a w perspective view nie widać ich wcale

2. Mimo tego że siatkę zamieniłem na editable poly, to linie pokazują mi jakby to była siatka editable mesh (czyli te ukośne, ale poligony są kwadratowe a nie ukośne)

3. Przy wierzchołkach te dziwne "pajączki".

Pomożecie?

EDIT:

Co raz lepiej mi idzie..

4. Nie wyświetlają mi się linie które są za przeźroczystym obiektem (jakby była włączona opcja Bakface cull - ale to nie to bo zmiana w viewport configuration nic nie daje)

5. Zniknęły mi kompletnie strzałki do manipulowania (X nic nie daje)

6. w Perspective View nie widać wcale punktów kontrolnych

Nie można w żaden sposób przywrócić ustawień stockowych? (reset w Customize UI nic nie daje)

a dla mnie zbyt epic i wyjdzie kiła i mogiła

chipmunk. najładniej wyciągnięte detale.

A czy można zrobić tak żeby to nie było wszystko takie żółte? Mam tylko światło słoneczne a tam jest cały czas taka ponura atmosfera.

obiekt jest w skali. Presetowe ustawienia nie dały rady, odkryłem że błąd leżał w ustawieniach, zmniejszyłem ilość fotonów, miałem zahaczony draft mode niepotrzebnie, zbyt wysoki multiplier.. to chyba wszystko.

Czołem.

Ta czarna ściana ma ten sam materiał co ta żółta ściana. Do momentu włączenia FG miała również żółty kolor. W momencie jak włączyłem FG, coś się pokiełbasiło z kolorami.

Możecie mi doradzić co popsułem?

Tak samo nie jestem zadowolony z kolorów cegieł które powinny być pomarańczowo brązowe a są kij wie jakie.

Oto ustawienia FG i GI

Dziękuję za uwagę.

Jestem bladozielony w tym temacie.

dziękuję Wam jak diabli. Pomogło :)

Ja musiałem uczyć się różnych rzeczy podczas pracy w różnych firmach. Często było to podyktowane tym że jak nie ja to inny grafik to zrobi który może będzie umiał oprócz tego to co ja potrafię itp., więc projektowałem wizytówki, plakaty, foldery, broszury, książki, strony internetowe, potem je ciąłem potem je kodowałem, potem wstawiałem flasha, pod nim zmontowany film w premiere i to wszystko upychałem w cmsa.. i na to zasmażka. Przez to nie nauczyłem się niczego robić tak naprawdę genialnie i straciłem czas. Wprawdzie sporo roboty teraz mam, ale satysfakcji niewiele.

Trzymaj się jednej rzeczy i staraj się być w tym masterem. Na resztę szkoda czasu.

Co do CMSa proponuję MODx. Joomla jest tak upakowana kodami, często pourywanymi że można głowę stracić. System projektowany od lat tylko się rozrasta a powinni go już dawno napisać od nowa. Ja mimo tego że nie jestem programistą tylko grafikiem, ogarnąłem to raz dwa. Gorąco polecam. Wada: polskie wsparcie niemal nie istnieje, wszystko yn ynglysz.

mi się też podoba. Jest elegancko i jasno i przejrzyście. Jeżeli masz taki styl, to strona jest okej. Łatwo się odnaleźć, nie ma wątpliwości gdzie szukać informacji.

dizajn z początku ubiegłej dekady. poza tym nie mam zaufania do firm które nie mają podanego nr telefonu (nie mówię o czymś takim jak allegro albo onet :) ).

No i za biało. Ma być prosto ale jest za prosto.